Dziecko przed telewizorem

Jak poradzić sobie z procesem wychowawczym. Psychologia, pedagogika, nasze doświadczenia.

Dziecko przed telewizorem

Postautor: Pepsi » 15 mar 2013, 20:58

Ile czasu dziennie pozwalacie oglądać bajki?

Ostatnio czytałam, że dzieci poniżej 2 roku życia w ogóle nie powinny oglądać TV a później najwyższej godzinę dziennie, max. 2h kiedy dziecko jest starsze. Stosujecie się do tego? ;;)
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: caixa » 15 mar 2013, 21:47

Pepsi pisze:Stosujecie się do tego?

Niestety nie zawsze. :ymblushing: Rano tv pozwala nam się ogarnąć do pracy. To już jest jakieś 0,5- 1 godziny. Później opiekunka. Jak jest ciepło to tv=0, jak jest kiepska pogoda... podejrzewam, że tv jest w dużych ilościach. Gdy wracam z pracy. Tu zależy. Zazwyczaj staram się wyjść z małą albo zorganizować jej czas np. pomaga mi wstawić pranie albo zrobić obiad. Czasami mam niestety pracę i coś na szybko muszę dokończyć wtedy posiłkuję się tv. To jest ok. 1 godziny. I na koniec dobranocka.
Podsumowując w najlepszym układzie tv ogląda ok 1,5 godziny, w najgorszym... nawet nie chcę tego liczyć. :roll:
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: motylica » 15 mar 2013, 22:57

u nas rano bajki są bezawrunkowo - pozwalamy im oglądać do moemntu wyjścia z domu/szykowania się do przedszkola... czyli mniej więcej między 6.30 a 7.30... i do tego wieczorme moga obejrzec tzw. "dobranocke" jesli zaslużą :mrgreen: tzn. jesli nie nabroily za bardzo w ciągu dnia >D

gorzej jest w weekendy ... zwłaszcza jak zostaja z tatusiem :p
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
motylica
 
Posty: 77
Rejestracja: 23 sty 2013, 21:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 0 time

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Patrycja11 » 16 mar 2013, 7:47

Gabi ogląda swoje ulubione bajki w TV, ale nie ogląda dłużej niż 2 godziny w ciągu dnia.
Jestem z nim w domu więc staram się zajmować mu czas w inny sposób, ale nie zawsze też mam czas tylko dla niego. Czasami muszę posprzątać, obiad zrobić etc, aleeee to zazwyczaj mi we wszystkim pomaga, a jeśli nie chce to włączam mu bajeczkę.
Bardziej interesuje go komputer, jego filmiki o traktorkach to mógłby oglądać całe dnie.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: martula_87 » 16 mar 2013, 9:04

Ja czekam z utęsknieniem na moment kiedy Dominik będzie oglądał bajki.Zawsze chociaż 1 h bym miała spokoju.Niestety na ten moment nawet 5 minut przed telewizorem nie spędza bo go to nie interesuje.Nie jestem fanką żeby dziecko siedziało non-stop przed tv ale te 2 h dziennie są dla mnie dopuszczalne.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: gohnia » 16 mar 2013, 10:55

Wojtuch uwielbia reklamy, wtedy staję się głuchy na wszystko. A tak to tv raczej go nie interesuje, chyba że się nudzi- wtedy sam kombinuje i sobie włącza :twisted:
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: kakonka » 16 mar 2013, 21:03

Filip lubi gapić się w telewizor :p reklamy uwielbia.
Pozwalamy mu bezkarnie oglądać bajkę jak Go inhalujemy - inaczej się nie da. Jeden odcinek "Niedźwiedzia w dużym niebieskim domku" no chyba, że jest z tatą :evil: :evil:
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: poison_moon » 18 mar 2013, 12:29

Baśka nie ogląda tv w ogóle. Tak postanowiłam chyba jeszcze zanim przyszła na świat, a mój mąż bardzo to popiera. Zaraz skończy 2 lata i "w teorii" mogłaby już oglądać bajki, ale nie wiem czy jest to nam do czegoś potrzebne. Nie czuję potrzeby sadzania jej przed telewizorem, żeby mieć czas dla siebie, bo i tak go mam, Baśka potrafi długo zając się sama sobą, w ramach wspomagania rozwoju bardzo dużo czytamy, rysujemy, opowiadamy i mam wrażenie, że oglądanie bajek jakoś znacząco tego rozwoju wspierać nie będzie, a wręcz przeciwnie.
poison_moon
SuperMama
 
Posty: 836
Rejestracja: 31 paź 2012, 7:47
Has thanked: 10 times
Been thanked: 13 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Blue » 18 mar 2013, 22:31

czas telewizyjny juli szacuje na ok.1-2 h dziennie,w weekend mniej.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 19 mar 2013, 10:44

poison_moon, podziwiam za wytrwałość i kreatywność. U mnie wlasnie upragnione 15 minut spokoju. Młodsze śpi, starsze je zupę i ogląda TV. Nie oddam tego za żadne skarby świata. Co do rozwoju - ja widzę, że Ulcia czerpie sporo z bajek w sensie słownictwa. A mówią, że oglądanie tv opóźnia rozwój mowy. Nie w przypadku mojego dziecka. To z "Dory" zna angielski i do brata woła "Leloś, com'on!"
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: juta79 » 19 mar 2013, 12:39

Ile ja bym oddala żeby choć 15min dziennie w spokoju i ciszy posiedział ( a ta cisza nie oznacza że coś broi :lol: ) mogłabym np: zjeść śniadanie lub zrobić coś w kuchni ech to się rozmarzyłam >D Wojtek oczywiście interesuje się telewizją ale przez kilka sekund np jak zobaczy pieska lub inne zwierze, poinformuje nas że tam jest hau, hau lub miau, miau i dalej idzie się bawić.
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
juta79
SuperMama
 
Posty: 883
Rejestracja: 01 lis 2012, 21:33
Has thanked: 19 times
Been thanked: 5 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: caixa » 19 mar 2013, 21:39

poison_moon, ja też podziwiam. Też miałam kiedyś taki plan... nie wyszedł. :roll:
Ale
malaJu pisze: Co do rozwoju - ja widzę, że Ulcia czerpie sporo z bajek w sensie słownictwa. A mówią, że oglądanie tv opóźnia rozwój mowy. Nie w przypadku mojego dziecka.

ja też odniosłam takie wrażenie w przypadku Kai. Taki Klub przyjaciół Myszki Mickey. Mała aktywnie ogląda tę bajkę. Odpowiada na pytania, pokazuje paluszkiem, angażuje się w historię. :)
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 19 mar 2013, 21:42

caixa pisze:Też miałam kiedyś taki plan... nie wyszedł. :roll:

ja nawet nie miałam. Wiedzialam, ze to się nie może udać po prostu.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Justinaa » 19 mar 2013, 21:57

Hanka też nie ogląda TV, tzn. niestety "ogląda" czasem, jak tv jest włączony, ale ja bajek jej nie włączam w ogóle, tylko kurcze, w sumie nie wiem, jak moi rodzice :D
Awatar użytkownika
Justinaa
SuperMama
 
Posty: 1485
Rejestracja: 21 paź 2012, 21:08
Has thanked: 51 times
Been thanked: 16 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: mietka » 20 mar 2013, 8:17

moje oglądają pół godziny rano, przed wyjściem, a później jak wracamy, to może jeszcze z godzinę + dobranocka. w weekendy włączamy najczęściej bajki disneya, kopciuszka, auta, toy story.
wszyscy je lubimy to sobie z przyjemnością oglądamy z dziećmi. Nie widzę jakiegoś negatywnego wpływu bajek na moje dzieci, oczywiście zawsze wiem co oglądają, my im to wybieramy i staramy się, żeby było dopasowane do ich wieku na tyle na ile to możliwe, bo jest ich dwoje :) nie pozwalam oglądać cartoon network, nickelodeon i innych kanałów dla starszych dzieci. U nas króluje nick junior, cbeebies i disney junior.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mietka
SuperMama
 
Posty: 660
Rejestracja: 12 sty 2013, 19:20
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: lmyszka » 20 mar 2013, 8:38

Ja jeśli chodzi o oglądanie TV to boję sie o wzrok dziecka za kilka, kilkanaście lat. Tu może sie to odbić.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Szizel » 21 mar 2013, 12:34

Pepsi pisze:Ile czasu dziennie pozwalacie oglądać bajki?

Ostatnio czytałam, że dzieci poniżej 2 roku życia w ogóle nie powinny oglądać TV a później najwyższej godzinę dziennie, max. 2h kiedy dziecko jest starsze. Stosujecie się do tego? ;;)

My się stosujemy, ale bardziej nawet z niewiedzy nie miałam pojęcia o tym o czym pisała Pepsi. U nas po prostu ni ma telewizji dla córci, nigdy jej nie było, znaczy się my jej nigdy do tego nie zachęcaliśmy, nie pokazywaliśmy bajek i tym samym nie jest ani trochę zainteresowana telewizją. Od początku mieliśmy w głowie zero telewizji, bajek i to jak najdłużej i nadal się do tego stosujemy. Całe życie ma na telewizję i chcemy jak najdłużej ustrzec ją przed telewizją i przed tymi moim zdanie nic nie wnoszącego obecnie bajek. Jeśli już przyjdzie pora na bajkę będzie to jedna bajka dziennie i to bajka z dawnych czasów "Miś uszatek", "Smerfy", "Zaczarowany ołówek", etc. Dla mnie dzisiejsza telewizja czy to dla dorosłych czy dla najmłodszych ogłupia nie wnosi żadnych wartości, dziecko nie wyczekuje na bajkę tak jak robiłam to ja z niecierpliwością czekałam wieczorynki i godz 19 dziś dziecko często ma bajkę zawsze i wszędzie kiedy chce w telewizji, w komputerze, w telefonie i spędza bezsensowne godz przed odbiornikiem, uzależnia się, nic nie wnosi rozwojowego do życia. Ja jestem przeciwniczką telewizji dla dzieci. I póki co u nas bilans taki, że córka w życiu nie obejrzała bajki.
My nasz czas poświęcamy na oglądanie książeczek, rysowanie na tablicy i w zeszycie, na układanie klocków, etc. Generalnie nawet jeśli, któreś z rodziców musi coś zrobić i jest zajęte Julia potrafi zając sie sama w naszym towarzystwie i bajka jej do szczęścia nie jest potrzebna.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: agnieszka19 » 21 mar 2013, 13:19

Szizel pisze:przed tymi moim zdanie nic nie wnoszącego obecnie bajek. Jeśli już przyjdzie pora na bajkę będzie to jedna bajka dziennie i to bajka z dawnych czasów "Miś uszatek", "Smerfy", "Zaczarowany ołówek", etc.


Nie jest tak źle... Trzeba po prostu najpierw samemu trochę tych nowych bajek pooglądać a potem wydawać takie osądy ;;)
U nas Natalia bajki ogląda, ale tylko i wyłącznie na Mini Mini kanały typu Cartoon Network czy Jetix są w ogóle nie włączane.
A na mini mini bajeczki w większości są ok. Np. "Świat małej księżniczki", "Opowieści mamy Mirabel" czy "Luluś" ;;)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 21 mar 2013, 13:24

agnieszka19 pisze: Trzeba po prostu najpierw samemu trochę tych nowych bajek pooglądać a potem wydawać takie osądy ;;)

dokładnie! Co u nas leci? Zero agresji - Dora, Charlie i Lola, Agent Oso. A Charliego i Lolę uwielbiam sama. Lola ma takie teksty, że wymiekam >D
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 21 mar 2013, 13:27

Na dowód - jeden z moich ukochanych odcinków:
http://www.youtube.com/watch?v=XmHdcRshUoY

Ulcia z nich uczy sie, że należy obcinać włosy, myć zęby etc. W kółko chce wszystko jak "Lola".
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: agnieszka19 » 21 mar 2013, 13:29

malaJu pisze:Ulcia z nich uczy sie, że należy obcinać włosy, myć zęby etc. W kółko chce wszystko jak "Lola".

No to u nas działało tak samo na podstawie : "Świata małej księżniczki" ::)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Szizel » 21 mar 2013, 14:21

malaJu pisze:
agnieszka19 pisze: Trzeba po prostu najpierw samemu trochę tych nowych bajek pooglądać a potem wydawać takie osądy ;;)

dokładnie! Co u nas leci? Zero agresji - Dora, Charlie i Lola, Agent Oso. A Charliego i Lolę uwielbiam sama. Lola ma takie teksty, że wymiekam >D

Może macie rację jednak do mnie i tak te bajki nie przemawiają, a jak słyszę po raz enty z rzędu gdzieś między znajomymi z małymi dziećmi, że dziecko chciało piżamkę, czy coś tam innego z Dorą, czy chce mieć takie włosy i taką kitkę jak Dora to źle mi się robi
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Patrycja11 » 21 mar 2013, 14:24

Szizel pisze:że dziecko chciało piżamkę, czy coś tam innego z Dorą, czy chce mieć takie włosy i taką kitkę jak Dora to źle mi się robi
a co w tym złego?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 21 mar 2013, 14:25

Szizel, ok, ale to już inna kwestia. Są idole i idole. Ja wolę Lolę z pazurem niż Hello Kitty.
Tak czy inaczej - ja zawsze to po pierwsze kwestia wyboru, po drugie - umiaru.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: agnieszka19 » 21 mar 2013, 15:20

Szizel pisze:a jak słyszę po raz enty z rzędu gdzieś między znajomymi z małymi dziećmi, że dziecko chciało piżamkę, czy coś tam innego z Dorą, czy chce mieć takie włosy i taką kitkę jak Dora to źle mi się robi


Jak dla mnie to normalne... Sama jak byłam dzieckiem chciałam mieć rzeczy z konkretnymi postaciami z bajek czy zespołami muzycznymi- prawa wieku. Różnica polega na tym, że teraz łatwiej takie rzeczy kupić ;;)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: ppola » 21 mar 2013, 15:56

Szizel pisze:że dziecko chciało piżamkę, czy coś tam innego z Dorą, czy chce mieć takie włosy i taką kitkę jak Dora to źle mi się robi
a jak będzie chciało ze Smerfami czy Misiem Uszatkiem, które to bajki uważasz za odpowiednie dla dziecka to wtedy nie będzie źle? Świat się zmienia, bajki też. Jedne są beznadziejne inne wartościowe, tak jak książki czy gry komputerowe. Kwestia dobrego wyboru i umiaru.
A tak swoją drogą znam dziecko, które nie ogląda telewizji bo po prostu telewizora w domu nie ma. Od czasu do czasu bajkę na komputerze rodzice jej włączą ( dziewczynka ma 6 lat) ale jak pójdą do kogoś w odwiedziny to obojętnie co "leci" dziewczynki nie da się oderwać od telewizora.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: kasia_m85 » 21 mar 2013, 16:38

ppola pisze:Kwestia dobrego wyboru i umiaru.

Zgadzam się w zupełności, nie tylko odnośnie tv. Jak czytam gdzieś "moje dziecko ma 4 lata i nigdy nie spróbowało słodyczy, nie piło soczku, nie oglądało bajki itp itd" to mam dreszcze :shock: Sory za OT.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kasia_m85
SuperMama
 
Posty: 778
Rejestracja: 03 gru 2012, 21:20
Has thanked: 12 times
Been thanked: 21 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Blue » 21 mar 2013, 22:03

Dokladnie.Swiat sie zmienia,wiadomo ze dziecku swiat tworza w duzej mierze dorosli-to co oni mu udostepnia to pozna a co mu uniemozliwia to tego nie zazna.W zwiazku z tym ja nie widze potrzeby sortowania bajek na te"lepsze stare i te glupsze nowe".Te nowe nie sa takie zle.Na mini mini bajeczki sa lagodne,grzeczne,mloda majac 2 latka interesowala sie nimi i nie widzialam w tym nic zlego.Mini mini jakies wyroznienia zdobylo za bajki bez agresji ktore sa przyjazne dzieciom.Dzieciakom tez latwiej bedzie sie odnalesc wsrod rowiesnikow,bo bohaterowie dzieciecych bajek sa po prostu na fali i dziwnie bym sie czula gdyby moje dziecko nie wiedzilo co to/kto to :lol: jest przykladowo swinka Peppa.
Nie ma co popadac w przesade:)Ta godzinka dziennie przy odpowiednich bjkach nie zaszkodzi wg mnie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: tulipan87 » 21 mar 2013, 22:29

Mój syn jest jeszcze chyba za mały, bo telewizja kompletnie Go nie interesuje. Na palcach jednej ręki mogę policzyć reklamy, na które zwraca uwagę. Za to interesuje Go laptop, bo z nim kojarzy muzykę, którą uwielbia ( tak więc w ciągu dnia lapek leży schowany pod kocem, a my korzystamy z niego tylko jak Młody śpi - taki odwyk).
Czy będzie kiedyś oglądał TV? Nie wiem..nie chcę robić postanowień, których nie dam rady spełnić. Ale nawet jeśli tak to wielkiej tragedii nie będzie, bo wszystko to
ppola pisze:Kwestia dobrego wyboru i umiaru.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tulipan87
SuperMama
 
Posty: 2579
Rejestracja: 01 gru 2012, 22:35
Lokalizacja: okolice Łodzi
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Pepsi » 21 mar 2013, 22:29

kasia_m85 pisze:"moje dziecko ma 4 lata i nigdy nie spróbowało słodyczy, nie piło soczku, nie oglądało bajki itp itd"

a jak pójdzie do szkoły to w szkolnym sklepiku będzie wypychało kieszenie chipsami, batonami itp. Wszystko jest dla ludzi byle z umiarem.
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: mietka » 22 mar 2013, 12:12

malaJu pisze:Charliego i Lolę uwielbiam sama. Lola ma takie teksty, że wymiekam >D

moje dzieci też bardzo lubią. Franio jak Hela zrobi coś śmiesznego, to mówi, że jest jak Lola :D

Dorę i Diego też bardzo lubią, ale teraz hitem jest Klinika dla pluszaków
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mietka
SuperMama
 
Posty: 660
Rejestracja: 12 sty 2013, 19:20
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Szizel » 22 mar 2013, 12:14

Pepsi pisze:
kasia_m85 pisze:"moje dziecko ma 4 lata i nigdy nie spróbowało słodyczy, nie piło soczku, nie oglądało bajki itp itd"

a jak pójdzie do szkoły to w szkolnym sklepiku będzie wypychało kieszenie chipsami, batonami itp. Wszystko jest dla ludzi byle z umiarem.

Tu schodzimy na inny wątek żywieniowy. Moje dziecko do tej grup się zalicza ma prawie dwa lata i "słodycze" jeśli można użyć dla tych produktów słowa słodycze (owoce suszone, ciasta domowego wypieku) i możecie wierzyć bądź nie, ale nie wykazuje wcale zaintersowania słodkościami jak żelki, ostatnio była sytuacja bawiła się ze starszą kuzynką, która miała porozrzucana żelki, które jadła, Julia stała brała w rączkę i wkładała do pojemniczka traktowała to jako zabawę, a nie konsumpcję. I nie zgodzę się co do tego, że dziecko pójdzie do szkoły i będzie mieć wypchane kieszenie słodyczami. Po pierwsze rodzic musi dać pieniądze na słodycze by móc wypchać nimi kieszenie, a po drugie jeśli będzie nauczone od małego , to efekt będzie odwrotny. Mój chrześniak duży chłopak 10-letni wychowywany był bez słodyczy i słodkich napoi i tak dziś chcąc coś zjeść słodkiego bo od czasu do czasu je zawsze sięga po zdrową przekąskę gorzka czekolada nie napije się coli czy innego napoju nie spytawszy się wcześniej rodziców. I działa. Co do bajek może mam taki, a nie inny surowy pogląd bo widzę jak oddziaływują bajki w środowisko rodziny, znajomych. Gdzie dziecko na początku spędzało czas przed telewizorem w liczbie 1 godz dziennie, a po paru latach, miesiącach granica ta się przesuwa w niebezpieczną stronę i dziecko zaczyna spędzać większość dnia przed telewizorem, ba ma nawet wysiedziane miejsce na kanapie, a jak nie ma ulubionej bajki jest krzyk, pisk, wrzask, ma patent na telewizor. Zresztą w sieci można znaleźć mnóstwo artykułów na temat "zbawiennego" wpływu telewizji na dziecko.

http://fdn.pl/wplyw-telewizji-na-male-dzieci
http://www.iumw.pl/wplyw-telewizji-na-dzieci.html
http://kidstvmovies.about.com/od/childr ... ytvdvd.htm
http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/469/ro ... roku-zycia

To tylko parę przykładowych artykułów w tym temacie.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: mietka » 22 mar 2013, 13:10

Szizel, ale nie można popadać w przesadę. Tobie podoba się miś uszatek, ja też miło wspominam tę bajkę z dzieciństwa, ale teraz jak jest akurat w tv jako dobranocka, to moje dzieci oczarowane nie są wolą bajki disneya i wcale im się nie dziwię... czasy się zmieniły. zmieniły się bajki (technika) i tematy bajek. miś uszatek jest w tej chwili nieco oderwany od rzeczywistości w jakiej żyją nasze dzieci. :)
a co do słodyczy. moje dzieci je uwielbiają. i jedzą, czekoladki lizaczki, ciasteczka. są szczupłe, żeby nie powiedzieć chude i jako jedne z niewielu w grupie rówieśników mają całkowicie zdrowe zęby.
nie jedzą czpisów i nie piją gazowanych napojów, dałam im do spróbowania i im nie smakowały, ale dałam, żeby nie kusiło na zasadzie zakazanego owocu. jest o tyle łatwiej, że nie mamy takich rzeczy w domu. oprócz mojej coli zero, której i tak bym im nie dała.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mietka
SuperMama
 
Posty: 660
Rejestracja: 12 sty 2013, 19:20
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: caixa » 22 mar 2013, 13:13

Ostatnio oglądałam Reksia i powiem wam szczerze dziwne miałam skojarzenia. Przyleciały ufoludki i tak jakoś go dziwnie dotykały. :? Może mam schizy ale to nie pierwsze takie moje obserwacje. Zdecydowanie bardziej wolę Myszkę Mickey czy już wspomnianą Klinikę dla pluszaków.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Szizel » 22 mar 2013, 13:37

Nie mam nic przeciwko Myszce Mickey Kaczorowi Donaldowi czy Guffemu, Gumisie, Smerfy, ale bajka typu Hello Kity, czy inne twory, Teletubisie a innych nie jestem w stanie wymienić, kiedyś spoglądałam na nie kątem oka i szczerze mnie przeraziły. Nie mówię nie, że w dzisiejszych bajkach nie odnajdzie się tych odpowiednich, ja po prostu nie miałam takiej okazji. Oglądałam ciągle Disney Chanel, Cartoon Network i masa eksplodującej przemocy stanowczo NIE i nikt mnie nie przekona.
mietka,i pamiętaj nie piję tu do Twoich dzieci wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Ale ja jestem zdania spróbujesz zasmakujesz będziesz chciała więcej i więcej. A nie podaję słodyczy bo od pierwszych dni jej życia dbam o jej zdrowe żywienie i staram się zasiać w niej zdrowe nawyki żywieniowe czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci, dwa dzieci naśladują swoich rodziców i przejmują ich nawyki żywieniowe. Dlatego ja daję dobry przykład, gasząc pragnienie wodą, nie jedząc słodyczy. Co do słodyczy to tu parę informacji i ich wpływu:
Nie od dziś wiadomo, że zbyt duża ilość słodyczy ma bardzo negatywny wpływ na zdrowie. Jedzenie ich wpływa na pracę wielu narządów i układów, w szczególności trawiennego. Objadanie się słodkościami to najprostsza droga do nadwagi, ta z kolei ma negatywny wpływ na pracę serca, kręgosłupa czy stawów. Jakie są najważniejsze aspekty wpływu słodyczy na zdrowie człowieka?

Słodycze w dużych ilościach mogą rozchwiać system hormonalny regulujący gospodarkę glukozy we krwi, co może przyczynić się do powstania insulinooporności, a w konsekwencji cukrzycy typu II, zwłaszcza u osób z nadwagą lub otyłych.
Cukry znajdujące się w słodyczach powodują, że dzieci nie mają apetytu – gdy ilość kalorii potrzebna organizmowi zostanie zaspokojona przez słodycze, nie chcą wtedy jeść pożywienia bogatego w witaminy i składniki mineralne, bo zwyczajnie nie odczuwają głodu. Może to zaburzać prawidłowy rozwój dziecka, które właśnie w tym okresie potrzebuje najcenniejszego pokarmu.
Cukry występujące w słodyczach to największy wróg zdrowych zębów, który powoduje powstawanie próchnicy. Cukry przylepiające się do zębów stanowią pożywkę dla bakterii, produkujących kwas mlekowy, który niszczy szkliwo nazębne. Mamy dbające o zęby swoich pociech powinny ograniczyć słodycze długo przetrzymywane w buzi, a w razie konieczności zastąpić je produktami, które można szybko zjeść, np. czekoladką.
Tłuszcze, kwasy tłuszczowe trans i kwasy nasycone, które występują w ciastach i ciastkach, przyczyniają się do podnoszenia poziomu cholesterolu, sprzyjają rozwojowi miażdżycy i innych chorób serca.
Istnieją słodycze, takie jak cukierki, lizaki, żelki, misie i landrynki, w przypadku których określenie puste kalorie nabiera pełnego znaczenia, bowiem wszystkie te produkty poza walorami smakowymi nie posiadają żadnych wartości odżywczych.
Oraz strona do polecenia:
http://www.1000dni.pl/
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Pepsi » 22 mar 2013, 13:47

To temat o bajkach a nie o słodyczach ;) do słodkiej dyskusji mamy inny wątek.
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Szizel » 22 mar 2013, 14:13

Pepsi, wiem, ale to nie ja pierwsza poruszyłam temat słodyczy z mojej strony już nie będzie tematu o słodyczach w bajkach :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: szaraczarownica » 22 mar 2013, 18:21

caixa, też trafiłam ostatnio na Reksia i coś jeszcze w innym terminie widziałam i się zastanawiam, jak my mogliśmy takie rzeczy oglądać. W życiu bym tego Stasiowi nie puściła.
Za to ostatnio zamiast Discovery przełączam na jakieś kanały dziecięce i sama zaczęłam lubić Dorę :lol:
A co do tematu: Stanisław jeśli o to chodzi jest dzieckiem, które potrzebuje bardzo dużo bodźców. I w którymś momencie nie dałam rady z nim i go posadziłam przed telewizorem. Tyle, że nasz syn ogląda programy typu "Zagadki wszechświata", "Gadget show", "Fani 4 kółek" :lol: Z bajek, których nie powinien - Pingwiny z Madagaskaru ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: agnieszka19 » 22 mar 2013, 19:11

Szizel pisze:Zresztą w sieci można znaleźć mnóstwo artykułów na temat "zbawiennego" wpływu telewizji na dziecko.


To ja jestem bardzo w temacie bo właśnie przygotowuję projekt edukacyjny dla klas 1-3 pt " Dziecko w świecie mass-mediów" ::) O wpływie mediów zatem bardzo dużo czytałam i nadal jestem zdania, że bajki trzeba obejrzeć ale starać się patrzeć nie z naszego punktu widzenia a dzieci i dopiero potem je osądzać... Jest cała masa beznadziejnych bajek, ale jest też mnóstwo fajnych, ciekawych które mają dobry wpływ na dzieci. Co do czasu oglądania tv to jedynie wina rodziców jeśli dziecko siedzi przed TV po kilka godzin.... Zdecydowanie gorzej za to na dzieci wpływają reklamy, gry komputerowe i zwykłe programy które często dorośli mają włączone. Reklamy różnych produktów, seriali czy filmów które będą na danym kanale w późniejszych godzinach to jest to czego dziecko oglądać nie powinno.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: agnieszka19 » 03 kwie 2013, 10:29

Tak dla wiadomości i świadomości :), że te "nasze" wychwalane dobranocki wcale nie były aż tak dobre...:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

żródło to książka: " Dziecko i media elektroniczne. Nowy wymiar dzieciństwa." Izdebska i Sosnowski.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: ola » 09 kwie 2015, 10:12

U nas tv od miesiąca praktycznie nie "gra". A to wszystko przez to że neurolog też nam powiedziała że pobudki nocne mogą być przez tv, że ma "złe" sny. Nie wiem czy to prawda czy nie. Jakoś nauczyliśmy się bez tv. Jedynie do inhalacji były włączone Teletubisie. Raz znalazła tv włączyła i siedziała przed tv. Przyniosłam krzesełko, albo usadziłam na środku pokoju, tylko że Hanula musi stać tuż przed ekranem... więc tv nie ma. A jaki jest lament jak się wyłączyło tv.
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: malaJu » 09 kwie 2015, 12:19

u nas szlaban na chłopięce bajki. Mąż włączał dzieciakom bajki od rana, a że Ula i tak woli rysować, a Leo to prawdziwy telemaniak, więc leciało to, czego On chciał. A Leo to fan robotów i bohaterów, stąd dość za dorosłe bajki. Ok, mówię, może ja się nie znam na facetach, może Teletubisie to dziecinada. Niestety, coraz brutalniejsze zachowania u mojego syna spowodowały, że wkroczyłam i zarządziłam ;) Od teraz tylko mini mini i tvp abc.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Blue » 09 kwie 2015, 18:02

U nas oglądanie TV wyparło czytanie :lol: :lol: :lol: No dobra,oglądają TV ale nie więcej jak bo ja wiem, 30-45 min dziennie?
No przy kolacji zazwyczaj.Głownie mini-mini ale czasem też jakąś inną stację-nie wiem jaką,ale tam gdzie lecą bajki z mojego dzieciństwa-gumisie,brygada rr itp. :lol:
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: celina1984 » 05 cze 2015, 0:10

Ja mam nie mam problemu tego typu bo nie mam w domu telewizora:)moje dziecko cały dzień ma wypełniony zabawami,najbardziej lubi bawić się układając układanki z puzzli, a jego ulubione to coś w tym stylu:) [tu był link]
celina1984
 
Posty: 1
Rejestracja: 04 cze 2015, 20:54
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Patrycja11 » 05 cze 2015, 3:32

celina1984, reklama na forum jest zakazana. Usunęłam link do strony i ostrzegam.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Pepsi » 05 cze 2015, 19:26

Patrycja11, spać nie możesz? :p
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Patrycja11 » 05 cze 2015, 19:46

Pepsi pisze:Patrycja11, spać nie możesz? :p
niestety ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Dziecko przed telewizorem

Postautor: Justyna K » 12 sie 2015, 11:39

ja ostatnio znalazłam ciekawe porady dotyczące właśnie przebywania dziecka przed telewizorem, pani psycholog podpowiada jak to powinno wyglądać - https://www.youtube.com/watch?v=y_PsKvc7rjA
Justyna K
 
Posty: 2
Rejestracja: 12 sie 2015, 11:35
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time


Wróć do Wychowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości