Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Fuente » 19 kwie 2013, 18:17

Deco-Ania, :shock: Ze tak powiem bezczelne jest takie podchodzenie dziecka :evil: Jestem w szoku, że tak w ogóle można... :shock:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Bian » 19 kwie 2013, 19:09

Deco-Ania a propos takich sytuacji, że jedna babcia spędza więcej czasu z wnukiem... U mojego brata jest podobna sytuacja - moja chrześnica rzadko widuje babcię od strony swojej mamy, z kolei u moich rodziców bywa często, zostaje na noc, wyjeżdża z nimi na wakacje. Chyba na czwartych urodzinach padło z ust tamtej babci pytanie: "Martusiu, a którą babcię kochasz bardziej - mniej czy babcię M.?". A Młoda stanęła i do bólu szczerze: "Babcię M." :lol: I skończyły się głupie teksty.

Deco-Ania pisze:za każdym razem, kiedy się widzą, pytają Antosia: kiedy u nas zostaniesz na noc? Kiedy do nas przyjedziesz nocować? Bo przecież dziecko 3,5-letnie samo decyduje o takich kwestiach, prawda??

A to akurat jestem w stanie zrozumieć. Tzn. kwestię pytań. Wiem, że dziecko samo nie decyduje, ale moi rodzice też od zawsze pytali moją chrześnicę czy chce u nich zostawać na noc i kiedy przyjdzie. Więc dziecko szło do mamy/taty i pytało.

Ale już pretensji do dziecka nie rozumiem :/
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Pepsi » 19 kwie 2013, 19:42

Bian pisze: "Martusiu, a którą babcię kochasz bardziej - mniej czy babcię M.?"

bo kto to zadaje dziecku takie głupie pytania :lol:
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: agnieszka19 » 19 kwie 2013, 19:44

Pepsi pisze:bo kto to zadaje dziecku takie głupie pytania


Jedna z moich babć na przykład :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Deco-Ania » 19 kwie 2013, 19:50

Pepsi pisze:bo kto to zadaje dziecku takie głupie pytania
a ja się wcale nie zdziwię jak Antoś wkrótce też takie usłyszy.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Pepsi » 19 kwie 2013, 20:01

Ja wiem, że babcie zadają takie głupie pytania bo chcą usłyszeć "Ciebie". Moja mama też kiedyś zadała pytanie w tym stylu ale szybko ją zgasiłam. Teraz pyta tylko "Stelciu kochasz babcie?" I takie pytania jeszcze jestem w stanie zrozumieć.
Tego typu pytania to trochę takie stawianie dziecka pod ścianą. To tak jak "kochasz bardziej mamę czy tatę?" jak dziecko ma wybrać skoro oboje rodziców kocha tak samo mocno. Zresztą po co? Maluch ma problem z wyborem koloru skarpetek a tu głupie pytania z grubej rury.
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: szaraczarownica » 19 kwie 2013, 20:18

Jakiś czas temu mój dziadek robił przegląd starych kaset magnetofonowych i na jednej z nich było takie moje dziecinne gadanie. Przesłuchałam i w jednym miejscu było:
- Kochasz mamę?
- Tak!
- Kochasz dziadzia? (pytalitylko o obecnych)
- Tak!
- A babcię kochasz?
- Nie!
:lol:
No niestety, moja babcia była kochaną kobietą, ale czasami upierdliwą i musiała mi wtedy mocno dać do wiwatu. A miałam chyba 3 lata, według opisu z kasety :lol:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14785
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Bian » 19 kwie 2013, 20:49

Pepsi pisze:
Bian pisze: "Martusiu, a którą babcię kochasz bardziej - mniej czy babcię M.?"

bo kto to zadaje dziecku takie głupie pytania :lol:

I dokładnie tak to zostało skomentowane :lol: Ale tamta babcia miała minę typu: :shock: A myśmy się pokładali ze śmiechu :P
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Ja vs. Teściowa czyli bój o wartości

Postautor: Szizel » 23 kwie 2013, 9:04

Ja dziękuje bo mam teściową w porządku babkę, dwa mieszka 100 klocków od nas więc często nas nie odwiedza my jej też nie. Jedyny minus taki duży to, że za wzór stawia zawsze swoją córkę, mój mąż zawsze gdzieś z tyłu stoi, próbuje to nadrabiać prezentami i pieniędzmi, ale nie zawsze to wystarczy. Żyje w innym świecie niż my.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szizel
SuperMama
 
Posty: 776
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 9 times

Poprzednia

Wróć do Wychowanie w rodzinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość