Ile śpi Wasze dziecko?

[Emi]

Adaś 4,5 roku - w dzień nie śpi, chyba, że w aucie jak wracamy od moich rodziców. Za to w nocy kładzie się ok 21-22 wstaje w tygodniu 6.30 w weekend ok 7-9
Ania 1,5 roku - jedna drzemka w ciągu dnia 1-2 godziny choć zdarza się sporadycznie nawet do 3,5 godziny jaj jej coś dolega. Spać chodzi ok 19-20 do 6.30-7

[kochecka]

Maks- prawie 5 lat - nie śpi w dzień, chyba że jest jakoś wybitnie zmęczony to zdarzy mu się przysnąć przy bajce, w nocy 11h
Laura 8,5 miesiąca - właśnie zmienia sobie tryb "3 drzemki" na "2 drzemki". Wczoraj w godzinach 3. drzemki wydawalo nam się, że jej potrzebuje więc ją uśpiliśmy. Dla niej chyba jednak to był już sen nocny (zasnęła o 17). Wybudziła się po pół godziny bo Maks wariował i płakała 1,5h non stop. Już zaczęłam podejrzewać, że coś jej dolega ale nie. Po prostu wybudziła się niepotrzebnie.
Tak więc teraz nie ma zlituj i 3.drzemki nie będzie. Jak ja mam się tak męczyć potem wieczorem to ja dziękuję bardzo.
A więc obecnie Laura sypia 2x 2h i w nocy 11h.

[tulipan87]

Mateusz, rok i 8 miesięcy
W ciągu dnia 1 drzemka 2-3 godzinna , w nocy ok 10h.

[Marta]

Filipek 9mcy
W nocy 10.5-11h, od 19.30-20.00 do ok 6.30
W ciagu dnia 1-2h drzemki ok 11 plus max 1h ok 15.30-16

[Marcka]

Emilka 20m-cy
w nocy od 19,30/20 do 8,30 <muszę ją budzic >
a dzień 1 drzemka 1-2godz. ok 11.30 do max 13.30.

Raz w tygodniu ma fazę, że nie śpi w ciągu dnia i o 15 już się słania na nogach, ale jej już nie kładę. Ostatnio się zastanawiałam czy to nie było by za wcześnie gdyby już nie spała w dzień. Ja bym baaaardzo chciała aby chociaż godzinkę pospała, ale ostatnio mamy gorsze dni i jest wojna o spanie.

[Martyna]

A mój Maluch - 7 miesięcy śpi tak:
- noc - 20:30 do 8:00, czasami do 7:30 (11-11,5 h)
- dzień - dwie drzemki - każda ok 1h

[milencja83]

O rany ale Wam zazdroszczę . Mój brzdąc śpi najdłużej 3 godziny, bo jest na cycu i też trochę mu poprzestawiały się dzień z nocą . W dzień grzeczny jak aniołek, ale za to w nocy daje mi popalić.... Przy okazji może znacie jakiś sposób, żeby to zmienić Czy to minie Czy już mi zostanie taki nietoperz

[Malwina]

milencja83, minie
On jeszcze nie rozróżnia dnia i nocy

[elinka3]

milencja chyba jeszcze za wcześnie,
mój Tymek dopiero jak skończył 3-4 tygodnie to się pozmieniało i zaczął nie tylko jeść i spać ale czas jego aktywności się stopniowo wydłużał, trochę mu w tym pomagam, poprostu teraz jest tak , ze jak wstaje to jest jedzonko a to jego ulubiona część potem aktywność, która teraz trwa ok 1,5 godziny i idziemy spać - i tak w kółko, aż do drzemki po kąpieli, po której jest butelka i spanie, już nie ma aktywności (albo staram się już mu ograniczyć bo jest noc) Mały je 2 x w nocy co 3-4 godz.
choć nie zawsze wygląda to tak różowo to staram się jak narazie być cierpliwa i nieugięta - trudne to dla mnie strasznie i przychodzą chwile zwątpienia ale...... tłumacze sobie, że będzie Małemu i mnie potem lżej i lepiej i póki jestem z nim w domu to co mam innego do roboty ??? oczywiście mam mnóstwo rzeczy do zrobienia ale Mały jest najważniejszy
Pracujemy razem każdego dnia
Powodzenia milencja

[Fuente]

milencja83, Amelka miala to samo. Potrafila mi spac w ciągu doby lacznie 4 godziny. Okolo 2 miesiąca życia zaczela sie normowac.

Teraz Amelka (10 miesięcy) spi w ciągu dnia 2 razy po ok 1-2 godzin. W nocy obecnie przesypia ok.10 godzin z jedna pobudka

[lmyszka]

Ratujcie !! Młody już 3 dzień budzi się o 4 i po spaniu. Nawet jak uda mi się go uśpić, co trwa godzinę to dosypia 30 min i koniec.
Co najgorsze, że godzina pójścia spać nie ma tu znaczenia. Bo czy pójdzie o 19 czy o 20:30 tak samo mi się budzi.

[szaraczarownica]

lmyszka, uratuje Cię tylko jesień i dłuższe dni Wczoraj nawet sister pisałam, że z moich doświadczeń wynika, że dzieci najgorzej śpią w wakacje w okolicach roku. Bo nakładają się na siebie krótkie dni i ten okres, gdy dziecko budzi się milion razy w ciagu nocy.

[lmyszka]

szaraczarownica, słabe pocieszenie

[ava]

lmyszka, uratuje Cię tylko jesień i dłuższe dni

Też ostatnio tak stwierdziłam. U nas od ok. 2 tygodni młody budzi się ok. 6.30, jak dośpi do 7 to jest super. Próbujemy kłaść go po 20, ale zasypia różnie - czasem uda się bardzo szybko, czasem ok. 21, a zdarza się i później, wczoraj np. przed 22. A dziś oczywiscie pobudka o 6.35

Ale teraz śpi dużo w dzień - ma jedną drzemkę, taką porządną- 2,5-3 h, a czasami trochę dłużej

[lmyszka]

ava, u nas 6-6:30 to była norma. On nie spał nigdy dłużej. Ale 4 to środek nocy

[Blue]

Fakt,jak jest szybko widno rano,to dzieciaki krocej spia.Moje budza sie okolo 6.30-7,ale dzis H.dluzej spala.
U nas z kolei ciagle dlugie drzemki w dzien-czy ktorys dwulatek tez spi jeszcze 2-3h w dzien?No ona jak pojdzie w kimę to na pol dnia doslowanie."Obstawilam" kilka placowek dla niej-od tych gdzie dzieci spia,po te gdzie nie spia w ciagu dnia,bo ja wcale nie jestem pewna czy ona tak szybko zrezygnuje z tych drzemek dziennych.A spac idą ok 20,15 (po kucyckach),potem 15 min czytania bajek i spia.

[kasieńka 85]

czy ktorys dwulatek tez spi jeszcze 2-3h w dzien

moja pół roku starsza ale jeszcze półtora miesiąca temu spała tyle w dzień. Odkąd dołączyła do nas Gabrysia nie kładę Karolci spać w dzień. I tym sposobem idzie spać ok18, wstaje ok.6. Godzina pobudek jest taka sama, bez względu na to czy pójdzie o 18 czy o 22 spać, tyle, że w drugim przypadku wstaje marudna. Karolcia potrzebuje snu w dzień (tyle, że nie mam jej jak uśpić w czasie, który by mi odpowiadał), często zasypia sama z siebie ok13-14 i śpi 3godziny a wieczorem problem z zaśnięciem.

[martula_87]

Fakt,jak jest szybko widno rano,to dzieciaki krocej spia

Dlatego my zmieniamy materiał w roletach na ten podgumowany bo idzie zwariować a okna są od wschodu więc rzeczywiście w tamtym roku wstawał ok 4-5 rano. W tym jest ciut lepiej bo ok 6 ale dla mnie to ewidentnie efekt tego że ma widno w pokoju bo u mojej mamy spał do 8 bo ma ciemne rolety i okna od zachodu.

A u nas spanie wygląda tak ok 19-20 Dominik już śpi a wstaje przeróżnie ok 5;30-6;30
I mamy jedną drzemkę w dzień tak ok 1,5h-2h czasami pada na drugą drzemkę i wtedy śpi ok 1h.

[tulipan87]

czy ktorys dwulatek tez spi jeszcze 2-3h w dzien?

Mój
Jeśli mamy dzień pełen atrakcji to potrafi nie spać w ciągu dnia, ale wówczas i my i on widzimy jak bardzo ta drzemka jest potrzebna.

[Blue]

Kurcze,ja widze ze musze definitywnie skrocic H.drzemke dzienna.Ale co sie dziwic dzieciakowi,jak ona biedna ze mna nierzadko o 8 wychodzi z domu i wraca o 13,ja sama mam po takim maratonie ochote walnac sie do lozka.Nawet w zlobku dzieci spia max 2 h.
tulipan-moja nie potrafi nie spac w ciagu dnia,jeszcze sie tak nie zdarzylo.Najwyzej padnie w wozku,lub w pokoju.

[Misiak]

Pola zazwyczaj śpi od 21:30 do 8:30. Oczywiscie nie z zegarkiem w ręku. A też mamy okno na wschód;) ale chyba wolałabym, żeby wcześniej padała i wcześniej wstawała.
W ciągu dnia jedna drzemka 2-3 godziny. Łącznie 13-14 godzin snu.

[szaraczarownica]

martula_87, u nas super zaciemniające rolety nic nie dają, bo Staś ma szeroko uchylone okno i i tak świeci przez szparę.

[kochecka]

lmyszka nie pocieszę Cię ale może się okazać, że poprawi mu się spanie jak będzie starszy, duużo starszy...Maks odkąd pamiętam tak się budził. Jak przychodzi lato to ja "jestem chora" bo Maks to dziecko wstające razem ze słońcem Poprawiło mu się od kiedy regularnie chodzi do przedszkola tzn śpi do max 6:30 I nie ważne czy on pójdzie spać o północy czy o 18 (kiedyś próbowaliśmy przez tydzień kłaść go po 22 bo myśleliśmy, że potrzebuje czasu żeby się przestawić. Niestety to nie działało). Kiedyś był z nami na imprezie 18-tkowej. Wytrzymał do 2. I co? Obudził się o 6...

U Laury jest różnica taka, że wstaje wcześnie ale jeśli położy się później to i później się obudzi. Dlatego ostatnimi czasy chodzi spać nawet po 21

[martula_87]

martula_87, u nas super zaciemniające rolety nic nie dają, bo Staś ma szeroko uchylone okno i i tak świeci przez szparę.

Szara ale mi brutalnie odbierasz nadzieję na to że będzie spał dłużej
Trudno najwyżej będę mu zamykać okno Za karę
Ja nie proszę o wiele ale jakby wstawał o 6;30-7 to zupełnie inaczej dzień wyglądał

[MamaŻaby]

Żaba - 5,5 roku - w dzień nie sypia, w nocy od 21:00-21:30 do 7:30, to w tygodniu. A w weekend spać chodzi przed 22:00 a wstaje ok 9 rano, przy czym dzień zaczyna od zabawy w swoim pokoju, tak, że my możemy pospać jeszcze do 10:00

[kochecka]

a wstaje ok 9 rano, przy czym dzień zaczyna od zabawy w swoim pokoju, tak, że my możemy pospać jeszcze do 10:00

marzy mi się, żeby dzieci chociaż raz tak pospały...nierealne

[Bian]

Hania - 2 lata i 3 miesiące - w dzień nie śpi już od prawie roku. Wieczorem w swoim łóżku ląduje mniej 19:00/19:15 - chwila na czytania i kręcenie się i zazwyczaj 19:45 jest w krainie snów. Budzi się zazwyczaj po 8.
Matylda - niecałe 5 miesięcy - idzie spać przed 19 i ostatecznie wstaje 7-8, ale ona ma jeszcze pobudki w nocy. Na szczęście są to pobudki ok. 10-minutowe na jedzenie.

[agnieszka19]

Szara ale mi brutalnie odbierasz nadzieję na to że będzie spał dłużej

U nas póki co ciemne żaluzje się sprawdzają, mimo szpary przy otwartym oknie... Owszem jest wtedy nieco jaśniej, ale nie na tyle żeby młoda się wybudzała...
I tak dzięki temu nadal chodzi spać o 20:00 ( mimo, że na dworzu jeszcze jest jasno) a wstaje ok 8:00-8:30.... U moich rodziców jak jest- a tam są jasne żaluzje o spaniu o 20:00 można zapomnieć, albo jak się ją położy to zasypia godzinę, a wstaje koło 6:00...
Także lmyszka ja na Twoim miejscu przemyślałabym opcję ciemniejszych żaluzji- zwłaszcza, że masz wymagający egzemplarz...

[sardynka]

Misiek prawie 18mc
w nocy od ok 20 do 7-8 bez pobudek
w dzień ok 2-4h (przeważnie ok 3h) jedna drzemka

[Marta]

Misiek prawie 18mc
w nocy od ok 20 do 7-8 bez pobudek

Filipek ma tak samo, plus drzemka dzienna 1-2h max, musi byc mega zmeczony, by spac dluzej

[Fuente]

Misiek prawie 18mc
w nocy od ok 20 do 7-8 bez pobudek
w dzień ok 2-4h (przeważnie ok 3h) jedna drzemka

U nas obecnie Aelka (16,5 miesiąca) w nocy przesypia około 12 godzin Zasypia o 20, śpi do 6-7 - dostaje mlesio i śpi do jakiejś 8-9.
Drzemka w ciągu dnia 12-14, czasem 13-15 - zazwyczaj trwa 1-2 godzin.

Unormowało nam się dziecko na szczęście

[sistermonn]

Lilka - 2 miesiące:
W dzień ma 3 drzemki po ok. 1,5 - 2 godziny. Czasem nawet i 3h ciurkiem potrafi przespać.
Wieczór (od 18 do 22.00) walczymy z kolkami i histerią.
Noc: od 22 do 6 - 7 rano z 2 pobudkami na karmienie. Niestety ostatnio te pobudki odkrywają nieznane mi dotąd pokłady cierpliwości bo usypianie trwa po 1,5 - 2 godziny.

[kasieńka 85]

Gabrysia 4 m-cy.
W dzień różnie z drzemkami. Nocne spanie od mniej więcej 21 zwykle do 4 bez pobudek. Nad ranem dostaje mleko i śpi do 7.
Karolcia prawie 3 lata.
w.dzien drzemka trwa 3 godziny, jeżeli jest to idzie spać ok 21 (w zależności od tego o której zaśnie na drzemkę) wstaje 6.30/7.jezelinie ma drzemki w dzień idzie spać ok 18 i śpi do 6.30/7.

[hatifnatka]

Agatka, 14 miesięcy.
w nocy od m.w. 21 do 9 rano. w dzień albo jedna 2h drzemka, albo dwie mniejsze.
Teoś, 3 lata i 2 miesiące.
w nocy 21-9 rano, w dzień już najczęściej bez drzemki. czasem, rzadko, zdarza mu się pospać około 1h. ale to powiedzmy raz na tydzień.

[ola]

Piję kawe i usypiam Mysię. Mam wrażenie że z każdym dniem moje metody zaczynają zawodzić


Przeniesione z innego tematu - szara

[szaraczarownica]

Piję kawe i usypiam Mysię. Mam wrażenie że z każdym dniem moje metody zaczynają zawodzić

To znaczy, że nie są już dobre i trzeba je zmienić. Ile razy Hania śpi w ciągu dnia? Jak długo za każdym razem zasypia?

[ola]

szaraczarownica, wstaje ok. 5-6 póź iej za godzinę zasypia i wstaje ok.9 -9.30 później idziemy spać ok. 11.30-12. I ostatnio to jwst najdłuźsza drzemka w dzień od 1h do max 2h. Przeważnie 1.5h później ok 15.30 - 16. Znowu kładę i śpi max 1h. I do wieczora już nie śpi. Ostatnio od 17 do 22 nie śpi. Albo robi po kapieli drzemkę 20 minut i sobie leży obok mnie i zasypia po 22-23.

Smutno mi sie zrobiło i stwierdzam że jeśli mam wrocic do pracy tylko po to zeby cala moja praktycznie pensja poszła na zlobek lub nianię. To średnio mi się usmiecha. A może i nawet na minusie byśmy wyszli bo choroba i leki. Średnio to widzę
Jeszcze oetatnio się dowiedziałam ile znajomi zarabiają to zbierałam szczenkę - ba moi znajomi z ktorymi parę mi3siecy temu pracowałam.
Albo inni po znajomośxi bez doświadczenia wiecej mają niż ja

[szaraczarownica]

ola, toż to jakiś sajgon jest. Moim zdaniem ona za dużo ma drzemek i dlatego tak krótko śpi w nocy i tak późno zasypia. Rano to raczej nie drzemka, a przerwa w śnie. Ja bym zaczęła od przetrzymania jej tutaj i zrobienia dwóch regularnych drzemek w jakichś rozsądnych porach.

[ola]

szaraczarownica, jak mogę to rozwiązać? Znaczy po ile mniej więcej powinna spać i jak to rozłożyć.
Teraz poszła spać ok. 11.45 tak przed 12 zasnęła i własnie się obudziła. Czyli spała ok 1h i 15 minut.

[szaraczarownica]

szaraczarownica, jak moge to rozwiązać? Znaczy po ile mni3j wiecej powinnq spać i jak to rozlożyć.
Teraz poszła spax ok. 11.45 tak przed 12 zasnęla i wlaśnie się obudziła. Czyli spała ok 1h i 15 minut.

ola, nie wiem jak dokładnie. To musisz sama wypracować. Ale widać, że taki system drzemek jej nie służy, skoro wieczorem tak późno i problematycznie zasypia.
Moim zdaniem to coś pomiędzy 6 a 9, to nie jest drzemka, tylko dosypianie. Nasz nigdy tak nie robił, więc jak dla mnie trzeba by było jej tego oduczyć i dojść do 2 drzemek w ciągu dnia, bo 3 "drzemki" jej nie służą.
Ile powinna spać na drzemce, to rzecz względna. Nasz jak miał 3 drzemki, to spał po 30 minut. Jak przeszedł do 2, to spał po 1-2h w trakcie jednej, najczęściej 2x1,5h. Jak miał jedną to zazwyczaj 1,5 h, ale bywało też, że spał 2 h, raz mu się zdarzyło prawie 3h i byłam już zaniepokojona, ale na przykład Wojtek avy tak sypia normalnie.
Stasiowi przy dwóch drzemkach służył system 2,5-3h zabawy/jedzenia i drzemka. Można powiedzieć, że kładłam go "na gwizdek", ale moje dziecko to mały Monk i jemu taka skrupulatność w przestrzeganiu planu wyraźnie służyła. I nie pozwalałam mu spać po 16, bo potem wieczorem był sajgon. Jak przychodziła 16, to wredna matka budziła. Ale zazwyczaj wstawał koło 15-15:30 z ostatniej drzemki.

A tak w ogóle to przenoszę te posty do odpowiedniego tematu

[Bian]

ola jak Matylda była w wieku Twojej Hani to z tego co pamiętam miała dwie drzemki po ok. godzinę. Między 10:00 a 11:00 i między 14:00 a 15:00. Potem elegancko szła spać po ok. 19 już na noc.

Obecnie ma już jedną drzemkę (w wieku 10 miesięcy). Idzie na nią o 11 lub 12 (w zależności o której wstała) i śpi od 40 minut do 1,5 godziny. Kąpiel jest o 18:00 i zazwyczaj pada jak mucha. Moje dziewczynki generalnie z tych co w dzień śpią niewiele.

I nie pozwalałam mu spać po 16, bo potem wieczorem był sajgon. Jak przychodziła 16, to wredna matka budziła. Ale zazwyczaj wstawał koło 15-15:30 z ostatniej drzemki.

Pamiętam, że dokładnie tak samo było przy Hani. Szła spać między ok. 14:00. Zazwyczaj spała godzinę, jak jej się przedłużało, to budziłam, żeby potem sensownie poszła spać.

ola według mnie musisz tak poprzesuwać drzemki, żeby z tej ostatniej nie budziła się o 17. Ale to praktycznie zawsze trzeba robić stopniowo, przesuwając po 10 czy 15 minut w pasującą nam stronę.

[caixa]

ola, ale czego oczekujesz? Wolnych wieczorów czy późnych poranków? Bo wg mnie masz dziecko, które dużo śpi. Wiele matek marzy, żeby ich dzieci wstawały o 9-9:30. Pobudki o 6 nie traktuję jak rozpoczęcie nowego dnia . Coś za coś. Można uregulować dzień pod kątem godzin ale jeśli malutka zacznie ci wcześniej chodzić spać to wcześniej zacznie wstawać a z tego co pisałaś ty raczej jesteś nocnym markiem.

[Bian]

caixa a Ty wiesz, że ja w ogóle o tym nie pomyślałam Moje założenie zawsze było takie, że wolny wieczór to święto rodziców. Z drugiej strony czy przestawienie dziecka na późne wstawanie poranne nie odbije się za jakiś czas jak ola zechce wrócić do pracy? Niby do tego jeszcze sporo czasu, ale to znów kolejna praca nad przestawianiem zegara.

Aaaa no i z własnego doświadczenia powiem, że wczesne chodzenie spać wieczorem nie zawsze powoduje wczesne wstawanie. Hania chyba od zawsze miała tak, że zasypiała najpóźniej ok. 19:30, a budziła się o 7-8 rano. Krótszy sen w dzień przekładał się na dłuższe spanie nocne. Teraz podobnie jest u Matyldy. No ale to zapewne zależy od dziecka, bo niektóre dziewczyny z kolei pisały, że ich dzieci mogą iść spać o 23, a i tak wstaną o 5.

[szaraczarownica]

caixa, wszystko to może być racja, ale Ola pisze też, że ma problemy z usypianiem Hani. Przynajmniej ja tak rozumiem jej posty. A skoro tak jest, to znaczy, że z drzemkami jest coś nie tak.

[Blue]

Ola,kup sobie książkę "Każde dziecko możne nauczyć się spać" czy coś takiego (nie pamiętam tytułu).Wiem,że wiele osób nie lubi wszelkich poradników,ale jeśli umie się je czytać wyciągając samą esencję (omijając lanie wody i bzdury pisane na ilość a nie jakość,na które trzeba przymknąć oko),to może pomóc.Tam jest o nieprawidłowych nawykach zasypiania (widzę tu u Ciebie jeden:)) i właśnie schematy drzemek.Taka mała pomoc jeśli trudno samemu to sobie ułożyć.Hania jest w takim wieku że woli poznawać świat niż spać.

[ola]

Dzisiaj wstała o 5 wypiła mleko zasnęła przed 7 i spała do 8. Po 10 położyłam do łóżeczka. Była trochę awantura. Nie wi3m czy to dobrze czy źle robie, ale zawsze jak idzie spać musi w łóżeczku wypić trochę wody - nie wiem czy to ją uspokaja czy może coś innego. Tak na zmianę troche napije się wody daje smoczek icna zmianę aż się uspokoi. Dzisiaj jak plakała zaczęłam śpiewać ale bardziej zdziwiona była na chwilę spokój i znowu awantura. Pomogła pielucha połóżona na buzię i smoczek i chwila i odlatuje.
póki co nastawiam się że nigdy się nie ida żeby sama umiała zasypiać.
albo odłożyć do łóżeczka i wyjść z pokoju i sana zaśnie...

jeszcze dołuje mnie to że z tym jestem sama, bo jedyni3 co na weekendy mąż widzi jak usypiam a w tygodniu jestem sama więc ta codzienna walka.

[ola]

Także była drzemka ok.1.5h i później ok. 40 minut. Ciekawe jaki będzie wieczór... boję się

[szaraczarownica]

ola, ważne o której ta ostatnia się skończyła, ale po godzinie postu widzę, że bez tragedii. Tylko pamiętaj o jednej rzeczy, o której teraz żadna z nas nie pisała - dziecko przemęczone też nie może zasnąć.

[kasieńka 85]

ola, jak czytam o tym jak kładziesz Hanię na drzemkę to Ci współczuję. Gabrysia (Karolcia w wieku siostry też)zwykle zasypia przy mleku albo w huśtawce. Mąż sporadycznie ją nosi, przy mnie nie ma takiej potrzeby. Możliwe że różnica w sposobie zasypiania wynika z tego, że u nas nie ma stałego rytmu dnia. Gabrysia śpi i je wtedy gdy tego potrzebuje.

dziecko przemęczone też nie może zasnąć.

przekonaliśmy się o tym w sobotę. Gabrysia spała przez cały dzień może z 30 minut. Myśleliśmy że po ogromnej dawce wrażeń zaśnie w chwilę. Noo, ta chwila trwała do 22.30.

[ola]

O 16 byliśmy na spacerze teź była drzemka ale ok.20 minut i o dziwo udało nam się przeciągnąć z mlekiem i jadła ok. 19.30. Teraz już padła, więc chyba wcześniejsze wstanje tak podziałało. Albo to kwestia też źe może zęby idą albo skok tak sobie to tłumaczę.
Też tak teraz dziwni3 bo wcześniej spokojnie wytrzymywała godzinę na macie. A wczoraj i dziśmoże 20 minut. Albo jej się nudzi albo może chce żeby więcej uwafi zwracać na nią.

Usypianie zajmuje do max 20 minut to chyba nie jest źle. Widzę pielucha pomaga.