Gdy dziecko choruje ... v3

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: misiao1983 » 04 lis 2015, 8:48

Cały zeszły tydzień Adaś był w przedszkolu ( zaskoczona, że nie rozchorował się po 3 dniach), za to ten tydz już w domu, Sebi od pt katar , a Adaś katar i od wczoraj częsty kaszel, na noc wymiotował flegmą,noc przespał i od rana znowu dycha, narazie bez temp. ,więc walczymy inhalacjami i syropami domowymi.
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Deco-Ania » 04 lis 2015, 8:52

misiao1983, zdrówka dla chłopców
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: agunia » 04 lis 2015, 22:54

misiao1983 zdrówka dla synków,a dla Ciebie mega dużo sił,koszmarne to chorowanie,dla tego moja siedzi już drugi tydz po antybiotykach w domu i posiedzi jeszcze trzeci,tylko czy to coś da?? :-\ ale przynajmniej odpocznę od chorób
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Kurczak » 05 lis 2015, 11:26

Jak byłam z Dianką we wtorek na kontroli u lekarza, to pediatra nam powiedziała, że przez 30 lat pracy nie miała do czynienia z tyloma chorymi dziećmi co w tym roku. Infekcje są coraz gorsze, słabiej odpowiadają na leczenie. Sama przyznała, że kiedyś zalecała "odsiedzenie" po chorobie co najmniej tydzień w domu, ale teraz przyznała, że to chyba nie ma znaczenia tej jesieni, że chorują dosłownie WSZYSTKIE dzieci: placówkowe, te, które siedzą w domu, te, które wcześniej chorowały częściej i te, które do tej pory miały wspaniałą odpornością. Oczywiście na pewno są wyjątki od tej reguły, ale słabe to perspektywy na przyszłość.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: lmyszka » 05 lis 2015, 15:00

Mononukleoza wykluczona. Ulżyło mi przeokrutnie.

Mamy kolejne skierowanie do laryngologa, wizyta 10.11.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: misia-misia » 05 lis 2015, 15:06

lmyszka, no to bardzo dobre wieści!

U nas niestety, Majucha poległa. Od wczoraj antybiotyk. Broniliśmy się rękami i nogami...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
misia-misia
SuperMama
 
Posty: 1755
Rejestracja: 28 paź 2012, 13:32
Has thanked: 1 time
Been thanked: 24 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Malwina » 05 lis 2015, 15:32

lmyszka, super! Kamień z serca! :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 05 lis 2015, 21:23

Imyszka-super
misia-zdrowka dla Majki
Kurczak-to taki wyjatek jest u mnie w domu.Ma 6 lat i w 5 latkach jedna choroba,w zerowce frekwencja 100% i w 1 klasie jak dotad tez 100% frekwencji.Basen 3 razy w tyg tej jesieni i nadal nuc tfu tfu.To zupelnie odwrotnie jak moje mlodsze dziecko.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: CPMR » 06 lis 2015, 7:52

A uważacie, że dzieci mają wyrobione przyzwyczajenie mycia rąk? W tym wieku to bardzo ważne, żeby zachowywały jak najlepszą higienę. Możecie skorzystać z akcji Cała Polska Myje Ręce i pokazywać swoim pociechom fajne grafiki czy filmiki, ale przede wszystkim możecie zaprosić do swojego przedszkola/szkoły grupę charytatywną, która w zabawny sposób zachęci do higieny rąk :) Pozdrawiam! https://www.facebook.com/myjemyrece/?fref=ts :ymhug:
CPMR
 
Posty: 2
Rejestracja: 04 lis 2015, 17:12
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Emi » 06 lis 2015, 11:05

CPMR, proszę o nie duplikowanie postów
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 08 lis 2015, 20:37

Stanisław pochodził do przedszkola całe 2 dni =))))
Wczoraj u mojego taty na imieninach miał 38,5 i tak się to ciągnie do dzisiaj. Z innych objawów tylko katar i ból brzucha.
Obstawiam wirus, bo widzę już pewien schemat w tych chorobach:
jak bakteria, to bardzo wysoka gorączka, ciężka do zbicia, długo schodząca, szybko wracająca tak, że odliczamy minuty do czasu kiedy możemy podać nową dawkę leków, nigdy nie daje się zbić do 36,6
jak wirus, to gorączka trochę niższa, po lekach szybko spada do normalnej i na stosunkowo długo

Także Neosine poszło w ruch i czekamy. Nawet nie wiem czy chce mi się jutro iść do pediatry.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 08 lis 2015, 20:54

Szara-zdrowia dla Stasia.

Młodsza jutro do przedszkola idzie po przerwie spędzoną z moją mamą.Biorąc pod uwagę zdradliwą pogodę (ciepło i wiatr),to sama jestem ciekawa jak długo pochodzi.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: misiao1983 » 08 lis 2015, 21:01

szaraczarownica pisze:bo widzę już pewien schemat w tych chorobach:
ja chyba też, u nas wirus z reguły w ogóle bezgorączkowo, ostatnie 2 przeziębienia - katar , duży kaszel, ale udało się inhalacjami i syropkami wyprowadzić z choroby. Jak zaczyna się gorączką to już kaplica. Adaś był we wrześniu 7 dni w przedszkolu, w październiku 8... Mamy listopad , jutro idzie, ciekawe ile pochodzi...
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 08 lis 2015, 21:18

misiao1983, Staś w październiku był 5 dni ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Patrycja11 » 08 lis 2015, 21:19

szaraczarownica pisze:misiao1983, Staś w październiku był 5 dni ;)
Gabryś 2 ... :(((((
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 08 lis 2015, 21:21

Patrycja11, wygraliście ;)
A zaraz przyjdzie na przykład Fuente i powie, że Amelka wcale =))))
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 08 lis 2015, 21:34

Współczuję dziewczyny. Znam to niestety.

A u nas uff. Skomplikowana sprawa. W poniedziałek byłam u laryngologa. Zapalenie ucha miałyśmy leczyć Nurofenem plus sterydy do nosa z racji kataru. Oczywiście tego drugiego nie stosowałam. Po 4 dniach na kontrolnej wizycie okazało się , że nie ma poprawy a słuch niestety się pogorszył. Dziecko dostało antybiotyk a mnie ręce opadły bo doustny Augmentin. Nie wiem dlaczego akurat taki ogólny zamiast coś miejscowego. Niestety nie miałam okazji zapytać bo z racji wyjazdu to mąż był na wizycie. W międzyczasie okazało się , że naszej pani dr nie ma do polowy listopada. :roll: Myślałam , że się zalamię bo pierwszy raz miałam taką sytuację. Na szczęście koleżanka dala mi numer do swojej pani dr. Zadzwoniłam i okazało się , że lek , który mała brała na stałe jest idealny na ucho więc dostałam informację jak dawkować plus krople ze srebrem do ucha. Po 2 dniach widać różnicę. Uspokoję się jednak w 100% po kontroli słuchu. Także walczymy bez antybiotyku. Dobrze , że małą nie boli ani nie gorączkuje.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: AgaGrusiecka » 08 lis 2015, 21:58

caixa, na zapalenie ucha standardowo dają Augmentin doustnie.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: misiao1983 » 08 lis 2015, 22:05

caixa pisze:Dziecko dostało antybiotyk a mnie ręce opadły bo doustny Augmentin.
Sebikowi laryngolog z Korczaka przepisał Zinnat (bo zgodnie z jego wiedzą medyczną tak małe dziecko musi antybiotyk), lekarka z dorażnej nie kazała antybiotyku, my się wstrzymaliśmy z antybiotykiem i 2 dni poźniej na wizycie u innego laryngologa już było ok. Zresztą obydwoje moi synowie mieli przepisany (i wykupiony już przez nas) Zinnat na zapalenie ucha, udało się wyleczyć bez. Adaś miał pogorszony słuch przez 3 tyg, ale laryngolog ( z Olmedu) odrazu mi pow. że może mieć uczucie przytkania ucha przez jakiś, ale żeby się nie martwić, że to przejdzie.
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: MamaŻaby » 08 lis 2015, 22:11

Młodsza po tygodniu żłobka jutro idzie dalej >D
Za to moja niechorująca Żaba ma 38,5 st. gorączki i jutro nie idzie do szkoły. Włączyłam jej p-gorączkowe i Eloprine. Jeśli jutro wciąż będzie gorączkować to we wtorek pójdziemy do pediatry. Najbardziej się boję, że Młodsza załapie od Starszej i będę miała obie chore na pokładzie - tfu tfu odpukać!!!!
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 08 lis 2015, 22:22

misiao1983 pisze:Adaś miał pogorszony słuch przez 3 tyg, ale laryngolog ( z Olmedu) odrazu mi pow. że może mieć uczucie przytkania ucha przez jakiś, ale żeby się nie martwić, że to przejdzie.

:ymhug: dzięki. Dla mnie to nowość a twój post bardzo mnie uspokoił.

AgaGrusiecka, no to słabo. To najbardziej ogólny antybiotyk na rynku. Dla mnie jak lekarz nie ma pomysłu jak leczyć , przepisuje właśnie ten.
Póki co moje dziecko od stycznia nie dostało antybiotyku i trzymam się kurczowo teorii , że antybiotyk zdążę podać choć liczę na to , że nigdy więcej nie będę zmuszona.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: niesia2708 » 08 lis 2015, 22:29

Ja mam zagwozdkę z Karolcią i już sama nie wiem co robić. Karola ma permanentny katar spływający po gardle i powodujący odkasływanie. Brała przez tydzień antybiotyk, miałam nadzieję,że wyciszy przy okazji ten katar, ale d...a. Antybiotyk odstawiony w piątek a od wczoraj znowu furczenie w nosie. Poprzednio ładnie wyciszyło się po leczeniu w Łagiewnikach Biseptolem. Dwa miesiące w domu był spokój. Wróciła do żłobka i wszystko wróciło. Alergia na coś w żłobku, reakcja na wirusy?? s
Nie wiem już w którą stronę iść- wymaz i kolejny laryngolog,homeopatia??
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 08 lis 2015, 23:27

niesia-a to przezroczysty katar czy podbarwiony na zolto?bo u nas pediatra na rzadki przezroczysty katar wirusowy poleca inhalacje solą a na bakteryjny zoltawy gesty kropelki dicortineff lub gentamycyne do nosa,wtedy katar szybko sie wygasza.Tak było jak młodsza była mała i miała nieustanne gile bo teraz przeczekuję bez żadnych specyfików i katar sam z siebie miją po 7-10 dniach.Ale jak to alergiczny katar to nie wiem,tylko cos antyhistaminowego w stylu xyzalu mi przychodzi do glowy.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: kasieńka 85 » 09 lis 2015, 6:30

W poprzednią niedziele skończyłam podawać neosine. Kiedy mogę znowu ją podać?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: niesia2708 » 09 lis 2015, 8:17

Blue, ale to jest katar spływający po gardle-nie z nosa.Jeśli płacze i katar pójdzie nosem to jest przezroczysty.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Malwina » 09 lis 2015, 10:02

Podziwiam Cię caixa, ze przy uchu wstrzymałaś się z antybiotykiem :)
Ja na ucho od razu antybiotyk. Mój teść po zapaleniu ucha źle leczonym stracił słuch w jednym, a w drugim ma słaby, więc jestem mocno przeczulona. :/
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 09 lis 2015, 10:50

Malwina, przecież leczę homeopatią, która jest mocno skierowana w stany zapalne ucha. ;)
Zobaczymy... Na pewno nie zostawię ucha bez kontroli. Jak tylko mój lekarz uzna, że antybiotyk jest konieczny, to go podam. Reaguję na bieżąco więc jestem dobrej myśli.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Malwina » 09 lis 2015, 13:00

caixa, ale to było bez ironii :)
Ja naprawdę Cię podziwiam :)

Homeopatii nie ufam, bo nigdy żaden lek przepisany przez lekarza nam nie pomógł :D

Wiem, że zadbasz o Kaję :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 09 lis 2015, 14:11

Malwina pisze:bo nigdy żaden lek przepisany przez lekarza nam nie pomóg

Widocznie był źle dobrany ;) . Teraz dużo reklamuje się leków "naturalnych". Na Kaję też to nie działało. Teraz to co ma to kierunkowe leczenie. I ono działa. Leki nie są do kupienia w zwykłej aptece tylko robi się na zamówienie.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: MamaŻaby » 09 lis 2015, 16:13

Żaba ma anginę, dostała Augmentin i zwolnienie do końca tygodnia.
Ciekawe, że jak nie podawałam moim dzieciom nic na odporność to nie chorowały. A jak zaczęłam kombinować ze wspomagaczami odporności, mamy chorobę za chorobą :ymdevil: :ymdevil:
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 09 lis 2015, 18:33

MamaŻaby-ja podaję jedynie "kontrowersyjny" tran;)
Niesia-u nas pediatra dałaby właśnie kropelki takie jak napisałam,ewentualnie na przeczekanie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Karolina1907 » 09 lis 2015, 19:06

Patrycja11 pisze:
szaraczarownica pisze:misiao1983, Staś w październiku był 5 dni ;)
Gabryś 2 ... :(((((


a Nasza Lenusia ::(
szaraczarownica pisze:wcale
Obrazek
Awatar użytkownika
Karolina1907
 
Posty: 158
Rejestracja: 29 maja 2013, 15:01
Has thanked: 0 time
Been thanked: 6 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 09 lis 2015, 19:10

Nie generalizuję,bo wiem,że to pewnie przypadek,ale w naszym przedszkolu państwowym było już od września ogłoszenie o wszawicy,a teraz wisi ogłoszenie,że zanotowano przypadek choroby bostońskiej.Niby to tylko przypadłości/choroby wśród dzieci,które się mogą zdarzyć,jednak w prywatnym nie było ani razu przez 3 lata takich "epidemii" .W poprzednim zresztą przez 1,5 roku też nie.Boje się żeby młoda się nie zaraziła,ale przecież nie będę jej w domu co 2gi tydzień trzymać :roll:
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 09 lis 2015, 19:17

Karolina1907, no to pobiliście rekord, bo z Fuente to był żart, bo Amelka nie chodzi, chociaż wiekowo już by mogła.
Zdrowia dla Lenki :)

U nas choroba odchodzi w siną dal z godziny na godzinę. Rano było jeszcze 37,7, podałam Pedicetamol, bo bałam się, że to po prostu moment rośnięcia temperatury, a ona spadła i do tej pory nie wróciła. Został katar i pokasływanie od kataru. Jutro przedszkole odwołane, ale zrobię wszystko, żeby w czwartek już poszedł.
Edit: mąż mnie właśnie uraczył informacją, że jednak jest właśnie 37,8. Wrrrr :evil:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Karolina1907 » 09 lis 2015, 19:20

szaraczarownica pisze:Karolina1907, no to pobiliście rekord
a nic mi nie mów... ::(
szaraczarownica pisze:Zdrowia dla Lenki
oby, choć po weekendzie się jakoś nie zapowiada, znów dzisiaj nie poszła, bo zatoki zapchane i w weekend gorączkowała ::(

Usunęłam zdublowany post - Patrycja11
Obrazek
Awatar użytkownika
Karolina1907
 
Posty: 158
Rejestracja: 29 maja 2013, 15:01
Has thanked: 0 time
Been thanked: 6 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: lmyszka » 09 lis 2015, 20:05

Ja jutro ide z K do laryngologa, ciekawe co tym razem wymyślą.
Migdał bez zmian na lepsze ani na gorsze.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Fionka » 10 lis 2015, 9:19

My powoli wychodzimy na prostą.
1 października Julo dostał obustronne zapalenie uszu . Jedyne objawy to temperatura 40° i więcej oraz mocna głuchota. Po 8 dniach Zinnatu i lekkiej poprawie gorączka wróciła. Na szybko szukaliśmy laryngologa i trafiliśmy w Enel-medzie do dr Piotrowskiej. Ona po zbadaniu i szybkim teście crp zleciła Rovamycynę na kolejne 8 dni (wyszedł płyn w uszach i infekcja bakteryjna). Po zakończeniu antybiotyku wydawało się, że już jest ok. Kontrolnie poszliśmy do dr Łapienis i zonk. Na badaniu tympanograficznym płaska linia, pełno płynu w uszach. Dostał sterydy do nosa i Otovent na wyrównanie ciśnienia w uszach (fantastyczna zabawa :) ). Wczoraj była kolejna kontrola. Jedno ucho już słyszy, ale drugie jeszcze nie. W związku z tym dr zrobiła Julowi endoskopię nosa, żeby ocenić 3 migdał. Badanie okropne, ale migdał bez dramatu. Trąbki słuchowe odsłonięte, więc rokujemy dobrze. Mamy kontynuować sterydy+ dmuchanie balonów nosem, a także brać Bronchovacom ciurkiem 30 dni. Kontrola w styczniu. Na razie uff :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fionka
SuperMama
 
Posty: 684
Rejestracja: 01 lis 2012, 8:25
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 10 lis 2015, 11:14

Fionka, wow. Ale przygody. :o
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 10 lis 2015, 18:20

Fionka-o matko,nie wiedziałam,że zapalenie uszu może być tak poważne w skutkach i tak długotrwałe w leczeniu.Wiem,za to że bolesne.
Moja młodzież nigdy jak narazie nie miała zapalenia ucha,u nas generalnie jak są na coś chore,to katar i kaszel,czyli oskrzela lub płuca.Raz starsza miała jelitówkę.Na inne choroby nie chorują,za to u młodszej jest to dość często,wciąż za często stąd pogłębiamy diagnostykę w kierunku alergii i astmy.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Fionka » 10 lis 2015, 18:26

No właśnie u nas było bezbolesne całkowicie. Stąd teraz niepokój na zaś :roll:
Na szczęście Julas dzielnie znosił wszystkie badania i bez marudzenia daje sobie działać codziennie przy nosie ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fionka
SuperMama
 
Posty: 684
Rejestracja: 01 lis 2012, 8:25
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 10 lis 2015, 18:32

Zuch chłopak!:)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Marta » 13 lis 2015, 12:33

Szwagierka rano zadzwoniła ze mlody z wysoką goraczka, poszli do lekarza i... Angina ::( Piąta w tym roku, ja się zastrzele
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Marta
SuperMama
 
Posty: 3482
Rejestracja: 28 paź 2012, 14:34
Has thanked: 2 times
Been thanked: 56 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: 19anioleczek92 » 13 lis 2015, 13:00

Marta, :ymhug: :ymhug:
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: niesia2708 » 13 lis 2015, 13:43

Marta, a robiłaś w końcu wymaz jak byliście w Polsce??
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: klarysa » 14 lis 2015, 16:19

Ciekawy artykuł na temat zapalenia ucha na tle alergicznym: http://danutamylek.bblog.pl/wpis,alergi ... 25228.html
Awatar użytkownika
klarysa
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:35
Has thanked: 21 times
Been thanked: 16 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 14 lis 2015, 16:25

Stanisław niby bardzo chory nie jest, bo w sumie ma głównie lejący się katar. Ale od środy ma taki koszmarny kaszel (rano bardzo mokry i rzężący, a wraz z upływem dnia co raz bardziej suchy), że w czwartek byliśmy go osłuchać. Niby ok, od spływającego kataru, mieliśmy za dużo nie kombinować, ale kaszel się utrzymuje, a wręcz mogę powiedzieć, że się nasila. Zatem dzisiaj pojechaliśmy jeszcze raz - tym razem do Medycyny Rodzinnej, do dr. Smejdy, która jest też alergologiem i i tak mieliśmy iść na wizytę, ale ciągle nam przepada z powodu choroby. Ja już wczoraj sama z siebie włączyłam Nebbud, dzisiaj lekarka dołożyła Berodual, Flegaminę (mogłam wybrać jeszcze Mucosolvan do inhalacji, ale wiem z doświadczenia, że zostawia koszmarny posmak w ustach, więc wolę Flegaminę). Do wieczornego Rupafinu dokładamy rano Clemastinum na max 3 dni, ze sterydem do nosa z 1 dawki wieczorem przechodzimy na rano i wieczorem też na max 3 dni. I jeszcze padł pomysł, żeby podać Singulair, ale potem jednak dr. Smejda stwierdziła, że po testach.
Widzę te leki, widzę, że są potrzebne, widzę w którą stronę zmierzamy i zaczynam się bać kolejnych miesięcy w przedszkolu :roll:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: caixa » 14 lis 2015, 16:27

klarysa, bardzo dużo wyjaśnił mi ten artykuł. Większość rzeczy ma potwierdzenie i u nas. :)
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: MamaŻaby » 14 lis 2015, 17:06

po trzech tygodniach choroby w październiku Młodsza poszła do żłobka b po tygodniu chodzenia potowarzyszyć siostrze w anginie. Aktualnie Żaba w poniedziałek ma iść już do szkoły a Młodsza ma temperaturę. No bosko jest :roll:
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: Blue » 14 lis 2015, 17:07

Szara-kurcze,ale leków.Singulair stosują mojej koleżanki dzieciaki chore na astmę.Już wiecie na co Staś jest uczulony czy jesteście jeszcze przed diagnostyką?

U nas na ten moment narazie cisza w temacie,nie wiem na jak długo,bo leki antyalergiczne odstawione-czekamy na kolejną serię testów i badań.

MamaŻaby-zdrówka dla Młodszej.

Co do artykułu-jego długość mnie przeraziła,więc przeczytałam jedynie początek,ale moje panny NIGDY nie miały zapalenia ucha,a na mleko uczulenie było (obie na Nutramigenie).Może nie jakieś mega,ale było.Teraz też w testach wychodzą roztocza,więc mimo braku zapaleń ucha,angin itp. ostatecznie alergia jest.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko choruje ... v3

Postautor: szaraczarownica » 14 lis 2015, 18:54

Blue pisze:Już wiecie na co Staś jest uczulony czy jesteście jeszcze przed diagnostyką?

No właśnie nie wiemy, bo jak próbowaliśmy podejść do testów bez leków, to Stasia po 7 dniach zatkało - napuchły mu błony śluzowe w nosie i częściowo w gardle (nie zaczął się dusić, ale był opuchnięty).
Dzisiaj rozmawiałam z alergolog i do testów z krwi możemy podejść i na lekach i w trakcie choroby, więc pewnie pojedziemy w poniedziałek.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Poprzednia

Wróć do Dziecko chore

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości