Edi pisze:szczepionke Ismigen
a czy to jest na receptę?
Edi pisze:szczepionke Ismigen
Malwina pisze:Misiak, na przyszłość Olbas jest dobry na poduszkę. Naprawdę ułatwia oddychanie.
Misiak pisze:Jest napisane, że dopiero od 6 m.ż.
semper pisze:Pamiętacie co Wy stosowałyście u swoich maluszków (jesli miały wtedy taki problem) i co radzili Wam lekarze???
Ano właśnie, też to usłyszałam. Tylko, że jak nie odciągam, to on nie może jeść...kasia_m85 pisze:Bo im częściej odciągamy tym więcej wydzieliny się produkuje.
noooooo, ten to daje czadu. Mojemu nawet jak tym psiknę, to aż się krztusi... Dlatego dla mnie świetny jest i był Disnemar ten niebieski. Psika delikatnie, nie krztusi się dziecko, można psiknąć delikatnie i nie poleci tyyyyle co w Sterimarze.semper pisze:Patrycja11, Sterimar Baby
używaliśmy i używamy raz dziennie, po kąpieli i wyciągamy później gile.semper pisze:A ile razy dziennie tego używacie
Patrycja11 pisze:ale też bym raz cz dwa razy psikała dziennie i ściągała z noska nieczystości.
obyś miała rację - czekam na tą chwilę ... A co do potrzeby - to tak jak pisałam wyżej, widzę ją cały czas, bo bulgocze w nosku, ale nie chcę ciągnąć na siłę, skoro nic nie idzie... Położna podpowiedziała, że jak mały je to mu ta wydzielina spływa do gardła i najprawdopodobniej pozbędzie się jej wraz z ulaniem, a nasz jest z tych ulewających właśnie...caixa pisze:semper,Za chwilę to się ureguluje i będzie ok.
a jak często można używać w przypadku 16 miesięcznego dziecka? Wiem, że na ulotce jest by nie stosować poniżej 2go roku życia, ale przecież to homeopatia... czy któraś z was używa?Dorota Grodecka pisze:Euphorbium Compositum S w aerozolu. W pierwszej dobie jak tylko cos wyczuwamy ze sie zbliza psikam co 1h po razie do dziurki tak z 5 razy. Potem jak slysze ze znowu mokro sie robi to psikam (w sumie 3razy dziennie). Po dwoch dniach poczatek kataru mija. U nas od zawsze. Homeopatyczny.
zapewne też uzależniają.. Wiem coś o tym.. Krople do nosa używam od chyba 5 lat. Mam je ze sobą wszędzie. Śpią ze mną pod poduszką, jak mi się skończą i zapomnę to jestem w stanie jechać po nie w nocy to straszne, niestety...evelinka pisze:nie dłużej niż 5 dni, bo potem mogą byc jakieś problemy ciągnące się za nami jeszcze długo
Patrycja11 pisze:apewne też uzależniają.. Wiem coś o tym.. Krople do nosa używam od chyba 5 lat. Mam je ze sobą wszędzie. Śpią ze mną pod poduszką, jak mi się skończą i zapomnę to jestem w stanie jechać po nie w nocy to straszne, niestety...
Patrycja11 pisze:zapewne też uzależniają.. Wiem coś o tym.. Krople do nosa używam od chyba 5 lat. Mam je ze sobą wszędzie. Śpią ze mną pod poduszką, jak mi się skończą i zapomnę to jestem w stanie jechać po nie w nocy to straszne, niestety...
OMG serio? to chyba było straszne? Te waty w nosie też miałaś?malaJu pisze: poszłam na operację nosa, poszerzono i wyrównano mi dziurki, katar zniknął i problem też.
malaJu pisze:poszłam na operację nosa
Patrycja11 pisze:to chyba było straszne?
przepraszam, ale to pytanie mnie rozbawiło, właśnie sobie Ju wyobrażam z watamiPatrycja11 pisze: Te waty w nosie też miałaś?
kari pisze:przepraszam, ale to pytanie mnie rozbawiło, właśnie sobie Ju wyobrażam z watami
zapytałam, bo widziałam w TVN Style u dr, Szczyta po operacji nosa, jak wyciąga i wyciąga i wyciąga te waty z nosa ludzi wyglądało to strasznie, nie wyobrażam sobie jak musiało bolećmalaJu pisze:no teraz to śmieszne, ale widok półmetrowych wacików wyciąganych z nosa nie był ciekawy. Nie wiedziałam, czy mdleć, czy wymiotować
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość