Kwestie skórne

Kwestie skórne

Postautor: Sybel » 15 lis 2012, 22:24

Co robicie z problemami skórnymi? Co z odparzeniami, co z podrażnieniami, co z ewentualnym grzybkiem. U Wita pojawiły sie plamki na brodzie, nie jestem pewna, czy to nie grzyb, a jutro chyba nie dam rady iść do lekarza. Zastanawiam się, czy jest coś, czym można go posmarować, żeby złagodzić problem do poniedziałku. Na razie kąpiel co dwa dni, zamiast codziennie, zeby nie moczyć chlorowaną wodą, bo ona poprawia życie grzybów wybijając bakterie...
Miał też odparzenia na szyjce - trzy razy nie zdołałam zrobić kąpieli w mące ziemniaczanej, bo coś zrobiłam źle. Posmarowałam kremem z cynkiem i niby jest ok, ale co jakiś czas wraca pomimo intensywnego osuszania szyjki, smarowania itd.
Sybel
 

Re: Kwestie skórne

Postautor: Bian » 16 lis 2012, 10:53

Sybel pisze:Miał też odparzenia na szyjce

Sybel a może zamiast maść z cynkiem, to Bephanten?

Sybel pisze:Co robicie z problemami skórnymi?

U nas na razie, odpukać, odparzenia pod pieluszką, pod pachami czy na szyjce zdarzyły się tylko kilka razy. Na pupkę najpierw dawałam Bephanten, potem maść Nivea. Z kolei ewentualne odparzenia pod paszkami czy na szyi to tylko Bephantenem - rewelacyjny jest.

U nas niestety największą zmorą jest AZS, ale tu to już mamy żelazny zestaw - Locoid Lipcream, Fenistil w kroplach i Emolium do smarowania.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Sybel » 16 lis 2012, 11:03

Bepanthen nie pomaga na tych terenach, które są odparzone na szyjce - nie wiem, dlaczego. Robią mu się tam potówki i czerwone odparzenia, pomaga posypywanie talkiem, albo krem z cynkiem. Emolium zastąpiłam emolientem od dermedic - po emolium miał nadal bardzo suche uda, chociaż w emolium jest też kąpany. Po tym od dermedic jest mięciuteńki.
Na brodzie ma chyba grzybki - możliwe, ze odziedziczył po mnie skłonność do nich, mam takie, których od półtora miesiąca nie mogę wyleczyć, bo są odporne na wszystko... Także jak do poniedziałku to nadal będzie i będzie wyglądało tak samo, idziemy do lekarza.
Sybel
 

Re: Kwestie skórne

Postautor: martula_87 » 16 lis 2012, 11:12

Sybel, no to rzeczywiscie chyba musiscie isc do lekarza my też mieliśmy problemy z szyjka ale talkowanie i właśnie Bephanten nam pomgły.Z tym że ja myłam szyjkę kilka razy dziennie bardzo dokładnie osuszałam i pilnowałam żeby nie było w tym miejscu non stop wilgotno żeby właśnie nie pojawił się grzybki bo one uwielbiają takie środowisko.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: gohnia » 16 lis 2012, 11:21

Sybel, pocieszę Cię, że jak tylko zacznie siadać to problem się rozwiąże, bo szyja będzie miała stały dostęp powietrza ;)
Wojtkowi też odparzała się szyja, ale sudocrem nas ratował
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Sybel » 16 lis 2012, 11:36

Ja mu szyjkę myję, suszę, a potem smaruję. Jak się ulewa, też zawsze przecieram wilgotną szmatką, wycieram, smaruję. Ale ja się chyba nie nadaję na osobę dbającą o dziecko - jak mu zaczęłam ostatnio obcinać paznokcie, ponacinałam mu skórę. Masakra, tyle razy to robiłam, a teraz nie wiem, co się stało. On nawet nie zauważył za bardzo, bo był zajęty dmuchaną kaczką, która nam towarzyszy na przewijaku, a ja siedziałam i wyłam, ze dziecku krzywdę zrobiłam.
Dziś skoczę po sudocrem, zobaczę, czy clotrimazol moze być stosowany u maluchów, poza tym bepanthen i przy okazji kolejny lek dla mnie.
Sybel
 

Re: Kwestie skórne

Postautor: malaJu » 16 lis 2012, 12:35

u nas AZS, wiec tylko emolium i balneum do kąpieli. Mustela Stelatopia i Lipikar do smarowania po kąpieli. Odparzenia? bepanthen i wietrzenie dupki ;) A pod brodą - kremy a jak nie pomagają to oxycort w maści i obowiązkowo śliniaczek bawełniany w ciągu dnia.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: klarysa » 16 lis 2012, 14:33

U nas na pupę najlepsza była mąka ziemniaczana, czasem Sudocrem. Podrażnienia na całym ciele - Bepanthen. Jak nie wiedziałam, co to jest, to myłam przegotowaną wodą.
Awatar użytkownika
klarysa
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:35
Has thanked: 21 times
Been thanked: 16 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: caixa » 17 lis 2012, 14:58

No ja również temat AZS przerabiałam. Obecnie... o dziwo wszystko ucichło... :o Generalnie na wszelkie problemy skórne zawsze stosowałam emolienty.
Jeśli chodzi o grzybice. Tutaj muszę powiedzieć, że Nystatyna (picie i smarowanie zewnętrznie przez 3 tygodnie) zdała swój egzamin.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: malaJu » 18 lis 2012, 21:32

caixa, u nas też Ulkowy spokój z AZS. Nie ma NIC!!! Jasne, dieta bezmleczna i bezjajeczna nadal utrzymywana, choć nieśmiałe próby z żółtkiem podejmujemy, ale AZS nie ma. Ostatnio jakiś pediatra mnie ochrzanił, ze mimo wszystko nie smarujemy Ulki... No dobra, zła ze mnie matka, ale naprawdę mam tyle roboty w czasie około kąpielowym, ze na to akurat szkoda mi czasu.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Sybel » 18 lis 2012, 21:39

U nas sudocrem zdziałał cuda na plamki, takze na razie nim działamy. Za to dziecię ma chrypkę dla odmiany...
Sybel
 

Re: Kwestie skórne

Postautor: Dorota Grodecka » 19 lis 2012, 1:17

ja polecam przecierac roztworem sody, a smarowac mozecie maslem jojoba lub olejejm arganowym lub olejem kokosowym (postac stala), lanolina. wtedy na bank wykluczycie uczulenie na chemie w kosmetykach (parabeny np)....
Awatar użytkownika
Dorota Grodecka
Ekspert
 
Posty: 124
Rejestracja: 03 lis 2012, 10:33
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 5 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Emi » 19 lis 2012, 15:26

Adaś też miał przez jakiś czas plamki na szyjce i brodzie. Przy ząbkowaniu bardzo się ślinił i ciągle mu po tej brodzie ciekło. Smarowaliśmy przeważnie bepanthenem i pomogło.
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: semper » 26 maja 2013, 12:45

U nas Bepanthen póki co wygrywa ze wszystkim innymi kosmetykami. Nawet domniemaną skazę białkową zwalczył (która raczej skazą nie jest...). I na odparzenia lepszy niż Sudocream, którego potem niczym zmyć się nie da...
Obrazek
Awatar użytkownika
semper
 
Posty: 149
Rejestracja: 15 lut 2013, 13:48
Has thanked: 14 times
Been thanked: 0 time

Re: Kwestie skórne

Postautor: Fuente » 26 maja 2013, 13:41

U nas od niedawna też problem z odparzeniami na szyjce... Mimo częstego przemywania tych okolic, osuszania wacikiem niestety ciągle w fałdkach zbiera się pot i podrażnia wrażliwą skórę... Talk nam nie pomaga, więc zaczęła stosować maść na osparzenia Nivea (jest na bazie cynku) no i zobaczymy....
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Emi » 27 maja 2013, 18:59

semper pisze:U nas Bepanthen póki co wygrywa ze wszystkim innymi kosmetykami

i u nas również, tylko bepanthen pomaga na Ani tyłeczek
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Misiak » 31 lip 2013, 7:08

Dziewczyny co mogę poradzić na potówki? Wygląda to okropnie, Pola ma w nich cały brzuch i plecy...
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: semper » 31 lip 2013, 7:12

Misiak, aha, coś czuję, że także Twojej małej upały dały się we znaki.. u nas to samo. Nie wiem czy dobrze robię, ale tak mi radzili jeszcze w szpitalu - po kąpieli smaruję ciałko cienką warstwą Bepanthenu (panaceum na wszystko...), tzn tam gdzie są krostki. Na drugi dzień jest lepiej, więc chyba pomaga. Słyszałam jeszcze o kąpieli w nadmanganianie potasu, bo wysusza, ale tego jeszcze nie próbowałam.
Obrazek
Awatar użytkownika
semper
 
Posty: 149
Rejestracja: 15 lut 2013, 13:48
Has thanked: 14 times
Been thanked: 0 time

Re: Kwestie skórne

Postautor: kochecka » 17 lip 2014, 7:55

nie wiem czy to najlepszy wątek ale w razie czego proszę o przeniesienie posta :) Pomyślałam, że może się komuś przyda. Koleżanka ma córkę z AZS, dość intensywnym. Ona stosuje kosmetyki Mediderm - bardzo poleca bo są skuteczne a dużo tańsze niż inne emolienty. A teraz w doz chyba mają na nie dodatkową promocję.
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: sardynka » 17 lip 2014, 9:11

Misiak pisze:Dziewczyny co mogę poradzić na potówki? Wygląda to okropnie, Pola ma w nich cały brzuch i plecy...


Pytanie stare, ale temat upałów/ potówek aktualny :)
Z tego co wiem pomaga kąpiel w nadmanganianie potasu (sprawdzone na Miśku) i krochmalu :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sardynka
SuperMama
 
Posty: 3678
Rejestracja: 23 gru 2012, 11:49
Has thanked: 56 times
Been thanked: 34 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 26 paź 2014, 18:57

Dziewczyny znowu nie moge sobie poradzić ze skórą Kacpra. Zaczęło się jakiś tydzień temu jak zaczął brać Zinnat i teraz mamy tragedię. Wcześniej tego ze sobą nie wiązałam, ale chyba antybiotyk na skórę mu nie służy.
Aktualnie Kacper ma na całej brodzie, pod nią i pojedyncze zmiany na tułowiu i rękach. Wyglądało to na początku tak ( zdjęcie poglądowe z neta ):
Obrazek

Teraz jest to mocniej czerwone i wysuszone. Taka jak by łuska.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: caixa » 26 paź 2014, 19:26

Koniecznie skonsultuj to z pediatrą. Może mieć to związek z antybiotykiem.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 26 paź 2014, 19:41

caixa, jutro idę, ale to i tak już po balu bo antybiotyk kończymy :|
Podejrzewam jeszcze jednego winowajcę, ale to już nie jestem pewna. Młody kiepsko reagował na kosmetyki babydreams. Ich używa czasem Wiktor. No i okazało się, że od 2 czy 3 tygodni mąż myje nimi Kacpra.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 01 lis 2014, 19:19

No i jestem w kropce. Ze skórą Kacpra nie jest lepiej a wręcz gorzej. Teraz mimo iż te zmiany co poglądowo na zdjęciu wstawiłam wyglądają lepiej to ma całę ciałko wysypane w takich drobnych krostkach. Mamy syrop na alergie i krem ze sterydem. Mieliśmy podawać do 5 dni i miała być poprawa a tu nie ma. Obdzwoniłam dermatologów i oczywiście nigdzie się dostać nie możemy bo pokończyły się punkty na ten rok i mamy odezwać się w styczniu, a pediatra od razu zaznaczyła, że jej kompetencje w tym zakresie się kończą.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: martula_87 » 01 lis 2014, 19:54

lmyszka, a próbowałas dzownic do poradni na ul Wysoką? Tam nie było źle z terminami dermatolog jest 2 razy w tygodniu, nie wiem jak wygląda sprawa z punktami NFZ ale może się uda.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 01 lis 2014, 19:59

martula_87, tu nie dzwoniłam. Poszukam w necie namiarów. Dzięki :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: martula_87 » 01 lis 2014, 20:22

lmyszka, tylko musisz cierpliwie dzwonic bo po prostu panie tam nie odbierają telefonów .Najlepiej zadzwonic tak po 12 jak już jest mnie ludzi chętnych do lekarza pierwszego kontaktu i pediatrów. Dermatolog na bank przyjmuje dzieci bo była kilka razy i sama widziałam maluchy w kolejce.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: mirabell86 » 01 lis 2014, 21:11

lmyszka mogę polecić ci prywatnie dr. Pawlikowskiego. Teraz ma swoją przychodnie i przyjmuje nawet do 23
Obrazek
Obrazek
mirabell86
 
Posty: 326
Rejestracja: 16 paź 2013, 16:03
Lokalizacja: Łódź teofilów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 04 lis 2014, 19:29

Jesteśmy po wizycie u dermatologa i w sumie dalej nic nie wiem. Fakt, że uprzedzano mnie, że pani nie zajmuje się tak małymi dziećmi, ale miałam opcję albo tu albo nigdzie. Dostaliśmy jakąś kolejną maść robioną i jeśli nie pomoże mamy się umówić do Biegańskiego. No ja bym bardzo chciała się tam umówić, ale tam zawsze jest zajęte !! Dzwonimy z moją mamą tam od wczoraj i nie da się
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: martula_87 » 04 lis 2014, 19:41

lmyszka, a gdzie się ostatecznie dostałaś na dzisiejszą wizytę ?
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 04 lis 2014, 19:46

U nas na Bałutach przychodnia na Organizacji WIN. Swoją drogą nikt nie chce przyjmować dzieci poniżej 3 lat :| Nawet jak dzieci są leczone w danej poradni to powyżej 3 roku życia. Od jutra znowu zaczynamy akcje dodzwonić się do Biegańskiego. A jak się nie da to będzie trzeba tam jechać, oby tylko mieli jakiś termin a nie na za miesiąc.
Znalazłam jeszcze poradnię w Zgierzu na Łęczyckiej ale tam też nie dziecięcy, ale jak by co przyjęli by nas.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Bian » 04 lis 2014, 19:58

lmyszka to wprawdzie daleko od Was, ale na Paderewskiego 47 w pawilonie jest przychodnia, tam jest m.in. dermatolog, który kiedyś przyjął mnie z Hanią. Ona miała wtedy ok. 3 miesiące. Aczkolwiek u nas praktycznie od razu wyszła skaza białkowa, więc i tak odesłano nas dalej na leczenie alergologiczne.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Blue » 04 lis 2014, 20:52

Imyszka,potrzebujesz wizyty u alergologa czy dermatologa?Bo jak alergologa to ja byłam z H w szpitalu MSW na Północnej,tam jest alergolog dziecięcy na NFZ.Czas oczekiwania około 3 tyg niestety.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Misiak » 04 lis 2014, 20:57

lmyszka, ja byłam na Łęczyckiej w Zgierzu z Polą kiedyś.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: kasieńka 85 » 04 lis 2014, 21:03

a w Zgierzu na Dąbrowskiego nie ma dermatologa dziecięcego?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 05 lis 2014, 8:16

Blue, dermatolog.
kasieńka 85, zadzwonię i tam się dowiedzieć.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: wikusia » 05 lis 2014, 8:54

lmyszka, dermatolog na NFZ przyjmuje też na Kusocińskiego ( Retkinia), przychodnia ARTMED, wiem, że kawał drogi od Ciebie. Ale może zadzwoń, może akurat się jakieś miejsce zwolniło. Telefon: 42 258 55 58, 690 890 520.
wikusia
SuperMama
 
Posty: 606
Rejestracja: 23 lis 2012, 20:48
Has thanked: 10 times
Been thanked: 18 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: zbroziu » 05 lis 2014, 10:32

U nas po ostatniej wysypce alergicznej zostały plamy na całym ciele, zbladły jedynie... czym je smarować by całkowicie zninknęły?
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 05 lis 2014, 12:53

Jako, że nie udało nam się dodzwonić do Biegańskiego mimo iż dzwoniły tam 4 osoby w różnych godzinach, mój tata do nich pojechał.
Siwo od ilości ludzi do rejestracji ( ciekawe dlaczego :twisted: ). Okazało się, że miejsc na ten rok już nie ma ( a oni są dedykowani dla dzieci poniżej 3 lat ) wszędzie indziej odsyłają do nich. Ale, że mój tata z tych co spławić się nie dają załatwił nam wizytę na dziś >D Zobaczymy czego tu się dowiemy. Bo po wczorajszej wizycie nawet nie wiem co może mu być :|
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: lmyszka » 05 lis 2014, 19:16

Jestesmy po wizycie więc przenoszę się do tematu a atopowej skórze.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: szaraczarownica » 05 lis 2014, 20:27

W sumie też tu powinniśmy być. Staś od 2,5 tygodnia ma wysypkę na udach, przedramionach i dookoła ust (i tylko ta mu zeszła). Najpierw była teoria, że to może być wysypka od infekcji wirusowej, ale Staś po pewnym czasie zaczął się drapać. No i ponoć wygląda jak typowa wysypka alergiczna. Nie działa na nią Zyrtec, Clemastinum, Claritine i samo i w połączeniu z Fenistilem. Mnie już ręce opadają. Eliminuję kolejne alergeny, w zasadzie wszystko to, co zaczęłam podawać ostatnio. Nie działaliśmy jeszcze żadnymi maściami, ale pediatra jeszcze daje czas, bo mówi, że może być to wysypka nie reagująca na leki i wtedy będzie schodziła długo. W poniedziałek kontrola, ale czarno to widzę :roll:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: zbroziu » 05 lis 2014, 20:43

szaraczarownica pisze:W sumie też tu powinniśmy być. Staś od 2,5 tygodnia ma wysypkę na udach, przedramionach i dookoła ust (i tylko ta mu zeszła). Najpierw była teoria, że to może być wysypka od infekcji wirusowej, ale Staś po pewnym czasie zaczął się drapać. No i ponoć wygląda jak typowa wysypka alergiczna. Nie działa na nią Zyrtec, Clemastinum, Claritine i samo i w połączeniu z Fenistilem. Mnie już ręce opadają. Eliminuję kolejne alergeny, w zasadzie wszystko to, co zaczęłam podawać ostatnio. Nie działaliśmy jeszcze żadnymi maściami, ale pediatra jeszcze daje czas, bo mówi, że może być to wysypka nie reagująca na leki i wtedy będzie schodziła długo. W poniedziałek kontrola, ale czarno to widzę :roll:


Witaj w klubie!
U nas od tygodnia dokładnie to samo i dwoje lekarzy potwierdza, że to wysypka od infekcji wirusowej. Ciekawe czy nie panuje jakiś nowy wirus.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: szaraczarownica » 05 lis 2014, 20:45

zbroziu, nie strasz, jutro jedziemy do sister. Pediatra jest święcie przekonana, że to alergia i tylko dlatego się wybieramy.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Deco-Ania » 05 lis 2014, 21:05

szaraczarownica, jak nas dopadła to dziwne "coś" w sanatorium, pediatra też stawiała na wysypkę poinfekcyjną. Jak z nią rozmawiałam to mówiła,że tak się zdarza.
Ale nasza po czterech dniach zniknęła.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: zbroziu » 05 lis 2014, 21:10

Deco-Ania pisze:szaraczarownica, jak nas dopadła to dziwne "coś" w sanatorium, pediatra też stawiała na wysypkę poinfekcyjną. Jak z nią rozmawiałam to mówiła,że tak się zdarza.
Ale nasza po czterech dniach zniknęła.

Może czas jej trwania zależy od stopnia odporności u dziecka. U nas ewidentnie organizm małego zupełnie się poddał i wysypka wyglądała strasznie i jest do dziś.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Deco-Ania » 05 lis 2014, 21:22

zbroziu, u nas to w ogóle coś dziwnego było.
ostateczna diagnoza, to właśnie, że wysypka poinfekcyjna, ale było podejrzenie rumienienia zakaźnego. Tylko,że właśnie za szybko zniknęło jak na tren rumień.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: szaraczarownica » 05 lis 2014, 21:38

Deco-Ania, bingo. Poczytałam, pooglądałam i u nas wygląda to na rumień zakaźny. Nie w ostrej postaci, bardziej jak to:
Obrazek
Chodzi mi o rękę, nie o buzię. Jak wysypka, dosyć blada, bardzo rozsiana, nie pozlewana w plamy.
Idę w piątek do pediatry i niech się wypowie.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Deco-Ania » 05 lis 2014, 21:45

Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: szaraczarownica » 05 lis 2014, 21:53

Deco-Ania, nie, to nie nasze zdjęcie. Ale z buzi szybko schodzi, a Staś miał przez kilka dni coś co wyglądało jak mega wypieki. Myśleliśmy, że to od zębów. A to mógł być ten motylowaty rumień.
Nawet jeśli to to, to powinniśmy być już na samym końcu choroby. Pasuje bardzo to, że ŻADNE leki przeciwalergiczne nie dają praktycznie żadnej poprawy.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kwestie skórne

Postautor: Deco-Ania » 05 lis 2014, 22:02

szaraczarownica pisze:to nie nasze zdjęcie
w sumie kolor włosów się nie zgadza, ale może przefarbowaliście Stasia :-)
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Następna

Wróć do Dziecko chore

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości