Gdy nasze dziecko bolą nóżki...

[Patrycja11]

Słuchajcie.
Mam mały problem.
Gabryś od zeszłego tygodnia mówi często że bolą go nóżki.
To znaczy często... Jak sobie przypomni.
Jak jesteśmy w domu, na spacerku. Obojętnie.
Mówi, że bolą i już.
Troszkę zaczyna mnie to niepokoić, bo nigdy wcześniej żadnych sygnałów nie dawał.

Po domu chodzi w sumie na bosaka. Albo w takich skarpetko-ciapciach.
Na dwór ma buciki Ecco. Są za duże o jakieś 1,5 cm, więc nie sądzę żeby bolały go od bucików.
Wczoraj po kąpieli dotykałam mu stópek, później łydki, kolan i ud i pytałam czy boli to mówił że boli boli wszystko. Zastanawiam się na ile ściemnia, a na ile faktycznie go bolą.
Generalnie odkąd wstanie robi setki kilometrów po domu, później spacerujemy, po drzemce znów biega po domu. Jak karzę mu odpocząć to trwa to 15 sekund i znów wraca do ciekania.
Mnie się wydaje że troszkę ściemnia, ale nie chciałbym zbagatelizować problemu.

Pamiętam chyba mietka pisała kiedyś, że Helenka miała taki problem jak rosła. Bolały ją bodajże kolanka i budziła się w nocy z płaczem.
On się nie budzi, jak zapomni to nie mówi,tylko jak mu się przypomina, albo ma mamozę.

Co myślicie
Skonsultować to z pediatrą

Za dwa tygodnie mamy bilans dwulatka.
Czekać czy jechać wcześniej Troszkę przerażają mnie obecne zapalenia płuc, grypy itp.

[agnieszka19]

U nas ten problem też się pojawił i co jakiś czas wraca. Konsultowałam to z pediatrą która zleciła jakiśbadania reumatyczne,morfologie i badanie moczu. Wszystko wyszło ok, więc stanęło na tym, że to bóle wzrostowe. Jak młoda sie skarży kazała robić okłady z amolu lub dawać coś przeciwbólowego.

[mietka]

Pamiętam chyba mietka pisała kiedyś, że Helenka miała taki problem jak rosła. Bolały ją bodajże kolanka i budziła się w nocy z płaczem.

dawać coś przeciwbólowego

chwilowo przeszło. ale rzeczywiście jeszcze niedawno po bardziej aktywnym dniu narzekała na ból nóżek. przechodziło po odpoczynku, ostatnio trochę przyhamowała ze wzrostem to i boli mniej.

[Patrycja11]

Czy uważacie że powinniśmy jak najszybciej pokazać się u pediatry czy spokojnie do wizyty zaczekać
Na bilans dwulatka będę robiła mu posiew moczu i morfologię, może zaczekać do wizyty Dzisiaj np. ani razu nie wspomniał o tym że bolą go nóżki...

[mietka]

ja bym poczekała

[agnieszka19]

Ja też bym poczekała

[Patrycja11]

ja bym poczekała

dziękuje :*
Miałam do Ciebie dzwonić, ale ponieważ wiem, że jesteś bardzo zajęta to nie chciałam Ci zawracać gitary, znów zresztą

agnieszka19, dzięki

[grafitowa]

Patrycja11, też myślę, że możesz poczekać i obserwować synka. No cóż, ja jestem z tych matek, co to nie latają z każdą sprawą od razu do lekarza, przede wszystkim obserwacja, ale jeśli Twój niepokój będzie zbyt duży, to idź

[lmyszka]

Moje dziecko też czasem owi, że bolą go nogi ale w sumie bagatelizowałam to.
Myślałam, że tak sobie gada. hmm....

[gebka]

Ja jak rosłam to bolały mnie nogi nie do wytrzymania pamiętam to do dziś. Myślę że to właśnie takie bóle wzrostowe

[justine]

Ja jak rosłam to bolały mnie nogi nie do wytrzymania pamiętam to do dziś.

Oj ja też pamiętam, to była masakra. Pamiętam, że budziłam się w nocy z płaczem i mama smarowała mi te nogi jakimiś śmierdzącymi maściami. Potem przeszło.

[caixa]

Kaja też narzeka na ból nóg. Ja trzymam się teorii, ze to bóle wzrostowe. Nie zgłaszałam tego pediatrze bo te bóle nie pojawiają się zbyt często.

[Patrycja11]

Mam nadzieje, ze tak jest. Dzisiaj mama mi przypomniała ( pewnie tak bardzo nie bolały skoro nie za bardzo pamiętam) że mnie też bolały nóżki. Też się budziłam, też płakałam. Smarowała mi jakąś maścią.

Zapytam pediatrę jak będziemy na bilansie.

Dzięki Wam wszystkim

[mietka]

Miałam do Ciebie dzwonić, ale ponieważ wiem, że jesteś bardzo zajęta to nie chciałam Ci zawracać gitary, znów zresztą

nie krępuj się jak nie mogę rozmawiać to zawsze oddzwonię

[Patrycja11]

nie krępuj się

[Deco-Ania]

Patrycja11, u nas też podobny problem się pojawił.
Wcześniej, ewidentnie podciągnęłam to pod bóle wzrostowe - poczytałam i raczej wszystko się zgadzało: najbardziej prawdopodobny wiek, płacz w nocy ...
Ale ostatnio też Antoś troszkę narzekał na ból nóżek (mamoooo, nóźki bolą, pomasiuj): zbiegło się to z początkami choroby więc i tak wylądowaliśmy u lekarza. Nasza pediatra powiedziała, że przy osłabieniu odporności też może się taki objaw pojawić.
Badania krwi robiliśmy ok 1,5 miesiąca temu i wszystko było w normie, więc na szczęście mogliśmy wykluczyć inne podejrzenia.

Od kilku dni nie wspomina o bólu.

[Patrycja11]

Zrobię mu badania krwi i posiew moczu i zabiorę na bilans dwulatka. Zobaczymy co powie nasza pediatra.

[lmyszka]

Młody teraz mówi, że nie boli go brzuch ale boli go noga Ma temperaturę 38. Co robić?
Obejrzałam noge i nie widze nic niepokojącego tak od wierzchu.

[sara86]

ja miałam jako dziecko bóle wzrostowe i w nocy płakałam, moj syn tez czasem skarży się na bole nóg. Wiem że mi mama zrobiła mnóstwo badań i zapewne wizyta u pediatry skonczy się dokładną diagnostyką, bo bole w kościach i stawach u dzieci mogą mieć różne przyczyny. Najpowszechniejsze są bóle wzrostowe, ale gdy pojawia się ból trzeba wykluczyć inne opcje

[Grabina]

Jak kości rosną nie ma rady - bolą. I warto wtedy smarować np. maścią końską. Ale warto to zbadać, bo może mieć to inne, poważniejsze podłoże genetyczne.

[koksowa]

Bolące nóżki u szybko rosnących dzieci to coś zupełnie normalnego . Oczywiście warto skonsultować to z pediatrą, ale nie ma co panikować i martwić się na zapas.