mama bez prawa do zasiłku

Wszelkie tematy związane z prawem od narodzin dziecka. Formalności urlopowe, przepisy prawne dotyczące mam.

mama bez prawa do zasiłku

Postautor: mamakasia » 11 wrz 2013, 12:17

mam nadzieję że we właściwym miejscu umieszczam temat- w razie potrzeby proszę o przeniesienie.
Może któraś z Mam była w podobnej sytuacji i poradzi ci z tym fantem zrobić. A mianowicie, byłam zatrudniona na zastępstwo do połowy kwietnia. W grudniu dowiedziałam się że jestem w ciąży, lekarz wystawił mi zwolnienie. Umowa nie została przedłużona do dnia porodu, wypłacany miałam zasiłek chorobowy. Córkę urodziłam w sierpniu i co dalej? Nie mam prawa do zasiłku, nie zarejestruję się w pośredniaku bo i tak nie wrócę teraz do pracy. Co zrobić w takiej sytuacji? Czy są jakieś przepisy chroniące kobiety w ciąży zatrudnione na zastępstwo? Skąd brać środki na życie? Poradźcie


Obrazek


Obrazek
Obrazek

Obrazek
mamakasia
 
Posty: 28
Rejestracja: 10 wrz 2013, 14:37
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: szaraczarownica » 11 wrz 2013, 14:21

Z tego co mi wiadomo nic nie możesz w tym momencie zrobić. Ja w ciąży nie pracowałam w ogóle, teraz też nie i dużo ludzi dookoła jest w szoku, że jak to żadne świadczenia mi nie przysługują. Ano żadne.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: mamakasia » 12 wrz 2013, 7:36

polityka prorodzinna- żal się robi
Obrazek

Obrazek
mamakasia
 
Posty: 28
Rejestracja: 10 wrz 2013, 14:37
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: szaraczarownica » 12 wrz 2013, 7:51

Teoretycznie możesz się starać o jakieś dodatki, jak dochód na osobę jest niższy od jakiegoś tam progu, ale nawet dokładnie nie wiem o co chodzi, bo nigdy się tym nie interesowałam. Niestety lub na szczęście nam nie przysługuje. Niestety, bo zawsze to jakaś dodatkowa kasa, ale na szczęście, bo mój mąż zarabia znacząco więcej. Sami oceniamy to bardziej w kategoriach "na szczęście" ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: agaciskolodzblog » 12 wrz 2013, 9:50

a moze rejestracja w pośredniaku dla samego ubezpieczenia....nie byłam w takiej sytuacji ale zgłosiłabym sie do mops http://www.mops.lodz.pl/index.php/mops-kontakt powinni pokierować...znalazłam jeszcze dodatki mieszkaniowe http://css.samorzad.lodz.pl/dodatki-mieszkaniowe
agaciskolodzblog
 
Posty: 92
Rejestracja: 21 lip 2013, 19:08
Lokalizacja: Łódź - Dąbrowa
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: szaraczarownica » 12 wrz 2013, 10:00

agaciskolodzblog pisze:a moze rejestracja w pośredniaku dla samego ubezpieczenia....

Ale po co? To tylko same kłopoty. Ja się z premedytacją wyrejestrowałam.
Ubezpiecza mnie mąż jako członka rodziny i nie muszę latać się odhaczać. Niby to takie proste, no bo co to jest, ale bywały takie dni, gdy stałam w kolejce kilka godzin, żeby tylko zaznaczyli, że przyszłam. A samo zarejestrowanie zajęło mi około 6 godzin :evil: Z małym dzieckiem? Dla mnie niewykonalne. A dokładniej zysk jest zbyt mały, żeby był sens się starać. A jak nie daj boże znajdą jakąś pracę? W up nikogo nie obchodzi to, że ma się dziecko, bo urlop macierzyński w tej sytuacji nie przysługuje.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: Patrycja11 » 12 wrz 2013, 10:03

szaraczarownica pisze:Ale po co? To tylko same kłopoty. Ja się z premedytacją wyrejestrowałam.
ja dokładnie zrobiłam to samo.

szaraczarownica pisze:Ubezpiecza mnie mąż jako członka rodziny i nie muszę latać się odhaczać
oczywiście.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: mamakasia » 13 wrz 2013, 10:48

Dokładnie, mnie też ubezpiecza mąż. Na szczęście też zarabia tyle, że nie muszę się specjalnie martwić, ale chodzi o sam fakt. Przecież przez kilka lat pracowałam, opłacałam składki a teraz zostałam na lodzie. Czy matki z umową na zastępstwo albo ze "śmieciową" są gorsze od zatrudnionych na umowę o pracę? Kurczę, w jakim my kraju żyjemy? Muszę o tym napisać do jakieś gazety.... :XC Dobrze byłoby nagłośnić sparwę
Obrazek

Obrazek
mamakasia
 
Posty: 28
Rejestracja: 10 wrz 2013, 14:37
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: Kurczak » 13 wrz 2013, 11:07

"Gorsze" są również doktorantki. Mam taką samą sytuację jak Ty, to znaczy nie mam żadnych świadczeń. Uczelnia nie gwarantuje żadnego zasiłku, mimo że gdyby policzyć godziny, które spędziłam w laboratorium w ostatnim roku, na pewno wyrobiłam ich więcej niż pracownik etatowy. W taki oto sposób nasze państwo zachęca młodych i zdolnych do posiadania potomstwa. Efekt? Od października wracam na uczelnię, nie mogę sobie pozwolić, żeby moje studia trwały pięć lat zamiast czterech. Nie wszystkim dane roczne cieszenie się Maleństwem...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: mama bez prawa do zasiłku

Postautor: mamakasia » 13 wrz 2013, 21:29

To jest niesprawiedliwe, dlaczego o tym się głośno nie mówi? Afera była, bo matkom z początku roku miał nie przysługiwać roczny urlop, a o tych którym nic nie przysługuje cicho-sza! A gdyby mąż nie mógł nas utrzymać, to zrobić, z czego żyć? To jest jakaś paranoja.
Obrazek

Obrazek
mamakasia
 
Posty: 28
Rejestracja: 10 wrz 2013, 14:37
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time


Wróć do Formalności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości