Strona 2 z 4

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 12:58
autor: lmyszka
żeby nie zaśmiecać innych wątków.
Dziś pierwszy dzień Kacpra w przedszkolu.
Rano było wszystko ok do czasu aż miał iść na salę. Wtedy zrobił podkówkę i cofnął się do mnie, posiedziałam z nim chwile i zachęciłam do zobaczenia salki zabaw, poszedł na nią i wtedy przejęła go Pani AGnieszka jak się zorientował, że mnie nie ma to zaczął płakać ale odrotu już nie było. Chwile postałam i wyszłam.

Pierwszego smsa dostałam po 9, że Kacper zjadł śniadanie, humor ma dobry i poznaje sale.
Kolejnego przed chwilą, że słodko śpi, że nawet pracował z dziećmi przy stolikach i że jego praca wisi w szatni :)
Oczywicie zostało też dodane, że wszędzie go pełno, że włazi wszędzie i że trzeba mieć oczy w okół głowy :)

Odbieram go przed 15.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 13:08
autor: Myski
lmyszka a mieliście jakiś czas adaptacyjny? Od razu zostawiłaś go na 8h? Nas to czeka we wrześniu i mam wrażenie, że nie pójdzie tak gładko jak Tobie...

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 13:22
autor: lmyszka
Myski, poszedł po 8 i zostaje do 15, bez adaptacji bo nie mam na to czasu.
Dziś wzięłam Urlop na żądanie aby go odebrać wcześniej.
Mąż chory więc i tak ich nie ogarnie sam.

Jutro też do 15 i przyjedzie teściowa, pojutrze mama moja a ja na 16 do pracy.

Od przyszłego tygodnia już bedzie od 7 do 16 bo oboje z mężem na rano do pracy.

No i mój przeszedł tam z dnia na dzień ze żłobka więc nauczony jest że zostaje z innymi, tylko nowe miejsce teraz.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 19:47
autor: lmyszka
Jak to Pani Agnieszka stwierdziła przyy Kacprze poprawi sobie kondycje i refleks :twisted:
Zdążył spać z biurka i rozwalić sobie koło oka na szczescie.
Normalnie to byłą chwila i ja jej wierze bo go znam ;)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 21:05
autor: Myski
Aaa, bo Twój synek chodził wcześniej do żłobka... No to już był przyzwyczajony:) My będziemy startować od zera, więc już czuję ten stres przez skórę. Ale to we wrześniu.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 01 mar 2016, 22:51
autor: ola
Nie ma tematu odnośnie pierwszego dnia w żłobku, także napiszę tutaj.

Hanula była dzisiaj pierwszy dzień - dwie godziny.
Przyszła ciocia spytała jak się nazywa, zaczęła zagadywać Hanię. Inne dzieci stały przy barierce chórem zaczęły "Hania, Hania". Weszła do sali z dziećmi, od razu zainteresowana dziećmi. Na to powiedziała "papa" w powietrze ;) bo Hanula nie odpowiedziała tylko inne dziecko mi pomachało :P

Po dwóch godzinach wracam rozbieram się i słyszę Hanulę "mamama" ;) ostatnie 15 minut przed moim przyjściem zaczęła wołać mama i trochę łezki poleciały.
Ciocie mówiły że nie było źle, rysowała, tańczyła, zjadła nawet kanapkę.

Obawiam się co to będzie jutro. Bo pytając dzisiaj czy idziemy jutro do dzieci, raz odpowiadała że tak, a raz że nie.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 8:29
autor: lmyszka
Dzień 2.
Kacper wziął podusie do spania ( ta z wczoraj była za duża ) i poszedł na sale, nawet się za mną nie obejrzał :)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 10:25
autor: Myski
Świetnie ::)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 10:44
autor: Malwina
lmyszka, odpieluchowany jest Kacpi już?

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 11:24
autor: lmyszka
Malwina pisze:lmyszka, odpieluchowany jest Kacpi już?


Nie >D

Ale walczymy, szkoda że on jakoś nie czuje potrzeby sygnalizowania.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 12:22
autor: Malwina
To zajefajnie, że przyjęli nieodpieluchowanego.

Cieszę się, że Wam się udało.
Teraz trzymaj za nas kciuki, nam się nie udało okłamać systemu :(

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 12:27
autor: lmyszka
Malwina, kciuki zaciśnięte.
Ale ty masz trochę prościej, masz punkty za dziecko w tej placówce bo przecież starszy dalej tam chodzi :)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 14:42
autor: Malwina
lmyszka, no teoretycznie, ale jest tylko 10 miejsc i dyrekcja z doświadczenia mi powiedziała, że najczęściej taka ilość zajmowana jest średnio przez samotnie wychowujących i rodziny wielodzietne...

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 02 mar 2016, 17:52
autor: lmyszka
Malwina, no tak bo ich jest nadzwyczaj dużo jak trzeba skorzystać z przywileju :|

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 03 mar 2016, 11:03
autor: lmyszka
Dziś znowu był płacz, ale to dlatego że nie było nikogo kto by go zaprowadził na sale, a jak miał iść sam to mi się cofnął i w płacz.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 03 mar 2016, 11:29
autor: martula_87
lmyszka, ja zaprowadzam Dominika do sali sama. On ma już rok ten sam problem jak ma iść sam to wyje. W tym przedszkolu nie ma kto po niego wyjść. Chyba że jest jego najlepszy kolega Wojtuś to czasami udaje się że idą razem za rękę. Wolę go sama zaprowadzić niż ma mi robić sceny przez cały długi korytarz ;;)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 03 mar 2016, 11:52
autor: lmyszka
martula_87, no więc jutro go odprowadzę, nie chciałam w butach ładować się do sali zabaw z dywanem, przez nią idzie się do ich sali. Ale wole tak niż mam potem się stresować że płacze.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 03 mar 2016, 12:04
autor: martula_87
lmyszka, u nas są te ochraniacze szpitalne więc zakładam albo ściągam buty. Bo co prawda nie wchodzę do ich sali ale przez cały korytarz jest rozłożony dywan. Wolę go odprowadzić niż doprowadzać do histerii dla niego to jest jakaś bariera nie do przejścia.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 09 mar 2016, 8:02
autor: lmyszka
Mamy mega kryzys ::( Kacper już w domu mówi, że nie idzie Pani, do przedszkola jakoś idzie, ładnie się przebiera i koniec.
Na sale muszę zanieść go na rękach jak jest Pani Agnieszka to ok, zagada go, ale dziś musiał iść wcześniej jak jej nie ma bo jak pójdę na 8 do pracy to będzie jeszcze wcześniej no i strasznie płakał ::(

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 09 mar 2016, 10:49
autor: lmyszka
A może dodam, że dziś dzieci z najmłodszej grupy szły na wycieczkę do biblioteki :shock:
Już widzę ten pogrom =)))) =))))

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 05 kwie 2016, 6:26
autor: lmyszka
Po ponad miesiącu mamy jakiś kryzys. Młody zazwyczaj rano mówił, że nie idzie Pani, ale od wczoraj cała drogę to powtarza a dziś wrecz płakał i w ogóle do przedszkola wejść nie chciał :cry:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 05 kwie 2016, 10:00
autor: Kurczak
lmyszka, Dianka chodzi do przedszkola od września, a też czasem się zdarzają takie dni, nawet tydzień, że płacze. Ja się już tym staram nie przejmować, bo po zdjęciach widzę, że dobrze się tam bawi, więc to nie jakaś trauma, a po prostu niechęć do rozstawania.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 05 kwie 2016, 15:47
autor: Emi
Kurczak pisze:lmyszka, Dianka chodzi do przedszkola od września, a też czasem się zdarzają takie dni, nawet tydzień, że płacze. Ja się już tym staram nie przejmować, bo po zdjęciach widzę, że dobrze się tam bawi, więc to nie jakaś trauma, a po prostu niechęć do rozstawania.

u nas jest identycznie, Anka również ma słabsze momenty. Dziś np weszła do sali w podskokach :) a tydzień temu darła się wniebogłosy :roll:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 07 maja 2016, 8:56
autor: Fuente
Amelka od dwóch dni chodzi do przedszkola :)
Nie ma absolutnie żadnego problemu.... Nie płacze, w ogóle o nas nie wspomina. Pierwszego dnia była taka lekko spłoszona jak szła z dziećmi na śniadanko, ale zrobiła nam papa i poszła z nowym kolegą za rączkę do jadalni 8-)
Następnego dnia, dała nam po buziaku i poleciała do sali od razu krzycząc "ciocia, przyszłam do Ciebie na śniadanko" =))))
Oczywiście, ja głupia matka, pierwszego dnia sie poryczałam, bo przecież moja mała dziewczynka, poszła w wielki świat :(((((
Ale widzę, jaka jest szczęśliwa wśród dzieci :) Z przedszkola nie chce wychodzić, dziś już tez mnie od rana molestuje, że ona chce do przedszkola, na moje tłumaczenia, że w sobotę przedszkole jest zamknięte z powagą oświadczyła: "to otwórz" :D

Póki co nie chodzi codziennie, bo nie ma takiej potrzeby, wole powoli ją, a przede wszystkim Mańka, przyzwyczajać do jej nieobecności w domu. Oni są za sobą bardzo i wiem, że Maniuś bardzo przeżywa jak jej nie ma. Ze względu na niego Amelka będzie chodziła do przedszkola 2-3 razy w tygodniu na 5 godzin :) Od września prawdopodobnie już normalnie, chyba że zacznie bardzo chorować, to wtedy zobaczymy.... Mamy ten komfort, że zasadniczo nie musi chodzić do przedszkola, chodzi bo wiem, że chce i że potrzebuje nowych bodźców żeby się dalej rozwijać :)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 07 maja 2016, 14:30
autor: caixa
Fuente, super, że Amelka tak dobrze się zaaklimatyzowała.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 28 lip 2016, 18:12
autor: domawilk
Przydatne wskazówki dzięki

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 10 sie 2016, 10:58
autor: 19anioleczek92
:shock: :shock: takie kwiatki w przedszkolu? :shock:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 10 sie 2016, 11:35
autor: AgaGrusiecka
19anioleczek92, w przedszkolu nie ma palarni, więc przed pierwszym dniem trzeba palenie rzucić :p Mateusz.Jakubowski, a może adwokaci z podpisu pomogą =)))) =)))) =))))

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 10 sie 2016, 13:05
autor: Patrycja11
Post został usunięty bo nie wnosił niczego... do niczego :roll:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 18:07
autor: kasia_m85
Nie wiem czy to dobry wątek, jeśli nie to prosze o przeniesienie.

Dziewczyny czy w przedszkolach Waszych dzieci też o 15:30 nie ma już żadnego dziecka? W naszym przedszkolu jak idę po dziewczyny po 15 to zazwyczaj są już tylko one albo jeszcze jakieś jedno dziecko. Jak zaprowadzam przed 8 to jeszcze nikogo nie ma :shock:Jestem trochę zszokowana, bo w żłobku po 7 i po 16 było jeszcze pełno dzieciaczków. Zastanawia mnie jak pracują rodzice tych dzieci że są w stanie tak wcześnie je odbierać albo czy np zatrudniają do tego babcie itp żeby zaoszczędzić te parę złotych.
Ze żłobka odbierałam dziewczyny pomiędzy 16 a 17(i jeszcze nie chciały iść bo miały się z kim bawić), a teraz jak musze je odebrać po 15 to mam wyrzuty że siedzą same. Nie wiem czy tak jest wszędzie czy tylko u nas?

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 18:43
autor: 19anioleczek92
Ja po Igora chodzę na 15 a zaprowadzam na 8 i powiem Ci,że mam podobne wrażenie co ty... rano jeszcze jak Cię mogę ale o 15 po prostu garstka dzieci i wszystkie 4 grupy są łączone :roll:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:18
autor: Blue
Ja też.Mąż odbiera młodą wcześniej niż ja,za to jak ja odbieram,to w szatni wiszą praktycznie tylko kurtki moich dzieci.Dla mnie to już nie nowość,przywykłam.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:19
autor: szaraczarownica
Widać dzieci rodziców pracujących są w większości w prywatnych =))))
U nas po 17 jest średnio 6 dzieci (w całym przedszkolu w zeszłym roku szkolnym było około 25, więc to 1/5 dzieci). Około 16:30 jest co najmniej połowa. Natomiast większość rodziców ma chyba elastyczny czas pracy, albo pracuje na własny rachunek, bo pospolite ruszenie jest o 9, czyli w porze śniadania. Chociaż wiem, że są dzieci odstawiane równo 7:30 (otwarcie przedszkola). Do godziny dziewiątej zbiera się co najwyżej 50% dzieci.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:21
autor: Blue
W poprzednim przedszkolu,które było czynne do 18,też jako jedna z ostatnich odbierałam dzieci.Ale czasem nie ukrywam po pracy,szłam sobie na zakupy;)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:27
autor: kasia_m85
Blue pisze:Ale czasem nie ukrywam po pracy,szłam sobie na zakupy;)

Ja też tak robiłam jak chodziły do żłobka, bo tam wcześniej niż 15:30 nie odbierałam (do 14 spały, potem przed 15 podwieczorek).Po 16 to był taki standard.A tutaj to mi aż głupio,że wyrodna matka odbiera dzieci ostatnie po 15 :roll:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:28
autor: mikron123
U nas to samo- ostatnio odebrałam młodego 15,30 i był on i jeszcze jeden chłopiec! Byłam w szoku i pytałam nawet Panią czy już nie ma dzieci, bo w kolejnym tygodniu będę jeszcze godzinę później. Powiedziała żebym się nie martwila bo grupy po 15 łączą ale mi i tak jest przykro ze musi tyle czekać sam A już reszta grupy odebrana. Zauważyłam że najwięcej rodziców przychodzi o 15. Na lezakowaniu zostaje ich 15.nie wiem jak ci rodzice to robią i nawet mnie to wkurza bo niby przedszkole 6-18 a dzieci poprostu garstka przed 8 i po 13.Z resztą nawet jego wychowawczyni wychodzi po 13 a potem są panie z innych grup które dobijaja etat.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:29
autor: Blue
Ja się tego uczucia wyzbyłam (wyrodna matka),nie codziennie szłam na te zakupy czy załatwiać różne sprawy;)Zwłaszcza,że w ciepłę miesiące odbierałam je z placu zabaw (bo chyba się już tej garstce dzieci nudziło,więc plac zabaw był atrakcyjniejszy),więc byłam zadowolona,że mają ruch na świeżym powietrzu.
PS.Powiem więcej-rano,też bywa,że jesteśmy jedne z pierwszych dzieci,mimo,że to nie jest aż tak rano :lol:

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:34
autor: martula_87
A u nas rozwiązali to inaczej obiad jest dopiero o 14 więc nikt nie odbiera specjalnie dzieci bo rodzice chcą żeby obiad był zjedzony. A tak to w poprzednim o 12 obiad i o 12;30 3/4 dzieci odebranych przez babcie ciocie i inne mimo deklaracji że dziecko ma być do 15.
W tym przedszkolu wiem że kontrolują czy dziecko jest zgodnie z deklaracją bo dużo chętnych i jeżeli ktoś deklarował krócej niż 15 miał marne szanse. A śniadanie jest o 8;30 więc większość dzieci po 8 już jest inaczej trzeba przyprowadzić już po śniadaniu i wtedy płaci się mniej stawki żywieniowej.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:37
autor: lmyszka
U nas innej opcji nie ma, jak ja idę na 6 to mąż odprowadza ich po 7, jak idę na popołudnie to idą na 8.
Odbierani są różnie jak ja odbieram to około 16, jak mąż bo pracuję na popołudnie to przed 17.
U nas pare dzieci zawsze o tej godzinie jest.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:37
autor: Malwina
U nas do 16 jest jeszcze sporo, ale jak odbieram przed 17 moje, to zazwyczaj jest garstka :)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 19:39
autor: mikron123
No właśnie a u nas śniadanie 9, obiad 12, więc 1/4 dzieci jest od 8.30 do 12.30. A deklaracje to wszyscy pisali do 16 byleby dziecko przyjęli.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 20:28
autor: szaraczarownica
To ja mam kolejne pytanie niekoniecznie w temacie, ale nie wiem gdzie wrzucić: jak Wasze dzieci jada na wycieczkę, to czym: komunikacją miejską, czy wynajętym autokarem?

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 20:42
autor: martula_87
szaraczarownica, różnie dzis i wczoraj byli na wycieczkach w mieście i panie zdecydowaly ze jadą komunikacja w tamtym roku wszędzie jeździli busem nawet po mieście. Podobno grupa jest na tyle zgrana i ogarnięta że podjęły się jazdy mpk.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 20:45
autor: Kurczak
szaraczarownica, u nas w zdecydowanej większości tramwajem, raz PKSem. Wynajętym autokarem nigdy.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 20:49
autor: Blue
U nas 3 oraz 4 latki do 2 semestru nie jeżdżą na wycieczki.W szkole jeżdżą różnie,w prywatnym bus/autobus z pasami,ale chyba MPK też jeździli.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 21:05
autor: 19anioleczek92
U nas zazwyczaj starają się wynająć autokar. Wychodzą groszowe sprawy...

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 21:08
autor: ava
U nas jeżdżą autokarem, ale to trochę inna sytuacja, bo przedszkole jest częścią zespołu szkolno-przedszkolnego na wsi, więc autokary są stale "na usługach" szkoły i codziennie dowożą dzieci na lekcje.

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 21:21
autor: martula_87
19anioleczek92, u nas jezeli jedzie kilka grup to tez wtedy wynajmują autokary. Jak jedynie grupa Dominika to busik bo koszty autokaru na 20dzieci o ile któreś nie choruje są okropnie wysokie. Ale wiecie jaką dzieci miały wczoraj radość z jazdy tramwajem a dzis autobusem mpk ;;)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 22:06
autor: Malwina
U nas autokarem, ale jedna grupa liczy 25 osób. :)
Przy 6 osobach jeżdżą MPK :)

Re: Pierwszy dzień w przedszkolu

Post: 20 wrz 2016, 22:18
autor: ppola
u nas zwykle autokar, w wakacje jezdzili mpk :)