Jutro wielki dzień:)

Pani Agnieszka Grusiecka, na co dzień pracująca w jednym z łódzkich przedszkoli jako wychowawca grupy.

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: hatifnatka » 02 wrz 2015, 10:20

Teoś też dziś chętnie poszedł. wczoraj wprawdzie mówił przez chwilę wieczorem, że on nigdzie nie idzie do żadnego przedszkola, więc zapytałam czy chce się bawić z dziećmi? no i tu odpowiedź już była, że chce :lol: zobaczymy jak będzie dalej, bo mimo wszystko u mnie stres jest :-ss dobrze,że jest ten wątek i mogę się tu wygadać.
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 02 wrz 2015, 10:21

U nas dzieci spoko,ale dorośli zawalili :lol: .Był taki pośpiech rano,że nawet w łazience grupowo każdy swoje potrzeby załatwiał.Wszyscy zaspaliśmy,trzeba by to usprawnić.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 02 wrz 2015, 10:30

Blue, to w ramach "żeby dzieci nie czuły nerwówki" ? hehe. My od dziś już z budzikiem:)
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: kasieńka 85 » 02 wrz 2015, 10:33

Moja gwiazda wieczorem płakała że nie chce iść do przedszkola rano to samo. Po pół godziny pytała kiedy w końcu pójdziemy. A jak weszła do przedszkola to katarynka się jej załączyła więc wróciła na swoje tory. Wczoraj jak ją odebralam miała "wyciumkaną kokardę od sukienki. Myślę, że ze stresu.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 02 wrz 2015, 10:40

misia0-taaa:)Wczoraj był poranek idealny,bez pospiechu mimo stresu 1 dnia,dziś chyba się za bardzo wszyscy wyluzowali i uciszyli wszelkie dźwięki by "jeszcze na MINUTKĘ zamknąć oczy"taaa(niestety dziś szczególnie łatwo mi to przyszło,bo nie szłam do roboty...)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 02 wrz 2015, 11:59

U mnie martwi mnie sprawa, że Basia uciekła paniom trzy razy :( Niestety wczoraj nikt mi nic o tym nie powiedział dopiero dziś rano woźny przekazał to mężowi bo to on ją złapał w szatni jak chciała zabrać swoje rzeczy :( Nie wiem co mam o tym myśleć , czemu nikt tego nie przekazał , to chyba istotna kwestja . Boje się , że dziś też będzie chciała uciekać .
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: kochecka » 02 wrz 2015, 12:35

Dziś Laura rano nie chciała iść ale rano podobno tylko chwilę płakała, szybko się uspokoiła i było super. I nowość wszechczasów dla mnie - Laura nie bała się p. Konrada I p. Mateusza :) a wręcz ich nie odstepowala i nie chciała zejść z kolan :) tego się po niej nie spodziewałam :D
Maksiu natomiast dopiero poszedł na 12:45 ale był przeszczesliwy i aż się wzruszył z radości :)
Teraz nerwowe dla mnie 3,5 h i jadę po mojego dzielnego ucznia :)
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 02 wrz 2015, 12:38

Risonia-współczuję,to dość poważna sprawa przede wszystkim dla jej bezpieczeństwa.Niestety ja w tym samym wieku podjęłam skuteczną próbę ucieczki i gdyby nie pomoc starszego brata koleżanki z którą zwiałam,skończyłoby się tragicznie (tonęłam na placu budowy w jakiejś mieszance cementu z błotem bo to po deszczu było i niestety byłyśmy "bohaterkami" lokalnej gazety).Mojej mamie nie przyszło do głowy ostrzegać mnie przed ucieczkami (bo to przecież takie spokojne złote dziecko),ale skoro Ty już wiesz,że Basia ma takie pomysły,to musicie wszyscy rodzinnie oraz wspólnie z kadrą naradzić się i pogadać co zrobić,jakie są przyczyny.Ja uciekałam dla żartów,uprzednio przestawiając w szatni wszystkim dzieciom buty-taka dowcipna byłam...A zaczęło się od niewinnego kłamstewka,że mi zimno i chcę iść do szatni po sweterek,a plan już miałyśmy ugadany z koleżanką co ma być dalej.Inne swoje wybryki pominę milczeniem.

Młoda odebrana ze szkoły cała w skowronkach:)Tylko chyba zawiedziona,że żadnej pracy domowej nie dostali :lol:
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malulu » 02 wrz 2015, 13:08

U nas super, wychowawczyni zakochana w Kubie. Sprzątał zabawki, wyrzucał śmieci do kosza i zaczął wołać na nocnik i to 2 razy z sukcesem. Rano szybko się uspokoił, więc jestem dzisiaj przeszczęśliwa >D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 02 wrz 2015, 13:21

Przed wyjściem do przedszkola pow.młodemu żeby zrobił siku i kupę w domu, on mi na to, że zrobi w przedszkolu, bo tam są takie fajne kibelki, no ok.
Odbieram go a pani mówi, że Adaś urządził 5 minutową posiadówkę... ciekawe czy kazał się potrzymać za rączkę i stękać razem z nim , bo w domu tak woła >D
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Marcka » 02 wrz 2015, 13:38

Dla wszystkich mam w rozterkach: (znalezione na fb)

DO MAM PRZEDSZKOLAKÓW !!
:)

Doczytajcie uważnie do końca!!!: 8-)
Mamuś, wstajemy! Załóż mi proszę wygodne dresy i kapcie, których nie będę musiał wciskać siłą. Zostaw w szatni coś na przebranie – wiesz, czasem łyżka tańczy w zupie, czasem żal mi zostawić w sali zabawki i… toaleta tak daleko wydaje się wtedy. Mamuś, wiem, że moje pójście do przedszkola przeżywasz bardziej niż ja. Jestem twoim skarbem, kruszynką, maluszkiem, żabką, księżniczką, misiaczkiem… wiem mamciu wiesz co, muszę ci powiedzieć, że nam obojgu będzie trudno się rozstać. Ale tylko na początku, kilka dni. No może kilka, kilka. I wiesz co, mamciu? Może przyjść mi do głowy (najczęściej w przedszkolnej szatni) kurczowe trzymanie się twojej nogi, trzymanie twoich rąk, błaganie, żebyś mnie nie zostawiała, nie porzucała, nie odchodziła beze mnie! Mamciu bądź silną kobietą – twoja siła ducha pomoże mi oswoić się z nową sytuacją. Dokonałaś dobrego wyboru! Nie ma nic piękniejszego niż szansa mojego rozwoju wśród rówieśników. Zobaczysz, jeszcze zaskoczę cię mamciu wierszykiem wypowiedzianym z pamięci…piosenką zaśpiewaną dla ciebie…rysunkiem o naszej miłości… samodzielnie ubranymi spodenkami….a może nawet uświadomię sobie, że sprzątanie po zabawie, to nie taki diabeł jak go malują Dzięki tobie, mogę nauczyć się tego wszystkiego w przedszkolu. Tylko musisz wierzyć we mnie – będzie dobrze! Tylko bądź dzielna. Nie płacz za mną w pracy i po drodze do niej – nie robisz mi krzywdy. Nie żegnaj się ze mną zbyć długo, przed wejściem do Sali ukochaj mnie najmocniej, najmocniej, najmocniej, na ucho szepnij, że kochasz, że wrócisz i…idź odważnie. Nie zastanawiaj się czy dobrze zrobiłaś oddając mnie do przedszkola – ty mnie nie oddajesz, ty mnie rozwijasz. Nie przerażaj się moim płaczem podczas pierwszych dni – w ten sposób chcę ci powiedzieć, że będę tęsknił, że cię kocham… a ty mamciu, swoją mądrością, rozsądkiem i konsekwencją naucz mnie proszę czekać na ciebie ze spokojem w moim małym serduszku, a obiecuję, że za jakiś czas sam będę ciągnął cię za rękę do moich przedszkolnych przyjaciół… wszyscy potrzebujemy czasu na odwagę
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Marcka
SuperMama
 
Posty: 2485
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:15
Lokalizacja: okolice Zd-W.
Has thanked: 64 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 02 wrz 2015, 14:10

Dziecko odebrane nie było źle, dalej nie ma zachwytu i jutro oczywiście nie idzie do przedszkola itd. No ale to kwestia czasu mocno w to wierzę. Najważniejsze że ja czuję się pewniej on nie jest zapłakany, damy radę. Na pytanie o dzieci odpowiedział że fajnie bo nie płakały tylko on płakał :?
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: hatifnatka » 02 wrz 2015, 14:39

Marcka, popłakałam się. ehh, mój syneczek malutki <3 to fakt, że ja bardziej przeżywam pewnie od niego. oby dziś też się dobrze bawił :)
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 02 wrz 2015, 15:00

Basia odebrana , pani powiedziała, że płakała rano , ale mniej niż wczoraj , była zadowolona , powiedziała , że jutro idzie , poznała dwie dziewczynki , nie uciekała . W ogóle moje dziecko wypiera się tego że uciekało wczoraj . No i powiedziała , że jutro nie będzie płakała . Dziś było lepiej , jutro będzie jeszcze lepiej :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: caixa » 02 wrz 2015, 15:31

risonia, no to dobra wiadomość.

A u nas dom wariatów. Dziecko nie chce ze szkoły wychodzić bo jeszcze się nie nacieszyło. Na pytanie co robiła ciekawego "kroiła parówkę nożem na śniadanie i zjadła trochę mięsa ale trochę nie zjadla". :lol: Był angielski i jakiś rysunek w książce tworzyła. No i tyle wiem. Grunt , że było fajnie. I ma koleżankę. Nową. No i jak tu nie być dumnym z dziecka? A to praca 2 miesięcy i opowiadania o tym co je czeka.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: hatifnatka » 02 wrz 2015, 18:19

..Teoś dzisiaj nie chciał wyjść z przedszkola :lol: 40 minut zajęło mi namówienie go na powrót do domu, tak się dobrze bawił :roll: śmiałyśmy się z paniami, że lepiej w tę stronę ;)
a i poznał nową koleżankę - Anię. mówi, że jest podobna do 'jego' Małgosi z poprzedniego przedszkola :lol:

risonia, super, że Basia dzisiaj lepiej się czuła w przedszkolu :)
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 02 wrz 2015, 18:29

Same dobre wieści:)
Pewnie niedługo ten wątek przestanie być popularny,aż do następnego roku,wszystkie dzieci i rodzice wkrótce zaakceptują nowy stan rzeczy.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 02 wrz 2015, 19:27

No dziś wieczorem płaczu nie ma i jest chęć pójścia jutro i nawet mówi , że nie będzie płakać .
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 02 wrz 2015, 19:27

ja to czekam cały czas na relację Patrycji11,
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 02 wrz 2015, 19:36

Gabryś Patrycji jest w grupie z moją Basią :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: 19anioleczek92 » 02 wrz 2015, 19:42

U nas kryzys, Igor wracając z przedszkola prawie nic nie mówił ,dopiero w domu się rozbawił.
A teraz gdy powiedziałam, że musimy iść spać to płakał i mówił ze nie chce iść jutro. .. tak tak ja wiem minie ale =(( masakra myślałam ,że łatwiej będzie po tym jak widziałam jak przez całe wakacje mówił o przedszkolu. Chce mi się płakać jak myślę co mnie jutro czeka :cry:
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: kochecka » 02 wrz 2015, 19:47

U nas Maksiu zadowolony. Bardzo mu się podobało. Niestety nie dowiedziałam się za bardzo co robił, czego się uczył bo stwierdził, że nie pamięta. Rozwiązywali jakieś zadanie, trzeba było zrobić szlaczek i dostał pracę domową :) wykonać swoją wizytówkę i napisać swoje imię jeśli potrafi. Wykonał pracę domową w miarę chętnie i już przebiera nogami na myśl o jutrze. Fajnie :D
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 02 wrz 2015, 19:49

19anioleczek92, ja wiem że się łatwo piszę ale wakacje Igor spędził z najbliższymi. Wcześniej nie miał do czynienia z placówkami, teraz jest zabrany do grupy obcych mu dzieci i pań potrzebna jest chwilka może rano wcale nie będzie aż tak źle.
No i on też mocno z mamusią związany jak mój to nie jest wcale dla nich łatwe ;;) Musimy jakoś to przetrwać.
Ja wierzę że będzie lepiej i tyle, ale czy Dominik będzie takim fanem przedszkola że będzie chciał zostawać dłużej to wątpię niestety.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 02 wrz 2015, 20:30

Jestem pod wielkim wrażeniem zachowania Stasia. Dzisiaj znowu świetnie się bawił w przedszkolu. Nawet raz zawołał siusiu do ubikacji :)
Tym razem jednak nie było afery przy wychodzeniu, chyba załapał, że tam wróci :)

Rano jak wróciłam do domu, to poleciały łzy. Ale nie ze strachu, tylko z dumy, że mam takiego dzielnego i mądrego synka <3
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ava » 02 wrz 2015, 20:42

Blue pisze:Pewnie niedługo ten wątek przestanie być popularny,aż do następnego roku
Czytam ten wątek na bieżąco i zastanawiam się jak będzie u nas za rok, nie ukrywam, że po niektórych postach aż ciarki mnie przeszły :roll:

Trzymam kciuki za wszystkich przedszkolaków ::)
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Patrycja11 » 02 wrz 2015, 21:13

ppola pisze:ja to czekam cały czas na relację Patrycji11,
jestem jestem. OD wczoraj czytam i się nie pojawiam, bo nie mam siły.

Generalnie źle nie jest, ale wielkiego BUM też nie ma.
Pierwszego dnia było źle. Nawet bardzo. Płakał od samych drzwi, ale to mówiłam, ze dla niego pójście w nieznane, to koszmar. I tak było. Zero organizacji, zamęt, chaos, podpisywanie jakiś dokumentów, wypisywanie, między nogami płaczące dzieci i milion pytań rodziców.
Zanim weszliśmy do sali to samo. Jaka grupa, jaka szafka, jaka sala, zamęt totalny. OD samego wejścia byłam zła na to, że w państwowych placówkach odbywa się taka szopka. W żłobku tez tak było. W naszym poprzednim przedszkolu było wszystko na spokojnie, tydzień adaptacyjny po 2-3 godzinki dziennie i 1 września nie było takiej katastrofy.
Ja generalnie nie wytrzymałam ciśnienia i wyszłam z przedszkola zostawiając Gabcia z tatusiem.
Całą drogę do pracy wyłam i w pracy zresztą też.. :(
Jak mąż wychodził z sali to Gabryś zalewał się łzami. Podobno jak wyszedł to przestał. Panie mówią, że jest bardzo grzeczny, komunikatywny, samodzielny, poukładany i bardzo miły. Cieszę się, że tak go postrzegają.
W grupie jest córeczka mojej koleżanki z bloku. Generalnie troszkę się znają, a ponieważ Agatka jest w tym przedszkolu już drugi rok, to poprosiłam ją, żeby się zaopiekowała Gabrysiem. I tak też było. Gabryś mówi, że się razem bawili, razem myli rączki i razem siedzą przy stoliczku. Dzisiaj nawet ma już kolegę Szymka.

Chociaż codziennie uparcie twierdzi, ze nie idzie jutro, bo to przedszkole nie jest fajne, nie podoba mu się i nie lubi tam być, to ja uparcie twierdzę, że codziennie będzie coraz fajniej, bo pozna bliżej wszystkie dzieci i będą super paczką.. ;)

Aha i kartą przetargową jest to, że mu powiedziałam, że Bartek (nasz kolega strażak, a Gabrysia idol) powiedział, że skoro jest taki dzielny i nie będzie już płakał w przedszkolu, to może już śmiało być strażakiem, bo strażacy są dzielni i nie płaczą i to przemawia za tym, ze dziś w sumie nie płakał, gdyby nie rozczulanie się taty nad nim :roll:
Ja idę jutro... W tamtym przedszkolu najlepiej działała szybka akcja. Zmieniamy buciki, wchodzimy do sali, ja kucam całuje mówię przyjdzie tatuś tak jak się umawialiśmy, kocham, pa i tak było najlepiej, bo im dłużej tym gorzej dla obu stron.

Kciuki trzymajcie, żebym nie padła tam trupem ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 02 wrz 2015, 21:17

Patrycja11 pisze:Kciuki trzymajcie, żebym nie padła tam trupem
trzymam :ymhug: ciesze sie że nie ma tragedii :) Bałam się o Was :)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Patrycja11 » 02 wrz 2015, 21:19

ppola pisze:
Patrycja11 pisze:Kciuki trzymajcie, żebym nie padła tam trupem
trzymam :ymhug: ciesze sie że nie ma tragedii :) Bałam się o Was :)
dzięki polciu. Sama się nadal boje każdego jutra...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Emi » 03 wrz 2015, 6:56

Patrycja11, super :) z każdym dniem będzie lepiej i nawet się nie obejrzysz a Gabryś nie będzie chciał wracać z przedszkola :)

U nas w obu przypadkach: nowe przedszkole i szkoła, było tak jak przewidywałam, uffff. Czyli bez żadnych problemów.

Adaś nadal twierdzi, że szkoła jest super i zajęcia w ławkach są fajne aczkolwiek na razie to tylko rysują, bawią się, zwiedzają szkołę, itp. Najważniejsze, że mu się podoba. Ania do przedszkola wchodzi pewnie, bez płaczu a nawet z uśmiechem na ustach :)
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: caixa » 03 wrz 2015, 7:05

Patrycja11, :ymhug: będzie dobrze. Trzymaj się. Za 2 lata potem za 6 , za 3 i znów za 3 takie same stresy nas czekają ;) .Damy radę.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malaJu » 03 wrz 2015, 7:15

Mi dziś już prawie serce pękło niestety. Leoś codziennie przeżywa większy dramat o poranku. Dochodzimy do punktu kulminacyjnego, po którym albo On się przyzwyczai, albo my Mu odpuścimy. Oczywiście, liczę na pierwsze rozwiązanie ;)
Ulcia natomiast tak się spala w przedszkolu, że wychodzi półprzytomna i resztę dnia odpoczywa. Wczoraj ledwo na oczy patrzyła i była blada jak ściana. A to tylko 9-14:00. Dziś są nieco dłużej od rana, ale wpisani są 8-16:00 i ja tego nie widzę, powiem szczerze. Moje starsze dziecko nie umie odpoczywać. Jak mamusia. Bierze życie na 200%, a potem się dziwi, że organizm siada :ymdevil:
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 03 wrz 2015, 7:39

U nas dziś było dobrze , rano lekkie marudzenie , potem przed wejściem do przedszkola pytanie czy na pewno musi , ale przebrała się sama i ładnie bez płaczu weszła do klasy :) Aż pani była w szoku . Co prawda , nie poszła do dzieci , a z misiem do kątka , ale podobno szybko się rozrusza i bawi się ładnie z dziećmi :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 03 wrz 2015, 7:59

Dzień 3- poszedł chętnie, dziś już były 2 dziewczynki rozpaczające. Pierwsze 2 dni był 8-13, dziś planuję go odebrać o 15, tak jak jest zapisany. Nie wiem tylko jak podoła, bo wątpię, żeby usnął w przedszkolu, a te 2 dni wracając o 13 padał jak mucha i spał w domu odrazu po 1,5 h ( spałby jeszcze dłużej tylko go wybudzałam ) - i to moje dziecko które nie śpi w dzień od dawna ! Nieźle harcuje, że przedszkole go tak wykańcza. Problem jest taki, że Adaś zmęczony to Adaś niegrzeczny, więc mogą mieć panie niezłą jazdę. A on w przedszkolu nie uśnie , za dużo wrażeń, może z czasem, ale pierwsze dni wątpię.
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: 19anioleczek92 » 03 wrz 2015, 8:00

No to u mnie jak u malaJu, kulminacja sięga granic mojej wytrzymałości....Tzn ja dużo mogę wytrzymać,ale moje matczyne serce nie bardzo :cry: przez myśl mi już przeszło niech zostanie,ale nie nie ugnę się bo wiem,że zrobiłabym jeszcze gorzej niż prowadząc go...Tłumaczę mu,tłumaczę i tłumaczę ale zaraz weekend i obawiam się,że od poniedziałku będzie jeszcze gorzej...A mój M. hmmm no trochę mnie prostuje np.dziś,żeby się nie dać ale jakoś tak chyba mnie nie rozumie za bardzo....Jutro on go zaprowadzi... =((
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Marcka » 03 wrz 2015, 8:05

misiao1983 pisze:a te 2 dni wracając o 13 padał jak mucha i spał w domu odrazu po

2 godz. i też musiałam ją wybudzać :)
u nas dzień trzeci podsumuję poranną rozmową:
M. mówi:"Zbierajcie się jedziemy"
Emi: "Tylko najpierw zawieźcie mnie do przedszkola a potem sobie jedźcie na zakupy" >D >D >D

Sama mordka mi się cieszyła :D
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Marcka
SuperMama
 
Posty: 2485
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:15
Lokalizacja: okolice Zd-W.
Has thanked: 64 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 03 wrz 2015, 8:19

19anioleczek92 u nas na przykład Basia bardziej rozpaczała przy tacie , przy mnie było ok , więc może u was będzie na odwrót , tego życzę , bo wie jak ciężko znosi się płacz ukochanego dziecka , mi serce pękało i w domu wyłam jak bóbr . Ale dziś gdy poszła bez płaczu to jakoś mi łatwiej , lepiej :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 03 wrz 2015, 8:45

No to moje nadal zasypiają około 22 i nic na nie nie działa-ani to,że młodsza jest w przedszkolu 8-16 i nie śpi tam w dzień (jak dotąd),ani to że starsza zalicza szkołę,świetlicę a wczoraj na dokładkę kino.Starsza rok temu jako 5 latka,jak i w tym roku po przejściu klkunastu kilometrów w górach,jeszcze na trampolinie skakała wieczorem więc...
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 03 wrz 2015, 9:16

Nam wczoraj pani oddała poduszeczke i kocyk, bo Marysia nie chce spac. Przez cały rok zdarzyło jej sie kilka razy, jak juz na prawde było bardzo intensywnie. Pierwsze dni tez przychodziła i padała ale tak sobie poprzestawiała dzeń, że teraz wraca zmeczona, musi sie wyciszyc i odpoczac ale potem jest ok :) Dzieki temu ze poszła do przedszkola to wczesnej zaczeła chodzc spac i przesypia całe noce :)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 03 wrz 2015, 9:49

U nas też nie było kolorowo cały poranek to szloch ale tłumaczeniem osiągnęliśmy kompromis i miał płakać tylko do śniadanka a później już będzie fajnie ;;) Już stwierdził że w sb zostaje w domku. Dziś były już nawet akcję że dzieci rodzicom zwiewały do drzwi więc Dominik podłapał od razu i stwierdził że skoro inne dzieci idą do domku to i on idzie ;;)
Do sali wchodził niechętnie dopiero jak pani go wzięła to jakoś niepewnie wszedł więc uciekłam byle do 14;30.
Ważne że nie ryczy jakoś rozpaczliwie bo był chyba się poddała.
Wczoraj dał radę bez drzemki cały dzień co jest dziwne był zmęczony w przedszkolu leżał i słuchał bajki.
Może uda się zrezygnować z drzemek całkowicie szczerze to by mi było na rękę ;;)
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: kochecka » 03 wrz 2015, 10:49

U nas poranek ok. Laura zaczęła płakać dopiero jak weszła do sali ale już nie był to wrzask jak we wtorek a tylko szloch.
Maksiu nadal zachwycony pójściem do szkoły, co 15 minut pytał kiedy idziemy a pod klasą co minutę za ile będzie dzwonek i czy może już wejść :)
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 03 wrz 2015, 11:51

Przy okazji zakupów,podeszłam do przedszkola podejrzeć młodszą i porozmawiać z jej wychowawcą chwilę,bo rano nie ma jak.No więc mam młodą "zaprawioną w boju" (cytat + tekst "mama,ty to się nie masz czym martwić"),co mnie nie dziwi,poza tym ładnie je,ale bardzo się zdziwiłam bo otrzymałam informację,że młoda jednak śpi na leżakowaniu.A od innej pani otrzymałam inną informację,że nie śpi tylko spokojnie leży...hm...Przy okazji dzieci jadły obiad,podeszłam podejrzeć na pięterko,Chryste,jaki tam był hałas,a do tego część płakała,smutno było patrzeć i łeb boli od hałasu.Pociesza mnie to,że wiem,że ona da radę.W przedszkolu taki charakterek się przyda,ale w domu musimy ją nieco "utemperować",bo nieznośna bywa.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 03 wrz 2015, 19:04

Czyżby wszystkie nowe przedszkolaki już się zaklimatyzowały?
Mam pytanie, czy wasze trzylatki OPOWIADAJĄ co się działo w przedszkolu? bo ja z mojego nie mogę słowa wydusić, tylko wyszedł z sali odrazu zmiana tematu, cokolwiek pytałam , ciężko mu było odpowiedzieć, zmieniał temat, jakbym zamęczała go pytaniami. No nic z niego nie wyduszę. Nawet proste co było na obiadek, odpowiada np. co było dzień wcześniej.. Chyba za duzo się dzieje, że chłopak myśli nie może pozbierać. Dopiero w domu w zabawie jak coś tam krzyknął, to wiedzialam, że to z przedszkola wyniesione teksty. Tak to zero konwersacji ze mną o przedszkolu ech...
No wiedzialam, że powinny być w przedszkolach kamerki live :)))
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Emi » 03 wrz 2015, 19:17

;misiao1983 pisze:Tak to zero konwersacji ze mną o przedszkolu ech...

standard :)
u nas czasem aby od Adasia się dowiedzieć co robili w przedszkolu to trzeba było zajrzeć na stronę www przedszkola, gdzie były umieszczane zdjęcia z ważniejszych wydarzeń :lol:
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: lmyszka » 03 wrz 2015, 19:18

misiao1983, mój w szkole i nie potrafi powiedzieć co robili ;) A co było na obiad to już w ogóle ;)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Agata. » 03 wrz 2015, 19:39

misiao1983, mój dwulatek póki co chętnie opowiada, ale ile prawdy jest w tym co mówi to już inna sprawa :) W każdym razie nam psycholog na zebraniu w przedskolu mówiła, że lepiej nie ciągnąć dziecka za język. Jeśli nie odpowiada zachęcony jakimś pytaniem, to lepiej odpuścić i czekać, aż samo zechce coś opowiedzieć.
Agata.
SuperMama
 
Posty: 528
Rejestracja: 10 sie 2013, 17:52
Has thanked: 22 times
Been thanked: 7 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 03 wrz 2015, 20:09

U nas też średnio z informacjami od młodszej-widzę,że myli jej się chronologia i wogóle nie zawsze odpowiada na temat.To jeszcze maluchy:)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Patrycja11 » 03 wrz 2015, 20:21

Nie uwierzycie... My od nocy z katarem i bólem gardła :((((( został z moim mężem w domu... :(((((
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 03 wrz 2015, 20:28

Patrycja11 pisze:Nie uwierzycie... My od nocy z katarem i bólem gardła :((((( został z moim mężem w domu... :(((((

No nie największy koszmar.... Zdrowia dla Gabcia bidulek z niego.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Emi » 03 wrz 2015, 20:28

Patrycja11, no to nieciekawie :( zdrówka dla małego
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 03 wrz 2015, 20:44

misiao1983 pisze:Mam pytanie, czy wasze trzylatki OPOWIADAJĄ co się działo w przedszkolu?
teraz tak ale dłuugo się smiałam, że dobrze że zdjęcia z przedszkola są wrzucane na bierząco bo chociaz wiem co robili ;) Zreszta nawet teraz potrfi odpowiedzieć - bawiliśmy się i koniec ( a potem ogladam zdjęcia - danego dnia byli w kinie, mieli zajecia taneczne i na kulinarnych robili ciastka, także nic nie robili tylko bawili się :lol: )
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nauczyciel wychowania przedszkolnego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości