Jutro wielki dzień:)

Pani Agnieszka Grusiecka, na co dzień pracująca w jednym z łódzkich przedszkoli jako wychowawca grupy.

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malaJu » 03 wrz 2015, 20:57

Moja córka dziś powiedziała, że na obiad tylko piła herbatę.
Hmmm, zjadła cały obiad i to jako pierwsza :ymdevil:
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 03 wrz 2015, 21:00

Staś wczoraj mówił, że był makaron i mięso, ale bez sosu, a już na pewno bez pomidorowego. To było na obiad w poniedziałek. Wczoraj jedli spaghetti ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: agunia » 03 wrz 2015, 21:06

U nas też nie jest lekko,codziennie jak ją zostawiamy,nieważne czy mąż czy ja jest histeria okropna,ale idzie zawsze chętnie,tylko w szatni rozpoczyna się wycie i taką zapłakaną zabiera mi Pani na rączkach,no serce mi rozrywa jak na to patrzę,dobrze,że do pracy pedzę i nie mam czasu myśleć.Jednak jak ją odbieramy to Pani zapewnia,że jest lepiej a jak na tak małą osóbkę to wręcz super.Nie wiem ile dać jej czasu zanim odpuścimy bo przecież nie może tak przeokropnie płakać Bóg wie ile...:-( tak bardzo bym chciała,żeby jej się tam podobało,bo to tylko 3 dni za nami a ja już widzę duże zmiany in plus :lol:
No i najgorsze od wczoraj strasznie wszystko przeżywa i odreagowuje przy zasypianiu,wybudza się z histerycznym płaczem:-(
Czyżbyśmy ją na zbyt głęboką wodę puścili?
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 03 wrz 2015, 21:21

agunia, mój starszy a zasypanie i noce mamy kiepskie od 1wrzesnia tak przeżywa. A niby już to przechodził.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: niesia2708 » 03 wrz 2015, 22:52

agunia, nie wiem czym z perspektywy dziecka różni się żłobek od przedszkola, ale pomyśl że do żłobka idą o wiele mniejsze dzieci. Karolcia poszła jak miała 9 miesięcy i pomimo tego że chodzi już tyle czasu to i tak po każdej większej przerwie jest płacz :roll: Czy teraz, czy za pół roku, rok i tak będzie to samo ponieważ nagle Kornelka będzie musiała się przestawić że mama i tata nie są przy niej całą dobę. Daj jej czas- przyzwyczai się :ymhug:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 04 wrz 2015, 6:24

niesia2708, nie do końca tak jest i widać to wyraźnie na zajęciach w miejscach typu Smykawka. Masz wtedy możliwość zaobserwować jak dzieci, które na początku uczęszczania kurczowo trzymały się rodziców i nie chciały zejść im z kolan, po jakimś czasie tych rodziców same z zajęć wyrzucają. Dziecko musi dojrzeć do takiego rozstania. Sytuacja idealna to taka, gdy dziecko to rozstanie inicjuje. Wtedy na pewno jest na to gotowe.
Wiem, że rok temu Staś nie był gotów na przedszkole. A teraz idzie do sali i nawet się na mnie nie ogląda.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Blue » 04 wrz 2015, 6:54

U nas obie full time.Mimo że np. w tym tyg jestem w domu,to młoda uczęszcza na świetlicę.Bardzo jej się podoba,sama mnie prosi.Jest dzieckiem z innego przedszkola niż większość,1 września znała tylko niektóre dzieci z placu zabaw,więc uznaliśmy,że w jej sytuacji im więcej dzieci pozna ze swojego rocznika,tym lepiej.Tak więc full etat,szkoła + świetlica:)
PS.Na moje obawy zgłaszane psychologowi,jak sobie poradzi będąc po innym przedszkolu niż większość,dostaliśmy sugestie,by po 1 nie przejmować się bo dzieci zawierają znajomości automatycznie-tu i teraz a nie z rezerwą jak dorośli,a po drugie nie przetrzymywać dziecka w domu,tylko ułatwiać mu kontakty.No i że to w pewnym sensie lepiej,bo przychodzi jako "nowa" tzn.bez żadnej łatki,że jest taka czy taka i dzieci są ciekawe.W klasie jest kilkoro dzieci (a może więcej?)spoza przyszkolnego przedszkola,więc póki co nie będą siedzieć parami,tylko przy ławkach zestawionych w stoliki,by się mogły integrować.I słusznie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: 19anioleczek92 » 04 wrz 2015, 7:12

U nas dziś troszeczkę lepiej(mniej płaczu) nie wiem czy się cieszyć-wolę nie zapeszać :roll: O 6 rano się przebudził i powiedział do mnie,że jak się jeszcze troszkę wyśpi to on nie chce iść do przedszkola...ale nie zareagowałam w ogóle,jak wstałam to już było w miarę ubraliśmy się i spytał czy może zabrać jedno autko bo w przedszkolu mają garaż i chciałby się po bawić. Zgodziłam się i poszliśmy.Po drodze też było pozytywniej-nie płakał,mówił co prawda,że chce abym z nim została bo on nie chce być sam ale wytłumaczyłam mu,że nie jest sam bo są panie i dzieci a ja po podwieczorku przyjdę i cały weekend spędzimy razem. Pani woźna go wzięła za rączkę,już nie ja go prowadziłam do sali(chyba lepiej) bo nie miał czasu się rozhisteryzować :oops:
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 04 wrz 2015, 7:55

U nas też kiepsko może ryku nie ma ale ciągle powtarza mamusiu tęsknię za Tobą pozwól mi zostać w domku =(( I o samo mówi do ojca kombinuje na wszelkie sposoby. Dziś znów nie chciał wejść do sali i już szlochał niestety. U nas to ja muszę go wprowadzić do sali. Pocieszają mnie panie że później jest oki że ładnie sobie radzi w zabawie z dziećmi, nie płacze, współpracuje z nimi.
Tylko kwestia czasu kiedy zaakceptuje to że musi tam iść ale myślę że to jeszcze potrwa bo w poprzednim przedszkolu po tylu miesiącach chodził ale wielkich radości i chęci nie miał taki typ. Już nawet nie chcę mi się pisać o nocach bo są fatalne płacze, krzyczy budzi się milion razy. Zasypia z trudem. Mam nadzieję że to minie. Modlę się żeby jeszcze z 2 tygodnie był zdrowy to może będzie choć akceptacja tej sytuacji że do przedszkola musi iść. Bo jak będę ciągle miała proces adaptacji zaczynać od nowa to nie wiem czy dam radę.

szaraczarownica pisze:Wiem, że rok temu Staś nie był gotów na przedszkole. A teraz idzie do sali i nawet się na mnie nie ogląda.

Wiesz co ja tak myślę że Dominik jest taki że on nigdy nie będzie gotowy w 100% jest przyzwyczajony że chodzi na różne zajęcia sam ale zachwytów nie ma. Nie sądzę żeby to było dziecko które w podskokach biegnie do przedszkola.


No i generalnie jemu w przedszkolu się podoba bo jak go pytam co robił to mówi czym się bawił, wczoraj byli na placu zabaw oraz mieli angielski. (oczywiście weryfikuje to z paniami czy to prawda ale jak na razie wszystko się zgadza).
I zazwyczaj mówi że było fajnie ale jak zapytam czy idzie jutro do przedszkola zawsze jest odpowiedź ''nie''.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: risonia » 04 wrz 2015, 8:23

U nas już ok , dziś mała samo poszła na górę , nie chciała abym ją odprowadzała , w domu i przez drogę też uśmiechnięta , nosi ze sobą swojego ukochanego misia , który pachnie tatusiem :) Nasza gada jak najęta , wszystko opowiada , ale czasem bez ładu i składu , chce tak wiele nam przekazać , że mylą jej się dni i fakty , ale to nie problem ważne , że chce mówić , chce się wygadać , chyba w ten sposób też odreagowuje stres .
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
risonia
SuperMama
 
Posty: 1939
Rejestracja: 29 paź 2012, 13:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 04 wrz 2015, 8:41

Mój dziś ojca poganiał, żeby się ubierał , bo przecież idziemy do przedszkola.
Więc narazie u mnie bezstresowo.
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Marcka » 04 wrz 2015, 9:53

u nas standardowo rozmawiamy o posiłkach, co zjadła, co jej smakowało i z kim się bawiła. A tak to bardziej spontanicznie opowiada co się działo, że byli na placu zabaw itp.
Ale czasem
ppola pisze:potem ogladam zdjęcia
i dowiaduje się z nich że byli w bibliotece, przyjechał teatrzyk ;)
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Marcka
SuperMama
 
Posty: 2485
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:15
Lokalizacja: okolice Zd-W.
Has thanked: 64 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Deco-Ania » 04 wrz 2015, 11:13

szaraczarownica pisze:Wiem, że rok temu Staś nie był gotów na przedszkole
Mnie to specjalnie nie dziwi, przecież w ubiegłym roku miał 2 latka. To przecież Malutek jeszcze.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 04 wrz 2015, 15:38

Także tak, dzień bez nowego pomysłu dniem straconym, dziś Adaś urządził powódź myjąc rączki, że panie musiały mu przebrać koszulkę. On zawsze i wszędzie coś wymąci...chyba obudzę wątek " nasze łobuziaki" czy jak to tam szło...
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malaJu » 04 wrz 2015, 19:52

martula_87 pisze:mieli angielski
z szaloną Karoliną ;) Uwielbiam Ją :) A jeszcze bardziej lubię Jej akcent. Mogę słuchać gooodzinami.

U nas już tylko płacz na pokaz. Najważniejsze jednak to, że przetrwali pierwszy tydzień bez chorób! :)
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 04 wrz 2015, 19:58

malaJu, Dominik powiedział że pani od ''dżangielskiego'' była super ;;) Więc mu wierzę.
U nas chyba najgorszy dzień pani mówiła że aż do drugiego śniadania był rozmazany bo płakać nie płakał.
W pn będzie znów ciężko zapewne, choć 10 minut temu powiedział że tęskni za przedszkolem ;;)
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ava » 04 wrz 2015, 20:20

Patrycja11 pisze:Nie uwierzycie... My od nocy z katarem i bólem gardła :((((( został z moim mężem w domu... :(((((
Biedny Gabcio, i biedna Ty, ile można?
Rano w przychodni spotkałam znajomą z jej czterolatką - we wtorek małą miała debiut w przedszkolu, a dziś już musiała pokazać ją pediatrze z powodu kaszlu.
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: misiao1983 » 04 wrz 2015, 20:31

Przypomniało mi się, że wczoraj w szatni coś mi się obiło o uszy o jakichś naklejkach. Pytam więc Adasia - czy były dziś jakieś naklejki ? -A: były nagrody i medale - ja: acha...( w domyśle że za grzeczne sprawowanie) , więc mąż ciągnie temat - a Ty czemu nie masz naklejki ? - A: bo byłem niegrzeczny - mąż: a nie chciałbyś kiedyś dostać takiej naklejki ? - A: nieeeee.....
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malaJu » 04 wrz 2015, 20:53

misiao1983, jak ja nie lubię takiej motywacji/demotywacji zewnętrznej. Mam wrażenie, że czasami nauczyciele przesadzają. Jakby nie umieli zmotywować w normalny, konstruktywny sposób. Brak chęci? Siły przebicia? Naklejki i stempelki to najtańsze chwyty, które do tego krótko działają (coś jak podwyżka w firmie. Kto pracuje tylko dla niej, szybko chce kolejną).
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 04 wrz 2015, 20:59

Staś dzisiaj dostał naklejkę za grzeczne sprzątanie... szkoda, że zdążył ją zgubić zanim po niego przyjechałam =))))
Ale mnie to chyba dziecko podmienili. Ponoć jest bardzo grzeczny, słucha się, jest pierwszy do wszelkich prac plastycznych, bardzo grzecznie sprząta po zabawie. A Ania Pamuła notorycznie mi meldowała, że wszystko ok, fajnie, ale Staś nie chce sprzątać :lol: Chyba jej tego nie powiem, po co ma się dołować ;)

Nie chciał tylko pokazać się ortopedzie, więc nie wiem jak z jego postawą. Próbowali go namówić wszyscy, łącznie z panią, która będzie prowadziła gimnastykę korekcyjną. Nie, uparł się i koniec. Ale na szczęście było tylko namawianie, bez zmuszania.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 04 wrz 2015, 21:02

szaraczarownica pisze:Nie chciał tylko pokazać się ortopedzie
Marysia otworzyła paszczę u dentysty dopiero na 4 wizycie na koniec roku, wcześniej twierdziła że ona chodzi z tatusiem i więcej nie potrzebuje ;)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 04 wrz 2015, 21:07

O, zapomniałam: Zapytałam Stasia, czy lubi dzieci. Odpowiedział, że tak. Zapytałam, czy wszystkie - nie, jedno. Chłopiec? - Nie. Dziewczynka. Jak ma na imię? Myślał, myślał, w końcu wypalił "Ula". Więc się pytam, czy nasza sąsiadka, z którą jeździ na hulajnodze. Nie, inna Ula. Nie duża Ula, mała Ula.
Muszę zapytać, czy ma w grupie jakąś Ulę =))))
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 26 sie 2016, 10:10

No dobra, wielki dzień się zbliża. Stresujecie się?
Jak przygotowania? Wszystko gotowe, czy wykorzystacie ostatni weekend wakacji na zakupy?
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Fuente » 26 sie 2016, 12:00

szaraczarownica pisze: Stresujecie się?


Nie :p
Amelia ciągle trajkocze, że ona chce do przedszkola, więc zasadniczo niczym się nie stresujemy ;)
Zakupów żadnych nie robiliśmy, miała kupione wszystko w czerwcu. Teraz dokupiłam jej tenisówki.
A wczoraj podpisałam już umowę na nowy rok w przedszkolu, tak więc od września, będzie przedszkolakiem pełną parą ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: agnieszka19 » 26 sie 2016, 12:02

szaraczarownica pisze:Stresujecie się?


Ja też nie... Bo czym??? I dzieciaki i my damy radę :)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: gohnia » 26 sie 2016, 13:07

Ja się nie stresuje, bo z Wojtuniem wszystko już przerobilismy, a Łukasz po żłobku już nie może się doczekać kiedy zostanie przedszkolakiem :)
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4776
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 26 sie 2016, 13:16

U mnie już po stresie Dominik wrócił do przedszkola 1sierpnia. Niestety mój syn nie jest fanem przedszkola i kombinuje jak może żeby nie chodzić taki typ ze w domu z mamusią mu najlepiej :twisted: Mimo iż codziennie wraca zadowolony i ma masę historii do opowiedzenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ava » 26 sie 2016, 14:37

No to ja się wyłamię, zaczynam się stresować... A myślałam, że mnie to nie będzie dotyczyć :lol: Generalnie stres miesza się z podekscytowaniem i już ostatnio pisałam niesi, że pierwszego dnia to chyba nogi mi się będą trzęsły, gdy będę go zaprowadzać. Młody chce iść, wiele razy opowiadaliśmy mu o przedszkolu. Stresują mnie różne rzeczy - czy mu się spodoba, czy złapie dobry kontakt z dziećmi (i czy się z nimi dogada - bo mówi dużo, ale większość rzeczy niewyraźnie, więc jak ktoś go dobrze nie zna, to często go nie rozumie), ale też np. jak sobie poradzi od strony praktycznej, bo np. z ubieraniem się to jest u niego różnie...

Co do wyprawki to brakuje nam jeszcze butów, reszta rzeczy jest. Tzn. te o których wiem od znajomej, że na pewno muszą być. Żadnego zebrania nie było i ponoć nie będzie, w pierwszych dniach podczas przyprowadzania/zabierania dzieci panie mają informować rodziców co trzeba kupić, na co się złożyć, itp. To mnie trochę wkurza, nie lubię takich niewiadomych. Na dobrą sprawę mogłabym zaprowadzić dziecko 01.09 nawet bez butów na zmianę, przecież nikt nic nie mówił co trzeba przynieść... Zresztą wydaje mi się, że o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby zwołanie jednego zebrania zamiast tłumaczyć każdemu z osobna to samo i odpowiadać po 20 razy na te same pytania. No ale dopiero zaczynamy przygodę z tego typu placówką, więc mogę się nie znać :p
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 26 sie 2016, 14:48

ava pisze:No to ja się wyłamię, zaczynam się stresować...

ava, weź pod uwagę, że do tej pory wypowiedziały się mamy, których drugie dzieci idą do przedszkola, chyba na dodatek po żłobku, mama już przedszkolaka (chociaż jak się wraca po dłuższej przerwie, to też jej lekki stres) i mama weteranki zajęć w Smykawce :)
Masz prawo się stresować. Ja w zeszłym roku byłam kłębkiem nerwów pomieszanym z niewiarygodną radością :lol:

ava pisze:To mnie trochę wkurza, nie lubię takich niewiadomych

Też nie znoszę takich niewiadomych. I to może dodatkowo stresować rodzica. Ale niestety publiczne placówki nie biorą tego pod uwagę :evil: Już nawet nie chodzi o zebranie, bo to rzeczywiście lepiej może zrobić jak już dzieci zaczną chodzić do placówki, ale co im szkodzi przy podpisywaniu umowy dać rodzicom karteczkę co trzeba przygotować na wrzesień. Przecież takie rzeczy jak kapcie na zmianę, ubranka, poduszka, kocyk, jakieś chusteczki, to nie są jakieś rzeczy, które nagle dostaną skądś tam i nie będą dzieciom potrzebne. Zwłaszcza jakby się miało nagle okazać, że są jakieś specjalne wymagania odnośnie butów.
A całą resztę wyprawki, nazwijmy ją plastyczną (o ile to rodzice mają ją kupić) można załatwić już we wrześniu.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ava » 26 sie 2016, 16:24

szaraczarownica pisze:Ja w zeszłym roku byłam kłębkiem nerwów pomieszanym z niewiarygodną radością :lol:
Ooo, prawie jakbyś o mnie pisała :lol: Prawie, bo kłębkiem nerwów stanę się dopiero za tydzień, teraz jest stres, ale jeszcze do opanowania :lol:

szaraczarownica pisze:A całą resztę wyprawki, nazwijmy ją plastyczną (o ile to rodzice mają ją kupić) można załatwić już we wrześniu
O tym akurat dowiedziałam się już przy podpisywaniu umowy - będzie składka i całą wyprawkę tego typu załatwią nauczycielki - żeby nie było potem wojny, że np. jedno ma kredki z Krainą Lodu, a drugie nie :lol:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Emi » 27 sie 2016, 20:05

szaraczarownica pisze:No dobra, wielki dzień się zbliża. Stresujecie się?

Wręcz przeciwnie, nie mogę się doczekać aż dzieciaki będą w szkole/przedszkolu :lol: Mam już ich dość i wiem, że w domu się nudzą.
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: agunia » 27 sie 2016, 21:40

A ja się stresuję i to milion razy bardziej niż rok temu,po prostu wiem,że będzie koszmarna histeria codziennie przy rozstaniu,od czasu wspólnych dwóch tygodni nad morzem,Kornelka nie pozwala mi wyjść do pracy spokojnie,nawet zostając z babcią,płacze niemiłosiernie :( W czwartek zaporowadza ją mąż,bo ja bym mogła tego nie przeżyć ;)
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Malwina » 28 sie 2016, 9:36

ava, spokojnie, Maks szedł do przedszkola - mówił 5 słów. Złapał kontakt z dziećmi, jest lubiany i rozgadał się, w dodatku poprawnie.

Mateusz idzie teraz i nie mówi kompletnie nic... ale praktycznie ogarnia więcej niż Maks, jak szedł :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Marcka » 29 sie 2016, 16:57

Fuente pisze: szaraczarownica pisze:
Stresujecie się?



Nie :p
Amelia ciągle trajkocze, że ona chce do przedszkola, więc zasadniczo niczym się nie stresujemy ;)
Teraz dokupiłam jej tenisówki.

U nas identycznie, tyle że Emilia :D Emi woła za przedszkolem już od powrotu z wakacji. Jedyne co to lekko się stresuję przejścia do "dużego" przedszkola i pozostanie w nim w tym roku dłużej <nie do 12 a do 15>. Ale dużo rozmawiamy i mała wie, że taka jest kolej rzezy i już się nie może doczekać ;)
Ostatnio stwierdziła, że "to super, że zostanę dłużej w przedszkolu, bo będę mieć więcej zajęć, a tak to bym się w domu nudziła..." także ten... :roll:
Emi pisze:Wręcz przeciwnie, nie mogę się doczekać aż dzieciaki będą w szkole/przedszkolu :lol:

ja już sobie robię listę, co mam do zrobienia w domu jak już mała będzie w przedszkolu ;)
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Marcka
SuperMama
 
Posty: 2485
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:15
Lokalizacja: okolice Zd-W.
Has thanked: 64 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ava » 31 sie 2016, 21:34

Czyżby oprócz mnie i tulipan87 nie było więcej mam debiutantów?

ava pisze: kłębkiem nerwów stanę się dopiero za tydzień
Eh, chyba wykrakałam, dziś jest jakieś apogeum... Już rano wstałam zestresowana, potem było ok, ale wieczorem znowu mnie złapało i to tak, że pół paczki chusteczek poszło... Obym tylko jutro się przy nim nie rozpłakała, będzie trudno, bo ze mnie jest beksa :roll:
Na szczęście Wojtek nadal jest nastawiony pozytywnie. Przed snem sam spakował plecak ::) Wydaje mi się, że nie powinien rozpaczać przy rozstaniu. Ale jest wysoce prawdopodobne, że jeśli inne dzieci będę płakać to wtedy on też :roll: Trzymajcie kciuki ::)
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Patrycja11 » 31 sie 2016, 21:51

ava pisze:Czyżby oprócz mnie i tulipan87 nie było więcej mam debiutantów?
mojego można też uznać za debiutanta, bo od lutego nie chodził do przedszkola :roll:
Tym bardziej, że Gabryś idzie do zerówki do zupełnie nowych dzieci i otoczenia..
Ja mam zawał od wczoraj, szczególnie, że powtarza cały czas że będzie płakał :roll:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 31 sie 2016, 21:51

ava pisze:Czyżby oprócz mnie i tulipan87 nie było więcej mam debiutantów?

Też się nad tym zastanawiam :)

ava, będzie dobrze, zobaczysz :ymhug: Za rok będziesz uwielbiała przedszkole i jak będzie jakaś przerwa, to nie będziesz się mogła doczekać aż Wojtek znowu tam wróci ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: malaJu » 31 sie 2016, 22:12

Moje zostają w domu do połowy września.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: gorzatka » 01 wrz 2016, 6:11

Ola dzisiaj też pierwszy dzień idzie do przedszkola, czeka na nie już całe wakacje dzisiaj też obudziła się z uśmiechem i już nie może się doczekać, więc jestem spokojna, że sobie poradzi. zdam relacje po południu jak wrócimy.
Obrazek

Obrazek[/url]
gorzatka
SuperMama
 
Posty: 1083
Rejestracja: 03 cze 2013, 9:15
Has thanked: 61 times
Been thanked: 10 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: Fijołkowa Mama » 01 wrz 2016, 7:39

ava, Jasiek co prawda chodzil do przedszkola od lutego, ale całe wakacje mial przerwę,wiec dziś rano był płacz.... =((
Fijołkowa Mama
SuperMama
 
Posty: 1402
Rejestracja: 24 lis 2015, 22:02
Has thanked: 44 times
Been thanked: 10 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: agunia » 01 wrz 2016, 7:41

U nas placz to malo powiedziane,byla histeria :( Mam nadzieje tylko ze szybko sie uspokoila
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 01 wrz 2016, 7:57

Dominik mimo że chodził cały sierpień, dziś miał dużo emocji ponieważ to co się działo w szatni jest nie do opisania.
Dużo maluszków bo chyba aż 3 grupy i zbiorowa histeria do tego mamusie wczepione w dzieci i płaczące razem z nimi.
Sama to źle zniosłam a co dopiero Dominik.....Ale już koledzy szli z grupy więc mam nadzieję że będzie dobrze.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: lmyszka » 01 wrz 2016, 8:00

U nas niestety Kacper został w grupie 3 latków. Decyzja dyrekcji aby grupy były podzielone wiekowo.
Szkoda bo ładnie się rozwijała a teraz cofnie się. Ani na dwór nie pójdą bo nowe dzieci nie wychodzą, więc słabo to widzę.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: tulipan87 » 01 wrz 2016, 8:02

U nas wiesci z frontu są takie ze młody ochoczo pobiegł do dzieci i stwierdził ze on chcę tam zostać długo. Zobaczymy jak będzie po powrocie. Póki co kamień z serca. Tylko mi smutno ze mnie przy nim nie ma.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tulipan87
SuperMama
 
Posty: 2579
Rejestracja: 01 gru 2012, 22:35
Lokalizacja: okolice Łodzi
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: ppola » 01 wrz 2016, 8:10

U mnie Maria nie może się doczekać ale niestety musi wyzdrowiec, po przerwie jedynie 3 tygodniowej chodzi po ścianach z nudów :roll:
Ale w przyszłym roku będzie stres podwójny Ula do przedszkola a Maria do szkoły...
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: 19anioleczek92 » 01 wrz 2016, 8:13

U nas hmm przed klasą niemalże,przypomniał sobie,że jednak na odczepnego da mi buziaka ;P Taki był stęskniony za paniami i kolegami. E porównaniu do zeszłego roku to u nas nie było tragedii,wręcz widziałam więcej matek placzacych niż dzieci ;) Ja bardziej przeżywam naszą Martynke i drugą chrześnicę...
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: szaraczarownica » 01 wrz 2016, 8:18

lmyszka pisze:nowe dzieci nie wychodzą

Ale dlaczego nie wychodzą? :shock:

ppola pisze:Maria do szkoły

Dlatego ja się bardzo cieszę, że nasze przedszkole, pomimo tego, że prywatne, realizuje program przygotowania przedszkolnego. Jedna zmiana mniej.
A to już za rok \:D/ Będzie się działo :lol:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: martula_87 » 01 wrz 2016, 8:27

ppola pisze:a Maria do szkoły...

Oj szybko...Dla mnie to kompletna abstrakcja ;;)
szaraczarownica pisze:lmyszka pisze:nowe dzieci nie wychodzą Ale dlaczego nie wychodzą?

U nas te nowe grupy rok temu też tak miały panie nie chciały wychodzić dopóki nie poznają dzieci i dopóki będę histerie.
U nas maluszki jakoś po tygodniu wyszły na plac zabaw.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: lmyszka » 01 wrz 2016, 8:29

szaraczarownica pisze:
lmyszka pisze:nowe dzieci nie wychodzą

Ale dlaczego nie wychodzą? :shock:


Dlatego, że Pani dostaje 25 nowych dzieci, musi je poznać więc przez pierwsze dni nie wychodzą, co jest później nie wiem.
A Kacper teraz całymi dniami był na placu zabaw z grupą.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jutro wielki dzień:)

Postautor: gohnia » 01 wrz 2016, 8:32

martula_87 pisze: to co się działo w szatni jest nie do opisania.

U nas to samo! Myślałam, ze Łukasz sie wystraszy, ale był bardzo dzielny, w klasie natychmiast zajął się zabawą :) a Wojtuś wpadł do szatni, przebrał się i już go nie było :lol:
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4776
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nauczyciel wychowania przedszkolnego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości