Strona 1 z 1

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 10:25
autor: malaJu
Nieco off top.
Mówiłam już dziewczynom na spotkaniu, że niektórzy skorzystali na utworzeniu gimnazjów. Kto? Podstawówki. Skończyło się demolowanie budynków, łobuzowanie, palenie po toaletach etc. Dzięki temu jest spokojniej, maluszki są bezpieczniejsze. Dlatego ja jestem za zrobieniem CZEGOŚ, ale na pewno nie za powrotem szkól w modelu ośmioklasowym.

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 10:58
autor: mietka
malaJu pisze:demolowanie budynków, łobuzowanie, palenie po toaletach etc.
w podstawówkach??? o matko... to teraz tak wcześnie się to zaczynało? ja nie pamiętam takich rzeczy z podstawówki za swoich czasów. ani nikt nie palił, ani nie demolował. takie rzeczy zaczynały się w liceum jak już. i dlatego martwią mnie gimnazja, bo to jakby liceum o 2 lata za wcześnie.
A może 3 lata edukacji wczesno-szkolnej, a potem 5 lat późno-szkolnej i dopiero 4 letnie liceum?

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 10:59
autor: szaraczarownica
Moja koleżanka z podstawówki poszła po 6 klasie do prywatnego gimnazjum, które było połączone z liceum. Czyli 6 lat uczyła sie w podstawówce i 6 lat w szkole ponadpodstawowej - może to jest dobre rozwiązanie?

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 11:03
autor: mietka
szaraczarownica pisze:może to jest dobre rozwiązanie?


na pewno lepsze niż to co jest teraz :)

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 12:18
autor: caixa
malaJu, nigdy nie patrzyłam na to z tej strony. :XC

Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 12:31
autor: klarysa
Ja się czasem bałam przejść koło 7- czy 8-klasistów. To byli jacyś dorośli ludzi, po których wszystkiego można było się spodziewać. Ale gimnazjów też nie popieram.

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 12:56
autor: Malwina
Jak dla mnie, to przede wszystkim program jest do zmiany, bo bloki tematyczne to pomysł poroniony.
Potem 13 letni kuzyn pyta się mnie, co to jest aorta...

Re: nabór do przedszkoli 2013/2014

Post: 14 cze 2013, 14:07
autor: Bian
Mimo wszelkich minusów obecnego systemu edukacji zgadzam się z Ju, że małe dzieciaki z podstawówki skorzystały na wydzieleniu gimnazjów. Pamiętam, że jak ja poszłam do gimnazjum (pierwszy rocznik), to jednostki pijące/palące/demolujące można było policzyć na palcach jednej ręki. Jak poszłam do liceum i odwiedziłam mamę w szkole (akurat pracowała wtedy w gim.), to się przeraziłam co najmniej połowy uczniów. Niestety świat się zmienia, nasze dzieciaki dorastają dużo wcześniej (niestety zwykle w ten negatywny sposób) i warto chronić maluszki.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 14:37
autor: Audiolka
A w mojej szkole nie było demolowania, narkotyków i podobnych wystepków. Jestem pewna, ze powodem tego była lokalizacja szkoły, czyli wieś, większy rygor, mniejszy dostep do wielu rzeczy. W "tamtych" czasach dzieci ze szkół miejskich uwazały się za lepsze od tych, które chodziły do szkoły na wsi. Pięknie to było pokazane na zawodach sportowych, podczas których widac było jak grupy traktują się nawzajem ("wiejskie" dzieciaki deklasowały miejskie - uroki biegania po łąkach i lasach ;) - i natym konczyło się ich panoszenie)
Teraz tego juz nie ma, bo coraz wiecej ludzi mieszka poza miastem i posyła dzieci do szkoły do miasta. Natomiast od czasu gimnazjum wszytsko się sknociło, policja była tam przynajmniej raz w tygodniu, narkotyki, papierosy, bójki, molestowania dziewczyn przez chłopaków itp. Teraz w gimnazjum jest nowy dyrektor, który tak potrafił dotrzec do dzieciaków, że gdy wchodzi do szkoły oni bija mu brawo. Facet jest stanowczy i potrafi dbac o swoje dzieci. Wyjazdy, wycieczki, zaprasza do gimnazjum dzieci z domu małego dziecka, aby gimnazjalisci nauczyli się szanowania innych. Co do gimnazjum, to dzieci wyszły ze szkoły podstawowej, poszly gdzies dalej i czują się dorośle. Poza tym za trzy lata czeka ich kolejna zmiana otoczenia, czyli licea.
Moim zdaniem sytstem 8 klasowy nie jest złym rozwiązaniem, powinno się po prostu odseparować maluchy od nastolatków, żeby jedni sie drugim nie plątali między nogami.

Sama wybrałam dla Wojtka szkołę podstawową, gdzie w tym samym budynku jest gimnazjum.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 14:39
autor: Patrycja11
Bian pisze:Mimo wszelkich minusów obecnego systemu edukacji zgadzam się z Ju, że małe dzieciaki z podstawówki skorzystały na wydzieleniu gimnazjów. Pamiętam, że jak ja poszłam do gimnazjum (pierwszy rocznik), to jednostki pijące/palące/demolujące można było policzyć na palcach jednej ręki. Jak poszłam do liceum i odwiedziłam mamę w szkole (akurat pracowała wtedy w gim.), to się przeraziłam co najmniej połowy uczniów. Niestety świat się zmienia, nasze dzieciaki dorastają dużo wcześniej (niestety zwykle w ten negatywny sposób) i warto chronić maluszki.
mogę się tylko pod tym podpisać.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:07
autor: malaJu
mietka pisze:w podstawówkach??? o matko... to teraz tak wcześnie się to zaczynało?

teraz w niemal każdym gimnazjum co miesiąc jest policjant z psem i szuka dragów. Ostatnio znaleziono maryśkę w piórniku w szkole katolickiej. Nie ma już świętości :D
Rozmowa na temat wycieczki szkolnej kończy i zaczyna się na ilości flaszek wódki. Bal na zakończenie to jedno wielkie kombinowanie, gdzie wódę schować. Mogłabym godzinami, naprawdę. Nasłucham się na zajęciach. W gimnazjach jest wszystko. Znam takie, gdzie dealuje się antykoncepcją... :shock:

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:08
autor: szaraczarownica
malaJu pisze:Znam takie, gdzie dealuje się antykoncepcją

Tzn co? Prezerwatywy na lewo sprzedają? :p

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:11
autor: malaJu
szaraczarownica, tabsy, kochana, tabsy ;)

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:13
autor: kari
jak dla mnie to chyba jeden z najgorszych pomysłów w reformie szkolnictwa w Polsce, nie uważam, żeby system 8 klas był taki zły, wiadomo pod koniec szkoły uważało się, że prawie wszystko można, ale to chyba też czasy był inne, teraz dostęp do technologii, różnego rodzaju używek w tym e-papierosy, które się pali wszędzie (dziś chłopak w autobusie :o )
wyrwanie dziecka ze znanego środowiska, wrzucenie go w nowe i to w wieku czasem największego buntu, nie jest dobre według mnie, choć niektórym może wyjść na plus

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:14
autor: malaJu
kari, e-paierosy to dzieciarnia pali na lekcjach. Wydycha dym do butelek. Ja się tylko zastanawiam, GDZIE SĄ NAUCZYCIELE?

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:17
autor: szaraczarownica
malaJu pisze:tabsy, kochana, tabsy

Jak mają lepsze ceny niż w aptekach, to ja poproszę o kontakt :lol:

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:27
autor: martula_87
A ja na pewno nie jestem za powrotem ośmiu klas w podstawówce dla mnie za duża różnica wieku.W moje podstawówce działy się cyrki z takimi maluchami. Ja miałam farta bo byłam nietykalna bo mojej przyjaciółki szkolnej brat był w starzej klasie.Ale do dziś pamiętam jak mój kolega z klasy (etap klasy drugiej) został tak rzucony przez cały hol przez chłopaka z klasy siódmej że wszyscy myśleliśmy że już tego nie przeżył.
A gimnazjum cóż ja je wspominam miło. Była drugim rocznikiem i jeszcze miałam takie szczęście że gimnazjum zostało utworzone w mojej podstawówce więc większosc nauczycieli znałam.Może wydaję się to takie straszne osobom które nie chodziły do gimnazjów sama nie wiem ale dla mnie nic strasznego w nim nie było,
No ale też czasy się zmieniły i teraz naprawdę ta młodzież jakaś taka szybsza we wszystkich dziedzinach :roll:

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:29
autor: niesia2708
malaJu pisze:Skończyło się demolowanie budynków, łobuzowanie, palenie po toaletach etc. Dzięki temu jest spokojniej, maluszki są bezpieczniejsze.

W mojej szkole na szczęście czegoś takiego nie było. Ale to też było naście lat temu :p :p
Generalnie mój rocznik był ostatnim, który chodził "starym systemem". Pamiętam,że jak poszłam do liceum to pierwszaki były ciche, pokorne, wystraszone?? Włosy spięte, paznokcie nieumalowane, ubiór skromny i respekt przed "profesorami". Po nas był rok przerwy, a później przyszła młodzież po gimnazjum. I cóż- gimnazjalistki były bardziej rozhukane i lepiej "zrobione" niż trzecio-, czwartoklasiści.
Tak na prawdę to nie wiem czy powrót do 8 klas byłby taki super. Młodzież jest teraz zupełnie inna,niż w "naszych" czasach i chyba tylko położenie nacisku na kwestię wychowania przez rodziców i temperowanie młodzieży ma jakiś sens.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:37
autor: agnieszka19
martula_87 pisze:A gimnazjum cóż ja je wspominam miło. Była drugim rocznikiem


Dokładnie tak jak ja:) Najlepsze wspomnienia mam z gimnazjum. Miałam super klasę!
Co do powrotu do 8 klas to też nie mogę wyrobić sobie określonego zdania. Jedne i drugie argumenty są dość sensowne...
Ale jeśli chodzi o moją szkołę podstawową to nigdy nie byłam świadkiem przemocy. Nie czułam strachu. Może dlatego, że korytarz gdzie były klasy 1-3 był oddzielony od reszty szkoły drzwiami,które na przerwie były zamykane.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 14 cze 2013, 20:42
autor: martula_87
agnieszka19 pisze:Może dlatego, że korytarz gdzie były klasy 1-3 był oddzielony od reszty szkoły drzwiami,które na przerwie były zamykane.

U nas nie było niestety tego podziału

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 15 cze 2013, 7:26
autor: szaraczarownica
agnieszka19 pisze:korytarz gdzie były klasy 1-3 był oddzielony od reszty szkoły drzwiami,które na przerwie były zamykane.

U nas było w ogóle osobne wejście do szkoły.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 29 wrz 2016, 19:51
autor: Blue
Jakie macie zdanie-czy pomysł likwidowania gimnazjów jest dobry czy zły?

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 30 wrz 2016, 8:34
autor: klarysa
Zły. Jak widać wyżej, bałam się na początku gimnazjów. Ale z czasem okazało się, że to był całkiem dobry pomysł. Zmieniać można podstawy programowe, ale nie strukturę szkół. Wk... mnie niesamowicie to, że ta reforma jest robiona w takim pośpiechu, wszędzie kompletny chaos. To nie zadziała, nie ma prawa.

Re: Gimnazja - czy to dobre rozwiązanie?

Post: 30 wrz 2016, 8:36
autor: klarysa
klarysa pisze:Zły. Jak widać wyżej, bałam się na początku gimnazjów. Ale z czasem okazało się, że to był całkiem dobry pomysł. Zmieniać można podstawy programowe, ale nie strukturę szkół. Wk... mnie niesamowicie to, że ta reforma jest robiona w takim pośpiechu, wszędzie kompletny chaos, nauczyciele nie wiedzą, co będzie, dyrektorzy też, samorządowcy, którzy przecież za to zapłacą, rodzice podobnie . O dzieciach w ogóle nikt nie myśli. :(