Kiedy waszym zdaniem, warto zacząć rozglądać się wśród liceów, kiedy zacząć rozmawiać o tym z dzieckiem?
Jak ja szłam do liceum, to był profil ogólny i mat- fiz więc nie było się nad czym zastanawiać za bardzo. A teraz pełen przegląd.
Z drugiej strony, tak sobie myślę, że jak dziecko (zresztą to się odnosi do ludzi w ogole) wie do czego dąży, to łatwiej jest działać, zmobilizować się. Tylko na ile wcześniej trzeba by o tym liceum myśleć? Ja się zdziwiłam w 4 klasie Wojtka jak się dowiedziałam, że warto go przycisnąć z przyrody, bo to ocena, która będzie na świadectwie potrzebnym do liceum
