MamaŻaby pisze:Jedna z nauczycielek którą zapytałam co myśli na temat tego dylematu powiedziała, że 6-latki w szkole sobie radzą, zarówno wśród rówieśników jak i starszych dzieci ale problem pojawia się w gimnazjum, bo 12-letnie dziecko nagle trafi wśród rozwydrzone 13-latki i wtedy różnica wieku i rozwoju psychospołecznego będzie widoczna najbardziej. A nie sądzę, by politycy i pedagodzy przemyśleli sprawę i takie dzieciaki lokowali w jednych klasach. Reforma sprowadza się tylko do zapewnienia "ochrony" maluchom a o starszych dzieciach się zapomina.
malaJu pisze:Mnie cieszy tylko jedno - zanim moje dzieci pójdą do szkoły, pierwsza fala przymusowych sześciolatków już przejdzie i choć część nauczycieli wyciągnie wnioski. Pytanie, czy do tego czasu i władze zmienią podejście. Wątpliwe. Przy czym, jak wiadomo, ja wyboru mieć nie będę.
to różnie bywa, bo jak wygra nowa partia, zaczną robić swoje "nowości" i tak będzie co kilka lat zamieszanie pod względem edukacji np. dzięki Giertychowi znajomy zdał maturęMamaŻaby pisze:Trzymam się tyko tego, że w tegorocznych wyborach wygra PIS i zmienią przepisy bo jeśli władza zostanie w tych samych rękach to nici ze zmian
kasieńka 85 pisze:I tak jak pisałamalaJu w klasie 4 pojawiają się jeszcze większe problemy. Obecnie zmian wymaga się od nauczycieli w klasach 1-3 a powinny one dotyczyć wszystkich nauczycieli.
kasieńka 85 pisze:Obecnie zmian wymaga się od nauczycieli w klasach 1-3 a powinny one dotyczyć wszystkich nauczycieli.
Blue pisze:koleżanki i koledzy idą
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość