Strona 1 z 3

Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 19:52
autor: MamaŻaby
Właśnie wróciłam z drugiego spotkania w ramach tzw. drzwi otwartych w SP199 na Widzewie. Żaba we wrześniu przyszłego roku będzie miała 5 lat i 9 miesięcy (urodzona w grudniu). Mam tą dobrą sytuację, że mogę wybrać. Ale jak to ja, osiołkowi w żłobie dano. Ne mogę się zdecydować a mam wybór: przedszkole, zerówka w szkole lub I klasa.

Za i przeciw?

1. przedszkole
za: Żaba lubi swoje przedszkole, ma angielski codziennie, jest w gronie znajomych od 7:00 do 16:15, ma 3 pełne posiłki, nie mamy problemu z różnymi przerwami świątecznymi bo przedszkole pracuje zawsze;
przeciw: jest drogo (przynajmniej w porównaniu ze szkołą), ja nie lubię tego przedszkola za przedmiotowe traktowanie dzieci i ich rodziców, nie ma zajęć dodatkowych

2. zerówka w szkole
za: jest jak w przedszkolu (chodzi o formę zajęć), max. ilość dzieci w grupie to 24, wszystkie zajęcia dodatkowe organizowane w szkole są do dyspozycji maluchów (w tym nauka pływania) i za darmo (poza zajęciami dodatkowo płatnymi, które i tak są tańsze niż te oferowane poza szkołą), zajęcia z angielskiego plecione w naukę w ciągu dnia, maluch jest przedszkolakiem, więc ma prawo do uczęszczania do przedszkola zastępczego w wakacje, poznanie szkoły i dzieci ze szkoły (wtedy pierwsza klasa nie będzie taka straszna), zajęcia (i świetlica) od 7 do 17, jest taniej niż w przedszkolu (rodzic ponosi opłatę na radę rodziców i za obiady oraz za płatne zajęcia dodatkowe),
przeciw: szkoła zapewnia tylko obiad, rodzice muszą dać dziecku jedzenie na śniadanie i przekąski, szkoła jest zamknięta w okresie przerw świątecznych, w ferie można zapisać dziecko na półkolonie (od 8 do 16), to jest jednak szkoła a nie przedszkole, zmiana otoczenia, dzieci i opiekunek, grupy złożone z równolatków oraz młodszych dzieci więc Żaba może się nudzić

3. szkoła
za: rozwój dziecka, brak kumulacji roczników,
przeciw: jak przy punkcie 2 (poza ostatnim argumentem), może się wiązać ze stresem w związku z wyższymi wymaganiami, koniecznością wysiedzenia przez dłuższy czas w ławce i skupienia się na nauce, odrabianie lekcji, skrócenie dzieciństwa, problem z zapewnieniem opieki w wakacje i ferie.

Chyba tyle. Jedna z nauczycielek którą zapytałam co myśli na temat tego dylematu powiedziała, że 6-latki w szkole sobie radzą, zarówno wśród rówieśników jak i starszych dzieci ale problem pojawia się w gimnazjum, bo 12-letnie dziecko nagle trafi wśród rozwydrzone 13-latki i wtedy różnica wieku i rozwoju psychospołecznego będzie widoczna najbardziej. A nie sądzę, by politycy i pedagodzy przemyśleli sprawę i takie dzieciaki lokowali w jednych klasach. Reforma sprowadza się tylko do zapewnienia "ochrony" maluchom a o starszych dzieciach się zapomina.

Po opisaniu chyba bym się skłaniała ku zerówce w szkole ale może jednak powinna zostać w przedszkolu? Szkoła chyba na razie odpada.

Pomóżcie, podzielcie się swoimi spostrzeżeniami, dodajcie wasze plusy i minusy.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:07
autor: agnieszka19
MamaŻaby ja bym "głosowała" za zerówką w szkole.
Sama chętnie puściłabym tam Natalkę tyle że w podstawówce którą wybrałam zerówek nie ma... Zamiana otoczenia i tak Żabę czeka a tak to pozna już budynek, dzieci i niektóre Panie i zmiana zerówki na pierwszą klasę nie będzie taki radykalna.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:21
autor: Deco-Ania
MamaŻaby, My raczej wyboru mieć nie będziemy. Więc co najwyżej mogę się "pomądrować"
Osobiście nie mam nic przeciwko temu, żeby 6 latki poszły do szkoły, ale... I to duże ALE Nasze szkoły kompletnie nic nie zrobiły, żeby te 6-latki do szkół przyjąć. I to jest dla mnie argumentem na nie.
Jeżeli zmieni się sposób podejścia do 6-latka, zmienią sie wobec niego wymagania, zmieni się forma zajęć - to czemu nie. Ale to jest marzenie ciętej głowy.
Dlatego na dzień dzisiejszy wybierałabym między opcja 1 i 2.

MamaŻaby pisze: Jedna z nauczycielek którą zapytałam co myśli na temat tego dylematu powiedziała, że 6-latki w szkole sobie radzą, zarówno wśród rówieśników jak i starszych dzieci
Mam wrażenie, że oficjalnie nauczyciel nie może nic innego powiedzieć.

Nieoficjalnie: moja teściowa jest nauczycielką i twierdzi, że różnica między 6-cio i 7-latkami jest wyraźnie widoczna. 45 minut w ławce dla 6-latka to okropnie dużo. Mało które potrafi tyle czasu się skoncentrować, wysiedzieć spokojnie. A to zaledwie jedna lekcja, a jeśli jednego dnia jest ich 5 czy 6?? Niestety dezorganizuje to pracę całej klasie

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:25
autor: agnieszka19
Deco-Ania pisze:45 minut w ławce dla 6-latka to okropnie dużo


No bo chyba cała zmiana miała dotyczyć też sposobów prowadzenia zajęć i programu nauczania... Dzieci nie powinny tak dużo siedzieć w ławkach...

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:33
autor: MamaŻaby
Deco-Ania akurat "nasza" szkoła jest dobrze przygotowana (tak myślę) - jest oddzielny blok dla klas 0-3, dzieciaki chodzą na stołówkę w czasie lekcji innych uczniów, mają dostosowane do swojego wzrostu ławki i łazienki, sale są kolorowe, jest dużo zabawek, w każdej jest dywan, gdzie dzieci mogą się bawić, są tablice interaktywne, niskie ławeczki - nie takie szkolne ale mniejsze, ustawione w okręgi lub długie ławy żeby dzieci razem siedziały a zajęcia odbywają się w formie zabawy. Nie ma dzwonków, zajęcia są prowadzone w tempie dzieci a nie w cyklach 45 minut lekcji i 10 minut przerwy. Więc chyba nie jest tak źle.
Klasy 1-3 są profilowane więc nauczycielki dodatkowo (poza podstawą) uczą dzieciaki innych rzeczy. W tym roku jest klasa językowa, sportowa, przyrodnicza i teatralna. Jak będzie w przyszłym - nie wiadomo.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:36
autor: MamaŻaby
Jeszcze napiszę, że pytałam czym różni się zerówka od pierwszej klasy i Pani Dyrektor powiedziała, że w zerówce jest dużo zabawy i tylko 2-3 bloki nauki oraz że dzieci nie uczą się pisać, nie uczą się literek i cyferek (bo ta nauka jest zarezerwowana dla I klasy) a tego Żaba tego uczy się już teraz w przedszkolu, dlatego obawiam się że jeśli pójdzie do zerówki w szkole to może się "cofnąć" w rozwoju albo po prostu nudzić.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 20:46
autor: szaraczarownica
MamaŻaby pisze:dzieci nie uczą się pisać, nie uczą się literek i cyferek (bo ta nauka jest zarezerwowana dla I klasy) a tego Żaba tego uczy się już teraz w przedszkolu, dlatego obawiam się że jeśli pójdzie do zerówki w szkole to może się "cofnąć" w rozwoju albo po prostu nudzić

MamaŻaby, tu się z Tobą zgadzam. Nauczyłam się pisać w zerówce (bo czytać sporo wcześniej) i potem przerabianie tego samego w pierwszej klasie było dla mnie koszmarem. Dochodziło do tego, że potrafiłam nie odrobić lekcji (ćwiczeń z literkami), bo mnie to po prostu nudziło.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 21:06
autor: caixa
MamaŻaby pisze:dlatego obawiam się że jeśli pójdzie do zerówki w szkole to może się "cofnąć" w rozwoju albo po prostu nudzić.

To samo będzie w pierwszej klasie. Nie wiem na ile cena jest ważnym argumentem w waszym przypadku ale ja bym zastanawiała się pomiędzy 1 a 2 rozwiązaniem. Dla mnie problem ferii i miliona świąt jest dużym problemem. Ale mnie to jeszcze nie dotyczy więc podobnie jak Ania trochę się wymądrzam. ;;))

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 21:22
autor: MamaŻaby
caixa pisze: Dla mnie problem ferii i miliona świąt jest dużym problemem. Ale mnie to jeszcze nie dotyczy więc podobnie jak Ania trochę się wymądrzam. ;;))

nie wynądrzasz się caixa :) Cenna każda rada i obiektywna ocena, bo ja chyba nie potrafię być obiektywna.
Dla mnie ten milion wolnych dni to też mega problem bo nie mam babci / cioci na każde wezwanie. Radzimy sobie z moim K. sami. To by przemawiało za przedszkolem ale jak sobie pomyślę, że musiałabym spędzić tam kolejny rok to aż mnie skręca, choć tak jak wcześniej napisałam Żaba się tam dobrze czuje i nie robią jej tam żadnej krzywdy. Zwykłe przedszkole tyle że fatalnie zarządzane a dyrekcja to kompletna porażka jeśli chodzi o współpracę z rodzicami i porozumienie.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 22:04
autor: malaJu
MamaŻaby, a co ze świetlicą lub półkoloniami dla dzieci? Są w szkole organizowane w ferie?

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2013, 22:06
autor: Deco-Ania
agnieszka19 pisze:No bo chyba cała zmiana miała dotyczyć też sposobów prowadzenia zajęć i programu nauczania...
Ale ja dokładnie to właśnie mam na myśli.

MamaŻaby z tego co napisałaś, to rzeczywiście fajnie brzmi.
Tylko ja bardziej miałam na myśli cały system - bo jeśli tu nie będzie zmian, to co z tego, że szkoła będzie miała zaplecze i chętnych na zmiany nauczycieli, jak system i tak zwiąże im ręce?
To jest moja największa obawa na dzień dzisiejszy.
Podejrzewam, że kiedyś to się zmieni, ale musi upłynąć jeszcze kilka lat.

caixa pisze:ja bym zastanawiała się pomiędzy 1 a 2 rozwiązaniem.
jestem tego samego zdania.
Może po tym co napisałaś (jak wygląda szkoła) - skierowałabym swoje myśli do 2.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 22 lis 2013, 22:32
autor: MamaŻaby
malaJu pisze:MamaŻaby, a co ze świetlicą lub półkoloniami dla dzieci? Są w szkole organizowane w ferie?

Ju świetlica działa w godzinach pracy szkoły 0 od 7 do 17. Maluchy przechodzą do niej o 15:30.
W ferie zimowe szkoła organizuje półkolonie (nie wiem czy płatne), w ferie świąteczne szkoła jest zamknięta. W wakacje też ale dzieciaki po zerówce, jako przedszkolaki jeszcze, mogą skorzystać z przedszkola zastępczego.

Deco-Ania pisze:Może po tym co napisałaś (jak wygląda szkoła) - skierowałabym swoje myśli do 2.

ja chyba raczej też.

Bardzo mi pomógł ten wątek, dzięki ::)

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 23 lis 2013, 5:22
autor: Malwina
Brat posłał swojego 6 latka i żałuje. Mały się jeszcze nie nadaje do szkoły. Teraz ma fazę zniechęcenia. Nie pracuje na lekcjach, bo mu się nie chce. Ma problem z adaptacją.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 24 lis 2013, 15:16
autor: MamaŻaby
Malwina a jak Twój brat i bratowa radzą sobie z tą sytuacją?

Znalazłam jeszcze jedno za przedszkolem - darmowe zajęcia logopedyczne. W szkole takich nie ma.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 24 lis 2013, 20:56
autor: Malwina
Starają się go motywować, dużo z nim rozmawiać, ale niewiele to daje.
Znaczy pracuje wtedy na lekcjach, ale robi to bo musi, a nie robi to bo chce...

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 24 lis 2013, 22:57
autor: malaJu
MamaŻaby pisze:darmowe zajęcia logopedyczne. W szkole takich nie ma.

darmowe zajęcia logopedyczne to akurat również ofiara wiadomej ustawy. Nie w każdym przedszkolu są. Natomiast np. w mojej szkole są one realizowane za darmo w ramach jakiegoś projektu z UE, więc to zawsze trzeba sprawdzić u źródła.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 25 lis 2013, 8:31
autor: Malwina
W szkole Fifka też są darmowe zajęcia z logopedą.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 25 lis 2013, 20:59
autor: MamaŻaby
Miałyście racje, w szkołach jest logopedia, w naszej wybranej również ::)

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 26 lis 2013, 9:29
autor: Audiolka
Mój Wojtek jest z listopada, najmłodszy jest w zerówce, ale uważam że to był najlepszy wybór posłanie go właśnie tam.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2014, 23:04
autor: Blue
Wszystko ma swoje plusy i minusy,w każdym razie podpisałam:

http://www.rzecznikrodzicow.pl/akcja-ro ... miec-wybor

Mam tu na myśli punkt 1.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2014, 23:18
autor: agnieszka19
Ja tylko nie do końca zgadzam się z tym, że rodzice powinni decydować o tym czy ich dziecko ma isc do szkoły czy nie... Bo słuchajcie bez obrazy, ale jakie rodzic ma kompetencje żeby to określić??? Są rodzice "normlani" którzy wierzą temu co mówi wychowawca grupy, ale jest duża część rodziców, którzy pomimo protestu nauczyciela wypychają dziecko do szkoły... W drugą stronę też to działa są i tacy którzy decydują o tym, że dzieci mają zostać w przedszkolu bo w ich oczach dziecko nie spełnia pewnych kryteriów... A prawda jest taka, że po pierwsze rodzice w większości nie wiedzą na co zwrócić uwagę a po drugie mają wyidealizowany obraz własnego dziecka... Zanim zacznie się tu "burza" zwracam uwagę na to, że napisałam "niektórzy" rodzice lub "duża część" ;;)

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 21 lis 2014, 23:27
autor: Blue
Agnieszka-żadna burza się chyba nie zacznie,bo i nad czym.Każdy zrobi jak uważa i z pewnością oba rozwiązania
będą mieć zwolenników i przeciwników.Mam nadzieję,że większość rodziców wybierze to co jest dobre
dla ich dzieci-(dla jednych będzie to szkoła,dla innych przedszkole) i nie dadzą się zwieść w tę czy inną stronę (a bo dziecko
sąsiad posyła do szkoły,no to my też itp).
Ja podpisałam,bo tak czuję-od wewnątrz.Nie chcę realizować pomysłów rządu na oślep i potulnie zgodzić się ze wszystkim,
wolę na spokojnie przeanalizować.Plusy szkoły też są,a na zachodzie chodzą do szkoły młodsze dzieciaki itp.
Ani ja,ani psycholog podczas jednorazowej wizyty nie oceni rzetelnie czy dziecko jest gotowe do szkoły czy nie ale...
moje wewnętrzne przekonanie mówi mi,że dziecko rok starsze (7 letnie) to zawsze jest dziecko rok starsze-bez względu
na to,że niejeden zdolny 6latek poradzi sobie lepiej w szkole niż jakiś 7 latek.Wolę więc puścić dziecko starsze do szkoły,
niż młodsze,o ile będzie taka możliwość.Szanse są małe bo jest dopiero połowa podpisów,więc pewnie i tak skończy się
jak się skończy.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 26 lis 2014, 18:35
autor: Karola5
Moim zdaniem presja na wcześniejsze pójście do szkoły wynika z wydłużania lat pracy przez rząd czyli płacenia składek, a nie przesłanek dobra dziecka. A to że niektóre dzieci są gotowe a inne nie, to zawsze tak było.
Blue pisze:Ani ja,ani psycholog podczas jednorazowej wizyty nie oceni rzetelnie czy dziecko jest gotowe do szkoły czy nie ale...

Biorąc pod uwagę jak wygląda kwalifikacja dziecka na rehabilitację to się zgodzę. Pani rehabilitantka dopiero po kilku zajęciach stwierdziła, że Basia po prostu jest nerwowa i krzykliwa i uprzedziła że jak pójdziemy na kontrolę do lekarza to na pewno załamie ręce jak zobaczy zachowanie dziecka i skieruje nas ponownie na rehabilitację, ale mamy się nie przejmować. :lol:

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 27 lis 2014, 10:42
autor: kochecka
My jesteśmy po pierwszej diagnozie oceniającej gotowość do szkoły w przedszkolu. Chociaż wspóldziałamy z nauczycielką juz od zeszłego roku i niby wiem że lekko nie jest z Maksem to podłamałam się nieco. Na chwile obecną Maksiu nie jest gotowy na pójście do szkoły. Emocjonalnie i nie tylko. Ciężko u niego z koncentracją. Zapamiętywanie mu idzie bardzo opornie albo zapamiętuje a nie chce mu się wysilać. W przedszkolu jak ma coś znaleźć w kartach pracy a nie udaje mu się tego zrobić dość szybko to prosi o pomoc od razu ciocię lub koleżanki...które mu pomagają :twisted:
Teraz w domu z nim siedzimy i ćwiczymy (głównie poprzez różne zabawy), piszemy ale mam wrażenie, że stoimy w miejscu :((((( Przez półtora tygodnia wałkowaliśmy literkę A na różne sposoby. Wydawało mi się, że już ją opanował więc wprowadziłam M i dupa :roll: już zapomniał :(((((

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 27 lis 2014, 23:01
autor: Blue
Karola-mój mąż ma dokładnie takie zdanie jak Ty (te 2 pierwsze zdania).

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 9:41
autor: malaJu
kochecka, ale po co trenujecie litery? Tzn. ok, moja córka już umie większość, ale technicznie litery dzieci mają poznawać w szkole. Przedszkole ma ich nie uczyć.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 10:05
autor: caixa
Dziewczyny czyli jak to będzie? 6 latek idzie do szkoły czyli rok wcześniej ją kończy tak? Egzamin dojrzałości pisze jak jest dojrzały jak cholera? A może wydłużą o rok okres szkoły?

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 10:25
autor: kochecka
malaJu bo w przedszkolu ich uczą literek i wyszła prośba od Maksia nauczycielki aby ćwiczyć z nim w domu bo opornie mu idzie. U Maksa problemem jest lateralizacja skrzyżowana, proces uczenia będzie dłuuuugi więc zaczynamy już teraz.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 10:27
autor: malaJu
caixa, nie wydłużą. Idziesz na studia rok wczesniej. Chodzi o to przecież, żeby pokolenie wczesniej wchodziło na rynek pracy, bo wtedy przestaje generować koszty, a daje przychody.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 10:54
autor: Deco-Ania
malaJu pisze:ale technicznie litery dzieci mają poznawać w szkole. Przedszkole ma ich nie uczyć.
Taaaa.... To co robią literki w książce Antosia? A sylabizowanie i literowanie to nie uczy literek?
Cyferki też są. Nawet dodawanie.

Doczytam sobie wieczorem co tu napisałyście, ale z ciekawostek jeszcze z wczorajszego zebrania: podobno jest ustawa, która daje możliwość cofnięcia dziecka z pierwszej klasy do przedszkola, jeśli w grudniu nie będzie sobie radziło w szkole.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 11:31
autor: Agania
Deco-Ania pisze:Doczytam sobie wieczorem co tu napisałyście, ale z ciekawostek jeszcze z wczorajszego zebrania: podobno jest ustawa, która daje możliwość cofnięcia dziecka z pierwszej klasy do przedszkola, jeśli w grudniu nie będzie sobie radziło w szkole.


A wyobrażasz sobie jak takiemu dziecku wytłumaczysz ten fakt? Powiesz "sorry, nie radzisz sobie - wracasz do przedszkola?" Sześciolatek to już całkiem rozumne dziecko... Zgodziłabym się na to tylko wtedy gdyby moje dziecko samo chciało takiego "cofnięcia", ale patrząc na to jaki moja córka ma już teraz przerost ambicji nad możliwościami, to wątpię żeby na taki pomysł przystała...

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 12:24
autor: Deco-Ania
Agania pisze:A wyobrażasz sobie jak takiemu dziecku wytłumaczysz ten fakt? Powiesz "sorry, nie radzisz sobie - wracasz do przedszkola?"
Ale ja nie napisałam, że chcę z tego skorzystać.
Napisałam tylko co usłyszałam wczoraj. A jeśli to prawda (bo osobiście nie sprawdziłam), że taka ustawa rzeczywiście jest - to jest to potwierdzenie, że 6-latki nie powinny jeszcze być w szkole.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 12:25
autor: kari
Deco-Ania, pogrzebałam i jest w ustawie o oświacie o odroczeniu nawet gdy dziecko zaczęło chodzić do szkoły i w komentarzu do ustawy też jest informacja

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 12:58
autor: malaJu
Ja znam taki przypadek w naszej szkole. Dziewczynka wrocila do przedszkola juz w listopadzie. Musze pogadac z Jej rodzicami, co z naszym angielskim, wiec zdam relacje, jak to sie "udalo".

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 13:32
autor: ppola
U mnie w rodzinie prawdopodobnie będzie taka sytuacja ze dziewczynka "wróci" ze szkoły, nawet nie chodzi o to że jest mało inteligentna tylko że to jest dziecko które nie potrafi się ogarnąć w rzeczywistości szkolnej :?

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 18:33
autor: Blue
Bo cały sęk w tym,że wymyślili zmiany,a nie przystosowali do nich szkół i nie przewidzieli że dzieci nagle nie zaczęły dorastać szybciej.Ten dzisiejszy 6 latek to ten sam 6 latek co i 10 lat temu-nadal z metryki ma 6 lat i nie stał się nagle doroślejszy by podpasować ustawie o wcześniejszym obowiązku szkolnym (do niedostosowanych szkół).No i oczywiście to co już pisałyście,ręce do pracy wcześniej zawsze się przydają.Moje dziecko jest inteligentne,jednakże ruchliwe i ma problem z przyjmowaniem porażki.Nie twierdzę że w ciągu roku to się zmieni i nie tweirdzę że to jest taaaaki mega problem,że może przeszkodzić w edukacji,ale zawsze o ten rok dłużej jest na ewentualne zmiany,skorygowanie zachowań itp.Nie podjęłam jeszcze żadnej decyzji w sprawie szkoła czy przedszkole,ale petycję podpisałam.Wolę mieć wybór (bez względu na decyzję końcową) niż jej nie mieć.Tak wewnętrznie czuję.
PS.Poza tym rozważyłabym też inne kwestie-że większa dawka ruchu i zwykłej swobody jaką mają dzieci w przedszkolu w porównaniu do szkoły,jest dla nich zdrowsza,że ciężki plecak też nie wpływa dobrze na kręgosłup małego dziecka,że świetlice są przepełnione i nie do końca bezpieczne a dzieci spędzają czasem tam długie godziny przed i/lub po lekcjach (w hałasie) oczekując na pracujących rodziców aż będą ich mogli odebrać.No i posiłków regularnych jest więcej w przedszkolu.Nie mówię kategorycznie NIE szkole,ale jestem za rozsądkiem,przeanalizowaniem wszystkiego itp.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 20:06
autor: agnieszka19
Blue pisze:Bo cały sęk w tym,że wymyślili zmiany,a nie przystosowali do nich szkół


Jak dla mnie to to jest jedyne sedno problemu... Brak przystosowania szkół i zmiany toku myślenia nauczycieli o tym że pierwsza klasa ma teraz wyglądac inaczej a zajęcia mają wyglądać tak jak w przedszkolu...

Blue pisze:nie przewidzieli że dzieci nagle nie zaczęły dorastać szybciej.

Właśnie to jest jeden z argumentów... Że dzieci szybciej dorastają...

Blue pisze: ciężki plecak też nie wpływa dobrze na kręgosłup małego dziecka

To aktualnie też nie jest argument bo po pierwsze dzieci mają zostawiać w szkole książki i zeszyty a zabierać tylko to co potrzebne do odrobienia pracy domowej- której też powinno być jak najmniej...

A wiadomo teoria teorią... Zobaczymy jak w praktyce to bedzie wyglądało...

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 20:36
autor: AgaGrusiecka
Jeśli chodzi o rozwój psychoruchowy Łukasza, to jestem spokojna. Ma pewne niedociągnięcia, ale przy odrobinie dodatkowej pracy, damy radę. Może orłem nie będzie, ale najgorszy też nie. Mam nadzieję :)) Bardziej się boję o dojrzałość emocjonalną i społeczną. No i ta moja mała kura ma dopiero 105 cm wzrostu :( Tornister go przewróci, a starsze dzieci zadepczą.
Póki co umówiłam się do Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej na ocenę dojrzałości. Pierwsze spotkanie, z pedagogiem, 5 stycznia, a 21 stycznia logopeda. Jeszcze psycholog, opinia z przedszkola i będzie decyzja czy należy go odroczyć.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 21:00
autor: Blue
Agnieszka19-ale z tego co widzę w necie,to na dojrzałość dziecka idącego do szkoły,składa się dojrzałość psychomotoryczna,emocjonalno-motywacyjna i słownikowo-pojęciowa.Zresztą Ty działasz w oświacie,to zapewne wiesz to lepiej.Jakkolwiek by tych rodzajów dojrzałości nie nazwać,to przypuszczam,że szybciej większą ilość tych "gotowości" osiągnie dziecko rok starsze niż rok młodsze.
Moja córka np bardzo chce iść do szkoły,powiedziałabym nawet że często mówi o tym,jak to pójdzie do szkoły itp.
Co nie przeszkadzało mi w podpisaniu petycji;) Zresztą jeszcze zobaczymy co psycholog powie.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 28 lis 2014, 21:23
autor: Deco-Ania
A wiecie co mnie jeszcze wczoraj na zebraniu rozśmieszyło w tym wszystkim?
Na koniec zebrania nauczycielki rozdały Karty Obserwacji, na podstawie których m.in. dokonuje się takiej oceny gotowości szkolnej. W większości Antoś ma A i B, kilka C.
Ale w podsumowaniu informacja, że dziecko nie osiągnęło gotowości szkolnej.
I tu kolejny przykład na to, że cała zmiana jest nie do końca przemyślana - Antoś jako dziecko 5 letnie, jest oceniany dokładnie według tej samej skali co 6-latek. Więc wcale mnie nie dziwi, że został oceniony tak a nie inaczej.


Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 29 lis 2014, 7:47
autor: caixa
W naszej grupie na 13-oro 5 - o latków na 100% gotowa jest trójka. I do tych dzieci odnosi się zapewne nasza nauczycielka przy ocenie pozostałych. Dwójka na pewno się nie nadaje a z pozostałymi trzeba po prostu poćwiczyć. Sugeruje jednak aby dzieci poszły ze swoim rocznikiem zwłaszcza, że istnieje groźba, że utworzą zbiorczą zerowkę dla wszystkich odroczonych co dla mnie jest idiotycznym pomysłem. Ta dwójka dzieciaków nawet na moje oko ma problem ale to wina środowiska, w którym się wychowują.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 11 gru 2014, 22:14
autor: Blue
Do jutra należało zebrać 100 tys podpisów,jest trochę więcej:

http://www.rzecznikrodzicow.pl/akcja-ro ... miec-wybor

Spodziewam się,że to nie będzie popchnięte dalej na tak,ale potwierdza że część ludzi też ma pewne obawy.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 12 gru 2014, 6:37
autor: ola
Tak mnie naszło. Bo teraz już 6latki do szkoły. Ja urodzona w grudniu sąsiad w styczniu. Dzieliły nas 2 tyg.różnicy. Rocznikowo cały rok. Spędzaliśmu razem dzieciństwo. Mama puściła go do zerówki razem ze mną. A jak się okazało nie dał rady iść do 1 klasy. Nauczycielka odradzała. A tylko 2tyg nas dzieli.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 12 gru 2014, 7:37
autor: malaJu
ola pisze:Dzieliły nas 2 tyg.różnicy.
ola pisze: A jak się okazało nie dał rady iść do 1 klasy. Nauczycielka odradzała. A tylko 2tyg nas dzieli.

i płeć, a to przeważnie ma znaczenie. Przeważnie.
Poza tym, to tylko dowodzi tego, co wiadomo od dawna, że dzieci się róznie rozwijają i dzielenie je jakkolwiek wg klucza daty urodzenia jest bez sensu.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 12 gru 2014, 10:49
autor: ola
malaJu, dokładnie. Bo kolega ma się dobrze. Skończył technikum, studia bez problemu. Siostra miała moźliwość puszczenia syna do szkoły ale stwierdziła że nie zaszkodzi jak zostanie dłużej.
Fakt u mnie daleko bardzo daleko :P ale taki 5latek w zerówce i 6 lat i już uczeń nie umiem tego sobie wyobrazić.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 12 gru 2014, 18:25
autor: Blue
Napisali,że dopiero policzyli stare podpisy,a dzisiejsza poczta (ponad 20kg) dopiero jest zliczana.
Już ponad 200 tys podpisów,ale się ludzie sprężyli na sam koniec.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 24 gru 2014, 9:58
autor: Blue
jem śniadanie i wpadł mi taki artykuł:

http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/ ... ,t,sa.html

I żeby nie było że jestem po 1 stronie barykady,to wrzucam też coś dla przeciwwagi:

http://tomaszlis.natemat.pl/60393,szesc ... e-popieram

W każdym razie,ja wiem po której jestem stronie.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 10 sty 2015, 14:49
autor: Blue
Gdzie robicie badanie dojrzałości szkolnej?(jeśli robicie?)
I czy każdy psycholog bada wg tych samych narzędzi/testów czy każdy sobie po swojemu dany obszar?
Jeśli każdy inaczej,to trochę to niemiarodajne by bylo.

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 10 sty 2015, 16:06
autor: klara76
Blue pisze:Gdzie robicie badanie dojrzałości szkolnej?

takie badanie robi się w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej; można też w prywatnej;
myślę, że narzędzia muszą być takie same;

Re: Przedszkole, zerówka czy szkoła dla 6-latka

Post: 10 sty 2015, 17:32
autor: Blue
No tak,w PPP.
To może rozszerzę pytanie-czy ktoś robi ocenę dojrzałości szkolnej prywatnie i jeśli tak to gdzie?