Forumiątka idą do szkoły.

Dział o problemach i radościach dzieci w wieku szkolnym.

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Audiolka » 16 wrz 2015, 13:29

Rok temu byłą ta akcja, w tym roku nie mam pojęcia. Dziś zebranie...a Wojciech już kilka uwag przytulił :? szczęściem są w miarę do przyjęcia :twisted:
Znaczy się, ja w jego wieku dostawałam podobne...także tego 8-)
Gdzie są kobiety, tam jest zamieszanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Audiolka
Administrator
 
Posty: 3001
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:33
Lokalizacja: Uć/Łagiewniki
Has thanked: 41 times
Been thanked: 57 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: lmyszka » 16 wrz 2015, 19:25

malaJu pisze:Naprawdę, bez cukru się nie da?


Czyli co od teraz wprowadzić zasadę 0 cukru? Całkowicie, definitywnie?

Wkurza mnie już ta postawa, ok rozumiem ograniczać, ale nie popadajmy w paranoje.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: agnieszka19 » 16 wrz 2015, 20:17

Imyszka no nie popadajmy, ale tam gdzie można to dlaczego nie ograniczyć? Uważam, że gdyby było tylko zwykłe mleko i wszystkie dzieci takie by dostały to i większość by wypiła. No ale jak jest wybór to już nagle żadne dziecko nie pije zwykłego mleka... Ja nie jestem jakimś zwolennikiem ograniczania wszystkiego, ale obcinam tłuszcze czy cukry tam gdzie można... Herbatę słodzę dzieciom mniej niż większość osób, które znam, prawie w ogóle nie daje nutelli, nie pozwalam jeść samych kulek z mlekiem- zawsze dosypuje zwykłe płatki kukurydziane i staram sie żeby to ich było więcej, a mleka już wtedy nie dosładzam. Kombinuje gdzie się da, żeby ograniczyć chociaż trochę...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: lmyszka » 16 wrz 2015, 20:32

agnieszka19, moje dzieci nie słodzą herbaty bo my tak pijemy, u nas w szkole jest tylko czyste mleko, nie mieliśmy wyboru żeby było smakowe ( W pije ), Czekolada dla moich dzieci może nie istnieć... Ale jak chcą biszkopty czy herbatniki to dostają, jak chcą chleb ze słodkim dżemem też im daje. Nie widzę w tym nic złego, nie są otyłe, gdyby były to może wtedy inaczej bym pisała, ale mnie ograniczenie wszystkich dzieci bo są w śród nich otyłe to krzywdzenie ich.
To rodzice powinni myśleć nim utyli 6 letnie dziecko bo tylko ich wina.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: szaraczarownica » 16 wrz 2015, 20:39

lmyszka, nie każde otyłe dziecko jest takie z powodu złej diety.
A dzieciom "zdrowym" brak cukru nie zaszkodzi, więc nie rozumiem o co chodzi. Chcesz podawać cukier, rób to w domu. A w szkole miło by było, gdyby wszyscy propagowali zdrową dietę.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: malaJu » 16 wrz 2015, 20:50

lmyszka pisze:To rodzice powinni myśleć nim utyli 6 letnie dziecko bo tylko ich wina.

No przecież właśnie myślę, jak nie mieć dziecka z nadwagą od cukru. Myślę, że jak zwykle się czepiasz albo udajesz totalną ignorantkę. Naprawdę nie widzisz nic złego w kolorowym mleku? Ciastko bez cukru to kiepski pomysł, ale chyba naturalne mleko to nie jakiś wymysł i niezjadliwa rzecz.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: martula_87 » 16 wrz 2015, 21:34

szaraczarownica pisze:Chcesz podawać cukier, rób to w domu. A w szkole miło by było, gdyby wszyscy propagowali zdrową dietę.

Dokładnie biorąc pod uwagę że moje dziecko nigdy takiego kolorowego mleka nie dostało i nie dostanie i nie chcę żeby mu je pokazywano w szkole. ;;)
agnieszka19 pisze:No ale jak jest wybór to już nagle żadne dziecko nie pije zwykłego mleka... Ja nie jestem jakimś zwolennikiem ograniczania wszystkiego,
Amen.
agnieszka19 pisze:Herbatę słodzę dzieciom mniej niż większość osób, które znam, prawie w ogóle nie daje nutelli, nie pozwalam jeść samych kulek z mlekiem- zawsze dosypuje zwykłe płatki kukurydziane i staram sie żeby to ich było więcej, a mleka już wtedy nie dosładzam. Kombinuje gdzie się da, żeby ograniczyć chociaż trochę...

No i dobrze. U nas jest trochę inaczej bo moje dziecko to ewenement jest fanem wody do picia, herbaty bardzo rzadko się napiję i nie słodzonej, soki sporadycznie napoje gazowane nawet nie spojrzy w ich kierunku ;;) No ale znam ludzi dla których Cola to super napój bo dzieci lubią ;;) Na pomysł kupowania Dominikowi nutelli nawet bym nie wpadła bo on fanem słodyczy nie jest i nie był. Mleka nie dosładzamy do picia nigdy a płatki sami jemy tylko kukurydziane więc tych smakowych nawet nie miewamy w domu ;;)
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: MamaŻaby » 16 wrz 2015, 21:40

szaraczarownica pisze:Chcesz podawać cukier, rób to w domu. A w szkole miło by było, gdyby wszyscy propagowali zdrową dietę.

i to jest istota sprawy :)
No i ja jeszcze raz napiszę, smakowe mleka poza cukrem mają rakotwórczy składnik. Wiem, na pewno w ilości dopuszczalnej (i nieszkodliwej przy jednorazowej konsumpcji ;) ) ale ja przynajmniej jestem zwolenniczką zdrowego odżywiania i jeśli mam wybór między zdrowym białym i niezdrowym smakowym to wybór jest oczywisty.
Co do słodyczy ogólnie, u nas jest zasada czerwonego dnia i wtedy Żaba je słodycze (najczęściej jakieś cuksy i jednego lizaka). Na co dzień, staram się eliminować słodycze.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Kurczak » 17 wrz 2015, 7:39

szaraczarownica pisze:A dzieciom "zdrowym" brak cukru nie zaszkodzi, więc nie rozumiem o co chodzi. Chcesz podawać cukier, rób to w domu. A w szkole miło by było, gdyby wszyscy propagowali zdrową dietę.


W pełni się zgadzam. Tym bardziej, że dziecko "w tłumie" dużo łatwiej przyzwyczai się do zdrowych nawyków żywieniowych. Jak podpatrzy, że wszyscy daną rzecz jedzą/piją, to nie będzie grymasić.
U nas nie ma jakiegoś wyostrzonego reżimu, jak Dianka ma ochotę, dostaje ciasteczko czy wafelka. Ale "psucie" rzeczy dobrych z natury (np. białego mleka) dodawaniem tych wszystkich chemicznych świństw, to już jest dla mnie nieporozumienie.
Ba, dzięki temu, że Dianka ma taką zdrową dietę najpierw w żłobku, teraz w przedszkolu, my też zaczęliśmy zdrowiej jeść, bo np. Mała "wymusza" kaszę do obiadu, którą uwielbia. Wcześniej się Jej jakoś nie jadło u nas. Zniknęły też słodkie podwieczorki do popołudniowej kawki, bo nie chcę dawać Diance słodyczy tuż przed kolacją, a nie wyobrażam sobie obżerać się przy Niej. Także mi się bardzo podobają takie zmiany na plus, choć oczywiście zdrowy rozsądek, jak we wszystkim, najważniejszy :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 19 wrz 2015, 16:06

Wracając do płatków śniadaniowych-najzdrowsza tak naprawdę jest owsianka.
Reszta płatków ma skład niekoniecznie zdrowy,ale już i tak lepsze płatki kukurydziane niż kolorowe kulki.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: MamaŻaby » 19 wrz 2015, 21:35

Blue pisze:Wracając do płatków śniadaniowych

a propos zrobię mały off-top; ja kupuję takie:
Obrazek
Dostępne w kilogramowej paczce w Carrefour, kosztują ok. 8 zł
skład: kaszka kukurydziana 99%, sól, ekstrakt słodowy z jęczmienia, fosforan sodu.
Najkrótszy skład ze wszystkich jakie przeglądałam, no i nie ma grama cukru / syropu gluk-frukt. No i ta cena :)
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Malwina » 20 wrz 2015, 8:39

To jeszcze powinni zakazać karmienia dzieci kurczakami i wieprzowiną, bo są faszerowane sterydami i antybiotykami...

Ja z diety w przedszkolu i żłobku byłam zadowolona. Uważam, że ze zdrowym rozsądkiem podchodzono do wszystkiego w myśl zasady "ma być smacznie, ale zdrowo".
Komu ta cholerna sól do gotowania ziemniaków przeszkadzała? Albo trochę cukru do surówki (np. z kapusty kiszonej)?
Póki do wszystkiego podchodzi się z rozsądkiem, to nie widzę powodów do paniki.
Rozsądek...
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 22 wrz 2015, 21:19

A ja mam pytanie: ile literek maja już wprowadzone Wasze pierwszaczki?
Antoś cztery: A, M, T, O. I
Dzisiaj miał zadaną pierwszą czytankę do nauczenia się. I oczywiście strona literek w zeszycie.

Jak sobie radzi? Średnio niestety, co mnie martwi.
O ile samo pisanie literek bardzo Mu się podoba, tak z czytaniem jest raczej do tyłu.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: agnieszka19 » 22 wrz 2015, 21:51

Deco-Ania to bardzo dużo...
Natalka dopiero wczoraj miała wprowadzoną pierwszą literkę :A...
Jak dla mnie tempo zawrotne a biorąc pod uwagę że to sześciolatki to już w ogóle... Cała storna literek??? :shock:
Czytanka do nauczenia się? Przecież niektóre dzieci w tym wieku mają ogromny problem z syntezą głosek... No jak dla mnie bardzo szybkie tempo...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: MamaŻaby » 22 wrz 2015, 21:54

agnieszka19 pisze:Natalka dopiero wczoraj miała wprowadzoną pierwszą literkę :A...

i moja Żaba. W zeszłym tygodniu ćwiczyli też O. No i dzisiaj "poznali" cyferkę 2.
Deco-Ania, za szybko idzie ta nauczycielka, za dużo zadaje. Dzieci się zrażą. Coś jest nie tak. Powinnaś interweniować. :ymhug:
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kasieńka 85 » 23 wrz 2015, 5:27

My jesteśmy trakcie a. Idzie baaaardzo wolno. A zaraz bedzie L. I to dla mnie niezbyt trafne rozwiązanie, bo jedna litera sie nie utrwaliła a kolejna sie pojawia. Tyle że u mnie grafomotoryka wymaga ogromu pracy. Moje dzieci też będą mieć zadawane litery do domu-6 linijek. Uważam że innego sposobu na przyzwyczajenie reki nie ma. Gniecenie plasteliny, itp. mogą a nawet powinny być ćwiczeniami towarzyszącymi a nie jedynymi.
I zgadzam sięagnieszka19, dzieci mają duże trudności z głoskowaniem a jeszcze większe z syntezą. Trzy lata temu (gdy miałam pierwsza klasę) jedno moje dziecko kompletnie tego nie potrafiło (plus dwie miały trudności), teraz 6 osób. Przy czym pozostali tego nie muszą umieć bo wymaga się wyróżnienia głoski na początku i końcu.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 23 wrz 2015, 6:03

U nas podobnie jak u Kasienki-jest wprowadzona litera A,biorą się za L.Było też gniecenie plasteliny-może nawet jest nadal bo młoda ma w woreczku w piórniku jeden wałeczek plasteliny.Wiem że w ćwiczeniówce są około strony 33.Z matmy ciężko mi powiedzieć bo widzę,że bardziej poznają pojęcia typu obok,na przemian,po prawo,po lewej,pod,nad z tego co widzę w zeszycie.Co do tego co robią w ćwiczeniach,nie wiem,bo ich narazie nie przyniosła.Do domu jeśli coś jest zadane,to głównie polega na kolorowaniu,rysowaniu lub dosłownie 2-3 linijkach pisania-wszystko na 5-10 min,ale młoda już na lekcjach/na świetlicy to robi.
Deco-Ania-zdecydowanie coś tu jest nie tak.A to jest cała klasa 6 latków czy mieszana z 7 latkami?
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: lmyszka » 23 wrz 2015, 6:20

agnieszka19 pisze:Deco-Ania to bardzo dużo...
Natalka dopiero wczoraj miała wprowadzoną pierwszą literkę :A...


U nas też wczoraj było A jako pierwsza literka
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 23 wrz 2015, 8:18

Blue pisze:A to jest cała klasa 6 latków czy mieszana z 7 latkami?
tylko 6 latki

agnieszka19 pisze:Cała storna literek???
A czasami nawet więcej, bo jeszcze zadania w książce albo dodatkowa kartka ze szlaczkami.

A czytanki "Bida" nauczył się na pamięć. Tyle razy próbował. ::(
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: tulipan87 » 23 wrz 2015, 9:33

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tulipan87
SuperMama
 
Posty: 2579
Rejestracja: 01 gru 2012, 22:35
Lokalizacja: okolice Łodzi
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Joanka » 23 wrz 2015, 9:50

U M. (klasa 6-latków) zaczęli w tym tygodniu literę L i jest to druga ich literka (po A). Tempo wydaje się być w sam raz.
Pracę domową mają prawie codziennie, ale niewiele- jakieś kolorowanie, zaznaczanie itp.
Zdziwiła mnie czytanka na tym etapie, Deco-Ania, no i już 5 wprowadzonych literek u Antosia. A inne klasy w tej samej szkole- czy też idą tak szybko?
Joanka
 
Posty: 196
Rejestracja: 29 sie 2013, 20:39
Has thanked: 6 times
Been thanked: 3 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: AgaGrusiecka » 23 wrz 2015, 11:07

U nas też dopiero literka A. Co więcej, Pani na Librusie w piątek napisała, że jeśli dzieci nie poradzą sobie z pracą domową (pisanie literek w ćwiczeniu), to mamy się nie przejmować, bo temat będzie kontynuowany. Prace domowe w tej chwili są codziennie, ale to takie na kilka minut roboty, kolorowanie, łączenie elementów itp. Jedna była trudniejsza - dzielenie wyrazu na sylaby i oddzielanie krateczek. Trudniejsza, bo w elementarzu jest zasada rozdzielania spółgłosek, a Łukasza w przedszkolu uczyli sylabizowania z samogłoską na końcu, np. na-rty.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kochecka » 23 wrz 2015, 17:05

U Maksia pani wprowadziła już literkę a i L. Rozmawiałam z nią wczoraj i mówiła że może w tym tygodniu wprowadzi O. Literek dostają do domu tak 4 do 6 linijek, nie więcej. No i jeszcze inne ćwiczenia.
U Maksia kiepsko z głoskowaniem a może nawet fatalnie. Czytanie tylko sylabami jakoś idzie aczkolwiek szału nie ma.
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 23 wrz 2015, 17:32

Nasza dzisiejsza praca domowa.
1) Trzy zadania w książce (ale łatwe, na zasadzie połączyć w pary, otoczyć kolorową pętlą).
2) Kserówka z puzzlami. Trzeba było rozciąć puzzle, ułożyć je i nakleić na karton. (stan kserówki - fatalny!, prawie ie było widać rysunku)
3) Polecenie w zeszycie: Wklej do zeszytu obrazek tamy, mamy i taty. Następnie podpisz je, np. To tama. I niby OK - ale... skąd te rysunki?? Przejrzałam książkę, ćwiczenia - może jakieś naklejki są? - nie ma. W końcu wydrukowałam zdjęcie z netu, plus moje i M.
Bo przecież każdy jest tak wielkim fanem budowli wodnych, że w domu ma stosy zdjęć tam przeróżnych. A jeśli nie - to każdy ma drukarkę, komputer i internet. :evil:

Czepiam się??

Ale muszę pochwalić Antosia za to ostatnie zadanie. Równo wkleił zdjęcia i pięknie (jak na Niego) podpisał. Bez większych podpowiedzi i bez zaglądania na poprzednie strony, żeby sprawdzić jak się pisze literki.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 23 wrz 2015, 18:46

Deco-Ania-a co inni rodzice na to?Jeśli tych którzy uważają,że pani za dużo zadaje,jest więcej,to może przedstawiciele 3 klasowej by z nią o tym porozmawiali?No chyba,że reszta to akceptuje,lub się z tym pogodziła.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kasieńka 85 » 23 wrz 2015, 18:47

Deco-Ania, to moi powinni mnie po rękach całować że jedynie 6 linijek muszą napisać.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: AgaGrusiecka » 23 wrz 2015, 18:49

Deco-Ania, a pisze drukowanymi czy pisanymi?
Moim zdaniem się nie czepiasz i macie niezły hard core. U nas dziś trzeba było przygotować pracę plastyczną z literką A- taką kartę do albumu.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 23 wrz 2015, 20:26

AgaGrusiecka pisze:Deco-Ania, a pisze drukowanymi czy pisanymi?
pisanymi.

Blue pisze:a co inni rodzice na to?
Szczerze? - to nie wiem. Dopiero teraz mam porównanie jak to wygląda u Was.
Może w weekend się z nimi skontaktuję mailowo.

-------------
Aaaa - no i ze zdjęć na fb właśnie dowiedzieliśmy się, że Antoś był dyżurnym. Ale się cieszy.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 24 wrz 2015, 18:35

Dzisiaj została wprowadzona kolejna literka - już piąta.

I kolejna czytanka do nauczenia

I znów "rozwaliła" mnie praca domowa: Przygotować kostium, ewentualnie rekwizyty potrzebne do przedstawienia wybranej przez siebie postaci z bajkowej.
Na kiedy? Na jutro! :twisted:
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: martula_87 » 24 wrz 2015, 18:37

Deco-Ania, jejku jak czytam to się dzieje w Waszej szkole w klasie pierwszej jestem przerażona za dużo tego.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 24 wrz 2015, 18:53

Deco-dużo czasu rodzica angażują te Wasze prace domowe-zmora dosłownie.No bo nie każde dziecko sobie samo wynajdzie rekwizyty.Nie zazdroszczę.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: agnieszka19 » 24 wrz 2015, 19:35

Masakra :shock:
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: lmyszka » 24 wrz 2015, 20:15

Deco-Ania, ja bym nie czekała do zebrania ale na cito łapała nauczycielkę.

U nas dalej tylko A na tapecie.

Dziś Wiktor przyniósł dzienniczek, ma 3 uśmiechnięte buźki w tym jedna z minusem za brak staranności w pisaniu litery A :twisted:
Pisze jak na ten moment umie, raaz ładniej raz gorzej, najwyżej lekarzem zostanie =))))
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Emi » 24 wrz 2015, 20:48

U nas już są literki "a" i "m". Jutro ma być wprowadzane "t". Prace domowe jak na razie są ok, max pół godziny dziennie
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: monika » 25 wrz 2015, 8:04

Deco-Ania pisze:Dzisiaj została wprowadzona kolejna literka - już piąta.

I kolejna czytanka do nauczenia

I znów "rozwaliła" mnie praca domowa: Przygotować kostium, ewentualnie rekwizyty potrzebne do przedstawienia wybranej przez siebie postaci z bajkowej.
Na kiedy? Na jutro! :twisted:


no cóż, ja mogę powiedzieć tylko tyle jako mama ucznia 4 klasy, 1-3 to był pryszcz, mało zadawane miał, czasem jakaś kumulacja, wtedy siedział, w 3 klasie przed testami z 3 lat. Żałuję, że mało miał zadawane bo teraz jest masakra, z dnia na dzień masa zadana i chłopak jest w szoku, ja też :shock:
Co mnie najbardziej wkurzało w 1-3? właśnie takie kwiatki jak strój, rekwizyty, albo dzień wiosny i cały na zielono ma być ubrany, wychodzenie na plac zabaw zamiast wf. On akurat uwielbia wf, wychodzenie na plac zabaw jako wf to średnia dla niego atrakcja. dla mnie też, spodnie wybrudzone,uzielenione trawą to była norma. Do tego jakaś dziura bo jak się gonili to ktoś mu coś wydarł.
Nie zdziw się jak "na jutro" będzie miał przynieść np. kilka rolek po papierze toaletowym, rolkę po ręczniku papierowym, lub 2 korki po winie, 2 kubki po jogurcie, pudełeczka określonych rozmiarów. Ja miałam śmietnik w domu. No bo 2 korki po winie wyprodukować ad hoc to musiałabym je wypić sama w dnia na dzień aby korki dać dziecku =))))
Więc Anu zbieraj korki, rolki i inne takie :)
A a raz miał na jutro przynieść włóczkę :o Ja akurat nie miałam, gnałam do pasmanterii bo motek włóczki, albo watę -nie używam zwykłej waty do niczego więc tez specjalnie kupowałam. Tych przykładów jest wiele.
Klasówki w poniedziałek to już norma,a to jest bardzo niefajne dla dziecka. Teraz też już miał z przyrody po weekendzie,na szczęście 5tka, ale niestety musiał się uczyć w weekend, a dla nas weekend ma szczególne znaczenie. A test z 3 lat z angielskiego miał uwaga-po długim weekendzie czerwcowym, my byliśmy w Łebie, więc wiesz jak się cieszyliśmy.
Awatar użytkownika
monika
SuperMama
 
Posty: 2576
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kasieńka 85 » 25 wrz 2015, 8:46

Nasunęła mi się taka refleksja.
Gdy ją chodziłam do szkoły prace domowe zadawano i to dużo, sprawdziany robiono, dopiero później wprowadzono że nie może być ileś tam w tygodniu. Nikt nie zwracal uwagi na to czy po weekendzie czy w tygodniu. Różne rzeczy trzeba było przynosić, nie było sklepów otwartych w weekendy czy 24 h/dobę. Nie było librusa, telefonów komórkowych. Mimo tego do lekcji była większość przygotowana.
Z pozycji nauczyciela:
Wychowanie dziecka, jego edukacja to wspólne działanie szkoły i rodzica.Trudno, bardzo trudno jest kiedy rodzice z
nie współpracują ze mną ale i tej drugiej stronie nie jest łatwo gdy nie ma wsparcia nauczyciela. Trudno coś osiągnąć gdy odpowiedzialność zrzuca się na jedną stronę.
monika, ustosunkuje się do korków. Pewnie dwa były potrzebne bo Pani przewidywala że ktoś nie będzie miał.
Ja wychodzę na wf na plac zabaw. Z prostej przyczyny. Pogoda jest bardzo ładna, więc z niej korzystam. Wolę plac zabaw niż mała sale, bo w takiej przypadają nam zajęcia bo władze zarządziły przyjęcie więcej dzieci niż szkoła pomieści. A spodnie mogą się ubrudzic wszędzie. Zresztą strój na wf tez pierzesz.
Pisała to nauczycielka, która bardzo lubi swoją pracę. I stara się pracować najlepiej jak potrafi. Tylko czasem zniechęca ją postawa niektorych rodziców. Odnoszę wrażenie ze czasem oni nie dorośli do szkoły a nie ich dzieci. Oczywiscie jest to mały odsetek.
P.S. uważam że prośbą o przynoszenie różnych rzeczy z dnia na dzień jest nie fair. Sama nie chciałabym być postawiona w takiej sytuacji.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: MamaŻaby » 25 wrz 2015, 10:12

kasieńka 85, tym postem urosłaś w moich oczach co najmniej dwukrotnie :ymhug: Fajnie by było gdyby wszystkie dzieci miały takie fajne, zdroworozsądkowe nauczycielki.
Od razu napiszę, uważam, że synek Deco-Ani ma zadawane dużo za dużo jak na początek szkoły oraz to że jest to sześciolatek.
Co do wfu na placu zabaw, u mnie jest odwrotnie, moje dziecko od początku roku szkolnego było na placu zabaw raz, ze mną. W szkole mają lekcje a wf jest na sali gimnastycznej i nigdzie nie wychodzą. Jest duża różnica między podejściem wychowawczyni z zerówki a obecną w tym zakresie (choć to ta sama szkoła). W każdym razie ucieszę się gdy Żaba powie, że była na placu zabaw zamiast na sali.

Jeszcze mam pytanie, czy Wasze dzieci zjadają drugie śniadanie? Moja nigdy, choć w zerówce zjadała. Gdy ją zapytałam dlaczego tak jest to stwierdziła, że przerwa na jedzenie śniadania trwa 5 minutek :? i nie wiem czy tak po prostu mówi czy tak faktycznie jest i porozmawiać o tym z wychowawczynią.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 25 wrz 2015, 11:59

o dobra - chyba trochę ja wywołałam burzę, więc się ustosunkuję.

1) Tak wiem, że szkoła to zupełnie inna bajka niż przedszkole. Nie mam jakiegoś wielkiego problemu z tym, że Antoś jako 6-latek jest w szkole.
2) Mam świadomość, że w szkole zadawane są prace domowe i nie oczekuję że ich nie będzie. Nawet te w weekend. Tylko fajnie byłoby gdyby w ten nowy rytm szkolny był włączany stopniowo.
Zaskoczona jestem tylko tempem pracy.
3) Wkurzają mnie natomiast prace domowe takie jak wczoraj: przynieść coś z dnia na dzień.
4) Plac zabaw zamiast wf? - nie mam nic przeciwko. Biorąc aktualny rytm dnia, nawet nie mam kiedy wyjść z dziećmi na spacer, więc dobrze, że jak jest pogoda to wychodzą (do tej pory tylko raz). Przecież nie siedzą na tym placu zabaw grzecznie na ławeczkach, tylko raczej jest wtedy totalne szaleństwo - podejrzewam ,że więcej ruchu mają wtedy niż podczas zajęć na sali gimnastycznej.
A że się ubrudzi? - trudno. To tylko dziecko. W przedszkolu niemal codziennie spodnie wracały zachlapane.

Dla mnie najważniejsze jest to, żeby Antos nie zniechęcił się do szkoły. Póki co chodzi chętnie.
A ja?? - cóż, mogą mi się pewne rzeczy nie podobać, ale liczę na to, że ja i szkoła odnajdziemy 'wspólny język".
Tym bardziej, że mam tez świadomość tego, że Antosia nauczycielka jeszcze dwa dni przed rozpoczęciem roku szkolnego pracowała w przedszkolu, wiec sama musi sie odnaleźć w nowej rzeczywistości.

MamaŻaby pisze:Jeszcze mam pytanie, czy Wasze dzieci zjadają drugie śniadanie?
Rożnie bywa. Cos tam zawsze dziabnie, ale czasami wraca np. pół kanapki, bo ... "nie miał czasu" :lol:
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 25 wrz 2015, 17:03

Deco-pogadałam ze znajomymi w pracy które mają pierwszoklasistów.No więc może Cię to pocieszy,ale nie tylko u Was nauczyciel zadaje większe ilości prac domowych,szykowanie rekwizytów itp.Hitem było jak mama drugoklasisty mi mówiła,że na religię trzeba było przygotować rysunki-tyle ile stacji w drodze krzyżowej.Aż mi głupio bo nie wie ile ich jest (12?),a nie odważyłam się zapytać,ale dziecko 2 dni je rysowało.No i zadawanie po 2 strony literek to też norma w niektórych podstawówkach.Ja jestem zdania,by jak najlepiej wykorzystać lekcję,a w domu żeby było mniej zadawane.Czasem jest odwrotnie,a czasem i na lekcjach cisną, i w domu.U nas zadają mało,malutko póki co,młoda jednakże na własną rękę próbuje czytać coś więcej niż zdania z elementarza,interesuje ją wiele rzeczy poza szkolnym programem,sporo też wyniosła umiejętności z zerówki.No i pisze pamiętnik,tyle,że z kwiatkami typu "koham mame" albo "jacek,wacek i pankracek (przepisane z okładki) mi siem podobał" ;)

PS.Odnośnie brudzenia się,placów zabaw itp-brud jak brud,dziecko w ruchu zazwyczaj się brudzi,ale moja panna nagminie robi dziury na kolanach lub w kroku we wszelkich legginsach itp Myślałam,że w szkole to się skończy,ale nie :lol: Już załatwiła jedne,ale były z Pepco,więc tak podejrzewałam,że ich życie będzie krótkie.Na plac zabaw wychodzą na świetlicy,dziś podobno byli.
Na wfie nie wiem co robią,muszę dopytać.
MamaŻaby-tak,młoda zjada śniadanie.Zazwyczaj kanapka +owoc (banan,jabłko) + coś słodkiego (ostatnio knoppers) + herbata malinowa codziennie (na zimno,nie w termosie).Obiady też je,ale jeśli chodzi o brak apetytu to nigdy z nią problemu nie było.Ona jest ruchliwa,wybiegana to i pewnie energię potrzebuje.Młodsza trochę bardziej wybredna,ale też ma apetyt.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kasieńka 85 » 25 wrz 2015, 18:19

MamaŻaby, miło mi ;;)
Deco-Ania, a ja właśnie nie pilam do Ciebie :-* do nikogo nie piłam zresztą :D
Tak jak Ci pisałam uważam że tempo mają zawrotne, ilość prac za duża i przynoszenie takich rzeczy na jutro, jest tak jak pisałam nie fair.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: lmyszka » 01 paź 2015, 19:00

Wiktor zna już 3 literki: A, L, O.

Czy wasze dzieci umieją łączyć litery w sylaby czy słowa?

Wiktor nie, mimo iż mówi że widzi L i O to już nie umie przeczytać LO.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: AgaGrusiecka » 01 paź 2015, 19:09

lmyszka pisze:zna już 3 literki: A, L, O

U nas to samo. Łukasz łączy w sylaby, czyta prawie płynnie.
Dzisiaj było zebranie i niektórzy rodzice stwierdzili, że dzieci mają zbyt dużo prac domowych :shock: A mają np. jedną stronę w ćwiczeniach z czego np. należy podkreślić literkę czy zaznaczyć głoskę w wyrazie i kartkę ze szlaczkami czy 3 linijki literek. Od dziś jeśli będą ćwiczenia w książce, to nie będzie kart pracy, a jak literki, to nie ćwiczenia. A ja wyrodna matka daję jeszcze dziecku dodatkowe linijki pisania w drugim zeszycie :ymdevil:
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 01 paź 2015, 19:41

Imyszka-u mnie też młoda czyta.I pisze drukowanymi literami (zdania proste,jednakże z błędami rzecz jasna typu zjadanie liter itp).
Aga-jeśli 3 linijki to dużo,to chyba przesada.Myślę,że to normalna ilość,taka w sam raz.
W zerówce na zajęciach robili po całej stronie w zeszycie grafomotorycznym (ale na zajęciach a nie w domu oczywiście)
U nas sprawa prac domowych prawie nie istnieje-młoda jest świetlicowa i albo wraca z odrobioną już pracą domową (nie wiem czy ktoś te dzieci tam zachęca do robienia lekcji,czy sama robi),a jak coś zostawi do domu to jest to na dosłownie 5 minut.Więc póki co opowieści koleżanek,że tyle siedzą z dziećmi,nie sprawdzają się u nas.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kochecka » 01 paź 2015, 20:56

Maks już zna A, L, O, M, T.
Dzieli wyrazy na sylaby wyklaskujac. Jeśli chodzi o czytanie to tylko sylabami właśnie ale jak jest trudniejszy wyraz to nie daje rady. No i jak czyta zdanie nawet takie krótkie to zapomina co czyta i zanim wszystkie wyrazy złoży w zdanie to czyta je ze 20 razy bo jak dochodzi do trzeciego wyrazu to pierwszego już nie pamięta.
A często próbuje zgadywać lub po prostu zmysla.
Gloskowanie idzie mu fatalnie.
Nie zapamiętuje prac domowych przez co codziennie ma co raz więcej do zrobienia. Dzisiaj 8 linijek literek w ćwiczeniu do kaligrafii i jedno ćwiczenie z zaznaczeniem głosek w 3 wyrazach zajęło mu jedyne 4 godziny...jestem wykończona i sfrustrowana :(
I do tego wyje "a po co te lekcje" itp. I na lekcjach gada gada gada. Od dwóch dni w oślej ławce siedzi.
Już mam dość szkoły a to dopiero miesiąc minął.
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Blue » 02 paź 2015, 7:02

Kochecka-moja też gada.Nie ma uwag w dzienniczku,ale wychowawczyni już mi to komunikowała.Rozmawiałam z młodą o tym,zobaczymy dalej.Ja się narazie cieszę,że ona TYLKO gada,bo czasem słyszę różne wesołe historie od znajomych z pracy;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18386
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: Deco-Ania » 02 paź 2015, 18:56

kochecka, siostro TY moja! A myślałam, że tylko mój Antek tak ma! Normalnie jakbyś o Nim pisała.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: malaJu » 02 paź 2015, 18:58

Dziś widziałam syna znajomego, jak wchodził do szkoły zapłakany. Pytam, co się stało? Chłopak ma dość, bo poprzedniego wieczora 4h siedział nad pracą domową. Już postanowił rzucić szkołę, bo nie ma czasu na normalność.
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: ola » 06 paź 2015, 13:04

Początki pewnie są dość drastyczne i dla rodzica i dla dziecka. Jeszcze dojdzie przygotowywanie się do Komunii to dopiero jazda się zacznie. Siostrzeniec jak się przygotowywał, modlitwy na pamięć, spotkania w Kościele.
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: kochecka » 06 paź 2015, 14:04

ola pisze:Jeszcze dojdzie przygotowywanie się do Komunii to dopiero jazda się zacznie.

dużo zależy od parafii. Maksiu dostał już katechizm i na każdy miesiąc ma do zaliczenia jakieś modlitwy. Parafia do której należy szkoła wydaje dzieciom naklejki w każdą niedzielę, na dodatek są już też spotkania dot. I komunii. I w katechizmie są wypisane jeszcze dodatkowe msze w miesiącu na jakich dziecko powinno być i zebrać naklejki...
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Forumiątka idą do szkoły.

Postautor: MamaŻaby » 06 paź 2015, 14:22

kochecka pisze:Parafia do której należy szkoła wydaje dzieciom naklejki w każdą niedzielę

kochecka pisze: I w katechizmie są wypisane jeszcze dodatkowe msze w miesiącu na jakich dziecko powinno być i zebrać naklejki...

kochecka, a co będzie jak dziecko nie zdobędzie tych naklejek?
Mnie osobiście się średnio podoba, że szkoła ingeruje w to w jaki sposób ja i moja rodzina spędzamy czas wolny popołudniami i w weekendy.
Nie mówiąc o tym, że katechetka na siłę wcisnęła Żabie dzienniczek uczestnictwa we mszy. Już czekam na rozmowę w sprawie braku jakichkolwiek adnotacji w nim :ymdevil:
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do W szkole

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości