Strona 19 z 34

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 29 sie 2018, 9:39
autor: yzma
...na Iniemamocnych :D

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 22 paź 2018, 20:07
autor: niesia2708
"Serce nie sługa"- bardzo mi się podobał, z resztą mężowi też ;)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 26 paź 2018, 7:11
autor: wiolancia
niesia2708 pisze:"Serce nie sługa"- bardzo mi się podobał

Ja też byłam - w babskim gronie i wszystkim się podobał ,tylko trzeba wziąć ze sobą sporo chusteczek...

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 26 paź 2018, 17:20
autor: Fionka
"Bohemian Rhapsody" - oj zryczałam się....
Film bardziej "familijny" ( pod względem narracji, nie treści ;) ) , bez hardkorowych momentów i nie wiadomo jakiej głębi. Portret wybitnego talentu, wrażliwej duszy zagubionej w otaczajacej rzeczywistości, ofiary swoich błędnych wyborów ( głównie ludzi, którymi się otaczał). IMAX dźwiękiem nie rozczarował, przez co ryczałam podwójnie ;) Fakt, że muzykę Queen odbieram bardzo osobiście, bo wychowałam się w tym klimacie, więc nie ukrywam bardzo subiektywnego spojrzenia ;)
Polecam bardzo :)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 26 paź 2018, 18:52
autor: zbroziu
Fionka pisze:"Bohemian Rhapsody" - oj zryczałam się....
Film bardziej "familijny" ( pod względem narracji, nie treści ;) ) , bez hardkorowych momentów i nie wiadomo jakiej głębi. Portret wybitnego talentu, wrażliwej duszy zagubionej w otaczajacej rzeczywistości, ofiary swoich błędnych wyborów ( głównie ludzi, którymi się otaczał). IMAX dźwiękiem nie rozczarował, przez co ryczałam podwójnie ;) Fakt, że muzykę Queen odbieram bardzo osobiście, bo wychowałam się w tym klimacie, więc nie ukrywam bardzo subiektywnego spojrzenia ;)
Polecam bardzo :)

Ja już nie mogę się doczekać jak zobaczę osobiście. Też zapewne będę płakać.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 26 paź 2018, 19:27
autor: Blue
Ja na bank też będę ryczeć.Uwielbiam muzykę Queen,słuchałam jej na kasetach jeszcze.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 26 paź 2018, 20:01
autor: zbroziu
Blue pisze:Ja na bank też będę ryczeć.Uwielbiam muzykę Queen,słuchałam jej na kasetach jeszcze.

To tak jak ja <3

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 01 lis 2018, 8:41
autor: Blue
"Cuda z nieba"-ogólnie przejmujący i wzruszyłam się,pozytywny.Odrobinę jednak zbyt idealny świat przedstawiony.
"Siedem minut po pólnocy"-już po 15 min wiedziałam,že to nie moja bajka.Film obejrzalam do konca bo temat poważny-miał swoje momenty,choć prowadzenie wątku mi nie przypadło do gustu.Już kiedys zabieralam się za niego ale zabraklo mi czasu.
"7 uczuć"-dałam się zaskoczyć,nie myslałam,że to sięgnie tak głęboko.Komiczno-tragiczny,oczywiscie styl charakterystyczny.Ale calosć potwierdza,to co i mnie się wydaje,mimo że przerysowany i absurd goni absurd.Ja się w tym chaosie odnalazłam.Polecam.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 01 lis 2018, 10:04
autor: hatifnatka
"7 uczuć" - totalnie mnie pozamiatało. dotarło do mnie, aż za bardzo. polecam. :)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 01 lis 2018, 10:22
autor: Blue
hatifnatka-no,dokładnie.Taki wręcz autoterapeutyczny,a do tego pod własne dzieci jak daje do myślenia.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 02 lis 2018, 7:50
autor: Blue
"Sztuka Kochania"-ale nuda!Książkè czytalam rok temu tzn biografię Wisłockiej,więc nic mnie nie zaskoczyło.Dobrze że nie byłam na tym w kinie.Film mi się dłużył i w sumie skupili się głownie na wątku wydawniczym, a ja myslałam,że to będą jakieś łóżkowe fajerwerki :lol:Zal tych dzieci,zwłaszcza K.Cenię ją za pasję,dazenie do celu itp.,ale to nie zmienia faktu, ze kompletnie pogubiona zyciowo.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 lis 2018, 10:30
autor: Fijołkowa Mama
Co prawda nie w kinie, ale wczoraj w tv. Nam się podobało, fajny film :)
Obrazek

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 lis 2018, 20:21
autor: wiolancia
Obrazek

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 lis 2018, 20:59
autor: ava
wiolancia, jak wrażenia? We wtorek idę z siostrami i bratową ::)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 11 lis 2018, 11:05
autor: wiolancia
ava nam się podobał. Film wiadomo lekki, sporo momentów, w których można się pośmiać (zwłaszcza końcówka) ;).

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 12 lis 2018, 12:47
autor: ava
wiolancia, to super ::)

Wczoraj byłam z Wojtkiem na Klakson i spółka
Obrazek
Wiadomo, Auta to to nie są :lol: Pierwsza połowa mi się dłużyła, druga była bardziej dynamiczna, więc już lepiej się oglądało. Ale Wojtkowi bardzo się podobało ::)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 gru 2018, 19:28
autor: wiolancia
Tydzień temu byłam na
Obrazek

Powiem tak...ja czuję lekki niedosyt.W zamyśle twórców miał być chyba następcą Listów do M. ale mnie czegoś zabrakło.Zwłaszcza muzyka była chwilami mało świąteczna.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 gru 2018, 22:07
autor: martula_87
Wczoraj z moją przyjaciółką i jedna z najlepszych koleżanek wybrałyśmy się do kina;
Obrazek
To 4 film w kinie w przeciągu miesiąca i muszę napisać wyszłyśmy zachwycone. Pełne emocji i podziwu.
Muzyka jak dla mnie wspaniała. Lady Gaga niesamowita i myślę że dzięki temu że nie jest aktorką była tak prawdziwa. Nie jest to może szczyt produkcji filmowych bo dialogi bardzo proste ale ten ogrom emocji naprawdę dawno nie czułam się tak po kinie. Film do dziś jest we mnie głęboko, muzykę słucham non stop chociaż już wcześniej zamówiłam płytę ale to przeżycie w kinie <3 No i chyba pierwszy raz zdarza się ze mam ochotę iść drugi raz i płacić za bilet czuję że muszę po prostu pokazać go mojej mamie.
Bradley cóż ja go bardzo lubię więc nie jestem obiektywna, te jego oczy <3 , Podobno 3 lata pracował nad głosem i grą w zespole na gitarze i był efekt.
Rewelacja polecam Wam z całego serca, moje znajome też mają podobne zdanie więc nie byłam osamotniona w odczuciach.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 23 gru 2018, 18:46
autor: Blue
"Kraina Wielkiego Nieba"-film przeciętny dla nas.Nie te czasy,nie ta muzyka,nie ten klimat i nie te temperamenty.Senny,flegmatyczny,nic mną nie wstrząsnęło,nie wiem czy cokolwiek zapamiętam.Spodziewałam się innego obrazka chyba,gdzie latają talerze i jest większa dramaturgia,a bohaterowie są bardziej ekspresyjni.Bo chyba taki obraz i takie reakcje znam po prostu.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 23 gru 2018, 18:49
autor: lmyszka
Chcieliśmy iść z mężem do kina w 1 dzień świat ale nie grają nic co bym obojgu pasowało. Ja bym poszła na jedną z komedii ale mąż nie chce, a znowu na sf ja nie chce.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 23 gru 2018, 18:57
autor: Blue
Potem skoczyliśmy do Niebieskich Migdałow i stwierdzilismy,że zaliczymy drugi film za 1 zamachem.Wybraliśmy się na Narodziny Gwiazdy,sala była prawie pusta :shock: Może ze 20 osób.Film wart obejrzenia.Przede wszystkim ze względu na dobrą muzykę (choć In the shallow,które znałam już przed filmem na pamięć nic potem nie przebiło) i świetną grę aktorską.Lady G.była b.autentyczna,Cooper też grał super.Sama historia to już jak dla mnie bardziej melodramatyczne love story,ale i tak mi się b.podobało.Muszę być sprawiedliwa i przyznać,że właściwie każdy film "muzyczny" mi się podoba (od Bodyguarda,który też jest love story,po Skazanego na Bluesa czy Dirty Dancing),pewnie podobałby mi się też Bohemian Rhapsody czy Amy,których nie oglądałam,już z automatu za muzę,ale ta subtelność relacji 1szej połowy Narodzin Gwiazdy jest świetna.Polecam:)Mężowi film też się podobał.PS.Przy okazji reklam i zwiastunów upatrzyłam sobie komediodramat Zabawa Zabawa do obejrzenia po Nowym Roku;)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 31 gru 2018, 10:16
autor: wiolancia
Ja kilka dni temu oglądałam "Narodziny Gwiazdy " i cóż ....w 100% zgadzam się z opinią martula_87.Polecam !!!!!!!

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 31 gru 2018, 10:35
autor: kari
Ostatnio oglądałam"Podatek od miłości". Całkiem lekka komedia, temat nietypowy, obejrzałam ze wzgledu na Domańską po Ameryce Express :lol: No i Damięcki (ogólnie nie gustuję w starszych, ale on mi się podoba)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 06 sty 2019, 18:43
autor: Blue
Mój piękny syn-film jest faktycznie b.dobry i polecam,ale bardziej mi się wryły w beret z ostatnich hitów kinowych 7 uczuć i Narodziny Gwiazdy.Na tym pierwszym autentycznie płakałam,od tego drugiego uwielbiam piosenki i ten klimat pierwszej połowy,poza tym wczułam się w dramaturgię.Tutaj super pokazana miłosc ojca do syna (no ale to tez bylo chocby w Now is good,tyle że tam córka i inny problem),a poza tym wiem,ze kierują mną osobiste deficyty w tym względzie.Na pewno fajna sciezka dzwiekowa,kilka scen ogladałam ze lzami w oczach-tych dynamicznych,że tak to ujmę.Emocjonalny film i wart obejrzenia,ale 10 bym mu nie wystawiła,bo nic mi nie wniósł nowego,to co tam było to wie każdy.Chyba jeśli o ten problem chodzi,to bliższe mi byly wszystkie moje zmartwychwstania .Ojciec i syn grali autentycznie,chociaż jak ojciec podnosił glos to wpadał w wysokie tony i trochę mnie to drażniło/bawiło.Zwiastun aż za dobry-wg mnie,albo go sobie wyidealizowalam po prostu.To zależy jaką strunę dany film poruszy,2 filmy wyżej byly dla mnie "mocniejsze",a to lubię.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 07 sty 2019, 11:33
autor: cameylla
martula_87 pisze:Wczoraj z moją przyjaciółką i jedna z najlepszych koleżanek wybrałyśmy się do kina;
Obrazek
To 4 film w kinie w przeciągu miesiąca i muszę napisać wyszłyśmy zachwycone. Pełne emocji i podziwu.
Muzyka jak dla mnie wspaniała. Lady Gaga niesamowita i myślę że dzięki temu że nie jest aktorką była tak prawdziwa. Nie jest to może szczyt produkcji filmowych bo dialogi bardzo proste ale ten ogrom emocji naprawdę dawno nie czułam się tak po kinie. Film do dziś jest we mnie głęboko, muzykę słucham non stop chociaż już wcześniej zamówiłam płytę ale to przeżycie w kinie <3 No i chyba pierwszy raz zdarza się ze mam ochotę iść drugi raz i płacić za bilet czuję że muszę po prostu pokazać go mojej mamie.
Bradley cóż ja go bardzo lubię więc nie jestem obiektywna, te jego oczy <3 , Podobno 3 lata pracował nad głosem i grą w zespole na gitarze i był efekt.
Rewelacja polecam Wam z całego serca, moje znajome też mają podobne zdanie więc nie byłam osamotniona w odczuciach.


Ten film jest piękny, po prostu. Sceny z koncertów (szczególnie Shallow!) wbijały mnie w fotel, i wyszłam z kina oczywiście zapłakana. Szczerze jestem trochę zawiedziona, że udało się zgarnąć tylko 1 Złoty Glob (za Shallow właśnie), bo ja np. Bohemian Rhapsody nie byłam za bardzo zachwycona...

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 07 sty 2019, 12:29
autor: martula_87
cameylla pisze:Ten film jest piękny, po prostu.

Tak powiedziała moja mama. Pierwszy raz w życiu byłam dwa razy na tym samym filmie jestem bardzo zadowolona.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 07 sty 2019, 13:50
autor: hatifnatka
w "narodzinach gwiazdy" podobała mi się najbardziej ścieżka dźwiękowa >D pewnie zamówię płytę, bo naprawdę mi się podobało jak śpiewali. poza tym film jak film, całkiem udany. :)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 16 sty 2019, 20:20
autor: Blue
Bohemian Rhapsody-planowałam iść na inny film,ale dałam się przekonać na ten.Film bardzo mi się podobał,jednak te muzyczne dobrze jest oglądać w kinie,bo duży ekran i nagłośnienie sprawiło,że wyszłam jak z koncertu,o co w warunkach domowych trudniej.Jeszcze nigdy nie widziałam: tak pełnej sali (full), żeby ludzie tak długo po napisach końcowych siedzieli w fotelach lub stali przy wyjściu z głową zadartą do góry na ekran,żeby tylko 1 osoba podczas filmu wyszła do wc (siedziałyśmy z przodu) i żeby nie było ludzi chrupiących popcornu wokół.Z jednej strony siedziała przyjaciółka,a z drugiej starsze małżeństwo.I oni tak przeżywali ten film,że ja go też przeżywałam razy dwa,bo dotarło do mnie,że oni przeżywali swoją młodość.Ja za czasów Queen to byłam dzieckiem,ale dla nich to żywa retrospekcja młodych lat.Film polecam-wyobcowanie i samotność są dobrze pokazane.Tylko jak dla mnie trochę za szczupły ten Freddie,oryginał kojarzę nieco bardziej "utyty".

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 16 sty 2019, 22:38
autor: caixa
martula_87 pisze:Wczoraj z moją przyjaciółką i jedna z najlepszych koleżanek wybrałyśmy się do kina;
Obrazek
To 4 film w kinie w przeciągu miesiąca i muszę napisać wyszłyśmy zachwycone. Pełne emocji i podziwu.
Muzyka jak dla mnie wspaniała. Lady Gaga niesamowita i myślę że dzięki temu że nie jest aktorką była tak prawdziwa. Nie jest to może szczyt produkcji filmowych bo dialogi bardzo proste ale ten ogrom emocji naprawdę dawno nie czułam się tak po kinie. Film do dziś jest we mnie głęboko, muzykę słucham non stop chociaż już wcześniej zamówiłam płytę ale to przeżycie w kinie <3 No i chyba pierwszy raz zdarza się ze mam ochotę iść drugi raz i płacić za bilet czuję że muszę po prostu pokazać go mojej mamie.
Bradley cóż ja go bardzo lubię więc nie jestem obiektywna, te jego oczy <3 , Podobno 3 lata pracował nad głosem i grą w zespole na gitarze i był efekt.
Rewelacja polecam Wam z całego serca, moje znajome też mają podobne zdanie więc nie byłam osamotniona w odczuciach.

Byłam, widziałam, wzruszył mnie
Myślę, że w głównej mierze to muzyka zrobiła "robotę ".

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 03 lut 2019, 13:32
autor: klara76
W piątek z przyjaciółkami byłyśmy na "Misz-masz, czyli Kogel Mogel 3". Napiszę krótko: dno, wodorosty i 3 metry mułu :evil: . Gdybym była w kinie w Łodzi i zapłaciła za bilet prawie 30 zł, to zażądała bym zwrotu kasztów a nawet odszkodowania ;;) Na szczęście byłyśmy w Koluszkach i seans kosztował 15 zł od osoby.
Jedyny plus wyjścia do kina to miło spędzony czas z dziewczynami :lol:

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 03 lut 2019, 13:52
autor: Agata.
klara76, tak właśnie myslalam. To jeden z nielicznych filmów, gdzie zajawki zamiast mnie zachęcić, skutecznie odstraszyły.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 05 lut 2019, 14:43
autor: wiolancia
W niedzielę
klara76 pisze: z przyjaciółkami byłyśmy na "Misz-masz, czyli Kogel Mogel 3". Napiszę krótko: dno, wodorosty i 3 metry mułu :evil: .

Mnie też się nie podobał,a już końcówka z imprezą disco polo,była tak żenująca,że miałam ochotę wyjść przed napisami końcowymi. :evil:

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 05 lut 2019, 17:26
autor: klara76
wiolancia pisze:W niedzielę
klara76 pisze: z przyjaciółkami byłyśmy na "Misz-masz, czyli Kogel Mogel 3". Napiszę krótko: dno, wodorosty i 3 metry mułu :evil: .

Mnie też się nie podobał,a już końcówka z imprezą disco polo,była tak żenująca,że miałam ochotę wyjść przed napisami końcowymi. :evil:

i te teksty o "prezydencie Europy", "dobrej zmianie" i powrotach młodych z zagranicy do kraju ... tragedia :evil:

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 05 lut 2019, 18:34
autor: wiolancia
Ale za to bardzo polecam film "O psie,który wrócił do domu".
Obrazek
I mnie i Ali bardzo się podobał,mała z zainteresowaniem patrzyła do samego końca.W filmie pokazane są różne zwierzęta i pięknie nakręcone plenery...
W ferie chcemy iść na "Mia i biały lew".

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 18 lut 2019, 11:08
autor: wiolancia
Obrazek
Wczoraj byłyśmy w babskim gronie -dużo momentów,żeby się pośmiać i lepszy niż dwójka.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 18 lut 2019, 16:17
autor: 19anioleczek92
wiolancia pisze:Obrazek
Wczoraj byłyśmy w babskim gronie -dużo momentów,żeby się pośmiać i lepszy niż dwójka.

Mam takie samo zdanie... Druga część była jak dla mnie naciagana taka a tu naprawdę fajnie wyszło... Ale coś ie dziwić no kręcić dwa filmy jednocześnie to trochę wyczyn ::)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 18 lut 2019, 22:58
autor: ava
Też dziś byłam na Planecie Singli 3. Przyjemnie spędzony czas ::)

19anioleczek92 pisze:kręcić dwa filmy jednocześnie to trochę wyczyn
Nie tak znowu jednocześnie - gdzieś czytałam, że najpierw nakręcili drugą część i "dopiero" po 2 tygodniach przerwy wzięli się za kręcenie trójki ;)

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 20 lut 2019, 18:55
autor: szaraczarownica
Obrazek
<3 <3 <3

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 19 mar 2019, 12:24
autor: wiolancia
Obrazek

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 19 mar 2019, 14:31
autor: hatifnatka
omg, ostatnio też widziałam między innymi "całe szczęście"... z ekranu wiało takim lodem, że nie mam pojęcia jak wytrzymałam ten seans. no zupełnie im nie wyszło tym razem, choć przecież potencjał był. moim zdaniem oczywiście.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 09 kwie 2019, 22:06
autor: wiolancia
Obrazek
Mnie i Ali "Dumbo" bardzo się podobał,kostiumy,efekty,super kino familijne.Nawet kilka łez poleciało,bo chwilami wzruszający,ale ja generalnie zawsze płaczę na filmach o zwierzakach...

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 17 kwie 2019, 16:00
autor: nam67
Ja na Glass. Trylogia jako całość zdecydowanie ciekawa i warta do obejrzenia.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 19 sie 2019, 22:05
autor: martonia
Właśnie wróciliśmy z Pewnego razu .. w Hollywood.
Jak ktoś lubi specyfikę filmów Tarantino to podpasuje.
Ostatnie pół godziny cała sala płakała ze śmiechu. Wcześniej raczej się dłużył. A to aż 2.5 godziny oglądania.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 20 sie 2019, 13:44
autor: hatifnatka
byliśmy ostatnio na kilku fantastycznych filmach. i tak: "pewnego razu w Hollywood", "w deszczowy dzień w Nowym Jorku", "Upiorne opowieści po zmroku" i "Gdzie jesteś, Bernadette?".
chcemy jeszcze zobaczyć nowy film Jarmuscha (Truposze nie umierają) i Almodovara (Ból i blask).

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 27 sie 2019, 19:18
autor: wiolancia
Obrazek
Byłam dziś z Alą i nam się podobał-bardzo fajna przygodówka dla trochę starszych dzieci.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 04 wrz 2019, 6:16
autor: caixa
martonia pisze:Właśnie wróciliśmy z Pewnego razu .. w Hollywood.
Jak ktoś lubi specyfikę filmów Tarantino to podpasuje.
Ostatnie pół godziny cała sala płakała ze śmiechu. Wcześniej raczej się dłużył. A to aż 2.5 godziny oglądania

O tak. Zgadzam się. Byliśmy wczoraj. Dość późno więc czekałam na rzeź lekko zmęczona ale się doczekałam.
Rola naszego rodaka mnie rozczarowała. Nie wiem dlaczego myślałam, że powie więcej niż 1 zdanie. :roll:

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 23 wrz 2019, 14:53
autor: wiolancia
Ja byłam z rodzinką na Polityce i nie polecam.Wynudziliśmy się strasznie.
Z Alcią czekamy na Był sobie pies 2 i na Krainę Lodu 2.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 01 paź 2019, 11:12
autor: wiolancia
Obrazek
Po obejrzeniu tego filmu ciągle jestem pod wrażeniem pracy opieki społecznej i służby zdrowia we Francji.Polska pod tym względem w tyle,że hooooo hooooo.....

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 paź 2019, 10:08
autor: Blue
(Nie)znajomi-uśmiałam się,dla rozrywki warto iść.Słodko-gorzki,trochę przerysowany wg mnie,no takie 7/10.Teraz szykujemy się z drugą kumpelą na Czarnego Mercedesa lub Parasite.

Re: Ostatnio byłam w kinie na...

Post: 10 paź 2019, 12:59
autor: hatifnatka
'parasite' - dobry, nawet bardzo. 'czarny mercedes' - świetny, nie spodziewałam się!
'Joker' - bardzo dobry, ale moim zdaniem nie wybitny. tak czy siak kawał świetnej aktorskiej roboty.