jpuasz pisze:I tu pierwsze pytanie - czy któraś z Was miała konia na biegunach? Jeśli tak, to czy jest sens kupować roczniakowi, czy na to za wcześnie? A jeśli za wcześnie, to kiedy będzie dobry moment?
I kolejne analogiczne jak powyżej, tylko rowerek biegowy? Kiedy warto go kupić, tzn w jakim wieku dziecka?
Konik na biegunach i rowerek biegowy niezbyt nadają się dla roczniaka. Mamy to i to. Konika młody dostał na ubiegłoroczną gwiazdkę (rok i 10 m-cy) i myślę, że to był dobry moment, może nie nazwałabym tej zabawki hitem, ale bawi się do tej pory. Rowerek biegowy dostał na drugie urodziny (początek marca), ale dopiero ok. czerwca zaczął się nim interesować, teraz jeździ całkiem nieźle, ale to nie jest jego ulubiony środek transportu
martula_87, z tego co kojarzę to Wy chyba macie taki jeźdźik jak my
http://allegro.pl/chodzik-jezdzik-delux ... 75299.html Młody dostał go od nas na pierwszą gwiazdkę (miał niecałe 10 m-cy). Chciałam kupić ten, który wkleiła
19anioleczek92, ale był wtedy nieosiągalny. Jeden z naszych hitów, zwłaszcza odkąd ok. rok temu młody nauczył się na nim sam odpychać
To jest zdecydowanie jego ulubiony środek transportu
Paulina S. pisze:Na zwierzaki do skakania, takie niby gumowe, to chyba zbyt wcześnie, prawda?
Wojtek dostał takiego na roczek, baaardzo polubił go ok. pół roku później
Jak się zepsuł mieliśmy nawet kupić nowy, ale wtedy do naszego pokoju wprowadził się konik na biegunach i stwierdziliśmy, że na kolejnego zwierzaka nie ma już miejsca
ppola pisze:A może weź jeszcze pod uwagę stolik interaktywny, u nas przy Marysi byl hitem
Młodszy jeszcze w brzuchu, ale my już planujemy, że na roczek dostanie właśnie stolik interaktywny, bardzo podoba mi się ten Smily Play. Starszemu mieliśmy kupić, ale w końcu nie wyszło, to przynajmniej jest jeden pomysł dla Michała
ppola pisze:Z Ulą mam większy problem bo w zasadzie ma wszystko po Marysi
No właśnie
Paulina S. pisze: u nas jest jedenaście dni między urodzinami a świętami
U nas będzie podobnie w przyszłym roku