Strona 1 z 6

Sylwester

Post: 13 gru 2013, 18:52
autor: gorzatka
Już nie długo Sylwester pochwalcie się gdzie i jak go spędzacie. My prawdopodobnie spędzimy we trójkę

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 19:10
autor: Deco-Ania
A my prawdopodobnie w składzie 5 i 1/2 osoby :-)
Wybieramy się do przyjaciół. M . udało się tak ułożyć pacjentów i dyżury, że niemal na cały tydzień pojedziemy :-)
Będzie domowo, ale z Zuza i Olkiem niejedna domówka okazała się lepsza niż wystawny bal.

A jeśli jednak pojedziemy w góry (też z Nimi) - to będzie jeszcze lepiej! I skład się nieco powiększy zapewne o dwie osoby dorosłe - rodziców Zuzy. Ale uwielbiam ich! - są fantastyczni.
Też niejedną imprezę już wspólnie mamy zaliczoną.

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 19:24
autor: Malwina
gorzatka pisze: My prawdopodobnie spędzimy


go z dziećmi i psem :)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 20:31
autor: poison_moon
My w tym roku Sylwester z Dwójką (naszych dzieci ;-))

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 20:31
autor: Patrycja11
gorzatka pisze:My prawdopodobnie spędzimy we trójkę
z Polsatem :) Napijemy się szampana, jak Gabryń wytrzyma do fajerwerków, to chyba nawet pozwolę mu na nie poczekać. A jak nie wytrzyma, to na bank się obudzi :)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 20:33
autor: martula_87
A my w tym roku po dwóch latach Sylwestra w domu idziemy na domówkę do agnieszka19 :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty:

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 20:57
autor: klarysa
A my w końcu na porządną imprezę w lokalu kolegi wśród dużej grupy znajomych. :YMPARTY: \M/ \:D/

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 21:18
autor: agnieszka19
martula_87 pisze:A my w tym roku po dwóch latach Sylwestra w domu idziemy na domówkę do agnieszka19 :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty:


Czyli już wiadomo, co ja robię :)

Mama zaoferowała się do opieki nad dziewczynkami, a że ostatnie 2 Sylwestry spędziłam w "spoczynku" tym razem chcę się pobawić :)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 21:36
autor: Emi
My raczej nigdzie się nie wybieramy, niestety.

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 21:47
autor: lmyszka
Emi pisze:My raczej nigdzie się nie wybieramy, niestety.


no, no ....

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 21:48
autor: kari
jeśli się nic nie zmieni to siedzimy albo u nas w domu albo u teściów, w tamtym roku wyklarowało się na 3 dni przed Sylwestrem, może w tym roku też ;)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 21:54
autor: Patrycja11
A ja nie żałuje. Będzie wesoło. Kupię balony, szampana picollo, pozwolę Gabryśkowi po przeżywać >D
w zeszłym roku się wyszaleliśmy do 3 nad ranem, wypiłam dwa drineczki po których cały Nowy Rok bolał mnie łeb i miałam samolot, to w tym roku napije się z synem bezalkoholowego, przynajmniej nie będzie mnie nic bolało >D

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:03
autor: ava
My w domu, sami, ale
Patrycja11 pisze: nie żałuje
Pierwszy raz w trójkę ;;)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:09
autor: agnieszka19
ava pisze:My w domu, sami, ale
Patrycja11 pisze: nie żałuje
Pierwszy raz w trójkę ;;)


Nie bierzcie sobie tego do siebie, ale ja z tych które to nie "bawi"... W sensie nie przeżywam tego na zasadzie: nasz pierwszy sylwester w 3, teraz pierwszy w 4... itd. Może to jednak ja dziwna jestem... :roll:

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:10
autor: szaraczarownica
My drugi raz we trójkę, ale jest to rzecz, za którą jestem wdzięczna Stasiowi. Wreszcie nie mam myśli, że może powinniśmy coś, gdzieś, z kimś.
Mamy już Martini Asti, jak nam się będzie chciało, to poczekamy do północy, jak nie, to pójdziemy spać wcześniej licząc na to, że sztuczne ognie nie obudzą Stasia.

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:26
autor: ava
agnieszka19, spoko, przecież można mieć różne podejście. Zresztą nie chodziło mi o jakąś szczególną celebrację tego dnia, raczej o sam fakt ;;)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:31
autor: agnieszka19
Wiem, wiem, ale aż mi głupio bo tutaj ludziska deklarują, że cudownie bo z dziećmi itd...
A ja kompletnie tego nie czuje 8-)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 22:38
autor: ava
Ale to chyba nie chodzi o to czy z dziećmi czy bez, tylko raczej o to, że niektórzy wolą spędzić ten dzień jak każdy inny, spokojnie, w domu, a inni są bardziej imprezowi i nie wyobrażają sobie "sylwestra z jedynką/dwóją/polsatem" ::)

Re: Sylwester

Post: 13 gru 2013, 23:03
autor: Justinaa
a my w górach, can't wait :)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 0:26
autor: malaJu
my znowu w domu
Justinaa pisze:can't wait :)
i tylko dlatego, że ja marzę o spokoju, odpoczynku, z dala od ludzi. Mam ich dość na co dzień.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 8:09
autor: kakonka
Emi pisze:My raczej nigdzie się nie wybieramy, niestety.


a może i stety :) Puma co jakiś czas wyciąga nas na fajne bale na sali (za śmieszne pieniądze) :) więc jakoś specjalnie za Sylwestrem imprezowym nie tęsknie :)
Zresztą na prawdę jestem zmęczona.
2 lata temu robiliśmy domówkę i ja przykimałam na sofie wśród uczestników :oops: a w zeszłym roku ledwo do godziny 24 doczekałam wypiłam szampana albo nawet i nie i poszłam spać :D

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 8:23
autor: misiao1983
agnieszka19 pisze:
ava pisze:My w domu, sami, ale
Patrycja11 pisze: nie żałuje
Pierwszy raz w trójkę ;;)


Nie bierzcie sobie tego do siebie, ale ja z tych które to nie "bawi"... W sensie nie przeżywam tego na zasadzie: nasz pierwszy sylwester w 3, teraz pierwszy w 4... itd. Może to jednak ja dziwna jestem... :roll:

Agnieszka19 w pełni to rozumiem, ja już teraz myślę o tym, że w przyszłym roku sobie odbiję, bo teraz to już będzie 3ci sylwester w domu najpierw z brzuchem, potem z dzieckiem, a teraz z brzuchem I dzieckiem. Jakoś mnie to nie zachwyca.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 9:05
autor: martula_87
misiao1983 pisze:Agnieszka19 w pełni to rozumiem,

Ja tak samo to był dzień jak co dzień dziecko o 20 już spało i tyle po prostu nie mieliśmy żadnej ciekawej oferty imprezowej i dlatego byliśmy w domu. Tylko jak była w ciąży to kompletnie nie miałam ochoty na zabawy bo się źle czułam.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 10:00
autor: Deco-Ania
ja już teraz myślę o tym, że w przyszłym roku sobie odbiję, bo teraz to już będzie 3ci sylwester w domu najpierw z brzuchem, potem z dzieckiem, a teraz z brzuchem I dzieckiem. Jakoś mnie to nie zachwyca.

Na początku - Misiao - nie bierz tego do siebie (specjalnie w cytacie usunęłam autora) - bardziej chodzi mi tak ogólnie, a Twój cytat tylko posłuży jako podstawa do dyskusji.

Tak sobie czytam i zastanawiam się, czy może to my jesteśmy dziwni. Bo w naszym przypadku brzuch czy dziecko nie zmieniło niczego w sposobie spędzania Sylwestra.
Antek urodził się pod koniec września, czyli w swój pierwszy Sylwester miał niewiele ponad 3 miesiące. Byliśmy w górach.
Kolejne dwa też wyjazdowe.
W sumie, tylko jeden spędziliśmy w domu - ale tak się danego roku złożyło i dziecko nie było tego powodem.
Tym razem - z brzuszkiem, też planujemy wyjazd do znajomych.
Wiadomo - szaleństw na parkiecie nie będzie. Ale te nasze wyjazdy, to i tak raczej nie są połączone z balami na salach. Czasami dzieje się bardziej (tańce, wygłupy) czasami mniej. Są dla nas okazją do spędzenia czasu z przyjaciółmi (tym bardziej, że uciekli nam z Łodzi - czego im nie daruję)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 10:20
autor: 19anioleczek92
martula_87 pisze:A my w tym roku po dwóch latach Sylwestra w domu idziemy na domówkę do agnieszka19 :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty:
No no i mam nadzieję że będzie udana:)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 12:10
autor: lmyszka
agnieszka19, ale ja świetnie rozumiem twoje podejście. Sama gdybym miała z kim zostawić dzieci chętnie wyskoczyła bym ze znajomymi.
Niestety u nas raczej na dłużej imprezy tego typu wyłączone z życia bo nie mam opieki dla dzieci.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 13:22
autor: klara76
my w tym roku chyba będziemy uprawiali "kanaping" :))

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 16:29
autor: hatifnatka
my spędzamy podobnie jak poison_moon - z Dwójką naszych pociech ;;)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 17:25
autor: Kurczak
A my nietypowo, bo Sylwestra spędzamy z Przyjaciółmi, tyle że kilka dni wcześniej :P Niestety w Sylwestra pracują, a że dzieli nas ponad 200 km, nie ma szans na dojazd. Taki układ nam pasuje, bo wtedy mamy zapewnioną opiekę dla Dianki. W związku z tym prawdziwego Sylwestra spędzimy z moimi Rodzicami w domowym zaciszu.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 18:07
autor: misiao1983
Deco-Ania pisze:Bo w naszym przypadku brzuch czy dziecko nie zmieniło niczego w sposobie spędzania Sylwestra.
no u nas zmieniło, bo dziecka nie zabiorę na dyskotekę lub imprezę mocno %.
Deco-Ania pisze:Tym razem - z brzuszkiem, też planujemy wyjazd do znajomych.
a za to Cię akurat podziiam, bo chyba czytałam że w planach masz Zakopane, a ja to już torbę do porodu szykuję, więc bym nie wyjechała, bo bałabym się rodzić gdzieś w drodze :P
U nas 2 ostatnie też nie były tak do końca tylko w domu sami z tv, bo 2 lata temu byliśmy w UK także przed północą jechaliśmy na Primrose Hil oglądać fajerwerki przy London Eye, a rok temu z dzieckiem już w Polsce, mieliśmy mini domówkę u nas z moją siostrą i szwagrem. No ale teraz to już chyba tylko z Polsatem :)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 21:58
autor: Blue
Patrząc na przekrój naszych sylwestrów to były rożne-od samotnych we 2 lub 3 w domu po imprezy w klubach/na salach,w kinie na nocnych maratonach filmowych,wyjeździe aż po imprezy które robiliśmy w naszym poprzednim mieszkaniu (mimo ze ciasnym).
W tym roku wracamy (mam nadzieje znaczy się) do sylwestra w domu,we własnym gronie tzn my + dzieci.Ja chce odpocząć,naprawdę.Od prawie 8 miesięcy sporo harujemy,mało śpimy.Nie reaguje na aluzje znajomych ze możne by parapetówkę z sylwestrem połączyć,sorry,nie rusza mnie to.Jak ktoś szuka miejscówki na Sylwestra to nie u mnie,nie w tym roku.Ludzie,ja chce odpocząć,to jedyne o czym marze,chce ciszy,spokoju.A poza tym my nie jesteśmy imprezowi z natury (raczej zdziczali),wiec kanapowy Sylwek pod kocykiem przed TV to jest to:)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 22:35
autor: Deco-Ania
misiao1983 pisze: chyba czytałam że w planach masz Zakopane
Nie, nie - aż tak szalona nie jestem.
Nawet bez brzucha i dziecka NIGDY na sylwestra do Zakopanego.
Trochę bliżej się wybieramy - w okolice Wrocławia.

misiao1983 pisze:bałabym się rodzić gdzieś w drodze
Mam zakaz porodu do 25 stycznia i tego będę się "trzymać" :-) Wcześniej moja mama jest w sanatorium i nie będzie mogła zając się Antosiem. Od 25-go może dziać się co chce.

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 22:45
autor: Patrycja11
Deco-Ania, 30 styczeń to bardzo dobra pora na poród. Fajne chłopaki się wtedy rodzą wiesz? :)

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 23:22
autor: Deco-Ania
Patrycja11 pisze:30 styczeń to bardzo dobra pora na poród.
Jakby to napisać... Ale wszystko się może zdarzyć, bo chociaż na Antka czekałam przeszło tydzień, to kto wie...

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 23:31
autor: Patrycja11

Re: Sylwester

Post: 14 gru 2013, 23:39
autor: Audiolka
Ja nie mam zamiaru nigdzie iść :) ze znajomymi spotykam się praktycznie co łikend, chociaż ten ostatni dzień w roku spędzę w spokoju.

Jednak już dostalismy tyle propozycji, że trudno będzie się ukryć w domu.

Re: Sylwester

Post: 15 gru 2013, 1:20
autor: Fuente
My prawdopodobnie zrobimy imprezę w Rabieniu, póki co wstępnie zadeklarowało się sporo znajomych, więc impreza szykuje się spora. Będą też dzieci ale 8 letnie. Jeszcze nie wiem co z Amelką, bo wstępnie planowałam zostawić ja pod opieką mojej mamy, która zostaje w domu, ale biorąc pod uwagę to jaką wielką mamozę ma obecnie moja córeczka, to może być to trudne do wykonania, więc bardzo prawdopodobne, że będzie z nami... zobaczymy, wszystko jeszcze w fazie planowania ;)

Re: Sylwester

Post: 15 gru 2013, 22:48
autor: mietka
a my zostajemy w domu :P

ale raczej nie będziemy sami :) nasz dom jest otwarty dla naszych znajomych i przyjaciół :) również w sylwestra :) już się kilka osób zapowiedziało i baaaaaaardzo mnie to cieszy :)

Re: Sylwester

Post: 16 gru 2013, 17:05
autor: malulu
T. będzie pracował, a ja z Kubensem będę u rodziców. Sylwestra jakoś nie lubię. Wolę pójść na bal karnawałowy/andrzejkowy/wesele.

Re: Sylwester

Post: 17 gru 2013, 12:37
autor: Myski
Do nas przyjadą moja kuzynka z mężem i synkiem - kilka dni wcześniej chrzcimy synka, a potem oni zostają do Sylwestra, więc spędzimy go w 6-tkę, w przemiłym gronie >D

Re: Sylwester

Post: 17 gru 2013, 21:32
autor: Misiak
A my w planach mamy spanie. :P W tamtym roku usnęłam przy tv z mężem i ocknęłam się na odliczanie do północy. Obudziłam męża, obejrzeliśmy fajerwerki i poszliśmy dalej spać. Ja naprawdę nie żałuję zostania w domu z dzieckiem. Nawet trochę jak u Szarej- wreszcie mam dobry argument, by ten wieczór spędzić z nosem w książce. >D Zresztą ostatniego sylwestra bez Poli też tak spędziłam, więc w sumie jej pojawienie się na świecie niewiele zmieniło...:)

Re: Sylwester

Post: 17 gru 2013, 23:22
autor: Marta
My chyba pojedziemy do znajomych, polozymy Fifka spac, a sami pogadamy, poogladamy stare filmy, tak na spokojnie, we czworke tylko. W nastroju imprezowym nie jestem, wiec cichy i spokojny wieczor jest tym czego mi potrzeba.

Re: Sylwester

Post: 20 gru 2013, 21:25
autor: zbroziu
Misiak pisze:A my w planach mamy spanie.


dokładnie. Mam nadzieję, że chociaż do 22 wytrzymamy :))

Re: Sylwester

Post: 26 gru 2013, 22:05
autor: kochecka
my w tym roku znowu siedzimy w domu ale za to 3-go stycznia imprezka urodzinowa, 4-go stycznia 18-tka do białego rana a'la wesele, 5-go stycznia kolejna imprezka urodzinowa a po niej poprawiny 18-tki... :) dobrze, że 6-go wolne bo nie wiem jak bym do pracy poszła :lol:

Re: Sylwester

Post: 26 gru 2013, 23:00
autor: Karola5
My najprawdopodobniej pójdziemy do znajomych (przy okazji obejrzymy ich nowy segment), o północy chciałabym zobaczyć fajerwerki na żywo ze stadionu i do domciu. Także nie będzie tak źle >D

Re: Sylwester

Post: 27 gru 2013, 10:16
autor: ava
kochecka pisze:za to 3-go stycznia imprezka urodzinowa, 4-go stycznia 18-tka do białego rana a'la wesele, 5-go stycznia kolejna imprezka urodzinowa a po niej poprawiny 18-tki...
Wow, nieźle, myślałam, że my jesteśmy szaleni, ale widzę, że Wy jesteście lepsi :lol: U nas 4-go trzydziestka szwagra, 5-go chrzciny Wojtka, 6-go trzydziestka mojego Męża >D Chcieliśmy jakoś to rozbić, ale niestety się nie dało ;;)

Re: Sylwester

Post: 27 gru 2013, 10:37
autor: Deco-Ania
kochecka, widzę, że u Was styczeń imprezowy tak jak u nas. My praktycznie nigdy na styczeń nie umawiamy się ze znajomymi, bo mamy tyle imprez rodzinnych, że nie ma żadnego weekendu wolnego.
Nawet na urodziny swojego chrześniaka idę najczęściej w tygodniu, a nie wtedy kiedy jest impreza.

Re: Sylwester

Post: 27 gru 2013, 17:52
autor: kochecka
bo u nas pół rodziny ze stycznia jest :lol: potem kolejne imprezy 9, 15 i 20 (albo najbliższe tym dniom weekendy) stycznia :)
ava też nieźle :lol:

Re: Sylwester

Post: 27 gru 2013, 21:42
autor: caixa
No my mamy też styczeń ciekawy. A później czerwiec podobny. ;;))

Re: Sylwester

Post: 27 gru 2013, 21:43
autor: grafitowa
A my zarezerwowaliśmy na Sylwestra bilety na Hobbita na 17.30, a później pojedziemy do teściów po dziecko i pewnie do domu :)