autor: barbella » 15 wrz 2021, 11:00
Dziewczyny, poratujcie! Przez 2 miesiące korzystałam z czytnika pocketbook 5. Czasami mi się zacinał przycisk do przerzucania stron, ale jakoś z tym żyłam, w końcu trochę kasy na ten czytnik wywaliła. Aż tu nagle - rozlał mi się ekran! Tak sam z siebie!! Wieczorem było ok, rano już do d..y. Jestem wściekła, a do tego poczytałam sobie jeszcze na róznych forach, ze takie rzeczy przy tym czytniku to NORMA. A serwis oczywiście tego nie chce uznać. Zmuszona jestem zakupić nowy, bo bez czytania zyć nie potrafię. No i tutaj sedno - jaki czytnik polecacie? Zastanawiam się nad kindle pw 4, ale trochę martwi mnie brak polskiego menu i konieczność podłączania kabelka, kiedy chce się wrzucić książkę z legimi. 2 opcja to InkBook calypso plus - co sądzicie? Znacie, polecacie? Doradźcie.