Ja sobie tego za bardzo nie mogłam wyobrazić. Natomiast zadziałała ostatnia wizyta w Skoda AutoLab - takim centrum bezpieczeństwa jazdy. Była tam możliwość skorzystania z wagi przeciążeniowej - postawiliśmy na niej Antosia (15 kg) i okazało się, że w przypadku zderzenia z prędkością 50km/h osiągnie on chwilową masę ponad 750kg!Samochód jadący z prędkością 50 kilometrów na godzinę w razie stłuczki powoduje dla nieodpowiednio zabezpieczonego dziecka skutki porównywalne z upadkiem z trzeciego piętra.
Deco-Ania pisze:Antosia (15 kg)
malaJu pisze:Miałam jeszcze jedno, ale mi uciekło ;P
szaraczarownica pisze:Dobra dobra, przyznam, że przerażające, ale:
1. fotelik jest bez pałąka
jak ja rodziłam było dokładnie tak samo. Pani w dzień mojego wyjścia powiedziała, że męża zaprasza ale tylko z fotelikiem.szaraczarownica pisze:Jeszcze a propos fotelików - na plus Madurowicza: nie wypuścili nikogo z oddziału, jak dziecko nie siedziało w foteliku.
kochecka pisze:a od kiedy dziecko może przesiąść się na podkładkę zamiast fotelika?
adam445 pisze:według mnie na to są bardzo małe szanse
caixa pisze:może do zapinania trzeba się przyzwyczaić ?
caixa pisze:MamaŻaby, chodziło mi o to, że może jest jakiś sposób
caixa pisze:Teraz myślę sobie, że najbardziej przydałby mi się taki, który można obrócić bokiem, włożyć dziecko bez szarpania się, zapiąć pasy i odwrócić.
Wróć do Ekspert ds. bezpieczeństwa w samochodzie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości