Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Dokąd jechać z małym dzieckiem? Co zabrać? Nasze doświadczenia podróżnicze.

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Patrycja11 » 03 sty 2016, 16:38

kakonka, Bieszczady są piękne (chociaż kojarzą mi się tylko z popsutym samochodem :lol: ) ale ty to przecież wiesz ;)

My w tym roku jedziemy nad morze ofkors i w lutym na narty. Mamy plan nauczyć Gabrysia jazdy, ale on póki co nie chce więc nie wiem jak będzie. Zapewne Czarna Góra jak zawsze kiedy jedziemy jeździć na nartach ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Paulina S. » 03 sty 2016, 16:59

kari, kakonka, zazdroszczę Grecji :) Byłam dwa razy jeszcze za panieńskich czasów. Uwielbiam grecką kuchnię, starożytną historię i mitologię od zawsze. Marzy mi się dłuższy pobyt na jednej z wysp. :) Pamiętajcie, by wznieść toast ouzo w moim imieniu :D
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: niesia2708 » 03 sty 2016, 17:18

U nas dylemat. Wstępnie ustaliliśmy wspólny termin tylko problem gdzie. Ja oczywiście chce morze. Mąż twierdzi, że tej nudy tam nie wytrzyma :D a ja nie przepadam za górami. Żaden piechur ze mnie :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9160
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: kakonka » 03 sty 2016, 17:22

Patrycja11 pisze:
Mamy plan nauczyć Gabrysia jazdy, ale on póki co nie chce więc nie wiem jak będzie.
ja sama chce się nauczyć bo nie umiem :ymblushing: no i Fif przy okazji też :)
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Hosiole » 03 sty 2016, 20:20

U nas plany na okres lipiec- sierpień to wyjazd na dwa tygodnie... nie wiemy jeszcze gdzie... nie planujemy na pół roku do przodu. Za to w lutym tydzień na nartach we Włoszech (Folgarida) już opłacony.
Obrazek
Obrazek
Hosiole
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 29 paź 2012, 15:45
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Kurczak » 03 sty 2016, 20:54

agnieszka19, wiesz, że jakoś w ogóle nie brałam pod uwagę wyjazdu po porodzie, bo termin mam na początek sierpnia. Ale właściwie czemu nie wrzesień? Muszę to przemyśleć, dzięki za inspirację :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 03 sty 2016, 20:59

Kurczak pisze:agnieszka19, wiesz, że jakoś w ogóle nie brałam pod uwagę wyjazdu po porodzie, bo termin mam na początek sierpnia. Ale właściwie czemu nie wrzesień? Muszę to przemyśleć, dzięki za inspirację :)


Powiem Ci że łatwiej organizacyjnie było niż rok później jak Martyna miała roczek... Bo wiesz takto ciągle w wózku lub na rękach, jadła tylko mleko, więc nie martiwliśmy się o obiady dla niej, spała sobie w tym koszu mojżesza co miałam i przesypiała 3/4 dnia:) Na prawdę to jest dobry pomysł :) Z resztą ja wyjechałam z Martyną na działkę jak miała 3 tygodnie niecale. Byłam tam prawie miesiąc... A na działce nie mamy domku tylko przyczepę holenderską. W nocy, więc w przyczepie a w dzień spała na dworzu w wózku lub koszu mojżesza :)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: martula_87 » 03 sty 2016, 21:09

U mnie plan na maj lub początek czerwca jakaś podróż zagraniczna z moją mamą i Dominikiem.
Co prawda Grecja mnie nie zachwyciła(jedyne co to widoki przepiękne) ale chyba wybierzemy ten kierunek myślę o Rodos, Kos lub Kefalonii. Na Kanaryjskie zdecydowanie za długi lot niestety.
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ola » 03 sty 2016, 21:15

Jak wszystko pójdzie ok.to kilka dni narty w lutym.
W czerwcu Hiszpania/ Grecja lub coś innego. Chociaż mąż jak miesiąc temu planował tak teraz się zastanawia że więcej się umęczymy z Hanylem niż to warte. Liczę na to że będzie łatwiej że chociaż sama pójdzie do zabawek czy łatwiej z siedzeniem w restauracji. Zobaczymy
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: MamaŻaby » 03 sty 2016, 21:24

AgaGrusiecka pisze:
Blue pisze:Są też osoby (np jedna moja bliska przyjaciółka),których nie stać na wyjazdy wakacyjne,bo są inne ważniejsze wydatki.Ona nawet polskie morze widzi raz na kilka ładnych lat..A w Polsce na pewno są dzieci co nawet morza czy gór nie widziały,więc czasem i z corocznego Bałtyku czy wypadu jakiegokolwiek warto się cieszyć.

I są też takie, co każdego roku wyjeżdżają na zagraniczne urlopy, czasem nawet dwa razy w roku. Pewnie, że należy się cieszyć i doceniać, że mamy możliwość wyjazdu, ale nie popadajmy w skrajności. Ja doskonale rozumiem MamaŻaby, bo przychodzi taki moment, że chce się czegoś więcej, jakiejś odmiany i wkurzające jest to, że nie możesz sobie na to pozwolić. A świadomość, że inni mają gorzej, nie jest w żaden sposób pocieszająca.

no dokładnie. Zwłaszcza że ja w swoim życiu miałam okresy że dużo jeździłam po Polsce z rodzicami i zwiedzałam więc właściwie wszystkie te miejsca, o których pisała Blue są mi znane. Ale był też wieloletni okres gdy nie stać nas było na jedzenie, ja chodziłam 3 lata w jednych butach (niezależnie od pory roku) i zafarbowanych na różowo jeansach więc wyjazdy nam nie w głowie były. A jak poszłam na studia to nie było mnie stać na wyjazdy zagraniczne bo musiałam z własnej kieszeni opłacać czesne za wieczorówkę więc ja nigdy nie byłam za granicą. Nigdzie. Mam 35 lat i chciałabym pozwiedzać świat stąd te moje wynurzenia. Ale wygląda na to że to wciąż nierealne marzenia. Oczywiście pobyt nad morzem czy w górach bardzo docenię ale chciałabym zasmakować zagranicznej przygody. Pierwszy raz w życiu.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Fuente » 03 sty 2016, 22:10

MamaŻaby, popatrz na grouponie, tam można czasem znaleźć niedrogie zagraniczne wycieczki :) Na szybko zerknęłam, jest: Hiszpania, Chorwacja, Bułgaria, Włochy, Czeska Praga; koszt 10 dniowego pobytu za jedna osobę w granicach 600-1000 zł z pełnym wyżywieniem i przejazdem autokarem (plus ewentualne dopłaty do wycieczek fakultatywnych).
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 03 sty 2016, 22:19

Fuente pisze:MamaŻaby, popatrz na grouponie, tam można czasem znaleźć niedrogie zagraniczne wycieczki :) Na szybko zerknęłam, jest: Hiszpania, Chorwacja, Bułgaria, Włochy, Czeska Praga; koszt 10 dniowego pobytu za jedna osobę w granicach 600-1000 zł z pełnym wyżywieniem i przejazdem autokarem (plus ewentualne dopłaty do wycieczek fakultatywnych).

Fuente jak sie wczytac w szczegoly to jest masa dodatkowych oplat typu ubezpieczenie czy inne takie... Ja szukałam rok temu i nie znalazłam nic taniej niż z biura podróży....
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: MamaŻaby » 03 sty 2016, 22:24

Fuente pisze:przejazdem autokarem

no i tu jest pies pogrzebany bo z dziećmi (głównie z Młodszą) nie mogę sobie pozwolić na tego typu podróż. Nic, poczekamy jeszcze parę lat. Może zacznie nam się lepiej powodzić a i dzieci będą starsze to też będzie łatwiej...
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 03 sty 2016, 22:29

MamaŻaby my w zeszlym roku za tydzien pobytu w Grecji 7 dni na miejscu, z przelotem samolotem w czworke ze sniadaniami i obiadokolacjami zaplacilismy ok 4000 zl... uwazam ze to nie jakos bardzo duzo...oczywiście w polsce spokojnie 2tygodnie bysmy lenili sie, ale i tak uwazam ze bylo warto jechac.... pamietaj ze poki mlodsza nie ma 2 lat nie placisz za bilet lotniczy dla niej. My wlasnie lecielismy specjalnie przed urodzinami Martyny :-)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: MamaŻaby » 03 sty 2016, 22:29

agnieszka19, dzięki za radę i informację. A z jakiego biura lecieliście? I na ile wcześniej rezerwowaliście?
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: szaraczarownica » 03 sty 2016, 22:30

agnieszka19 pisze:zaplacilismy ok 40000 zl... uwazam ze to nie jakos bardzo duzo

agnieszka19, jesteś pewna kwoty? Bo to jest bardzo dużo ;) Za tyle to pewnie na Malediwy byś poleciała ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 03 sty 2016, 22:32

MamaŻaby pisze:agnieszka19, dzięki za radę i informację. A z jakiego biura lecieliście? I na ile wcześniej rezerwowaliście?

No niestety biuro juz nie istnieje bo to bylo Alfa Star 8-) No ale znalezc mozna i takie wyjazdy... wycieczke zaklepalusmy chyba jakos w marcu-kwietniu...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 03 sty 2016, 22:33

szaraczarownica pisze:
agnieszka19 pisze:zaplacilismy ok 40000 zl... uwazam ze to nie jakos bardzo duzo

agnieszka19, jesteś pewna kwoty? Bo to jest bardzo dużo ;) Za tyle to pewnie na Malediwy byś poleciała ;)


Haha, juz zmienilam :p
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: szaraczarownica » 03 sty 2016, 22:34

agnieszka19, wiesz, zabawnie wyglądała kwota i info, że to niezbyt dużo =))))
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: kakonka » 03 sty 2016, 22:34

MamaŻaby, siostra męża w zeszłym roku w Hiszpanii była (dwie osoby dorosłe i 2 dzieci 7 i 3 lata ) za 4800 zł - śniadania i obiadokolacje - lecieli z Itaki (w sobotę kupili wycieczkę, wylatywali we wtorek czy jakoś tak :) )
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: malulu » 03 sty 2016, 23:41

MamaŻaby, wyjazd do Chorwacji na własną rękę wychodzi mniej więcej tyle co w Polsce plus koszt podróży (paliwo, winiety). Można jechać w ciemno i na miejscu szukać kwatery lub znaleźć coś przez znajomych, Internet i zamówić wcześniej. Polecam ten pierwszy sposób bo miejsce zawsze się znajdzie, a warunki wybierzesz na "żywo".
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: caixa » 04 sty 2016, 6:56

Ja też polecam Chorwacje z własnym przejazdem. Ewentualnie są teraz first minute i one też mają fajne ceny.
A jeśli chodzi o malucha ja się w tym roku normalnie wybieram na wakacje. Nigdy nie myślałam , że sobie nie poradzę. Poza tym podejście , że nie pojadę na wakacje z dzieckiem jest błędne. Na wakacje już jedzie się DLA dzieci. A my korzystamy przy okazji. ;) Z takim podejściem dużo prościej zaakceptować fakt , że nie można robić wszystkiego co się chce. ;)
Tylko narty muszę odpuścić w tym sezonie więc mąż z małą wyskoczą.
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ppola » 04 sty 2016, 11:00

Przyznam,że od wczoraj myślę co tu napisać i co tu wchodzę to pojawiają się nowe zagadnienia i jakbym chciała napisać to co mam w głowie to by wyszedł post na 4 strony A4 :D
caixa pisze:Poza tym podejście , że nie pojadę na wakacje z dzieckiem jest błędne
absolutnie się z tym zgadzam, jeśli lubimy jeździć, zwiedzać, poznawać nowe miejsca to dlaczego mamy z tego rezygnować. Kwestia organizacji - moje ulubione słowo klucz ;) Jasna sprawa, że na Rysy nie wejdziemy z półrocznym dzieckiem ale dlaczego mamy rezygnować z gór zupełnie. Przeciez sa jeszcze doliny, w niektóre spokojnie wjedziemy wózkiem a inne możemy przejść z dzieckiem w nosidle. :) Jedziemy nad morze, może warto wybrać miejsce z którego tez się ruszymy. Krynica Morska - wyprawa statkiem do Fromborka, albo samochodem do Malborka, Trójmiasta. Świnoujście - rzut beretem do Berlina ;)
Co do możliwości wyjazdu to na prawdę chcieć to móc. Ja będąc dzieckiem z rodzicami nie wyjezdzałam, nie było na to pieniędzy - pamietam jedne wczasy w Niechorzu jak miałam moze ze 3 lata i raz bylismy nad Pilicą w jakiś domkach z miejsca pracy ojca ;) potem jezdziłam na kolonie dofinansowywane z pracy od mamy, pamiętam jaka dumna byłam z pobytu na Słowacji, generalnie od naszego domu wczasowego do granicy może było z 10 km :lol: Pierwszy mój wyjazd prawdziwy zagraniczny był do Grecji na 18 urodziny, powiedziałam rodzinie że chce pieniądze, mamie że nie chcę imprezy i za wszystko co zebrałam pojechałam na wycieczkę szkolną, autobusem :lol: W jedną stronę dwa dni, na miejscu objazd. Ale było tak, że połknęłam bakcyla :) Potem było różnie, ale od momentu kiedy jestem z moim mężem jeździmy często. Dla niego nie ma problemu wsiąść w auto i jechac - na szczęście :) Nasza pierwsza wyprawa była szlakiem Orlich Gniazd :)
Co do podróży z dziećmi, jak dla mnie najgorszy wiek to jak Maria miała około 1,5 - 2 lata, wszystko było ciekawe 5 minut, nie mogła usiedzieć na pupie więc w samolocie umęczyłam się totalnie. Najfajniej podróżować z dziećmi poniżej roku, to już jest totalnie bezproblemowe. Co do podróży z małymi dziećmi - Maria mając pół roku była w Zakopanem, 10 mcy w Egipcie a 1 i 3 mce, zwiedzała zamki na Dolnym Śląsku i w północnych Czechach. Ula - 3 mce była we Wrocławiu, 6 mcy w Dębkach, 8 mcy na Kosie a niecałe 10 mcy w Niemczech.Nie wspominam już o wyprawach na działkę czy jednodniowe wypady nad jezioro czy do lasu. Nie chodzi mi o chwalenie się ale o fakt, że z dzieckiem nawet malutkim można i warto podróżować. Jedna rzecz mnie tylko hamuje przed czymś egzotycznym - długość lotu. Dla dorosłego 10h jest nie do zniesienia a dla małego dziecka to już totalny koszmar ;) A i jeszcze należałoby zbilansować odpoczynek i zwiedzanie, to że nas coś interesuje to nie znaczy że dziecko tez się zachwyci ( dlatego z malutkim jest łatwiej ;P ) - 2h zwiedzamy ruiny,zamki, miasto to kolejne 2 spędzmy na plaży, łące, placu zabaw. Dlatego też odkładam albo realizuję bez dzieci, wyjazdy do miast - nie wyobrazam sobie city breaku z dziećmi, za szybko, za intensywnie.
U mnie w tym roku nie wiem co będzie, póki co mam randkę z mężem za 3 tygodnie w Paryżu. Przed powrotem do pracy chcielibyśmy może jeszcze w góry pojechać, a potem wracam na sezon więc mogę zapomnieć o urlopie i wakacjach nad morzem. Moze we wrześniu albo w październiku uda się coś wykombinować :)
Strasznie chaotycznie wyszło ;) Jeszcze coś chciałam napisać ale zapomniałam ;)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4830
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: agnieszka19 » 04 sty 2016, 11:24

ppola pisze:Nie chodzi mi o chwalenie się ale o fakt, że z dzieckiem nawet malutkim można i warto podróżować. Jedna rzecz mnie tylko hamuje przed czymś egzotycznym - długość lotu. Dla dorosłego 10h jest nie do zniesienia a dla małego dziecka to już totalny koszmar A i jeszcze należałoby zbilansować odpoczynek i zwiedzanie, to że nas coś interesuje to nie znaczy że dziecko tez się zachwyci ( dlatego z malutkim jest łatwiej ;P ) - 2h zwiedzamy ruiny,zamki, miasto to kolejne 2 spędzmy na plaży, łące, placu zabaw.


Dokładnie. Mam identyczne zdanie!
Natalka miała 6 miesięcy jak bylismy w Pobierowie, potem jak miała 1,5 roku byliśmy we Włoszech- samochodem ( fakt, że podróż to była najgorsza część wyjazdu, ale nie było też tragicznie).
Ważne jest bardzo, żeby dopasować to co chcemy zwierdzić do tego co zaineteresuje też dzieci lub nie będzie je jakoś bardzo nudziło... We Włoszech w sumie byliśmy w oceanarium, parku wodnym, płynęliśmy statkiem do Wenecji. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Słoweni i zwiedzaliśmy Jaskinie. Poza tym oczywiście zwiedzaliśmy różne małe miasteczka i siedzieliśmy na plaży lub na basenach- tak, żeby Natalka miała z tego frajdę...
Wiem, że na wakacje jeździ się głównie dla dzieci, ale ja też mam z tego przyjemność i oprócz tego, że robię pewne rzeczy dla dzieci , chce również robić coś dla siebie :)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: MamaŻaby » 04 sty 2016, 13:39

Dziewczyny dzięki za wszystkie opinie
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 04 sty 2016, 19:02

Co by mega długiego posta nie produkować i nie wymieniać tu wszystkich wyjazdów,to popieram filozofię ppoli, agnieszki i innych ludzi (niektórzy fajne blogi prowadzą), którzy podróżują z dziećmi obojętnie gdzie.Morze,góry,zagranica czy biwak :lol: jakoś można sobie jakoś ułożyć to wszystko.U nas młodsza miała 3,5 miesiąca będąc nad morzem.Jak sobie przypomnę ile osób nas straszyło zapaleniem ucha,albo że się ugotuje w wózku na plaży,albo jaka to męczarnia z niemowlęciem przy piersi i inne cuda oraz jakie było zdziwienie że z dziećmi jedziemy w Tatry to się uśmiecham:)Biwak też będzie,kwestia czasu:)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Paulinka » 07 sty 2016, 22:00

U nas w tym roku weekend Boże Ciało w Bieszczadach,mąż znow biegnie Bieg Rzeźnika no i mamy przy okazji taki weekendowy wypad (o ile bedziemy mieć gdzie spać,bo jak narazie wyslalam kilkadziesiat zapytan i wszystko zajęte :evil: ), z kolei na poczatku wrzesnia weekend w Krynicy Gorskiej - tez juz drugi raz wybieramy sie na Festiwal biegowy :) a sam urlop w pierwszej połowie sierpnia nad Bałtykiem,mysle,ze max.10dni i bede szukac jakiegos fajnego pensjonatu w nieduzej miejscowości typu Gąski,Trzęsacz.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 07 sty 2016, 22:23

Paulinka-brzmi interesująco:)Gąski i Trzęsacz znam trochę (zwiedzone podczas pobytu w sąsiadujących miejscowościach),obie miejscowości fajne,małe i spokojne
Dajcie spokój z tymi wakacjami,bo ja już przebieram nogami :lol: Coś tam być może i się szykuje,zobaczymy jak wyjdzie (ale nie o wakacjach mowa,bo aż tak wprzód nie planuję).
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Fionka » 08 sty 2016, 11:03

My zaklepaliśmy 11 dni w Rewalu na przełomie lipiec/sierpień. I pierwszy raz mam w nosie pogodę, bo będzie dostępny kryty basen, brodzik i inne wodne atrakcje. Więc chociaż młode nie będzie jęczało, że przez deszcz/chłód nie może się kąpać (przerabialiśmy to w Ustce rok temu). A mnie wystarczy zmiana klimatu do pełni szczęścia :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fionka
SuperMama
 
Posty: 684
Rejestracja: 01 lis 2012, 8:25
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Justinaa » 08 sty 2016, 15:22

a my dopiero co wróciliśmy z Międzygórza. Mega urokliwa mieścinka w Kotlinie Kłodzkiej. Miasteczko malutkie, ale jest co pozwiedzać, tzn. konkretnie Ogród Bajek oraz do zobaczenia - wodospad i zapora wodna, jest gdzie zjeść i wypić, ale to przede wszystkim świetna baza wypadowa, do Kłodzka jest zaledwie 40 km, podobnie Kudowa Zdrój czy Czechy (do Skalnego Miasta ok. 100 km). Są dwie kopalnie (my byliśmy w Złotym Stoku, polecam), podziemne miasta, twierdza i podziemna trasa miejska w Kłodzku, jest co robić. W Międzygorzu jest też stok - u Bolka, ale my jeżdziliśmy na narty do Siennej.
Nocowaliśmy w niewielkiem domku -> http://www.oranska.com/ urządzonym z ogromnym sercem i wyczuciem, dodatkowo właścicielka sama robi sery i wypieka chleb, więc prawdziwy Slow Food :) Z okna mieliśmy widok na góry, a czasem nawet odwiedzały nas sarny :)
Minusem Orańskiej jest brak kuchni, jest co prawda aneks kuchenny, ale jest tam tylko czajnik, lodówki, mikrofala i ekspres do kawy (a ja wziełam turystyczny :-)), więc nie ma możliwości gotowania, poza tym są tam tylko trzy pokoje, jest więc bardzo kameralnie, jest miejsce na ognisko, a ponieważ byliśmuy w dwie rodziny pani Adrianna udostepniła nam swoją pracownię, żebyśmy mogli razem posiedzieć, było naprawdę bardzo miło :)
Awatar użytkownika
Justinaa
SuperMama
 
Posty: 1485
Rejestracja: 21 paź 2012, 21:08
Has thanked: 51 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Paulinka » 08 sty 2016, 16:51

Justinaa, my tez mamy wszystkie te atrakcje zaliczone i tez polecam :) My akurat spalismy w Siennej,w Puchaczowce,bardzo przyjemny pensonat i blisko karczma ze smacznym jedzeniem (u nas to byl weekend). No ale my uwilbiamy jezdzic po Dolnym Śląsku,bo mamy tu gory,jest blisko no i ciągle cos do zobaczenia :)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: klarysa » 08 sty 2016, 17:55

ppola pisze:Jedna rzecz mnie tylko hamuje przed czymś egzotycznym - długość lotu. Dla dorosłego 10h jest nie do zniesienia a dla małego dziecka to już totalny koszmar ;)

A to zależy od dziecka. Moja znajoma już cały świat objechała z dzieciakami i nigdy nie mieli problemu w samolocie. Ale że by był spokój, to się rozdzielają: ona z jednym dzieckiem, on z drugim w innej części samolotu. Wiadomo, co się dzieje, jak rodzeństwo jest razem. ;)

Ja w tym roku zdecydowanie jezioro. W morzu dzieciaki się w zasadzie nie kąpią, a w jeziorze mogą non stop pływać, uczyć się nurkować, itd. Szukam czegoś w okolicy Olsztyna (jejku jak tam pięknie! pierwszy raz byłam w tamtym roku na super festiwalu z mężem).
Awatar użytkownika
klarysa
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:35
Has thanked: 21 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Justinaa » 08 sty 2016, 23:48

Paulinka pisze:jest blisko no i ciągle cos do zobaczenia

o tak! mam zamiar w te okolice wrócić :) np. do Zamku Grodno B-)
Awatar użytkownika
Justinaa
SuperMama
 
Posty: 1485
Rejestracja: 21 paź 2012, 21:08
Has thanked: 51 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ppola » 09 sty 2016, 0:17

klarysa pisze:A to zależy od dziecka. Moja znajoma już cały świat objechała z dzieciakami i nigdy nie mieli problemu w samolocie.
no pewnie tak, ale ja sama miałam dość 6 godzinnej podróży z międzyladowaniem. Przeżylam też 5,5h lot z jednym dzieckiem i wiem że to nie dla mnie, przynajmniej dopóki nie będą w stanie czyms zainteresować się dłużej. Jednak samolot to ograniczona przestrzeń gdzie nie pospacerujesz za długo, nie pobiegasz czy nie poleżysz normalnie. Ja zawsze zabieram książki, kolorowanki, książeczki z zadaniami, laptopa/ tablet z bajkami, no i niby Marysia jest grzeczna, część podróży przesypia ale jednak mimo wszystko się nudzi, a mi po kilku godzinach podróży nie chce się już wymyślać kreatywnych zadań ;) Zawsze śmiać mi sie chce na komentarze współpasażerów że moich dzieci w samolocie nie widac i nie słychać. No jasne tyle że my jedną walizkę przeznaczamy na wszelkie atrakcje, żeby nie wymyślały głupot ;) A jak rodzice podczas podróży piją sobie drinki i każa dziecku grzecznie siedzieć i patrzeć przez okno to każdy by ześwirował ;) ( autentyk :twisted: )

A co do Kotliny Kłodzkiej, uwielbiam, za czasów szkolnych byłam chyba ze 4 czy 5 razy :) Ostatni raz w tamtej okolicy, bo nie w samej Kotlinie ale nieco bardziej na zachód i południe byłam 3 lata temu z Marysią :) Mieliśmy dwa noclegi w Jeleniej Górze i zwiedzaliśmy zamki - Książ, Grodno, Świny, Chojnik,Grodziec, Bolków, Czocha a potem dwa noclegi w Liberecu i zwiedzaliśmy zamki po drugiej stronie granicy, a no i Muzeum Skody :D
Miedzygórzu kiedyś nocowaliśmy w pensjonacie zaraz przy wodospadzie. Dosłownie za budynkiem zaczynały się schody do wodospadu. Ale to było z 20 lat temu :lol:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4830
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 09 sty 2016, 17:31

ppola-też lubimy zamczyska:)W tych rejonach co opisałaś,nie byliśmy.I chyba to Ty pisałaś o szlaku orlich gniazd?Też uwielbiam i była to jedna z fajniejszych wycieczek z moim mężem,wtedy to było z rok przed naszym ślubem:)
klarysa-fajnie,że Ci Wasi znajomi tak podróżują z dziećmi-w sensie,że się nie zrażają trudami podróży i tą całą organizacją.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Paulinka » 09 sty 2016, 22:39

Blue, szlak orlich gniazd to raczej Małopolska, a ppola wymienila zamki na Dolnym Śląsku,a jest ich jeszcze cale mnostwo (choc czesto to ruiny albo obiekty komercyjne,np.hotele). Z tych wymienionych najbardziej lubię chyba Czocha :) polecam jeszcze twierdzę Srebrna Gora i cudny zamek w Mosznie (ale to juz chyba opolskie).

Z dobrych wiesci-znalazlam wreszcie nocleg (trafil sie domek) na nasz dlugi weekend w Bieszczadach,wiec jedziemy :) Zaczelam przegladac pensjonaty nad morzem,matko jakie ceny (!!) Ostatnimi laty jezdzilismy na Mazury i w gory,a ostatnio nad morzem bylismy na dzialce u wujka meza,wiec w cenach kwater sie nie orientowalam,ale doznalam szoku-szczegolnie oglagajac galerie "apartamentow" rodem z prl za 60/os. Oj juz wiem,ze bedzie ciezko...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 09 sty 2016, 22:45

Paulinka-ale wcześniej coś pisała w postach o szlaku Orlich Gniazd:)
PS.Znalazłam że to w poście z 4 stycznia pisała;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ppola » 10 sty 2016, 0:16

Tak pisałam o szkalu Olich Gniazd :) Była to pierwsza wyprawa z moim obecnym mężem a ze dwa miesiace ze sobą byliśmy :D Ale ekipa była zacna ja robilam wtedy specjalizację związana z architekturą średniowiecza, koleżanka ze średniowiecznej kultury materialnej a kumpel z bronioznastwa :)) Wyprawę skończyliśmy na Wawelu i nas ze zbrojowni wyprosili bo za długo dyskutowaliśmy :lol:
Zrobilismy też wyprawę po klasztorach cysterskich południowej Polski - to z obowiazku, ale trafilismy w kilka fajnych miejsc :) Po zamkach Krzyżackich i jeszcze weekend majowy spędzilismy na północnych Mazurach zwiedzając Wilczy Szaniec i inne umocnienia II wojny światowej ;;) Zwiedzilismy tez chyba wszystkie najważniejsze zamki w Czechach i kilka na Słowacji. No ale to było bez dzieci, bardzo intensywne zwiedzanie ;) Marzą mi się zamki Bawarskie i Francuskie, no ale tu juz większe fundusze są potrzebne i więcej czasu :)
Paulinka, dlatego ja zdecydowałam się na wynajęcie domku, bo jak mi 200 zł wychodziło na taki "apartament" a 250 za domek z kuchnią, z osobną sypialnią i na zamknietym terenie z placem zabaw, to jednak wolałam dołożyć :)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4830
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 10 sty 2016, 9:53

Ppola-ale super.Zarówno miejsca,które zwiedzaliście jak i kierunek studiów!!!
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ola » 10 sty 2016, 15:46

U nas w tym roku:
- kilka dni narty
- później będziemy w Rowach :) mam nadzieję że pogoda dopisze i ogólnie miejscowość jak i kwatera którą wybraliśmy będzie odpowiednia (długo zastanawialiśmy się czy lepiej zagraniczne wakacje, czy nasze morze. Zdecydowaliśmy morze - jedynie z pogodą może być różnie. To jednak obawy o zmianie klimatu że Hania może zachorować przeważyło (nad morzem też może zachorować, ale to jednak ten plus że jest się "u siebie"
Plus pewnie kilka weekendowych wyjazdów.
Paulinka pisze:- tez juz drugi raz wybieramy sie na Festiwal biegowy :)
może spotkamy się podczas tego weekendu :) również mamy jechać, ale to mój pierwszy Festiwal :)
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Justinaa » 11 sty 2016, 14:14

ppola pisze:kiedyś nocowaliśmy w pensjonacie zaraz przy wodospadzie


a tam cały czas jest ten pensjonat :-) i restauracja, w której się zresztą stołowaliśmy :)
Awatar użytkownika
Justinaa
SuperMama
 
Posty: 1485
Rejestracja: 21 paź 2012, 21:08
Has thanked: 51 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Deco-Ania » 11 sty 2016, 14:30

ppola pisze: Muzeum Skody
napisz coś więcej, pliiiizzzz
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ppola » 11 sty 2016, 14:47

Deco-Ania, Muzeum Skody jest w miejscowości Mlada Boleslav - tam tez jest fabryka Skody. Swoją droga za piekne miasto to to nie jest ;) Ale muzeum jest i jest całkiem przyjemne. Nie można sie nastawiać ze jest ogromne ;) Są dwie sale wystawowe, w jednej są modele topowe + rajdowe, w drugiej historia fabryki od rowerów, przez motorowery po samochody. Czasem bardzo ciekawe prototypy :) Samochody są na 3 poziomach na ścianie >D + podłoga, w drugiej części jest Stary samochód chyba z lat 20 - 30, mozna do niego wsiaść :) Obok są stadia renowacji takich samochodów i wszelkie wnętrzności, silniki itd. Jest tez cześć dla maluchów i sa takie małe samochodziki - jeździki oczywiście z logo Skody. My tam trafilismy przez przypadek a okazało się bardzo fajne, a i muzeum jest multimedialne, opisy są po czesku, niemiecku i angielsku :)
http://museum.skoda-auto.cz/
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4830
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Deco-Ania » 11 sty 2016, 15:37

ppola, dzięki.
To fajny pomysł na wycieczkę jak będziemy u przyjaciół koło Kłodzka.
Tym bardziej, że w domu mam miłośnika Skody.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Karola5 » 08 lut 2016, 0:09

ola, a czy w Rowach już skończyli remont plaż i wybrzeża? czy mi się może pomyliły miejscowości...?
Obrazek
Karola5
SuperMama
 
Posty: 1427
Rejestracja: 09 cze 2013, 9:42
Has thanked: 28 times
Been thanked: 52 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ola » 08 lut 2016, 12:16

Karola nie mogę zacytować, ale czy jest jeszcze remont plaż to nie wiem, bo my dopiero jedziemy tam w wakacje.
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Blue » 08 lut 2016, 13:50

Ja narazie mam dłuższe wolne,ale już myślę o wakacjach,w sensie że fajnie,że się zbliżają:)Nic jeszcze nie rezerwuję,bo i konkretów nie mam żadnych.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18385
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: Justinaa » 08 lut 2016, 15:15

My chyba po raz pierwszy mamy tak wcześnie zarezerowane wakacje, w drugim tygodniu lipca jedziemy na Warmię, cały domek dla nas, dostęp do jeziora, cisza, spokój, jedziemy z przyjaciółmi i ich synkiem, nasze dzieci bardzo sie lubią więc myślę, że będzie ok. jak to mówi moja przyjaciółka, nie liczy się miejsce, tylko ekipa :-)
a w siperniu tradycyjnie, kierunek --> Jastrzębia Góra
Awatar użytkownika
Justinaa
SuperMama
 
Posty: 1485
Rejestracja: 21 paź 2012, 21:08
Has thanked: 51 times
Been thanked: 16 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: double_mum » 10 lut 2016, 8:29

To tak jak u nas :) Zaliczka wczoraj wpłacona więc tylko wyczekiwać słońca :) Tylko byłam w szoku, że już miejsc prawie nie ma.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
double_mum
 
Posty: 151
Rejestracja: 28 sty 2015, 19:43
Has thanked: 0 time
Been thanked: 2 times

Re: Jeszcze tylko marzec, kwiecień, maj, czerwiec

Postautor: ppola » 10 lut 2016, 9:34

double_mum pisze:Tylko byłam w szoku, że już miejsc prawie nie ma.
po tym co się dzieje na swiecie to wcale się nie dziwię.
Ostatnio czytałam w branżowym pismie że Lastów w tym roku na lato, nie będzie. Zostało bardzo mało kierunków, Anglicy rzucili sie na First Minute, natomiast Niemcy i Francuzi czekają na Lasty a jak wiadomo Euro jest nieco silniejsze niz złotówka, więc może byc baardzo kiepsko. A a z rozmów ze znajomymi Polacy czekają że jednak w lipcu kupią taniej ;)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4830
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Podróżowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości