..do terminu porodu dokładnie tydzień, a zmogła nas choroba. Oboje z synem zasmarkani, kaszlący i osłabieni..Dziś wezwałam lekarza do siebie, ale przy okazji osłuchał też syna (we wtorek osłuchowo czysto) i .... Adaś ma zapalenie oskrzeli Trwa walka z czasem, żeby wyleczyć się zanim malutka pojawi się w domu.
Imyszka-znam to,u nas tak jest z pływaniem (dwukrotne złoto w swoim roczniku),chociaż wiem że to zawody dziecięce i trzeba trochę przymrużyć oko:)Powodzenia dla sportowca!!!!
Bo mój mąż jest dziś w Poznaniu na szkoleniu centralnym w nowej pracy. Wszystko mnie przeraża, bo za chwilę szkoła, jesień, a On znika w nowej firmie, w nowej branży, a to wiadomo = nauka non stop = zero wsparcia w domu. Wdech, wydech i niczym Hubert Forst - będę gasić pożary, jak już wybuchną!
Stresje się ponieważ jutro mam usg doppler i wizytę u chirurga naczyniowego. Żylaki są coraz bardziej widoczne, zwłaszcza jak postoję.... i czasem mnie tak jakby lekko szczypało....
Bo jutro mój debiut w pracy ... pierwszy dzień a w domu chora Bianka co prawda jutro z opieką nie ma problemu ale jak kolejne dni ehh... to się okaże. Trzymajcie kciuki za mnie i za Biankę żeby nie było to nic poważnego....