Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Czyli wszystko to, co nie mieści się w działach powyżej

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: kakonka » 03 cze 2018, 14:18

szaraczarownica pisze:kari, czytała jakiś czas temu, że obecny rok porównywany jest pod względem temperatur do
1992
pamiętam, ze było bardzo gorąco, bardzo!! moja mama wtedy chodziła w ciąży z moją siostrą - chociaż chodziła to za dużo powiedziane - siedziała w domu, żeby móc funkcjonować.
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: jpuasz » 04 cze 2018, 0:27

A ja w weekend umierałam w Katowicach :( W mieszkaniu 28 stopni, duchota i nie dało się funkcjonować. W Łodzi mieszkamy na parterze, latem mamy max 23-24 stopnie (zazwyczaj mniej) i jest ok. Moje nowe postanowienie - nigdy więcej nie jadę do Katowic jak temperatura na zewnątrz przekracza 20 stopni...
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: szaraczarownica » 04 cze 2018, 9:11

jpuasz, normalka na wyższych piętrach ;) My latem funkcjonujemy z zasłoniętymi i pozamykanymi oknami. Od rana po wschodniej stronie, od południa po zachodniej. A i tak umieramy z gorąca ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Deco-Ania » 04 cze 2018, 12:32

szaraczarownica pisze:normalka na wyższych piętrach
Fakt. Ale ja tylko jeszcze trzy dni - od czwartku - pełen komfort :-)
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: jpuasz » 04 cze 2018, 14:17

Do ślubu mieszkałam z rodzicami na 8 piętrze i serio nie pamiętam, żeby było aż tak gorąco... Ale może wyparłam to ze świadomości :)

Ale po tych kilku latach na parterze już wiem, że chyba nie chciałabym mieszkać nigdzie wyżej. Nie ma chodzenia po schodach, nie przejmuję się czy winda działa no i da się żyć w upały. Zimą jest zimno, ale można się ciepło ubrać i tyle :)
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 04 cze 2018, 16:15

Jak okna są od zachodu to zazwyczaj jest patelnia niestety.
Ja tez mam juz dosc upałów.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: klara76 » 04 cze 2018, 18:01

Blue pisze:Jak okna są od zachodu to zazwyczaj jest patelnia niestety.
Ja tez mam juz dosc upałów.

My mamy okna tylko na zachód. Tragedia. W tym roku zaopatrzyliśmy się w markizę balkonową. Chociaż słońce nie wpada bezpośrednio do pokoju i chociaż pod wieczór można otworzyć drzwi balkonowe.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
klara76
SuperMama
 
Posty: 4680
Rejestracja: 02 lis 2012, 8:28
Lokalizacja: łódź-bałuty
Has thanked: 104 times
Been thanked: 43 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 04 cze 2018, 20:26

Moja babcia miała na zachód i mój brat tak ma (tylko na zachód),piekarnik.
Dobrze sobie poradziłaś klara.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: lmyszka » 04 cze 2018, 20:40

Ja mam zachód - wschód. Rana pali z jednej, popołudniu z drugiej :lol: :lol: :lol:
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: jpuasz » 04 cze 2018, 21:30

Wiedząc co znaczą okna na zachód, przy zakupie mieszkania zwracałam na to uwagę i od razu odrzucałam. Mamy północ/południe - chyba trochę lepiej.
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: kari » 30 sie 2019, 12:28

Kiedy te upały miną? :((((( Już mam dosyć, nienawidzę zimna, ale ten upał mnie dobija, niby od wtorku mają być już temperatury ok 20 stopni, ale jak dotrwać do wtorku, jeszcze w niedzielę chrzciny... :-s :roll:
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10256
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 30 sie 2019, 12:31

Ja też mam serdecznie dosyć.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: gohnia » 30 sie 2019, 12:37

Ja już mam dość, zwłaszcza, że w nocy też nie idzie się ochłodzic. Wracamy do Łodzi.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4786
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Patrycja11 » 30 sie 2019, 13:50

Wczoraj o 20:00 było już ciemno, widać, że jesień depcze nam po piętach :roll:

Ja się ładuje aktualnie i liczę że jeszcze kilka dni takich będzie, żeby wystarczyło mi ciepła na całą zimę...

Mam zawroty głowy jak sobie pomyślę o tym ubieraniu, o tym zimnie, o tych czapkach, kozakach, kurtkach... Wolę ten pot po du..ie lecący niż lodowate, krótkie i ponure dni :roll:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Bian » 30 sie 2019, 13:59

Patrycja11 siostro 8-) Na myśl o warstwach, zimnie i ciapie robi mi się słabo.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: niesia2708 » 30 sie 2019, 14:05

Patrycja11, Bian, mi też ten upał nie przeszkadza. Jako niskociśnieniowiec z niedoczynnością tarczycy nienawidzę zimna.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: misiao1983 » 30 sie 2019, 19:54

Ja nie lubię zimna, a te wieczory ciepłe teraz mmm, mogłoby być lato okrągły rok jak dla mnie.
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: 19anioleczek92 » 31 sie 2019, 8:07

Ja również lubię słońce, ciepło ale przez te kilka dni takiego upału w pracy i w domu już mam dosyć, nie można sobie miejsca znaleźć i samopoczucie już mam kiepskie, boli mnie głowa często... Ciśnienie książkowe ale jak na mnie to i tak lekko podwyższone... Takie 25 C. Byłoby idealnie 8-)
Awatar użytkownika
19anioleczek92
SuperMama
 
Posty: 4962
Rejestracja: 22 kwie 2013, 8:57
Has thanked: 22 times
Been thanked: 49 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: martonia » 31 sie 2019, 8:25

19anioleczek92 pisze:Takie 25 C. Byłoby idealnie
to też moja ulubiona temperatura i zdecydowanie wystarczająca :)
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3103
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 31 sie 2019, 8:29

Dla mnie też to byłaby idealna temperatura.Ciężko się śpi w takim zaduchu,człowiek budzi się zmęczony.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Fijołkowa Mama » 31 sie 2019, 8:34

niesia2708 pisze:Patrycja11, Bian, mi też ten upał nie przeszkadza

Jestem w tym samym gronie dziewczyny :-BD
Uwielbiam lato i słońce, nigdy nie narzekam na upały. No i to eksperowe ubieranie: zakładam letnią sukienkę i sandały i już >D
Fijołkowa Mama
SuperMama
 
Posty: 1402
Rejestracja: 24 lis 2015, 22:02
Has thanked: 44 times
Been thanked: 10 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 31 sie 2019, 8:41

A nie macie czasem większości okien na północ?;)Bo to zasadnicza różnica z południem czy zachodem.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Patrycja11 » 31 sie 2019, 8:48

Blue, ja mam piekło od rana z jednej strony i piekło po południu z drugiej strony. W mieszkaniu mam zasłonięte rolety, na balkonie dzięki pomysłowi gohni mam zasłonkę, więc rolety plus zasłonka na balkonie i zamknięte okno daje w domu 26 stopni. Oczywiście budzimy się spoceni, jest w mieszkaniu duchota, ale do przeżycia. Ja na serio wolę to, niż tą drugą opcję.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 31 sie 2019, 9:05

Wiem,słoneczne mieszkanie jest jasne i ma też swoje plusy zimą-nie trzeba za dużo dogrzewać.My też się tym sugerowaliśmy kupując obecne mieszkanie i dużo ludzi ma takie właśnie kryteria.Ale chyba nie przewidzieliśmy że nastaną takie upały (od 2-3 lat?) no i jeszcze jedno-na przestrzeń nie narzekam ale w ciągu tych kilku lat przybyło mebli,półek i innych rzeczy przez co każda ściana jest obstawiona i w sumie nie ma czym oddychać.U dziewczynek to na serio jest piekło na tych ich 10m2.A mąż nie jest w stanie pracować mimo wentylacji mechanicznej w pomieszczeniu bez okna na oko 2,5 m2.To i tak pikuś przy tym co mieliśmy w tym roku na poddaszu w górach,tam to dopiero dawało czadu raaany.A nie przekraczało 30 stopni wtedy.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: klara76 » 31 sie 2019, 11:14

Ja mam okna tylko na zachód. W kuchni jest tragedia. Jak mam coś ugotować to już jestem chora z przegrzania.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
klara76
SuperMama
 
Posty: 4680
Rejestracja: 02 lis 2012, 8:28
Lokalizacja: łódź-bałuty
Has thanked: 104 times
Been thanked: 43 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: lmyszka » 31 sie 2019, 11:28

Ja mam wschód zachód więc od rana do nocy mam sajgon :lol:
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 31 sie 2019, 12:56

Pranie niewiele pomogło.Mało tego,w 2h są suche nawet kurtki...
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: hatifnatka » 31 sie 2019, 13:22

nie funkcjonuję w tym upale, mózg mi się lasuje. bez sensu. :|
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 31 sie 2019, 15:34

Zdycham.Przysięgam.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Paulinka » 31 sie 2019, 22:58

Dziewczyny, to ja Was pocieszę, ze tez zdycham, a dodatkowo jestem w 38tc :roll: byle przetrwać jutro - naprawdę żyje już tylko wizją chłodnego poniedziałku...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: kari » 01 wrz 2019, 7:02

Paulinka, to samo przeżywałam w zeszłym roku, jak były upały,wiem co czujesz
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10256
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: szaraczarownica » 01 wrz 2019, 12:53

Ja 7 lat temu. To było straszne. Ciągle myślałam, że zaraz urodzę z gorąca. Zwłaszcza, że w maju urodziła Blue, która, o ile dobrze pamiętam, właśnie z gorąca zaczęła rodzić za wcześnie
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 01 wrz 2019, 17:21

U mnie to był czynnik maciczny,ale upały się do tego dołożyły niestety.Myślałam że padnę w oczekiwaniu na rozwój wypadków już w szpitalu,tak było wtedy gorąco.Grunt że w lesie nie urodziłam,bo zwykliśmy w upały chłodzić się na działce.Koszmar.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: ava » 01 wrz 2019, 19:03

Też nie znoszę upałów takich jak teraz, wlasciwie nic nie robiłam przez cały dzień, a ubranie klei się do mnie. W przyszłym roku chcemy zainwestować w rolety zewnętrzne, już nie mogę się doczekać.
Nie lubię też za bardzo takich dużych wahań temperatur, jutro u nas niby 19 stopni bez słońca i mam zagwostke jak ubrać mniejszego do przedszkola, tj. w spodnie czy w spodenki. Jakoś po ostatnich dniach wizja długich spodni jest dla mnie abstrakcja :lol:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8875
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: lmyszka » 01 wrz 2019, 19:28

ava, wierzyć sie nie chce że jutro aż tak ma się ochłodzić.
Dlatego ja nic nie szykuje i zobaczę rano jak będzie >D
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: agunia » 01 wrz 2019, 20:20

Ja też właśnie sie zastanawiam w co ubrać dziewczynki.Będą szły o 7 rano.Naszykowałam dlugie getry i spódniczki to sobie getry zdejma w przedszkolu.One oczywiacie o dlugich getrach slyszec nie chca,wiec rano moze byc ciekawie.Na szczescie nie ja je prowadze ;;)
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 01 wrz 2019, 21:13

no way, moje idą w podkolanówkach,bo będzie duszno na maksa na pewno w salach.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: szaraczarownica » 01 wrz 2019, 21:24

Blue, Staś idzie w koszulce nie do końca galowej, bo białej w zielone kaktusy. Nie puszczę go w białej z długim rękawem, bo wyjdzie mokry i cały czerwony (plus może mu się coś stać). Trudno, zdrowie ważniejsze, niż strój galowy.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: martula_87 » 01 wrz 2019, 21:31

szaraczarownica, u nas tez stroj galowy bardziej letni Dominika nie namowie na takie ciuchy bo pojdzie mega wkurzony na dzien dobry. Mamy spodnie krótkie grantowe lub dlugie z gumka w pasie i polówkę biała z granatową żaglowką.Ewentualnie mam gdzies ta sama koszule w kaktusy o ile sie nie mylę. U nas musi byc luźno i jak najbardziej przewiewnie jak zacznie sie pocić i grzac będzie rozdrażniony. Chcę żeby miło kojarzył pierwszy dzień. A co do temperatury zobaczymy też rano. Mam wtedy grantowy sweterek zarzuce mu na ręce na drogę.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 01 wrz 2019, 21:52

U nas strój raczej galowy w sensie kolorystyki,ten raz w roku;)
Duszno będzie na 100%-w salach.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: gohnia » 02 wrz 2019, 10:57

Wielkie ufffff... >D miło było dziś rano wyjść i poczuć, że może za lekko się ubrałam :lol:
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4786
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Fijołkowa Mama » 02 wrz 2019, 11:14

gohnia pisze:za lekko się ubrałam

A z tego co zaobserwowałam na ulicach niektórzy chyba wręcz przeciwnie :lol: długie spodnie, cienkie kurtki, polary... jakby było 10 stopni a nie 20 ;)
Fijołkowa Mama
SuperMama
 
Posty: 1402
Rejestracja: 24 lis 2015, 22:02
Has thanked: 44 times
Been thanked: 10 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 02 wrz 2019, 11:54

My wszyscy ubrani letnio i było ok,nawet bolerka się nie przydały.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: kari » 02 wrz 2019, 12:20

Mąż na krótko,ja w sukience, ale bez rajstop, starszy długie spodnie i koszula, młodszy dziś bodziak, spodnie i skarpetki, ale w połowie drogi jechał na gołe stopy. Szkoła się bała deszczu i nas wtłoczyła do sali gimnastycznej, nie był to dobry pomysł
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10256
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 02 wrz 2019, 12:35

U nas ryzykanci,bo było na dziedzińcu,ale pod koniec lekko zaczęło kropić.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Paulinka » 02 wrz 2019, 12:49

kari, szaraczarownica, ja 4 lata temu tez rodziłam w upały, potem jeszcze w tym skwarze tydzień w szpitalu i kolejne 1,5 miesiąca upałów z noworodkiem w domu, na samo wspomnienie mi słabo. Teraz chociaż ten plus, ze w upały męczyłam się sama, a Heniu urodzi się jak już będzie chłodniej ;)

A w temacie - u nas praktycznie od rana deszczowo, nawet nie myślałam ze pójście na osiedlowe zakupy w deszczu będzie takie przyjemne :lol: dosłownie szlam spacerkiem i oddychałam tym rześkim powietrzem >D
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Blue » 02 wrz 2019, 14:47

Ale w mieszkaniu to szczerze mówiąc mamy nadal dusznawo.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: Patrycja11 » 02 wrz 2019, 14:58

Blue pisze:Ale w mieszkaniu to szczerze mówiąc mamy nadal dusznawo.
u mnie też póki co zbyt ciepło, pomimo otwartych okien i co chwile balkonu jest duchota...

Ale jak dla mnie to już zdecydowanie za zimno :roll:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: ava » 02 wrz 2019, 15:12

Blue pisze:Ale w mieszkaniu to szczerze mówiąc mamy nadal dusznawo.
U nas też, choć pogoda za oknem kiepska, jest mocny wiatr, ciągle siapi deszcz, temperatura ok. 18 stopni. Ale dla mnie to miła odmiana :lol: W domu i tak jest ok, w przedszkolu to dopiero duchota, masakra. Dobrze, że rano w szatni zmieniłam Miskowi długie spodnie na krótkie. I tak wyszedł cały spocony... Jutro chce go namówić, żeby na zmianę wziął sandałki, ale będzie ciężko,bo jest zachwycony swoimi kapciami że znakiem Batmana :lol:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8875
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Sezon na przyklejone portki czyli narzekamy na lato ;)

Postautor: lmyszka » 02 wrz 2019, 15:56

Jak dla mnie super, tylko ten deszcz nie potrzebny :twisted:
Znaczy potrzebny ale mógłby w nocy padać, odwykłam do siedzenia w domu, wolałam na placu zabaw :lol:
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Plotki dnia codziennego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości