Jestem podenerwowana bo...

Czyli wszystko to, co nie mieści się w działach powyżej

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 09 paź 2020, 19:54

Deco-Ania pisze:
niesia2708 pisze: Ruszają się z domu praktycznie tylko raz na tydzień na jakieś małe zakupy i ewentualnie lekarz.
dziadkowie M. mieli kwarantannę, bo lekarz u którego byl dziadek byl wirusowy.

U nich pogotowie było w środę, oni w piątek byli w przychodni po jakieś wyniki. Zaczęła gorączkować w sobotę.

Swoją drogą kiedy wyjdzie ze szpitala to ją uduszę. Bo rozumiem jakby się nikt nie interesował, nie dzwonił.Ale przecież codziennie ktoś z nimi rozmawiał. A oni po prostu nic nie mówili żeby nie martwić :roll: :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Kurczak » 09 paź 2020, 20:51

niesia2708, zdrowia dla Babci!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 10 paź 2020, 8:27

Babcia czuje się dobrze. Nie ma gorączki. Dzwoniła i rozmawiała z moją mamą
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 10 paź 2020, 11:25

niesia-zdrowia dla babci
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: hatifnatka » 10 paź 2020, 21:23

niesia2708 - dużo zdrowia dla babci! :ymhug:
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 11 paź 2020, 9:53

Babcia ma się dobrze <3 <3 Wczoraj pod wieczór przewieźli ją do Biegańskiego. Jest mi lżej.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: ava » 11 paź 2020, 20:19

niesia2708, uff, super ::)
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8875
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: zbroziu » 27 lut 2021, 10:17

Złożyłam wczoraj wypowiedzenie w pracy i cały czas się zastanawiam czy dobrze zrobiłam? Brak wiary w siebie mnie pokonuje.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 27 lut 2021, 11:17

Zbroziu-jak już podjęłaś decyzję to nie oglądaj się za siebie.To strach przed zmianami tak trzyma.Mnie przy wielu decyzjach tak blokuje.Teraz wizualizuj że bedzie dobrze,co los przyniesie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 27 lut 2021, 14:51

zbroziu, będzie dobrze :)
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: agunia » 27 lut 2021, 15:42

zbroziu na pewno dobrze zrobiłaś, czas na nowe
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: ava » 27 lut 2021, 16:02

zbroziu, skoro zdecydowałaś się na taki krok, to znaczy, że były ku temu powody. Trzymam kciuki za Ciebie :ymhug:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8875
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: zbroziu » 28 lut 2021, 8:34

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Mam miesięczny okres wypowiedzenia więc muszę się z tą myślą oswoić.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 28 lut 2021, 11:14

zbroziu, masz coś nowego na oku czy po prostu miałaś dość i stwierdziłaś że dłużej tam nie wytrzymasz?
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: ola » 28 lut 2021, 12:22

Może nie do końca dobry temat, ale nie wiem gdzie to umieścić.
Intensywnie myślimy czy przepisać Hanie tutaj do szkolnej "zerówki". Trochę szkoda przedszkola, ostatnich miesięcy. To tak z drugiej, będziemy tak daleko od siebie. Bo Hania z Darkiem w Łodzi A ja z młodym na miejscu.
W sumie Hania by poznała dzieci które później będą w 1 klasie. I wszyscy byśmy byli tutaj na miejscu. Bez żadnych rozjazdów i widywania się w weekendy.
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: szaraczarownica » 28 lut 2021, 12:50

ola, przepisałabym.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 28 lut 2021, 12:55

ola, ja też bym przepisała.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: lmyszka » 28 lut 2021, 13:05

ola, ja też skłaniała bym się do przepisania, ale zapytała bym Hanie i z nią dużo o tym rozmawiała, bo jednak to może być dla niej trudne, zależy jaki ma charakter i jak się odnajduje w nowym miejscu. Na pewno było by jej łatwiej od września jak by już znała dzieci.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Patrycja11 » 28 lut 2021, 15:14

szaraczarownica pisze:ola, przepisałabym.
ja też.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: gohnia » 28 lut 2021, 17:43

Też bym przepisała, ale podzielam też zdanie lmyszka Dużo zależy od dziecka. Wojtek teraz zmienił klasę i spokojnie się odnalazł. Jednak gdyby chodziło o Łukasza, to bym się o wiele bardziej wahała.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: zbroziu » 28 lut 2021, 18:39

niesia2708 pisze:zbroziu, masz coś nowego na oku czy po prostu miałaś dość i stwierdziłaś że dłużej tam nie wytrzymasz?

Miałam dość i znalazłam sobie coś innego.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbroziu
SuperMama
 
Posty: 3365
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:05
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 27 times
Been thanked: 37 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 28 lut 2021, 19:17

Zbroziu-zdecydowanie dobra decyzja jeśli powód taki jak piszesz.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Deco-Ania » 01 mar 2021, 14:44

zbroziu pisze:Miałam dość i znalazłam sobie coś innego.
W takiej sytuacji - najlepsza decyzja jaka mogłaś podjąć!
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 01 mar 2021, 19:10

Moją mamę o południa boli podbrzusze :( nie pomagają żadne leki, termofor ani kąpiele :( siostra właśnie pojechała zawieźć ją na SOR bo już nie mamy pomysłu co robić :-ss :-ss :-ss
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: kangurek » 01 mar 2021, 19:41

Mój tata dodatni. Saturacja kiepska. W dodatku mamę też rozkłada :(
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kangurek
SuperMama
 
Posty: 839
Rejestracja: 06 mar 2014, 12:23
Has thanked: 5 times
Been thanked: 21 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 01 mar 2021, 20:55

kangurek, zdrowia dla rodziców.
Mama w końcu została odesłana z SOR na NPL. Dostała 2 zastrzyki i receptę na jakieś leki przeciwzapalne i przeciwbólowe :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: lmyszka » 01 mar 2021, 21:02

niesia2708, szczerze to zdziwiłam się, że z bólem podbrzusza pojechałyście teraz na SOR. Ok chyba, że ból był powalający z nóg.
Zdrówka.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: szaraczarownica » 01 mar 2021, 21:30

lmyszka, a gdzie miały jechać?? niesia2708, A mama została dokładnie zbadana, czy po prostu z automatu odesłana? Aż w szoku jestem. Jest tyle możliwych przyczyn takiego bólu, że obstawiałabym odesłanie zupełnie odwrotnie. Zrobili chociaż usg?

kangurek, zdrowia dla rodziców!
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: lmyszka » 01 mar 2021, 21:42

szaraczarownica, no nie wiem, ale jak mnie boli brzuch, to biorę leki, leżę. Musiał by byc bardzo silny ból abym pojechała na SOR. No i musiałby się utrzymywać długo. Nie znam historii mamy, więc nie wnikam, może była taka konieczność.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 01 mar 2021, 21:56

lmyszka, moja mama ponoć aż wyła i zwijała się z bólu. Po takiej ilości leków, jaką wzięła w domu powinno ją puścić a nic nie przechodziło. Tata był gotowy wzywać pogotowie.
Pojechały na SOR właśnie w celu diagnostyki. Na NPL tego nie ma. USG oczywiście nie zrobili. Dali zastrzyki i wygonili do domu.
Moja mama ma problemy z kamieniami nerkowymi. Mogło to być z tym związane. Ale nie wiemy... Bo twierdziła,że ból jest inny niż był wcześniej przy tego typu problemach.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: lmyszka » 01 mar 2021, 22:25

niesia2708, bardzo mi przykro, jeśli ból był tak silny to wcale się nie dziwię reakcji, SOR jak zawsze stanął na wysokości zadania, szkoda słów :evil:
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: agunia » 01 mar 2021, 22:29

To jest aż niewiarygodne,że człowieka z takimi bólami odsyła się bez żadnej diagnostyki i podstawowego usg.przecież taki ból może być bardzo niebezpieczny.
Przeszło jej po zastrzykach?Oby ból nie wrocił jak przestana działać
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 01 mar 2021, 22:38

agunia pisze:Przeszło jej po zastrzykach?

Nie odzywają się więc chyba puściło i śpi. Umówiłam ją na czwartek do ginekologa żeby zrobił USG :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 01 mar 2021, 22:56

Niesia,kangurek-zdrowia dla bliskich.
To ja z tych co akurat bólem brzucha czy podbrzusza bym się przejęła i też szukała pomocy poza domem.

W temacie chorób-najbliższe przyjaciółki młodszej i ich rodzice mają Covid a my nic.Aż nie wiem czego się spodziewać.Ostatni kontakt dzieci był w środę.Cała 4ka zero objawów.Codziennie smsy czy u nas wszystko ok.Jak narazie włos z głowy nie spada ale oczywiscie się obserwujemy.Nie kumam o co chodzi w tej chorobie i jak i kogo ona dopada.Z tym że my na grype też nie chorujemy w sezonie.A to chyba pokrewne troche.No ale pulsoksymetr odgrzebalam w razie czego.I codziennie ankietuję naszą 4k w sprawie objawów.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: agunia » 02 mar 2021, 7:54

Blue ja też nie kumam o co chodzi w tej chorobie.Ja obserwuje dziewczynki,ale kompletnie nic im nie jest,a mój mąż tez juz nie ma zadnych objawów poza ta utratą węchu.W sumie cieszę sie że to juz za nim będzie i tak łagodnie przechorowane
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 02 mar 2021, 8:04

Obudziłam się i przeleciałam 19 objawów covid-nic u mnie nie występuje.Po śniadaniu odpytam resztę.

Agunia-ja znam dwie rodziny 2+2 gdzie np tylko 1 lub 2 osoby z 4 miały pozytywne testy a pozostali domownicy nie mimo wspólnego zamieszkania.Jak to się ma do wysokiej zakaznosci przed którą cały swiat wywrocilo do góry nogami,padają gospodarki i przeszlismy na zycie zdalne to nie mam pojecia.Z drugiej strony tyle sie slyszy o ciezkich a nawet smiertelnych przechorowaniach.Zaczyna mi się wydawac ze moze Covid trafia w slabe punkty odpornosci u ludzi,to by tlumaczylo tych z grupy ryzyka z chorobami towarzyszącymi.A tych bez chorób towarzyszących moze wybiera tych niedospanych,przemeczonych,zyjacych w stresie,niedozywionych itp.Albo są jeszcze inne kryteria ktorych nie odkryto.Nie kumam i nie wiem.A moze my juz po i nawet nie wiemy ale na basenie nie mam dusznosci.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: martonia » 02 mar 2021, 8:39

Dziewczyny zdrowia dla rodziców.

Kiedyś mi mignęło, że zachorowalność też zależy od grupy krwi. Ale ile w tym prawdy? Mojej Mamy znajoma z mężem są pozytywni, jej nic, ale on ma chore serce, więc już gorzej.
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3103
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: agunia » 02 mar 2021, 8:53

Właśnie info na librusie przyszło że naszs klasa na kwarantannie,pani od religii dodatnia i do 8.03 maja być w domu.Dla mnie to lepiej bo i tak są na kwarantannie to chocoaz lekcje on line będą >D
agunia
SuperMama
 
Posty: 5113
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 02 mar 2021, 9:08

Martonia-ja mam grupę A,więc niby tę najbardziej narazoną:/
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: gohnia » 02 mar 2021, 12:49

niesia2708, jak mama? Polepszyło się?
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 02 mar 2021, 13:34

gohnia pisze:niesia2708, jak mama? Polepszyło się?

Tak, jest lepiej. Mówi,że ją jeszcze kłuje, ale nie tak jak wczoraj. No i jest dzisiaj słaba.
Na szczęście w czwartek ma ginekologa a później usg jamy brzusznej.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: sardynka » 02 mar 2021, 17:39

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sardynka
SuperMama
 
Posty: 3678
Rejestracja: 23 gru 2012, 11:49
Has thanked: 56 times
Been thanked: 34 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: caixa » 03 mar 2021, 19:22

lmyszka, ja na Sor trafiłam ze stanem podgoraczkowym i delikatnym bólem brzucha a 2 godziny później leżałam na stole operacyjnym. Także naprawdę nie zawsze trzeba się zwijać z bólu ;).
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 03 mar 2021, 23:13

kangurek, jak rodzice?
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: kangurek » 04 mar 2021, 14:02

niesia2708, Kiepsko, ale już stabilnie. Tata w szpitalu po tym jak dwukrotnie stracił przytomność. Mama się trzymała nieźle, a dziś już też zgłasza pogorszenie. Najbardziej stresuje mnie to, że jest sama i gdyby coś jej się przytrafiło to nawet nie będziemy wiedzieć. ::(
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kangurek
SuperMama
 
Posty: 839
Rejestracja: 06 mar 2014, 12:23
Has thanked: 5 times
Been thanked: 21 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 04 mar 2021, 16:20

kangurek, zdrówka dla rodziców.
Moja mama po wizycie u ginekologa i usg jamy brzusznej.
Kamień wyszedł z nerki. Ma 15 mm :roll: jutro się postara dostać do urologa żeby wiedzieć co dalej
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: szaraczarownica » 04 mar 2021, 16:24

niesia2708, tak a propos rozmowy z czym jechać na sor itd. Powinni jej tam zrobić usg, podpiąć kroplówkę rozkurczowo-przeciwbólową (najczęściej pyralgina+no-spa lub ketonal+no-spa) i dać antybiotyk (minimum Monural, lepiej Nolicin). Po prostu włos się jeży na głowie.
Pierwszy poród?
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: Blue » 04 mar 2021, 16:43

Zdrowia dla rodziców.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: niesia2708 » 04 mar 2021, 18:34

szaraczarownica, nie nie. To już nie pierwszy. Moja mama ma od dawna kamienie.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Jestem podenerwowana bo...

Postautor: szaraczarownica » 30 sty 2022, 22:56

Jutro mój mąż jest ostatni dzień w obecnej pracy. I będzie to co do dnia ostatni dzień 14 roku pracy. 1 lutego 2008 roku przybył w progi tej firmy. Zmieniło się praktycznie wszystko, obecnie pracuje z 4 z kolei dyrektorem na Polskę. Odchodzi jako bodajże 6 najdłużej pracujący pracownik i też jest to jeden z powodów tej decyzji.
A we wtorek zaczynamy nową przygodę. Czekają tam już na męża niecierpliwie przebierając nogami :) Mam nadzieję, że będzie wszystko ok i nie będziemy żałować tej decyzji.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Plotki dnia codziennego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości