szaraczarownica pisze:Natomiast mój mechanik nie poleca Dacii (...) Natomiast Renault już tak
Paulina S. pisze:Co sądzicie o Dacii Duster lub Logan?
Fijołkowa Mama pisze:a mój mówi: "Nie kupuje się samochodów na "F": Fiatów, Fordów i Francuskich
Paulina S. - hmmmm. Moja Najlepsza ma. Jak dla mnie:Paulina S. pisze:Dlatego mężowi marzy się crossover... (Konkretnie Nissan Qashqai
A ja oba fiaty darzyłam miłością ogromną. Fantastycznie mi się nimi jeździło.Fijołkowa Mama pisze:"Nie kupuje się samochodów na "F": Fiatów, Fordów i Francuskich
szaraczarownica pisze:Totalny stereotyp. Miałam i Forda i Francuza.
My niestety mamy inne doświadczeniaBian pisze: Ford, mimo rdzy, jest tak bezawaryjnym autem, że aż się boję to głośno mówić
my też takie mieliśmy, osiągnął już pełnoletność i gdyby nie ta rdza to naprawdę to było auto niezniszczalne, tylko, że sprowadzone z Niemiec, czyli produkowane na tamten rynek, stąd może różnica w tej trwałościBian pisze:Ford, mimo rdzy, jest tak bezawaryjnym autem
mi też się podobają, chyba najbardziej z tego typu samochodówPaulina S. pisze:Nissan Qashqai
Kurczak pisze:chyba się zapłaczę, jak będę się z nim musiała rozstać
zbroziu pisze:Kurczak pisze:chyba się zapłaczę, jak będę się z nim musiała rozstać
Też tak mam z moim puntkiem
Fijołkowa Mama pisze:a mój mówi: "Nie kupuje się samochodów na "F": Fiatów, Fordów i Francuskich
nie kojarzyłam tego samochodu, ale tak patrzę i naprawdę fajnie wyglądamartula_87 pisze:auto Toyota Verso
Fajnie wygląda, ale trochę powyżej naszych możliwości finansowychola pisze:Paulina S., to może mitshubishi asx
Wyznacznikiem jest miejsce w środku i bagażnik.
Dorzuciła bym jeszcze Renault espace.Fuente pisze:kangurek, kopią Sharana jest: Ford Galaxy i Seat Alhambra - to dokładnie to samo.
moim zdaniem nie może być inaczej, bo połowa jeżdżących po Polsce aut to Ople, VW,Audi,Mercedesy czy bmw, więc nie powie, że ma na warsztacie same seaty czy kia'e, bo tego typu aut jest na ulicach znacząco mniejMamaŻaby pisze:Mnie wczoraj mechanik powiedział, że odradza niemieckie auta bo najczęściej są na warsztacie.
Paulina S. pisze:ogranicznik prędkości
Automat. Jak się nie wsiądzie i nie spróbuje to się nie wie jaka to wygoda. Największy atut to ruszanie pod górkę. Nigdy się nie stoczy.
z tego co widziałam w innym temacie już wybrany, może opiszesz swoją drogę do takiego wyboru?sardynka pisze:myślę o Citroenie C3 / Nissanie Micra etc
Wróć do Plotki dnia codziennego
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości