Misiak pisze:Wiem, że to nie do końca adekwatne, ale Pola wychodziła kilka razy gdzieś z panią spontanicznie poza szkołę (na spacer, na plac zabaw, na lody), niby pani nie pytała o zgodę (no bo w sumie czemu miałabym się nie zgodzić, mam dziecko trzymać na siłę w placówce gdy może gdzieś pójść z grupą?)
Deco-Ania pisze:sytuacji gdy ktoś - bez naszej zgody - zabiera jej dziecko z placówki (przedszkole czy szkoła - nie ma znaczenia).
Misiak, bo ja naprawdę nie z tych co robią aferę o byle co. W zdecydowanej większości sytuacji gryzę się w język i zaciskam zęby.Misiak pisze:Deco-Ania, co post dodajesz coraz bardziej niepokojące informacje o tej pani.
no co Ty?Deco-Ania pisze:zdarzyło się tej nauczycielce zostawić jedno z dzieci pod katedrą
Wróć do Plotki dnia codziennego
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość