No i się wkurzyłam cz. 4

[gohnia]

ava, myślę, że nie powinno być problemu z wymianą

[ava]

gohnia, dzięki, faktycznie nie było żadnego problemu

[szaraczarownica]

Miałam odkurzyć, ale szlag nam trafił prąd. A jako że u nas awarie nie są rzeczą częstą, jak to było na Teofilowie, więc musiało zerwać jakąś linię energetyczną

[Blue]

Jest pięknie,na kostiumy ale mam zmartwienie.Psuje mi się telefon-akurat na wyjezdzie i akurat wtedy gdy mam dziecko na koloniach i potrzebujemy miec kontakt:(Jaka moze byc przyczyna ze czasem mam czarny ekran a podlaczony do power banka lub do ladowarki obraz widac ale na ciemno dosc tak jak przy malej ilosci poziomu baterii?Bateria 67% a ja pisze z telefonen w czarnym plecaku bo inaczej nic nie widze:/Mąz mowi ze zajechalam go.Przyznam ze nie raz tarzal sie na plazy w piachy chocby wiosna ale dalabym glowe ze siadla bateria a nie Android.Ku*wa:(

[szaraczarownica]

Blue, spróbuj wyłączyć automatyczną jasność ekranu i ustawić na stałe na maxa. Zobacz czy to pomoże. Może to kwestia zepsutego czujnika.

[Blue]

Szara jesteś genialna.A ja blondynka.Dzięki!

[szaraczarownica]

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[jpuasz]

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[szaraczarownica]

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[jpuasz]

Przy takich kwotach to faktycznie - klienci, którzy do mnie trafiali mieli do zapłaty sporo ponad 1000zł za samo AC (i to kiepskie) za kilka miesięcy. A wystarczyło dopłacić kilka stówek i mieli cały pakiet na rok a do tego jeszcze dostawali zwrot składki.

[szaraczarownica]

Przy kwotach, które podajesz też bym raczej wybrała to rozwiązanie

[lmyszka]

Inhalator który mamy może ze 2 miesiące przestał inhalować
A my codziennie na wziewach jesteśmy
Zaniosłam do apteki i się okazało że to jakaś opcja od drzwi do drzwi i muszę dzwonic po kuriera, oczywiście on przyjedzie jak ja będę w pracy i potem czekanie 21 dni bo tyle mają na reklamację.

[agunia]

lmyszka nie wiem jakiej masz firmy inhalator,ale te reklamacje sa zazwyczaj rozpatrywane blyskawicznie.Dostaniesz po prostu nowy inhalator.

[lmyszka]

agunia,oby. Na szczęście kupiony zestaw uniwersalny pasuje do starego inhalatora i na razie damy radę.

[klara76]

Wyprałam sukienkę komunijną. Wyjmuje z pralki, patrzę a na przodzie szare zacieki. WTF, ... No i oświeciło mnie, na sesji robiliśmy bańki mydlane. Zapomniałam. A miałam pamiętać żeby najpierw wyprać sukienkę bez detergentów. Podobno wtedy nie pojawiają się te plamy. No ale zapomniałam i teraz chyba tylko mogę wyrzucić sukienkę bo nie znam sposobu na usunięcie tych plam.
Jestem tak wściekła na siebie, że aż płakać mi się chce

[Blue]

Klara- Popróbuj w necie z metodami na naturalne wywabianie plam.Może jeszcze coś się uda zdziałać.Sok z cytryny bodajże lub ocet,soda oczyszczona,nie pamiętam już,podobno skorupki od jajek (w woreczku).

[klara76]

Blue, te plamy z płynu do baniek są tak wredne, że nic na nie nie działa. Jeszcze jutro spróbuję z benzyną ekstrakcyjną.

[klara76]

Bo moje dziecko rozerwało sobie pęcherza na pięcie. Nasze wędrówki po górach właśnie poszły w p...u
A prosiłam nie ruszaj, nie dotykaj. Jak grochem o ścianę.

[malulu]

klara76, przyklej plaster na wędrówki i będzie ok. Wieczorem zdejmij plaster, susz, albo posmaruj piochtaniną. Szybciej zaschnie.

[klara76]

Zerwała wierzchnią warstwę. Nie wiem czy nie będzie jej bolało. Mam taki wk..w, że aż płakać mi się chce.

[szaraczarownica]

klara76, są specjalne plastry, które się nakleja na takie rzeczy.

[malulu]

klara76, jak sączy się osocze, to tym bardziej posmaruj piochtaniną. I tak jak szara pisze, kupcie specjalne plastry i na wędrówki. Nie ma co sobie psuć wyjazdu Głowa do góry.

[Fijołkowa Mama]

klara76, na takie otarcia/pęcherze dobra jest też maść tribiotic, przyspiesza gojenie. A jak się zagoi to sztyft przeciw otarciom Compeed
A ja się wkurzyłam bo od poniedziałku miała wejść ekipa od dokończenia ocieplenia i jak zwykle g..... nie przyjdą Jak mi przyjdzie do płacenia to też będę robiła obsuwę przez kilka tygodni Normalnie płakać mi się chce

[klara76]

Plastry kupione, octanisept użyty, tribiotic też. Jutro jeszcze lajtowo. Zobaczymy w sobotę.

[gohnia]

Normalnie płakać mi się chce

Łączę sie w bólu. Wczoraj rano założyli mi licznik pradu na dzialce i ponoc chwilę później miał płynąć prąd. Do teraz nie ma nawet dziś rano pan z PGE zapewniał mnie, że dziś włączą. Ta bezsilność jest okropna jutro to już dzwonię z awanturą

[Celina88]

A ja dzisiaj w pracy sluchalam sobie uroczej gadki, w ktorej znajome slyszac o gwałcie w indiach oczywiscie zaczely obwinianie koranu i uchodźców. Jak mnie wkurza takie w ogole zerowy poziom wiedzy.

[Deco-Ania]

A do tego wszystkiego dzisiaj... na 45 minut przed umówioną wizytą dostałam telefon, że moja fryzjerka już nie pracuje w salonie i czy przyjdę. No i co miałam zrobić? Kontakt miałyśmy tylko przez salon.
i o ile cięcie to może jest nawet ok, tak kolor mam fatalny! Jestem chwilowo... siwa. Masakra jakaś! Dobrze, że Asia - zdolna dziewczyna - już ma nową pracę, więc wkrótce będzie ratować moje włosy. Tylko dlaczego tak daleko (Rzgów)?

[martula_87]

Deco-Ania, Asia to kuzynka M. nie wiem co sie wydarzyło że po tylu latach odeszła. Rzgów jest przejściowy na razie także myślę ze będzie gdzieś w Łodzi pracowac.

[Deco-Ania]

martula_87, liczę na to

[ppola]

W zasadzie to wkurzylam się na samochód bo się zepsuł ale..

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[caixa]

ppola, . A wtedy my pojedziemy .

[Blue]

ppola-nie dziwię Ci się wcale,skoro ogarniasz podczas długiego wyjazdu męża wszystko sama

[niesia2708]

ppola, trzymaj się.... u nas ten miesiąc też jakiś taki &&%&&

[ppola]

Blue, sama nie jestem dzieci odbierają mi albo mama albo tesciowa bo gdyby nie one to chyba bym musiała zwolnic sie z pracy żeby to ogarnąć. Jednak mimo wszystko i tak już powoli wysiadam, na szczęście sezon u mnie ma się ku koncowi więc chociaż w pracy ciut luźniej, ciut bo powoli zaczyna sie kolejny...

[Blue]

No tak,to dobrze że masz jakąś pomoc.Ale mimo wszystko 50 dni jak pisałaś,kurcze podziwiam

[ppola]

Blue, pierwszy wyjazd miał 5 sierpnia, raz wrócił na 3 dni, drugi raz na 10. zdecydowanie nie nadaje sie na samotną matkę.

[Blue]

ppola-no nieźle.Mój jak na 2 dni wyjechał,to pierwszego dnia byłam w skowronkach,że mam od chłopa spokój,a drugiego już mi ręce opadały,żeby wracał.

[szaraczarownica]

ppola, trzymaj się
Zobaczymy się w przyszłym tygodniu prawdopodobnie, to Cię przytulę naprawdę

[Deco-Ania]

na szczęście sezon u mnie ma się ku koncowi więc chociaż w pracy ciut luźniej

A jak będzie już to ciut luźniej to zerkniesz może na mojego maila?

[zbroziu]

Blue, pierwszy wyjazd miał 5 sierpnia, raz wrócił na 3 dni, drugi raz na 10. zdecydowanie nie nadaje sie na samotną matkę.

Już to mówiłam, że Cię podziwiam. Ja aż tak tolerancyjna nie jestem, rozumiem że pasję męża są ważne, ale nie trwające tyle czasu. Skarb nie żona!

[ppola]

zbroziu, to nie pasja tym razem tylko praca

[zbroziu]

zbroziu, to nie pasja tym razem tylko praca

Rozumiem, tym bardziej ściskam Cię mocno

[malulu]

ppola, wspieram
Mój wyjeżdża tylko na weekendy i powoli mam dość. Na szczęście jeszcze miesiąc i pół roku przerwy od wyjazdów.

[ava]

ppola,

[hatifnatka]

ppola, podziwiam Cię, kobieto

[Deco-Ania]

Pani katechetka - mimo braku naszej zgody - zabrała nam dzisiaj Antka na mszę do katedry w trakcie lekcji
Sprawa już jest zgłoszona do dyrektora.

[Kurczak]

Deco-Ania, uuu, dla mnie byłby to powód do zawitania w hot rozmowach

[Misiak]

Ej, ja jestem antyklerykalna, niereligijna i w ogóle, ale wycieczka na mszę to by była jak dla mnie fajna przygoda dla dziecka, żeby zobaczyło o co chodzi (tzn jeśli z rodzicami zazwyczaj tam nie chodzi). No bo kiedyś ktoś powie coś o mszy a dzieciak nie będzie wiedział co to. Ja bym podeszła na lajcie.

[Kurczak]

Misiak, to są bardzo delikatne sprawy i nawet jeśli dziecko nigdy w kościele nie było, to nie szkoła powinna decydować o tym, czy taka wycieczka jest dla niego wskazana, czy nie.
Zresztą ja bym się wkurzyła o nieposzanowanie zdania rodzica - gdyby było to bez mojej wiedzy, nie spodobałoby mi się zarówno wyjście z katechetką na mszę, jak i np. do muzeum z historyczką.

[Deco-Ania]

Ja bym podeszła na lajcie.

Nie jestem taka przekonana. Bo co innego - gdyby takie wyjście było np. w trakcie lekcji religii - wtedy OK, można uznać, że jest to forma realizowania programu.
Ale to było w trakcie zupełnie innych lekcji (m.in. kartkówka z matematyki), a moje dziecko ma teraz dwie nieusprawiedliwione nieobecności w szkole.

Poza tym nie wiem, czy którakolwiek z nas podeszłaby na lajcie do sytuacji gdy ktoś - bez naszej zgody - zabiera jej dziecko z placówki (przedszkole czy szkoła - nie ma znaczenia).

I nie o samo miejsce gdzie byli tu chodzi - bo my akurat z tych osób, które chodzą do kościoła. Tylko o brak naszej zgody i o fakt, że odbyło się to kosztem innych lekcji.