Pokażcie swoje zwierzaki!

[Emi]

Pokażmy wszystkim nasze domowe piękności

My zwierząt nie mamy, ale u moich rodziców mieszkają dwa psy:
Sproker

Maks

[Bian]

Pierwsze dni Idefixa u nas




I dorosły łobuz




A zanim w naszym domu pojawił się Idefix to mieliśmy Maślanę.

[Pepsi]

Moje kudłate z reguły wygląda tak:


zimą zaś


I ulubieńcy mojego dziecka. Niby mojej mamy, ale i tak non stop siedzą u mnie na parapecie

[Fuente]

no to i ja się pochwalę swoją gromadką a trochę tego jest, bo aż 4 psiaki

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[Fionka]

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[niesia2708]

Moje kocie Formalnie Lusia, nazywana Tygrysem
W maju:


I obecnie:

[Malwina]

Jeju, jakie śliczności
Jak ja bym chciała mieć kota.

[Sybel]

Felek, zanim do nas trafił, miał wypadek, połamane nóżki i miednicę, wyglądał tak:


Potem, gdy zaczął chodzić, wyglądał tak:


A to z Filipem, którego znalazłyśmy, jak zamarzał. Ma już jakieś 11-12 lat


I tak - jest wampirem

[Pepsi]

Wigilijny przybłęda

[niesia2708]

Mnie tu nie ma

[Anita23]

Jaki słodziak!

[poison_moon]

No to nasz Pogo:




Jest u nas od wczoraj, ma 12 tygodni, jest potwornie smutny, chyba bardzo tęskni za swoją mamą i siostrą. Mam nadzieję, że wkrótce się rozkręci i pokaże ten słynny labradodzi temperament

[sistermonn]

poison_moon, śliczny
nasz też był smutny przez pierwsze 3 - 4 dni ale potem się rozkręcił

[martula_87]

poison_moon, oj rzeczywiście bardzo smutny ale się rozkręci zobaczysz.

[Pepsi]

poison_moon

W temacie pupili. Uważajcie na kleszcze! Przenoszą babeszioze, która w mgnieniu oka zwala psa z nóg. Mój czworonożny pępek świata o mały włos już by nim nie był Gdybym jeszcze jeden dzień poczekała z wizyta u weta to pewnie dzisiaj już nie miałabym po co tam jechać.

[hatifnatka]

poison_moon, cudo niech się zdrowo chowa i na pewno niedługo się oswoi z Wami i będzie super

[Bian]

Uważajcie na kleszcze! Przenoszą babeszioze, która w mgnieniu oka zwala psa z nóg. Mój czworonożny pępek świata o mały włos już by nim nie był Gdybym jeszcze jeden dzień poczekała z wizyta u weta to pewnie dzisiaj już nie miałabym po co tam jechać.

Pepsi przeżywaliśmy to dwa lata temu. Straszna choroba i bardzo szybko wykańcza psa. Na szczęście u Idefixa szybko dała niepokojące objawy, no i wypadł z niego kleszcz, więc od początku wiedzieliśmy z czym się zmagamy.

poison_moon Pogo jest cudowny! Rozkręci się Chyba każdy szczeniak początkowo jest smutny. A jak już się zadomowi i chciałabyś, żeby się pospotykał z innymi psimi kumplami to chętnie się spotkamy. Socjalizacja od małego to podstawa

[poison_moon]

Nie dziękuję, żeby nie zauroczyć

nasz też był smutny przez pierwsze 3 - 4 dni ale potem się rozkręcił

Czekamy na to z utęsknieniem, bo aż żal na niego patrzeć taki ponurak

Bian bardzo chętnie!

[Patrycja11]

poison_moon, fantastyczny

[kochecka]

poison_moon piękny

[agnieszka19]

poison_moon piękny

Cudowny!!!!!!!!!!!!!

[Malwina]

Nasz czekoladowy Labek był smutny dwa dni. Teraz czasem marzę, żeby przysiadł na czterech literach choć na jeden dzień...

[ola]

poison_moon, śliczny piesio

[kasieńka 85]

poison_moon, Pogo jest cudny. Oby jak najszybciej przestał tęsknić. Jak wyglądała reakcja dziewczynek na nowego członka rodziny i odwrotnie?

[poison_moon]

Baska oszalala ze szczescia, chociaz na poczatku troche sie go bala. Natomiast Helenke Pogo traktuje jak rownego sobie i pare razy podgryzal ja w twarz chyba w ramach zachecania do zabawy. Helcia na poczatku nie reagowala, ale pozniej zaczela plakac. Nie wiem czy nie byl to wynik naszej reakcji: podniesionego i stanowczego glosu. Musimy teraz bardzo uwazac zeby nie zrazic Helki do psa i psa do Helki i jednoczesnie zeby go oduczyc takich zachowan.

[ola]

To ja się pochwalę Nasz kot, teraz już jest zdecydowanie większy

[sistermonn]

to nasz kiedyś:

i dziś:

[Pepsi]

ola boskiiii
sistermonn

[Patrycja11]

sistermonn,

[hatifnatka]

sistermonn, śliczny drugie zdjęcie świetne
ola, bardzo ładny, chociaż jestem psiarą

Ukryty tekst: Włączony

---

Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

[poison_moon]

sistermonn, no to mnie pocieszylas sliczny!
hatifnatka, cudne psiaki

[szaraczarownica]

sister, Boston był kiedyś mniejszy od Stasia To niewiarygodne

[risonia]

Bian trzymam kciuki za Idefix-a .
A to nasz Dyzio

[malaJu]

posty o babeszjozie wydzieliłam tu:
viewtopic.php?f=28&t=2594&p=117419#p117419

[Sybel]

Poison, piękny Jak pies ma doła, najlepiej pomaga drugi pies Żarcik taki

Pozostałe psy też super

[19anioleczek92]

To i ja się pochwalę swoimi kobitkami Figa:
i Malina:

[Kurczak]

To i ja się pochwalę
Gapcio:


Ciapek:


i oba zbóje razem:

[Fionka]

Moje burasy zbiorowo

[Juska]

U nas od wielu lat niepodzielnie rządził Batman...



Od 21 marca mamy również rudego łobuza, który czarnego próbuje usilnie zdetronizować - jak widać, jest mistrzem dziwnych póz



U rodziców jest jeszcze nasza zwariowana suka wyżła niemieckiego i przygarnięta (jeszcze przeze mnie) kotka
Goya taka była mała


A teraz to ponad 30 kg zabawy, radości i miłości


Zdjęć zakichanej (bo alergiczki) kotki nie posiadam

[misia-misia]

A to nasze cudo, które niebawem zagości u nas w domu. Już odliczamy dni
Flara

[niesia2708]

misia-misia, suuuuuuuper

[jpuasz]

jak ja mogłam ominąć ten wątek?? To ja też się pochwalę i będzie nietypowo - a co
Obecne dwa urwisy, czyli Pusiek i Kulka:

Liska, która odeszła w marcu zeszłego roku:

I wszystkie trzy razem:


misia-misia kociak super słodki No ale tak naprawdę co innego można powiedzieć o maluchu? Wszystkie młode zwierzęta są taaakie słodkie

[Deco-Ania]

misia-misia, cudna!

będzie nietypowo

no rzeczywiście. Ale ... fajnie.

[malinka1984]

Nasza puchata czterolatka Priya

[AnnaMaria]

a to nasze potwory

[misia-misia]

AnnaMaria, fajne te twoje "potwory"

Nasze kocię już podrosło, więc pokazuję

[Bian]

misia-misia jak nie przepadam za kotami, tak ta rasa mnie zachwyca kolorem futra. Piękność

[hatifnatka]

misia-misia, cudo choć nie przepadam za kotami.

[niesia2708]

Nasz nowy domownik:

[Fuente]

niesia2708, proszę powiedz ze ten bojownik nie mieszka w kuli?
Żadna ryba nigdy nie powinna byc trzymana w kuli. Sam bojownik piękny Tylko kupcie mu Male akwarium, jesli teraz jest w kuli to po pierwsze nie będzie w niej szczęśliwy, po drugie długo w niej nie pożyje

My mamy takiego bojownika. W malutkim akwarium- 30l w towarzystwie neonków i jednego kirysa.