A ja sobie teraz...cz.51

Czyli wszystko to, co nie mieści się w działach powyżej

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 19 lut 2024, 16:30

Siedze w Bimedzie,Młoda.cwiczy z fizjoterapeutką.Potem Mloda.do.domu.a ja na basen.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: szaraczarownica » 19 lut 2024, 16:46

Misiak, dopiero do mnie dotarło jak młodego masz męża :shock: On 30, ja w tym roku 40, a jest parę forumek, które nazwałyby mnie gówniarą :lol:

U mnie stara bieda, po napisaniu i oddaniu pracy cierpię na weltschmerz, przeczekuję do wiosny, może się obudzę wraz z roślinami ;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 19 lut 2024, 20:09

Misiak-no faktycznie,męza.to.masz mlodziutkiego.wiekiem;)
Bimed cenowo.gimnastyka.korekcyjna dla dzieci:
-65.zl 50minut z fizjoterapeutą na wylacznosc
-45 zl 50.minut z fizjoterapeutą na sali (ogarnia kilkoro dzieci).
My narazie wyrabiamy 10.sesji na NFZ,czyli przez 2 tygodnie codziennie od pon do.pt.Podobalo mi się,na lato jej wykupię i bedsie.sama.jezdzic bo mamy bezposredni dojazd.Dzieci sa w.jej.wieku i starsze,az.myslę czy nie.zalatwiec tez mojej licealistce-ale to muszę z nią ustalic.najpierw;)Takze nie sa to maluchy z.cwiczeniami typu woreczek.z.grochem na plaskostopie.Cwiczenia byly glownie na duzych pilkach,z malymi.pilkami,na materacu,przy drabince,z tasmami.Jest szatnia.na kluczyk i.miejscr na przeczekanie dla rodzica-jednoczesnie sala.cwiczen jest przeszklona wiec widac dzieci.Najpierw mloda.cwiczyla z pania sama,potem dochodzila.mlodziez, a jak dzieci bylo.4 i 5.to.doszedl.drugi fizjoterapeuta.Calkiem spoko miejsce az o sobie tez zaczelam.myslec widzac te.liczne sale.zabiegowe.

W sumie w temacie-wrocilam z basenu.Kurna,kurs foto drugi stopien znow o miesiac przesuniety.Nie moze nam.sie uzbierac grupa.Wszyscy są zainteresowani kursem dopoki nie chodzi o termin.lub płanosci.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 19 lut 2024, 22:30

Wróciłam z Zumby, zapisałam mlodsze dziecko na obóz, że starszym negocjuje bo już na jeden jedzie ale jest szansa na taki wyjazd że dziwię się że nie chce, ale nic na siłę :roll:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: lmyszka » 20 lut 2024, 13:13

Jestem po rozmowie online w sprawie pracy, jezu ile to nerwów kosztuje :roll:
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 20 lut 2024, 13:54

szaraczarownica, no jest szczeniak. :lol: Ale bardzo dojrzały i pomocny, nie wiem czy ja w jego wieku byłam taka ogarnięta.

Blue, na NFZ? Można? Czyli bezpłatnie? Jak to załatwić?

Wróciłam z pracy, odpoczywam i zaraz jadę do drugiej pracy...
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 20 lut 2024, 14:19

Jeju, dziś znowu telefon od szkolnej pielęgniarki :roll: tym razem Ł oberwał mocno piłką w oko. Będzie śliwka, ale na szczęście oko wygląda ok.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ava » 20 lut 2024, 15:58

Misiak, my mieliśmy takie skierowanie na fizjoterapię z poradni wad postawy dla dzieci.
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8875
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 20 lut 2024, 16:09

Misiak-tak jak.piszę ava.Ale to sa 2 etapy czyli.najpierw ortopeda (pediatra daje skierowanie) i.on wypisuje skierowanie na rehabilitację gdy zobaczy.wadę postawy pezesiewowo podejrzewaną przez pediatrę.Tylko wiedz.o.tym ze czas oczekiwanja jest 6 miesiecy jesli.nie dostaniecie na cito wiec 2 tyg w.ciagu 6 mies nic nie da.Dlatego ja chcę dokupic np.kazdego miesiaca.chocby z tydzien na.odswiezenie bo watpie by z zapalem cwiczyla sama w.domu.Starsza cwiczy w.domu ale.mysle ze ona mysli o podobaniu sie sobie i kolegom a nie o kregoslupie:)Na korekcyjna starsza sie nie zgodzila niestety.eh.Raczej tylko po urazach nie czeka.sie 6.miesiecy.Wlasnie jestesmy w drodze na gimnastyke z Młodsza.W.sumie.mozna juz zaczac zalatwiac nastepną na nfz to na koniec lata bedzie =))))
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 21 lut 2024, 16:40

Siedzę z telefonem a Mała ćwiczy.50.min relaksu i nie buja jak w mpk.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: klara76 » 21 lut 2024, 18:59

Kupiłam właśnie bilety na Myslovitz. A wcześniej odebrałam samochód z ASO.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
klara76
SuperMama
 
Posty: 4680
Rejestracja: 02 lis 2012, 8:28
Lokalizacja: łódź-bałuty
Has thanked: 104 times
Been thanked: 43 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 21 lut 2024, 19:13

Wróciłam dopiero z pracy i coś mnie głowa pobolewa, a jeszcze zumba przede mną. Jutro pierwszy raz w życiu idę na pilates :twisted: w sumie to nawet nie wiem czego się spodziewać.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 21 lut 2024, 22:43

Wyciągnęłam dziś męża na większe zakupy spożywcze do Biedry i powiem wam, że jestem mega zaskoczona. Cukier 3zl, 10 jaj 3zl, mleko 1,50zl, sok jablkowy 1,50zl, olej Kujawski 5zl... :shock: dawno nie widziałam takich cen.

Jutro sporo spraw, w tym wizyta na Tramwajowej, bo mój synunio po raz kolejny zostawił swój telefon w tramwaju :roll: Już mu powiedzialam, że mu nigdy nie kupię droższego modelu, bo na bank zgubi ino mig 8-) ten typ tak ma
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: lmyszka » 22 lut 2024, 8:59

gohnia pisze:Wyciągnęłam dziś męża na większe zakupy spożywcze do Biedry i powiem wam, że jestem mega zaskoczona. Cukier 3zl, 10 jaj 3zl, mleko 1,50zl, sok jablkowy 1,50zl, olej Kujawski 5zl... :shock: dawno nie widziałam takich cen.


Kochana bo to walka między Lidlem a Biedrą :lol: Zajrzyj do lidla, tam mają jeszcze lepsze ceny. Choć ja wczoraj olej co prawda beskidzki kupiłam za 3,99 zł =))))
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 22 lut 2024, 9:12

lmyszka, niech się biją! :lol: :lol: :lol:
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 22 lut 2024, 12:55

Dokładnie,klienci na tej wojnie cenowej korzystają =))))
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: martonia » 22 lut 2024, 13:33

Chyba nie ma się co cieszyć, bo niewiadomo na czym to wyprodukowane.
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3103
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: lmyszka » 22 lut 2024, 13:35

martonia, ja kupuje zazwyczaj dany produkt jednej marki ( takie przywyczajenie ) więc czy kupie mleko łowicza za 1,50 zł tam czy w innym za 3,50 to jakie to ma znaczenie.
Jem obiad.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kari » 22 lut 2024, 16:26

lmyszka, to nie chodzi o markę tylko o to, że niektóre firmy stosowały jakieś przemysłowe półprodukty, niekoniecznie skierowane do produkcji spożywczej.
Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10256
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 22 lut 2024, 16:58

Młoda ćwiczy,ja przejrzałam juz wszystkie internety wzdluz i wszerz.Pod wieczor jade potanczyc.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 23 lut 2024, 17:13

Mogłabym posta na dziś skopiować z wczoraj;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: martonia » 23 lut 2024, 17:25

My dziś laryngolog ze starszą. Zabraliśmy ją do Manekina. Później byliśmy pierwszy raz w Primarku i oczywiście kupiłam im takie same T-shirty:)

A te zwroty z Pitów już wpadają Wam?
Nasze Serduszko <3 2017
Nasza Niespodzianka <3 2021
Awatar użytkownika
martonia
SuperMama
 
Posty: 3103
Rejestracja: 02 wrz 2016, 15:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 33 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 24 lut 2024, 14:38

Siedzę w parku i czekam aż K skończy zuchową grę terenową.
Idziemy jutro rodzinnie na Pana Kleksa. Myślałam, że szkoła zorganizuje wyjscie, a jednak nie.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 24 lut 2024, 15:09

Piękna pogoda,no,tak od 13tej.Porobilam trochę fot przyrody dla odmiany,ale muszę zarzucic nanfb te łódzkie tez,może jutro.Jak mysle o tym.ile to przekopywania sie przez te setki fotek to mi się odechciewa =)))) W każdym razie-czuc juz wiosnę tak naprawdę.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 25 lut 2024, 10:42

Zapowiada się piękny słoneczny dzień:)Mam plany więc liczę na udana niedzielę.
Z nowosci-od piątku zrobiłam.trzecie podejscie odchudzania z NH.To.dlatego ze kurs foto znow przesunięty:/Znacie kogos zainterwsowanego fotografia kto zna juz podstawy?od razu.mowie ze nie za darmo,trzeba liczyc 900zl a i tak jest tanszy niz pierwszy stopien.Nie.moze nam.sie uzbierqc grupa a juz mial w sr startowac.No.ile.mozna czekac.Stracilam.nadzieje i wzielam sie za swoj brzuch.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 25 lut 2024, 19:57

Zrobilam dzis.ponad 10 tys krokow i bylam pod woeczor na fit fabric na maszyny na 45 min.To dlatego ze w piekarniku pizza mojej roboty,spalilam kalorie na zaś;)Oczywiscie zgrywam.się.Pizza pizzą ale w tygodniu nie mam.kiedy chodzic na ff.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 26 lut 2024, 16:32

Młoda ćwiczy,ja odpoczywam.Pod wieczór jade na basen.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 26 lut 2024, 19:59

Zjadlam kolację i ciężko mi soboe wyobrazić że już do pojścia spać mam nic nie jeść.To.jeden z moich podstawowych błędow-bylam glodna np o.23 to dawaj do.lodówki o.23.Podobno z czasem organizm.się przyzwyczaja-narazie ciezko.mo.sobie to wyobrazic.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 27 lut 2024, 16:57

Dziewczyny wprowadzilam.Was w błąd,własnie sie.dowiedzialam.ze na nfz jest dluzej,a prywatnie gimnadtyka.korekcyjna to.30.min:/Szkoda.ze.krocej.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: niesia2708 » 28 lut 2024, 8:31

Siedzę na Pomorskiej. Wypiłam przepyszną glukozę i czekam 2 godzinki :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9161
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 28 lut 2024, 8:56

niesia2708, o losie, niedobrze mi na samo wspomnienie :ymsick:

Miałam sporo planów na dziś, ale ta aura chyba nie da mi wszystkiego zrealizować. Najchętniej bym dziś na cały dzień schowala się pod kocem (-|
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 28 lut 2024, 16:40

Młoda ćwiczy,ja siedzę z telefonem jak inni rodzice.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 28 lut 2024, 20:48

martonia pisze:A te zwroty z Pitów już wpadają Wam?


Dzis dostałam
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 28 lut 2024, 22:10

Wróciłam z zumby, kolacja i spać. Jutro misja Urzad Paszportowy :lol:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 28 lut 2024, 22:42

Ja podobnie,wrocilam.ze Zdrowego Kregoslupa i bachaty.Zaraz idę spać,na film już.nie mam czasu.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 01 mar 2024, 16:47

Załatwiłam młodej następne.cwiczenia na nfz-niestety styczen 2025,szok,duzo dluzej niz teraz czekalam.Nie jestesmy pilnym przypadkiem a ma.juz podstawy jak cwiczyc w domu.Poniewaz w.domu wiem ze nie bedzie cwiczyc zbytnio,to 1 x w tyg od przyszlego tygodnia bedziemy przyjezdzac płatnie.Bo dzis juz ostatni raz na nfz.Fizjoterapeuci wsppmagajacy leczenie wad postawy są tez w Enelmedzie jakby ktos chcial.Prywatnie oczywiscie i sa od reki.Blizej mamy tutaj w Bimedzie i mniej dojsc od przystanku.Moja Młoda się garbi.Jest chuda i niestety grozi jej bycie wysoką a ten typ tym bardziej się garbi.
Za to ja w naturhouse sie dowiedzialam ze mam 165 juz a.nie 167cm.Czyli peseloza-zaczynam się kurczyc;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 02 mar 2024, 8:01

Dopiero co miesiąc temu byłam przeziębiona a znów jestem, co mnie martwi. :( A taką miałam dobrą odporność, aż się dziwilam bo dzieci kichają, kaszlą na mnie i nic. A tym razem zaraziłam się na pewno od męża bo przechodzę identycznie jak on. A dziś jeszcze dni otwarte w naszej szkole i muszę być na stanowisku zamiast się wygrzewać w łóżku. :( Za godzinę wychodzę.
Spałam tylko 3h, bo przez gardło nie mogłam zasnąć, a przed 5 rano odwiozłam S na stację bo znów musi jechać do Węgier. Tydzień będę słomianą wdową. :(
Pola za to umówiła się do kolegi na popołudnie. Jak będę po tych dniach otwartych na chodzie i będę mieć trochę ciszy to usiądę do laptopa, mam mnóstwo pracy, rozgrzebanych projektów. A praca magisterska sobie stoi.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 02 mar 2024, 16:56

Postrzelałam trochę fot,weszłam do ratusza i muzeum farmacji z kumplem (z grupy foto),zrobiłam pizzę na obiad i zabieram się za ciasto zaraz.Ja na diecie ale goście nie;)
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 03 mar 2024, 19:18

Weszliśmy z pierwszej wiosennej wycieczki.Łęczyca (spacer wieczorem po rynku i pod zamkiem) a.wcześniej Tum,Grodzisko.i.skansen.Nastrzelałam.fot,teraz to zrzucić i obrobic....odechciewa.mi.sie i w pełni rozumiem czemu.usługi fotograficzne są drogie.Dłubanina.i.męczarnia z postprodukcją,tu smartfony mają dużą przewagę.W międzyczasie byliśmy na.obiedzie z podwieczorkiem u.teściów,na krokusach i w parku łęczyckim.Piękna pogoda.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 06 mar 2024, 20:58

Klarenia od soboty chora. Wczoraj zrobiłam jej test i wyszła grypa typu A. Jeszcze jej nie widziałam takiej lichej =(( Dostała dziś nowy lek i mam nadzieję, że jutro wstanie w lepszej już formie.
I w związku z tym kisimy się w domu razem.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 06 mar 2024, 21:49

gohnia, u mnie obie pokasluja już od kilku dni, dostały leki, inhalacje ale odkasluja non stop i nic więcej. :roll:
Ja wróciłam z Zumby I jutro wreszcie wracam do pracy bo mieliśmy remont w biurze, a że ja nienawidzę pracy zdalnej to odbierałam urlop. W międzyczasie miałam też zaplanowany wyjazd więc fajnie się zlozylo. :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 06 mar 2024, 21:51

ppola, polecam test combo z apteki.
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: ppola » 06 mar 2024, 22:11

gohnia, dzięki jutro kupię
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4832
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 125 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: szaraczarownica » 06 mar 2024, 23:11

gohnia pisze:ppola, polecam test combo z apteki.

Ja też, jak coś poważniejszego kogoś trzyma, to testujemy i już wiemy, czy to coś mega zaraźliwego, czy po prostu trzeba przechorować i potraktować objawowo. Co ciekawe w tym sezonie chorobowym testował się tylko i wyłącznie Jacek. Raz.

ppola, miałam do Was zadzwonić, nawet sobie zdjęcie zrobiłam kartki i mi tak zeszło. Ale i tak muszę zadzwonić albo napisać, bo jechać mi się nie chce. Zwłaszcza, że podejrzewam, że odpowiedź będzie "jeszcze nie" =))))
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 07 mar 2024, 17:22

My również polecamy test combo.W tym.roku nir ma.takiego brania jak rok temu ale nadal jest przydatny do domowych diagnoz.
U nas dni jak codzien-tanczę lub pływam po pracy.Dzis tradycyjnie 1 z 3 na 7 w tygodniu dni wolnych od sportów.Miałam dzis wizytę w naturhouse ale przenioslam na za tydzien,suple mam jeszcze.Ogarnelismy trochę ogrodek,zasadzilismy czosnek,ponoc odporny na przymrozki.Zamówię tabliczki do ogródka,bardzo mnie cieszą wlasne warzywa choc plony mamy nawet nie 1/10 tego co teściowie ale oni poza grządkami,mają 2 szklarnie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 10 mar 2024, 9:52

Robię sobie poranną herbatę.
Mój mąż powrócił, w nocy odebrałam go z Warszawy, on odsypia a ja już nie mogę. Od razu lżej mi psychicznie jak jest tutaj. <3
Dzisiaj w planach pisanie pracy, oby do tego doszło bo ciągle coś mi wyskakuje. W naszej szkole jestem odpowiedzialna za gigantyczny projekt - organizuję Tydzień Empatii - w planie są warsztaty "Załóż moje buty" (dzieci będą się starały wczuć w sytuację inny osób, poprzez burzę mózgów - np. kolega nie chce jeździć na wycieczki klasowe/nowy uczeń trzyma się na uboczu/koleżanka która wcześniej była aktywna i rozgadana jest ostatnio wycofana- co może być powodem?). Będziemy też pisać kartki do dzieci w szpitalach - z pozdrowieniami, ładnymi naklejkami, rysunkami. Odwiedzi nas niewidomy pan z psem przewodnikiem, aby opowiedzieć o tym jak wygląda jego życie. Będą też warsztaty symulujące niepełnosprawności, żeby dzieci mogły zobaczyć jak ciężko jest funkcjonować w sposób inny niż ich codzienność (będzie unieruchomienie kończyn, zasłanianie oczu itp). W środę starsi idą do hospicjum, młodsi do schroniska. Będą też warsztaty komunikacji bez przemocy, a w piątek przyjedzie do nas Fundacja Kocia Mama z niepełnosprawnymi kotkami.
Plan jest napięty, zalatwiania było od groma ale mam nadzieję, że wszystko wypali a dzieciom się spodoba i naprawdę otworzy oczy na pewne sprawy. Zaraz po tym mam plan otworzyć koło wolontariatu, i pomaganie włożyć im w krew. :)
No i jak tu wygospodarować czas na pisanie? ;)
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: kata100710 » 10 mar 2024, 10:28

podziwiam za zaangażowanie i życzę dużo siły na wszystko
kata100710
 
Posty: 81
Rejestracja: 02 lut 2013, 19:26
Has thanked: 0 time
Been thanked: 2 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: gohnia » 10 mar 2024, 13:16

Misiak, ale dużo działasz! Wszystko brzmi super <3 pamiętaj odpocząć <3
W 2011 Ł 2013 K 2017

Szczęście to skutek uboczny postępowania zgodnie ze swoimi wartościami.
Awatar użytkownika
gohnia
SuperMama
 
Posty: 4787
Rejestracja: 13 lis 2012, 22:01
Has thanked: 86 times
Been thanked: 84 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Misiak » 10 mar 2024, 21:52

Bardzo dziękuję! Trzymajcie kciuki bo od jutra jazda do piątku aż.
Idę się kąpać i spać. Udało mi się popisać trochę pracy także jest mały postęp, jeszcze wieczorem pograliśmy w memo więc mózg trochę odpoczął.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4009
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: A ja sobie teraz...cz.51

Postautor: Blue » 13 mar 2024, 18:33

Leże z katarem,już po teście.Combo więc jestem spokojna,nic poza.kontrolna kreską nie wyszlo.W pon byłam jeszcze na basenie po pracy,wczoraj na latino a dziś rano mnie zakleiło.Tak więc do końca tyg praca z domu by.nie zarazac a po pracy też nigdzie się nie wybieram.Moze w.pt na bachatę ale jak już bede mogla.oddychac.Sinupret oraz Ibuprom max plus test combo i nagle 90zl wydane w aptece.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18392
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Plotki dnia codziennego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości