Widoczne tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
wujek mojego Męża (tak niesiu, TEN wujek). Pojechaliśmy na pogrzeb, ale okazało się, że ksiądz się spóźnił, przepraszał i tłumaczył, że to jest akurat pora obiadowa, a ma trochę zepsuty prodiż i mięso długo dochodziłoppola pisze:Mi się dzisiaj przez pół nocy sniło że zmarł
Audiolka pisze:Później inne głupoty mi sie śniły, ale nie będe tego wywlekała na forum publiczne
a mi dzisiaj Szymon Hołownia ale to pewnie dlatego że czytałam przed snem jego książkęAgaGrusiecka pisze:A mnie ze 2 dni temu śnił się Jon Bon Jovi.
MamaŻaby pisze:śniło mi się, że jestem w ciąży
lmyszka pisze:to był boski sen
co Ty masz za snyFijołkowa Mama pisze:zielone w krokodyli wzorek, a ten jak gdyby nigdy nic sobie układa
Wróć do Plotki dnia codziennego
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości