milencja83 pisze:Powoli zaczynam się nastawiać psychicznie
z jabłkiem jest tak samo.szaraczarownica pisze:marchewka gotowana działa zapierająco (i to jest powszechnie wiadome), ale surowa działa przeczyszczająco, co mnie zdziwiło
Karola5 pisze:Ja się zastanawiam czy wcześniakom rozszerza się dietę wg wieku korygowanego?
dokładnie, dasz małej łyżeczkę marchwi i potem karmisz cycem, trochę się zejdzie czasu. U mnie ok.miesiąca przy pierwszym dziecku, bo drugi głodomór szybko zaczął wcinać cały słoiczek a cyc tylko na popitkę.Bian pisze: Dość długo nowe smaki nie były nawet jednym posiłkiem, także o karmienie piersią nie masz się co martwić
Karola5 pisze:Raczej nie podejrzewam pani w poradni przyszpitalnej dla wcześniaków o chęci zysku... chociaż nigdy nie wiadomo...
pytanie nie blondynki: masz na myśli tą kaszkę z manną?Bian pisze:kasieńka 85 ja zaczęłam od manny Bobovity,
no właśnie pamiętam jak opowiadałaś i delikatnie mówiąc nie chce mi się tak bawićDeco-Ania pisze:kasieńka 85, ja się bawiłam ze zwykłą manną. Ale to z lekka "utrudnia" życie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości