Strona 2 z 2

Re: Karmienie na żądanie

Post: 03 lut 2021, 19:17
autor: kari
ola, Patryk na samym początku był tylko na mm, później stopniowo dostawał pierś i ostatecznie zeszłam całkowicie z mam, raz na jakiś czas był dokarmiany, karmiłam do 19 m jakoś

Re: Karmienie na żądanie

Post: 15 lis 2021, 14:36
autor: martonia
nie planowałam, a tym razem karmię piersią, już na kangurowaniu Malutka przyssała się i to było takie wow, że nie boli i ona sobie od razu radzi, ale z dnia na dzień było gorzej, więc dostawała w szpitalu mm i przystawiałam, a jak już dostałam info o wypisie to umysł odblokował się i walczyłam z nawałem, z zastojem już też, ale teraz już wiedziałam, co mogę zrobić w domu, je na żądanie, ja chodzę jak zombie, bo noce to 4-5 godzin przerywanego snu, którego w dzień nie nadrabiam, bo starsza w domu, mam chwile zmęczenia, że chętnie jeden posiłek w nocy przespałabym, ale w sumie to nie ma regularności, więc nie ma czego omijać, a próba dokarmienia kończy się fiaskiem, nie chce butli, zobaczymy jak to będzie, bo na razie nic nie zakładam, ale nie wierzę w super odporność po karmieniu piersią, jak obserwuje dzieci w rodzinie.. no i u nas już też trafił się katar przyniesiony z przedszkola.. teraz jesień i tak siedzę w domu to karmię, ale te noce już dają się we znaki

Re: Karmienie na żądanie

Post: 15 lis 2021, 15:55
autor: gohnia
martonia, jeszcze chwila i będzie jadła więcej a rzadziej. Przynajmniej u nas tak było. Trzymaj się :ymhug:

Re: Karmienie na żądanie

Post: 14 gru 2021, 16:07
autor: Lithium
ja mam plan karmić piersią. Zobaczymy co z tego wyjdzie