Strona 6 z 8

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 24 kwie 2014, 19:14
autor: szaraczarownica
Tak samo, jak mitem jest to, że dziecko śpi dłużej, jak zagęścisz mu mleko kaszką/kleikiem :lol:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 24 kwie 2014, 19:33
autor: lmyszka
szaraczarownica pisze:Tak samo, jak mitem jest to, że dziecko śpi dłużej, jak zagęścisz mu mleko kaszką/kleikiem :lol:


Oj tak, ściema nad ściemami :lol:
O 19 jemy gęstą kaszkę łyżeczka, a i tak panicz budzi się między 1 a 3 na mleko :twisted:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 24 kwie 2014, 20:41
autor: Malwina
mirabell86, tak. Mój Mateusz mimo mm ciągle się budzi w nocy. Przespane noce mogę policzyć na palcach jednej ręki :ymdevil:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 24 kwie 2014, 21:41
autor: mirabell86
Nie pocieszyłyście mnie ::( Chyba jeszcze długo się nie wyśpie

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 25 kwie 2014, 7:10
autor: Kurczak
To może ja Cię pocieszę - Dianka zaczęła przesypiać noce tydzień po przestawieniu z piersi na mm. Oczywiście może to tylko zbieg okoliczności, ale zawsze pozostaje ewentualność, że to jednak zasługa mm ;)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 25 kwie 2014, 9:43
autor: Myski
Też upatruję szansę na przespanie większości nocy w mm :? Ale może się okazać, że się grubo pomyliłam. Zobaczymy co to będzie i co nasza pediatra powie (pewnie to co zawsze - dziecko na piersi ma prawo jeść kiedy chce...). A ja marzę choć o jednej nocy 10h snu bez pobudki... Marzycielka jestem :lol:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 25 kwie 2014, 9:49
autor: Fuente
Kurczak pisze:To może ja Cię pocieszę - Dianka zaczęła przesypiać noce tydzień po przestawieniu z piersi na mm. Oczywiście może to tylko zbieg okoliczności, ale zawsze pozostaje ewentualność, że to jednak zasługa mm ;)


u nas bylo tak samo ;) Na piersi budzika sie po 3-5 razy, na butli na jedzenie nie budzi sie wcale, czasem na picie, a jak idą żeby to sie budzi na przytulenie ;)

Myski, wiesz, no na 10 godz to moze nie licz :D Moja max daje mi przespać 6-8 godz, no ale ja nie chodze spac o 19-20 tak jak ona, tylko 23- 1 ;)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 25 kwie 2014, 9:53
autor: Myski
Fuente to tylko marzenia >D Na poważnie to fajnie by było te 6-8h jednym ciągiem. Najdziwniejsze, że młody miał taki okres w swoim krótkim jeszcze życiu, że potrafił 8h jednym ciągiem przespać - trwało to kilka tygodni, a ja zaczęłam się cieszyć. I wtedy właśnie bach... Znowu pobudki jak w zegarku co 3h na jedzenie i to mnie wykańcza, bo to zupełnie jakby miał miesiąc, a nie sześć X(

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 25 kwie 2014, 12:08
autor: ava
Myski pisze: młody miał taki okres w swoim krótkim jeszcze życiu, że potrafił 8h jednym ciągiem przespać - trwało to kilka tygodni, a ja zaczęłam się cieszyć. I wtedy właśnie bach... Znowu pobudki jak w zegarku co 3h na jedzenie i to mnie wykańcza, bo to zupełnie jakby miał miesiąc, a nie
ponad rok :p Myski, świetnie Cię rozumiem. Ja po roczku chciałam wprowadzić mm na noc, ale nie dało rady. Młody nie tyle nie chciał go pić, co nie mógł załapać, że to jego kolacja, traktował to jak picie - zachciało mu się pić to się napił, tym sposobem wypijał max. 50-60 ml. Oprócz przespanych nocy chciałam też ograniczyć karmienie piersią. W końcu wprowadziłam na noc kaszkę podawaną łyżeczką (płynnej nie tknie), tyle, że na mleku krowim (u Was oczywiście jest na to za wcześnie). Pomogło, noce są znacznie lepsze, choć niestety nadal nieprzespane w całości, zazwyczaj jest 1 pobudka na pierś, max. 2. Tyle, że mój mały głodomorek najpierw ok. 19.15 zjada kaszkę, potem się kąpie, a przed snem i tak ciągnie z piersi 8-)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 05 maja 2014, 11:37
autor: marcjol
Obawiam się, że rodzaj pokarmu ma wpływ na długość snu mojego Pana Potwornickiego :)

Jak był na piersi pobudka była ok. 2:00, potem ok. 4:00 i po 6:00.

Od miesiąca jest tylko na mm i odkąd trafnie dobraliśmy mleko, budzi się tylko raz. Między 01:30 a 04:00. Czasami nawet zdarza się, że potrafi przespać nam od 21.00 do 6:00-7:00. :D Wtedy uwielbiam go jeszcze bardziej :D

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 05 maja 2014, 14:18
autor: Malwina
marcjol, bo pokarm matki jest lekkostrawny. :)

Ja zmieniłam Mateuszowi drogi Bebilon na Hipp Bio Combiotic. Zjadł już puszkę i bez rewelacji żołądkowych.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 05 maja 2014, 15:12
autor: marcjol
Malwina, no moje Młode też na HiPPie jest. Już nie liczę ile puszek wciągnął.. :) A to, że cycuch lekktostrawny to zauważyłam.. :) Zwłaszcza po tym, że paczka pieluch wystarcza na dłużej niż tydzień.. ;)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 10 maja 2014, 11:25
autor: Karola5
My dokarmiamy Bebilon Nenatal Premium Z Pronutra. Za puszkę 400g ok 28zl. Na szczęście Basia je niewiele więc dużo nie schodzi. Plus - jest taki że są dostępne gotowe buteleczki z mlekiem więc jak gdzieś wychodzimy to tylko dokręcam do nich smoczek. Obrazek. Minus - kupić mleko można głównie na zamówienie, bo od ręki apteki nie mają.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 10 maja 2014, 11:37
autor: kasia_m85
Karola5 ale możecie już odstawić w sumie Nenatal. Basia waży już ponad 2,5 kg i wg wieku korygowanego się już urodziła ::) My skończyliśmy karmić tym mlekiem z tego co pamiętam jak dobijały do 3 kg...

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 10 maja 2014, 17:08
autor: Karola5
kasia_m85, my już ważymy 3,3kg >D , ale że Baśka zjada 0-50ml dziennie a mamy jeszcze zapas to podajemy to mleko.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 16 maja 2014, 8:53
autor: Karola5
No i właśnie pediatra zleciła jednak odstawić to mleko, mamy przejść na zwykłe...
a wy kasia_m85, jakie mleko podałyście jako następne?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 18 maja 2014, 19:30
autor: kasia_m85
Karola5 pisze:kasia_m85, jakie mleko podałyście jako następne?

Hipp Bio Combiotic

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 18 maja 2014, 21:12
autor: Karola5
Nam dr powiedziała żeby spróbować Bebilon HA, ale Baśka pluła i w ogóle nie chciała choć zmieszaliśmy pół na pół z moim mlekiem. Teraz jestem trochę w kropce bo jak zabraknie mojego to nie będę miała co podać ::(
kasia_m85, a czemu przeszliście z bebilonu na hipp?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 13:15
autor: Myski
Dziewczyny proszę o poradę - chciałabym mieć możliwość podania małemu jakiegoś innego mleka niż tylko moje. I pytanie brzmi, które byście poleciły? Tyle tego na rynku... Zapytałam pediatrę, a ona odpowiedziała, że żadnego konkretnego mi nie poleci, że musimy metodą prób i błędów itp. A ja się szczerze powiem obawiam :? Znam przypadki które po 4 razy próbowały i w końcu trafiały, ale co po drodze dziecko przechodziło i jak skóra wyglądała, to głowa mała. Więc jestem w kropce. Na dodatek mały miał przejścia z alergią pokarmową na początku rozszerzania diety. Teraz jest już lepiej, ale i tak najbardziej mu smakuje cycuś >D A ja muszę go jakoś przygotować na zmiany.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 13:18
autor: szaraczarownica
Myski pisze: Na dodatek mały miał przejścia z alergią pokarmową na początku rozszerzania diety.

To spróbuj z HA na wszelki wypadek.

Co do polecania mleka - większość poleci to, które podaje i dalej będziesz w kropce ;)
Kilka razy już pisałam, że dla mnie tylko dwa wchodzą w grę - Bebilon (to pije Staś) i Enfamil. Dopiero gdyby żadne z nich nie przypadło do gustu mojemu dziecku, to podałabym inne. Następny w kolejce byłby Hipp.
No i NAN duża ilość dzieci nie toleruje, więc to bym sobie na pierwszy rzut odpuściła.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 19:38
autor: Myski
Byłam dziś w Rossmannie i zauważyłam, że Bebilon ma w sprzedaży saszetki jednorazówki - kupiłam kilka i będziemy próbować.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 19:41
autor: szaraczarownica
Enfamil też, tylko chyba rozdaje tylko i wyłącznie w ramach promocji. Ja miałam 2 po warsztatach i teraz mam 3 po targach.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 19:43
autor: Myski
Rzeczywiście, może znajdę coś jeszcze w próbkach które dostałam jak w ciąży byłam. Dzięki ::)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 22 maja 2014, 20:06
autor: Bian
U mnie obie dziewczynki piją Enfamil. Dla Hanki, która jako tako zaczyna wychodzić ze skazy, to jedyne mleko modyfikowane, które jej organizm w miarę toleruje. Z tego względu kupiłam je też dla Matyldy. Ma niestety ciemieniuchę i lekko zielone kupy, ale jeszcze nie wiem czy to na pewno od mleka. Bo zmian typowo atopowych brak.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 19:28
autor: marcjol
Dziewczyny,

Młody niedługo skończy pół roku, wobec tego chyba należy już zmienić mleko na "2".

Mam takie pytanie. Czy zmiany dokonywałyście jakoś stopniowo czy po prostu koniec "1" i wjeżdża "2"? Jak to u Was?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 19:35
autor: zbroziu
marcjol pisze:czy po prostu koniec "1" i wjeżdża "2"? Jak to u Was?


U nas tak było, gdyż nie zauważyłam u małego wcześniej żadnych problemów z brzuszkiem

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 19:36
autor: lmyszka
Stopniowo. Jak miałam już pół opakowania 1 to zaczełam dodawać po 1 miarce 2. I co kilka dni zwiększałam proporcje na rzecz 2.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 19:44
autor: marcjol
lmyszka, czyli co? Na 5 miarek - 4 miarki jedynki i 1 miarka dwójki?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 19:48
autor: lmyszka
ja tak robiłam, ale Kacper był z tych z problemami brzuszkowymi. Wolałam tak mieszać. Potem 2 do 3, 3 do 2 i 4 do 1 az przeszłam na 2 :) Teraz już przy 3 chyba nie będę mieszała, choć aktualnie jak młody nie pije mleka w nocy to nie bardzo wiem jak i kiedy w dzień mu podać więc nie pije wcale :p

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:01
autor: marcjol
No dobra.. To będziemy kombinować.. :P

Młody też nie bardzo ma ochotę na mleko. Bez kleiku mowy nie ma, żeby wypił. :(

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:04
autor: Bian
marcjol ja też mieszałam. Teraz przy zmianie na Hipp tak samo. Teraz przy pięciu miarkach doszłam do momentu 2-ie Enfamilu, trzy Hippa i jak się kupki unormowały, to już jedziemy tylko na nowym.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:12
autor: marcjol
A właśnie, zostawałyście przy tym samym rodzaju mleka, w sensie producenta?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:18
autor: szaraczarownica
marcjol, u nas był hardcore, bo jak próbowałam zmienić mleko tak książkowo (codziennie 1 miarkę starego mleka zastąpić miarką nowego), to się kupy zepsuły, więc ta zmiana (1->2) zajęła nam 1,5 miesiąca :lol:
Potem zmiana z Pepti na zwykły Bebilon to już "tylko" 3 tygodnie. A 3 zamiast 2 dałam z dnia na dzień.

Producenta mleka trzymam się twardo, ale dlatego, że dla mnie liczą się tylko dwa - Bebilon i Enfamil. Więc skoro jesteśmy na Bebilonie, to nie widziałam sensu wprowadzania Enfamilu. No a gdzieś do 9-10 miesiąca jechaliśmy na Pepti, więc tu wpływu na rodzaj mleka nie miałam.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:32
autor: marcjol
szaraczarownica, jak Ty dałaś radę wytrzymać z zapachem Pepti? Jak nam teraz mówią, że HiPP śmierdzi, to zawsze mówię, że to jest "perfuma" ;) ;)

Zaczęłam się zastanawiać czy nie zmienić HiPP, ale może nie warto? Hm.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:35
autor: szaraczarownica
marcjol, mnie śmierdział NAN. Normalnie miałam odruch wymiotny przy przygotowywaniu. Pepti mi akurat nie śmierdziało.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:38
autor: Fuente
szaraczarownica pisze:mnie śmierdział NAN


Ej NAN wcale nie śmierdzi :D
Mnie tam bardziej śmierdziało moje mleko po wcześniejszym zamrożeniu :lol:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:40
autor: marcjol
szaraczarownica, tak się składa, że przerabiałam Nan i Pepti.

Pepti śmierdzi starą paloną podeszwą jak dla mnie. NAN też nie był zbyt ciekawy, zapach dość mdły. A HiPP jestem w stanie nawet spróbować.. ;)

I powiem Ci, że jestem nieco przerażona, gdy widzę z jakim zapałem Młody opróżnia butelkę :P

Fuente, oj tak.. Zwłaszcza to pierwsze mleko. ;)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:48
autor: Bian
marcjol ja przeszłam z Matyldą z Enfamilu na Hipp. Szczerze przyznam, że ze względów ekonomicznych. Jasne, gdyby zaczęły się problemy z kupką i skórą, to natychmiast bym wróciła do Enfamilu, ale póki co takich przesłanek nie ma.

Dla mnie każde modyfikowane pachnie w porządku, wyjątek stanowią hydrolizaty, chociaż Pepti przy Nutramigenie to pikuś :D

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 20:55
autor: malaJu
No, nutra to hardkor jakich malo

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 07 sie 2014, 21:11
autor: marcjol
malaJu, nie miałam "przyjemności" ;) Ale może i lepiej ;)

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 08 sie 2014, 5:15
autor: lmyszka
malaJu pisze:No, nutra to hardkor jakich malo

Potwierdzam jak stare skarpety, przy nim Pepti to perfuma :lol:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 17 sie 2014, 12:37
autor: ola
Pewności nie mamy, ale bolacy brzuszek może jest efektem nietolerancji laktozy - problem jest do godziny od zjedzenia mleka. Podkurcza nóżki prezy sie. Bo jeśli nie kolka to co?
Czy jest sens próbować mleko bez laktozy? Akualnie jesteśmy na hippie z obniżoną laktozą. A może warto sprónować bez laktozy i zobaczyć jaki będzie efekt.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 20 sie 2014, 8:03
autor: sistermonn
ola, a moze spróbuj podawać Hani delicol? On podobno niweluje kolkę wynikającą z nietolerancji laktozy.

My po jednym opakowaniu Humany anticolic przepraszamy się z Hippem. Humana powodowała mega zaparcia (mimo, że na pakowaniu było napisane, że jest przeciwko zaparciom) a jak doszło co do czego to pielucha byla cala zielona.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 20 sie 2014, 8:05
autor: malaJu
sistermonn, Wy to macie przeboje... :ymhug:

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 9:15
autor: ola
Czy któraś z Was karmiła bebilonem pepti?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 10:09
autor: Patrycja11
A co chciałabyś wiedzieć? Bo kilka dziewczyn (chociażby szara) karmiły Pepti.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 11:50
autor: tulipan87
ola, Mateusz był na Pepti.
Patrycja11 pisze:A co chciałabyś wiedzieć?

?

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 12:02
autor: ola
Tp na spokojnke do Was napisze bp teraz z tel pisze. Bo dostsliśmy od lekarki receptę i nie wiem czy zmieniać mleko czy nie... plus debridat znowu ppdawać.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 12:12
autor: malaJu
ola, ale to nie jest substytut Debridatu. Albo dziecko ma podejrzenie nietolerancji mleka krowiego czy laktozy, albo ma coś innego. To dwie odrębne kwestie.

Re: Mleko modyfikowane i preparaty mlekozastepcze

Post: 28 sie 2014, 12:59
autor: szaraczarownica
ola, skoro dostałaś receptę, to znaczy, że jest w tym jakiś głębszy sens. Lekarze nie przepisują pepti ot tak. Czasami jest to podejrzenie skazy, ale często kolki lub problemy z ulewaniem (no ale też obie te rzeczy mogą być objawami skazy), bo jest to zwyczajnie mleko lżej strawne niż zwykłe. Widać lekarz jakiś powód ma. Wiesz dlaczego Wy dostaliście?