Gdy dziecko odmawia obiadu

Rozszerzanie diety, alergie, nietolerancje. Zdrowe odżywianie

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: ppola » 20 paź 2015, 10:39

szaraczarownica, u nas przez rok przedszkola na 90% posiłków jadła suchy chleb, dopiero od połowy września zaczęła próbowac nowości, tak więc strasznie Wam zazdroszczę że tak szybko Staś się przekonał :)
kakonka, no podobni sa :D trzymam kciuki za Fifka :) A co do sera to wreszcie nalesniki nie są tylko z cukrem pudrem ale wlasnie z serem albo dzemem >D Wczoraj jadla placki ziemniaczane, pochłaniala az jej sie uszy trzęsły :lol:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: misiao1983 » 20 paź 2015, 11:07

O kurde dziewczyny ale macie niejadki, a jak ich morfologia, nie mają anemii przy tak skąpej diecie ?
Obrazek
[/url]Obrazek
Awatar użytkownika
misiao1983
SuperMama
 
Posty: 1097
Rejestracja: 04 cze 2013, 19:21
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: ppola » 20 paź 2015, 11:17

misiao1983, moja ma idealna morfologie, wyglada na swietnie odzywione dziecko, pelne energii i humoru. Jak rozmawiałam z pediatrami o jej diecie to patrzyli na mnie jak na wariata i tylko kiwali glowami, że przesadzam.
A ja jeszcze dodam jedno Marysia miala problem z zaparciami od tamtej pory dostaje codziennie conajmniej jeden mus owocowy. Zauważyła poprawę wiec nie marudzi że musi zjeść. Surowych owoców nie tknie. Dodatkowo bardzo dużo pije, wodę, soki tłoczone, soki z owoców np. domowy malinowy, herbatki owocowe i zwykłą. Je bardzo mało słodyczy bo wie że to jest nagroda za zjedzenie całego posiłku.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: kasieńka 85 » 20 paź 2015, 12:05

ppola pisze:Niestety nie je warzyw, żadnych, tak samo jak owoców
ooo to jak Karolcia.

U nas przedszkole za bardzo nie zmieniło podejścia Karolci. Fakt, zdarza się, że czegoś spróbuje ale to rzadko. Obiady są zwykle niezjedzone. Ale nie zamierzam latać za nią z jedzeniem. Mądra z niej dziewczynka i wie kiedy jest głodna, kiedy nie. A i nie zapycham ją słodyczami.

Wyniki ma w normie. Zabiedzona nie jest :D
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 20 paź 2015, 12:41

misiao1983, Staś uwielbia mleko. Pediatra powiedziała, że dopóki będzie je pił, to nic mu nie będzie nawet, jak cały dzień będzie głodował.
Chociaż dzisiaj wieczorem lub jutro rano dostanie ostatnie mm, bo właśnie nam się zapas kończy, a Staś woli zwykłe. No ale zakładam, że w krowim minerały też są.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Blue » 20 paź 2015, 20:24

Ja też byłam takim niejadkiem jako dziecko.A moje dzieci jedzą aż im się uszy trzęsą.Młodsza potrafi kręcić nosem na warzywa lub owoce,ale do niejadka jej daleko.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: niesia2708 » 17 sty 2016, 23:43

U nas sytuacja trochę niezgodna z tematem, ale w sumie tu pasuje. Niezgodna ponieważ obiad to jedyny posiłek w ciągu dnia, który Karolinka zjada w miarę chętnie i w normalnej ilości. Na pozostałe posiłki mogłaby nie jeść nic. O kanapkach nie ma mowy. W sumie jada tylko kilka rzeczy: płatki z mlekiem, tosty, serki/jogurty, parówki, naleśniki, kalafiora. No i mleko modyfikowane- na kolację, śniadanie i nieraz w nocy. Nawet nie chce z tym walczyć bo wolę żeby chociaż to jadła :roll: :roll: :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: ava » 18 sty 2016, 9:16

niesia2708 pisze:U nas sytuacja trochę niezgodna z tematem, ale w sumie tu pasuje. Niezgodna ponieważ obiad to jedyny posiłek w ciągu dnia, który Karolinka zjada w miarę chętnie i w normalnej ilości. Na pozostałe posiłki mogłaby nie jeść nic
No to z Wojtkiem się dogadają, u nas to samo :evil:
Choć jak czytam, że Karolina je
niesia2708 pisze:płatki z mlekiem, tosty, serki/jogurty, parówki, naleśniki, kalafiora. No i mleko modyfikowane
to myślę, że nie jest u Was tak tragicznie. Zazdroszczę zwłaszcza tego mleka, którego Wojtek nie tyka od kilku ładnych miesięcy... Serki/jogurty? Pół Danio raz na dwa tygodnie. Owoce? Raz, dwa razy na tydzień słoiczek z Babydream. Tosty z szynką i serem jeszcze jako tako mu wchodzą. Na śniadanie i kolację ostatnio zjada po 2 plastry polędwicy i czasami kromkę suchego chleba (bez skórki). Czasami zje jajko na twardo. Poza tym je wafle ryżowe, chrupki. No i tak wygląda jego dieta...
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 18 sty 2016, 9:22

A propos owoców, jak je podajecie? Staś w którymś momencie odmówił jedzenia owoców w ogóle. Musy były fuj, banan w kawałkach był fuj, jabłko w kawałkach było fuj, jabłko w plasterkach było fuj. Okazało się, że banan musi być w całości (w skórce do odwijania) do gryzienia "z metra", a jabłko musi być tylko umyte, w całości.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: martula_87 » 18 sty 2016, 10:20

szaraczarownica, u nas właśnie dzięki temu że ma zabawę z obieraniem częściej sięga po mandarynki i pomarańcze.
Ale moje dziecko niestety od początku nie jest fanem owoców.
Ale generalnie nie narzekam bo ja mam w domu prawdziwego żarłoka są gorsze dni ale jak czytam jakie macie problemy to się cieszę.
No i kanapki to też był problem dopiero od jakiegoś czasu zjada chleb bo wcześniej tylko to co na chlebie mu położyłam :twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8644
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Agania » 18 sty 2016, 10:29

niesia2708 pisze:W sumie jada tylko kilka rzeczy: płatki z mlekiem, tosty, serki/jogurty, parówki, naleśniki, kalafiora. No i mleko modyfikowane- na kolację, śniadanie i nieraz w nocy. Nawet nie chce z tym walczyć bo wolę żeby chociaż to jadła :roll: :roll: :roll:


To ja ci zazdroszczę. Bo ona jednak całkiem sporo jada. Moja śniadania i kolacje je tylko bułki z masłem - serki są ble, wszelkie placki/naleśniki ble, o kalafiorze to nawet nie wspomnę, parówek nienawidzi, wszystkie sery, wędliny ściąga z kanapki, płatki z mlekiem to tylko niezdrowe kulki czekoladowe z kilogramem cukru, których nie chcę jej dawać. W zasadzie odżywia się tylko bułkami z masłem, czasem uda się wcisnąć tosta (wtedy przemycę ser żółty i szynkę) i kabanosa. A to nie jest tak że jak jeszcze w tym wieku je tyle mleka modyfikowanego to siłą rzeczy nie chce innych potraw za dużo jeść? Bo teoretycznie mm ma dużo odżywczych składników więc po co organizm ma się czegoś jeszcze domagać?
Obrazek
Agania
 
Posty: 259
Rejestracja: 25 lis 2012, 22:03
Has thanked: 1 time
Been thanked: 25 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: kasieńka 85 » 18 sty 2016, 18:25

niesia2708, ja Cię doskonale rozumiem. Moja Karolcia też bardzo długo pila mleko, żeby przy jej bardzo okrojonym menu miała jakieś witaminy.
Natomiast dzisiaj zarzadzilam chociaż jedna porcję owocu. Zaczynają się problemy z wypróżnianiem a lactulosa jej nie będę faszerowac. Jest już na tyle duża że zrozumie że trzeba chociaż próbować.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: niesia2708 » 18 sty 2016, 19:00

Ufff a już myślałam że tylko u nas taki niejadek.
Owoce dość lubi.
kasieńka 85 pisze:Moja Karolcia też bardzo długo pila mleko, żeby przy jej bardzo okrojonym menu miała jakieś witaminy.

Dokładnie!! I dlatego też nadal nie przerzuciliśmy się na mleko krowie.
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: ava » 19 sty 2016, 9:26

szaraczarownica pisze:A propos owoców, jak je podajecie? Staś w którymś momencie odmówił jedzenia owoców w ogóle. Musy były fuj, banan w kawałkach był fuj, jabłko w kawałkach było fuj, jabłko w plasterkach było fuj. Okazało się, że banan musi być w całości (w skórce do odwijania) do gryzienia "z metra", a jabłko musi być tylko umyte, w całości.
Gdy moje dziecko jeszcze jadło owoce (czyli w zasadzie tylko jabłka i banany) :evil: to z jabłkami miał różne fazy, było i w całości ze skórką, w całości bez skórki, czy obrane i wydrążone połówki. Banan chyba od zawsze był w całości. Teraz jak próbuję dać mu banana, to kręci głową i mówi po swojemu, że to jest dla małpek :lol:
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: sardynka » 19 sty 2016, 19:50

U nas Miki ostatnio bardzo poprawił się z jedzeniem i mam wrażenie że to przez suplementację żelaza (morfologię miał dobrą ale po szerszych badaniach okazało się że ma spore niedobory żelaza i że nie wchłania się ono tak jak powinno)
Co do owoców i surowych warzyw to nie pomogę bo Miki zjada większość jak nie wszystkie owoce które mu się da a z kanapki z szynką i pomidorem najchętniej zje pomidora ;;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sardynka
SuperMama
 
Posty: 3678
Rejestracja: 23 gru 2012, 11:49
Has thanked: 56 times
Been thanked: 34 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: marlina » 05 lut 2016, 10:36

Ja staram się zawsze przyrządzać smaczne, kolorowe jedzenie :) Kupiłam ostatio wyciskarkę oraz córka uwielbia takie świeżo wyciskane soczki. Bardzo jej smakują.
Awatar użytkownika
marlina
 
Posty: 89
Rejestracja: 05 lut 2016, 10:33
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: bmors82 » 20 lut 2016, 22:33

My też z mężem mamy problem, żeby przekonać Irenę do jedzenia szerszego spektrum obiadowego. Zaczęliśmy niedawno stosować metodę BLW, ale na razie kończy się na gastronomicznym armagedonie i godzinnym sprzątaniu po obiedzie, który cały jest na podłodze :/ jeszcze jesteśmy cierpliwi, ale nie wiem jak długo, zanim zaczniemy małej po prostu wpychać na siłę :/
Awatar użytkownika
bmors82
 
Posty: 3
Rejestracja: 20 lut 2016, 22:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: MamaŻaby » 20 lut 2016, 23:09

bmors82, a w jakim wieku jest twoje dziecko?
bmors82 pisze:zanim zaczniemy małej po prostu wpychać na siłę

nie wiem czy żartujesz ale jeśli piszesz poważnie to jednak odeszłabym od tego pomysłu bo nie jest najlepszy
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Niejadek

Postautor: TreleMorele » 15 gru 2016, 13:52

Co zrobić z czteroletnim niejadkiem, który właściwie w ogóle nie chce jeść nic na ciepło? w sensie obiady - i zupy i drugie.
Po prostu totalnie nic
TreleMorele
 
Posty: 1
Rejestracja: 15 gru 2016, 13:46
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Emi » 15 gru 2016, 19:31

TreleMorele, po pierwsze, poszukaj zanim coś napiszesz, podobny temat już był
po drugie, usunęłam link w podpisie (jest to niezgodne z regulaminem forum)
ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emi
Administrator
 
Posty: 3344
Rejestracja: 28 paź 2012, 9:18
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 19 times
Been thanked: 41 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: double_mum » 27 cze 2017, 10:16

A u nas tragedia od jakiś trzech tygodni: Hela z dziecka, które ciągle wołało mniam mniam, jadło wszystko (z małymi problemami obiad, ale tu raczej chodziło o konsystencję posiłku) nagle nie je prawie nic :(
Śniadanie to tylko kilka łyżek płatków z mlekiem, czasem uda się pół kanapki, zero obiadu, jest krzyk i płacz, do wieczora czasem uda się banana lub serek i to tylko sojowy, wieczorem pół kanapki i koniecznie mleko mm, które wcześniej niekoniecznie musiało być. No i w nocy mm bo jak jej nie dam to płacz do rana i zero spania.
Skończyło się jej ciągłe chodzenie za kimś kto akurat coś je, nie chce nic. No z wyjątkiem czekoladki o którą jest płacz, bo ja jej teraz nie chcę dawać.
Macie jakieś pomysły co się mogło zadziać? I czy to stan przejściowy...? Początkowo nie martwiłam się, ale kolejny dzień bez obiadu i nie zapowiada się na poprawę...jedynie co to mleko mm jej wchodzi bez problemu.
Tak to wesoła, nic się nie zmieniła.
A no i martwię się bo jak miała ostatnio morfologię to kiepskie było żelazo.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
double_mum
 
Posty: 151
Rejestracja: 28 sty 2015, 19:43
Has thanked: 0 time
Been thanked: 2 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: lmyszka » 27 cze 2017, 10:37

double_mum, u nas to trwa od dawna i nie zapowiada aby miało się zmienić :twisted:
Kacper ma 4 lata.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11299
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 27 cze 2017, 16:12

U nas zaczęło się w wieku 2 lat I trwa do tej pory, czyli już prawie 3 lata.
Ale okazało się właśnie, że lubi kalmary =)))) Trochę droga byłaby taka dieta =))))
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Marta » 27 cze 2017, 16:26

szaraczarownica pisze:Ale okazało się właśnie, że lubi kalmary =)))) Trochę droga byłaby taka dieta =))))

Haha a to smakosz :lol:

Moj mlody tez najchetniej nic by nie jadl oprocz chrupek, swoich ciastek bezmlecznych i tego typu rzeczy. Czasami jeszcze jablko wejdzie bez problemu. A tak to mamy albo wypluwanie, albo wielkie i donosne 'nieeee' slyszane na calym osiedlu. Ostatnio dzialalo jak nie wmuszalam tylko czekalam az zglodnieje. Jednego dnia odnowil i obiadu i kolacji, rano wstal mega glodny, zjadl platki i o 11tej poprosil o obiad. Dostal z dnia poprzedniego i wsunal. Ale teraz znowu ma fochy i nic nie dziala.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Marta
SuperMama
 
Posty: 3482
Rejestracja: 28 paź 2012, 14:34
Has thanked: 2 times
Been thanked: 56 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: double_mum » 28 cze 2017, 12:27

No to mnie nie pocieszyłyście :( zobaczymy co przyniesie wyjazd wakacyjny, może zgłodnieje nad morzem ;;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
double_mum
 
Posty: 151
Rejestracja: 28 sty 2015, 19:43
Has thanked: 0 time
Been thanked: 2 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: kochecka » 28 cze 2017, 13:55

Laura odmawia jedzenia odkąd skończyła 2,5 miesiąca. Teraz to już luzik, najgorzej było jak była jeszcze niemowlakiem i głównym składnikiem jej diety było mleko. Wtedy było koszmarnie trudno. Teraz się już za bardzo nie spinam. Nie zje wtedy kiedy jest pora na posiłek, to zostawiam na wierzchu. Wiem, że będzie podchodzić i co chwilę skubać z talerza. Poza tym jak jednego dnia zje mniej to drugiego nadrabia. A nakłanianie jej do jedzenia ma zawsze skutek odwrotny.
Awatar użytkownika
kochecka
SuperMama
 
Posty: 3432
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:03
Lokalizacja: Zd-Wola
Has thanked: 43 times
Been thanked: 42 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Fijołkowa Mama » 28 cze 2017, 15:19

kochecka pisze:Poza tym jak jednego dnia zje mniej to drugiego nadrabia. A nakłanianie jej do jedzenia ma zawsze skutek odwrotny.

Z Jasia ostatnio też zrobił się niejadek :( Czasem już mi ręce opadają jak od rana do 16-17 zje np. jedną parówkę i nic poza tym. Kiedyś jadł większość zup, a teraz toleruje tylko rosół, pomidorówkę i czasami jarzynową. Na drugie tylko kotlet schabowy albo pieczony kurczak lub gotowane mięso. Jedyne czego nie odmawia to różnego rodzaju naleśniki, placki, pierogi na słodko, knedle itp.....(to po tatusiu :lol: )
No ale staram się nie zmuszać go, bo wczoraj dla odmiany zjadł z nami dwudaniowy obiad, poprawił dużym kubkiem zblendownanych truskawek i kanapką z żółtym serem. A w przedszkolu też przecież jadł. Nie ogarniam tego ;;)
Fijołkowa Mama
SuperMama
 
Posty: 1402
Rejestracja: 24 lis 2015, 22:02
Has thanked: 44 times
Been thanked: 10 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Blue » 28 cze 2017, 15:35

U nas też apetyty u dzieci w dół-zwłaszcza u Młodszej.Może te upały?
Blue
SuperMama
 
Posty: 18363
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Kurczak » 28 cze 2017, 20:33

Blue pisze:U nas też apetyty u dzieci w dół-zwłaszcza u Młodszej.Może te upały?


Taa... Mój Synuś je jak koń. Nawet w upały. Nawet jak ma gorączkę. Jak wytrzyma dwie godziny między posiłkami to jest święto lasu :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 29 cze 2017, 4:46

U nas (36 stopni ;) ) też brak zmian. Wyżywić jest problem, bo nic mu nie pasuje, ale co chwilę woła, że jest głodny
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: monina22 » 01 sie 2017, 7:05

U mnie jest to samo... Nie chce go lekami szprycować, macie jakies domowe sposoby?
monina22
 
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2017, 15:56
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: Joanna18 » 27 maja 2020, 16:44

Ja początkowo nakłaniałam moją córkę by chociaż coś zjadła. Przygotowywałam jej kolorowe posiłki by ją zachęcić. Niestety nic nie skutkowało. Po pewnym czasie odpuściłam i postanowiłam, że poczekam aż córka sama przyjdzie coś zjeść. Moja teściowa negatywnie podchodziła do mojego pomysłu, ale nie odpuściłam :) moja córka początkowo nie przychodziła na obiad i sama już nie wiedziałam czy dobrze robię, ale w końcu sama zaczęła dopytywać o obiad :) czasem potrzeba cierpliwości :)
link usunięty - Emi producent tradycyjnych serów.
Joanna18
 
Posty: 2
Rejestracja: 27 maja 2020, 16:33
Has thanked: 0 time
Been thanked: 0 time

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 26 lut 2021, 22:21

O jeżu... ile my przeszliśmy. Jakieś 1,5 roku temu Staś odmówił jedzenia mięsa. Problemu by nie było, gdyby jadł warzywa, ale tego też nie za bardzo chce jeść i to dużo dłużej. Próbowaliśmy rozkminić z psychologiem o co mu chodzi. Nie chodziło o przekonania, bo jak dostał skwarki, czy nuggetsy z Maca, to jadł chętnie. W szkole też jadł, w domu nie. Pieczone, gotowane, smażone, wędlina - wszystko nie. Cuda na kiju wymyślałam. W końcu sytuacja była już tak zła, że bałam się, że doprowadzi to do zaburzeń odżywiania. Ustaliliśmy z psychologiem, że musimy odpuścić, bo zaogniamy sytuację. Żywiłam dziecko ziemniakami i makaronem. Na początku pandemii myślałam serio, że dziecko zagłodzę. Miałam już w głowie plan, że może jak otworzą przedszkole, to zgodzą się sprzedawać mi obiady. Ale wzięłam na przeczekanie. I nagle ostatnio zaczął jeść mięso, o wędlinę na kanapkę wręcz woła. A i niektórymi warzywami nie pogardzi. Ufff... A już byłam nastawiona na magiczny 16 rok życia, kiedy to, według psychologa, najczęściej wszelakie wybiórczości żywieniowe mijają.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: agunia » 27 lut 2021, 16:43

szaraczarownica dajesz nadzieję,że i mojej Agatce przyjdzie ochota na mięso i wedlinę,ktorej nie jadła jeszcze nigdy!!! W swoim 6cio letnim życiu.
Mięso to czasem kotlet z piersi lub mielony,ale tez nie zawsze.
Ostatnio jak kilejny raz w przedszkolu nic na obiad nue zjadla,Pani jej powiedziala ze jest blada jak ściana i sie poplakała,ale tlumaczyłam jej ze nie ma z czego nabrac kolorkow jak nic nie je
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: szaraczarownica » 27 lut 2021, 18:17

agunia, u nas już wyniki badań były kiepskie.
O kotletach mogłam zapomnieć. Żaden kotlet, żadne mięso pieczone, z zupy też nie. Nuggetsy domowe były bleee. Próba oszukiwania i ukrywania mięsa też odpadała. Ratowały mnie zupy, non stop był rosół lub pomidorowa.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: agunia » 27 lut 2021, 18:44

Tak nam tez lekarka powiedziała że skoro lubi zupy to mich je jak najwięcej.Ona każdą niteczkę mięsa jaka sie w zupie przypadkiem trafi wyczuje,zauwazy i od razu afera
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: kangurek » 27 lut 2021, 20:10

agunia, A zupy krem też odpadają?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kangurek
SuperMama
 
Posty: 839
Rejestracja: 06 mar 2014, 12:23
Has thanked: 5 times
Been thanked: 21 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: agunia » 27 lut 2021, 20:21

Absolutnie odpadaja...zreszta ja tez nie lubie ;)
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: klara76 » 27 lut 2021, 20:37

Moja do 6 roku życia mogła jeść pomidorową, ziemniaki, kotlecik i mizerię. Na szczęście jak już zdecydowała się jeść to nie gardziła mięsem. Teraz je wszystko, no może poza grzybami.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
klara76
SuperMama
 
Posty: 4678
Rejestracja: 02 lis 2012, 8:28
Lokalizacja: łódź-bałuty
Has thanked: 104 times
Been thanked: 43 times

Re: Gdy dziecko odmawia obiadu

Postautor: niesia2708 » 27 lut 2021, 21:17

U nas rosół, pomidorowa, barszcz biały, zalewajka, kotlety z piersi i sos (ale tu raczej sam sos oddzielony od mięsa). Karola jeszcze zje barszcz czerwony (taki z ziemniakami) i krupnik. Malwina już gardzi.
W sumie ja też jadam bardzo wybiórczo. Więc dzieci nie zmuszam. Dla mnie mięso może nie istnieć :roll:
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Poprzednia

Wróć do Żywienie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości