Jak ograniczyć jedzenie

Rozszerzanie diety, alergie, nietolerancje. Zdrowe odżywianie

Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 11 sty 2015, 19:17

Wiele rodziców narzeka, że ich dzieci są niejadkami. A co zrobić gdy dziecko je za dużo?
Wszelkie próby podawania mniejszych porcji kończą się mega awanturą ( a i jak dostaje tyle co zawsze to jest krzyk gdy się kończy ) obawiam się, że niezależnie ile by dostał to by zjadł.

Aktualnie Kacper je:

Śniadanie: 2 kanapki ( środek chleba )
II Śniadanie: owoc/kisiel/chałka itp.
Obiad: Gęsta zupa lub drugie danie ( dość duża ilość, nie określę objętościowo, ale spokojnie tyle co Wiktor o ile nie więcej bo dla odmiany on jest niejadkiem )
Podwieczorek: Jak II śniadanie wymiennie
Kolacja: 2 kanapki ( środek chleba )

Pilnuje posiłków i nie podjada między posiłkami, ale jak moja mama zobaczyła, że on zjada na kolacje więcej niż ona załamała ręce.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: agnieszka19 » 11 sty 2015, 19:23

Imyszka w sumie nie mam takiego problemu, ale do dziś pamiętam jak byłam u kuzynki i wtedy jej 9cio miesięczny synek na kolacje zjadał 2 kanapki i chwilę potem mleko... Wtedy szczęka mi opadła... Ona nie ograniczała mu jedzenia. Jadł ile chciał, ale teraz za to jest niejadkiem... Także nie wiem czy jest na to jakiś cudowany sposób...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 11 sty 2015, 19:25

Tylko ja się boję że Go "nie rozepchać". Łatwo dawać dziecku bo chce, a potem gorzej oduczyć. Jak widzę dzieci w szkole, które ważą spokojnie tyle co ja to zastanawiam się gdzie są ich rodzice. Nie chcę zrobić dziecku krzywdy.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: agnieszka19 » 11 sty 2015, 19:49

Więc ja bym zostawiła póki co rozkład posiłków taki jaki masz... W sumie różni się od posiłków Martyny tylko tym, że ona zjada zazwyczaj 1 kanapkę a nie 2... ALe ma tez takie dni, że zje mleko z kaszką po przebudzeniu a zaraz potem kanapkę i zaraz potem woła kiełbaskę i serek... Różnie to jest...
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
agnieszka19
SuperMama
 
Posty: 4175
Rejestracja: 28 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 13 times
Been thanked: 52 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: kasieńka 85 » 11 sty 2015, 19:51

lmyszka, a Kacper ma wagę ponad normę?
Jeżeli nie to ja bym mu nie ograniczała jedzenia. Może tyle jedzenia potrzebuje.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 11 sty 2015, 19:54

Niby tragedii nie ma, ale jakoś nie wierzę naszej wadze :|
Waga 12.5 między 75-90 centylem
Wzrost 82 50 centyl
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: kasieńka 85 » 11 sty 2015, 20:01

Jak już pisałam ja bym jedzenia nie ograniczała.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Bian » 11 sty 2015, 20:10

lmyszka ja na własną rękę też bym nie ograniczała. Centylowo nie jest poza siatką, jest zdrowy, nie ma problemów z wagą, która utrudniałaby mu rozwój.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 11 sty 2015, 20:15

Kurde ale on je więcej niż ja :|
No nic przy okazji wizyty u pediatry spytam jej o zdanie.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: milencja83 » 11 sty 2015, 20:31

lmyszka a może ma taki etap w rozwoju, że potrzebuje więcej. Mój Przemo młodszy ale też miał etap, że był w 90 centylu a teraz spada i raczej jest niejadkiem. Oczywiście najlepiej jak skonsultujesz się z kimś kto się na tym zna i rozwieje Twoje wątpliwości żebyś była spokojna.
milencja83
SuperMama
 
Posty: 600
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:35
Has thanked: 25 times
Been thanked: 7 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: tulipan87 » 11 sty 2015, 20:37

lmyszka, mój Mateusz na tym etapie też dużo jadł. Nawet parametry miał podobne. A potem się zaczęło i
teraz
milencja83 pisze:raczej jest niejadkiem
:evil:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tulipan87
SuperMama
 
Posty: 2579
Rejestracja: 01 gru 2012, 22:35
Lokalizacja: okolice Łodzi
Has thanked: 12 times
Been thanked: 26 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: malulu » 11 sty 2015, 20:45

lmyszka, ja próbowałam ograniczyć jedzenie Kubie. Niestety nie dało się. Teraz od 7-8 miesięcy waży ciągle tyle samo, a idzie w górę i jest znacznie szczuplejszy niż pół roku temu.
Ile mój zjada? Ma dni, że je normalnie, a czasem potrafi zjeść całe opakowanie kaszki na dobę i do tego obiad (najczęściej gdy męczą go ząbki nie zje nic innego niż kaszka). 200 g obiadu i jogurt 200 g na jeden posiłek? To dla niego też nie problem. Są też takie dni, kiedy przez pół dnia nie można mu nic wmusić. Wtedy tylko pije. Głównie wodę lub wodę zabarwioną sokiem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: szaraczarownica » 11 sty 2015, 20:52

U nas było to samo co u malulu. W pewnym momencie Staś wchłaniał w siebie jedzenie bez ograniczeń. I nie dało się tego ukrócić.
Pewnie zatęsknisz za tymi czasami tak, jak ja tęsknię, bo teraz wszystko co nie jest szeroko pojętymi przekąskami (słodycze, paluszki, ciasteczka) muszę mu dopychać kolanem :roll:
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14791
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: martula_87 » 11 sty 2015, 20:56

lmyszka pisze:Kurde ale on je więcej niż ja :|
No nic przy okazji wizyty u pediatry spytam jej o zdanie.

Ja nie ograniczam a jest podobnie. Dominik je bardzo dużo choc teraz już ciut mniej niż kiedyś on potrafi zjeśc większy talerz zupy niż ja i pochłonąc całe drugie danie. Nie raz są dni że je trzy śniadania najpierw kaszka później kanapeczka a jeszcze nieraz zawoła jajko lub serek. Nieraz mam obawy że to jakieś zaburzenia łaknienia ale zdarzają się dni że je zdecydowanie mniej i normalnie. Ja się z jednej strony cieszę bo miec małego niejadka to chyba nie łatwa sprawa. Moja mama do dziś wspomina że karmienie mnie to był jeden wielki koszmar bo jadłam za mało.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Kurczak » 11 sty 2015, 21:02

Dianka też je bardzo dużo, ale też wiecznie jest w ruchu. Dopóki wagowo jest w normie, nie mam zamiaru niczego Jej ograniczać. Staram się oczywiście, żeby jadła jak najzdrowiej, i to tyle.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurczak
SuperMama
 
Posty: 4258
Rejestracja: 17 lis 2012, 11:14
Has thanked: 21 times
Been thanked: 54 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: hatifnatka » 11 sty 2015, 21:14

u nas z Teosiem było tak jak z synkiem malulu, jak miał 1,5 roku - 2 latka mniej więcej to strasznie dużo jadł. potrafił zjeść cały talerz zupy i drugie danie np - porcja taka jak moja, cały duży jogurt naturalny - na raz! itp itd :shock: a teraz je raczej mało niż dużo.. także może to taki etap u Kacpra??
T 2011 <3 A 2013 <3
Awatar użytkownika
hatifnatka
SuperMama
 
Posty: 3995
Rejestracja: 04 lut 2013, 11:07
Has thanked: 94 times
Been thanked: 92 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 12 sty 2015, 8:00

Ok to mnie pocieszyłyście >D
Inna sprawa, że on nie zaczął tak jeść teraz on takie porcje pochłania od przynajmniej paru miesięcy ;)

Teraz zaczynam myśleć czy jego płacz i nerwy nie wynikają z tego że daje mu tyle i więcej nie chce dać :|
Bo są chwile, że leci do bramki przy kuchni i szarpie żeby go wpuścić i płacze. Ja wiem, że chce jeść ale np. 30 min wcześniej zjadł syty obiad. Czy powinnam mu wtedy znowu coś dać?

Tak z perfektywny czasu pamiętam, że Wiktor jak był mały to też lepiej jadł. Na pewno nie tyle co Kacper ale w stosunku do tego co teraz to było szaleństwo.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: malulu » 12 sty 2015, 8:33

lmyszka, doświadczone osoby mówią, że dziecko samo nie da się zagłodzić i przejeść. No chyba, że dasz mu słodycze i będzie jadł z łakomstwa ;)
Na Twoim miejscu dałabym Kacprowi kolejny zdrowy posiłek, przekąskę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: misia-misia » 12 sty 2015, 9:18

lmyszka pisze:
Aktualnie Kacper je:

Śniadanie: 2 kanapki ( środek chleba )
II Śniadanie: owoc/kisiel/chałka itp.
Obiad: Gęsta zupa lub drugie danie ( dość duża ilość, nie określę objętościowo, ale spokojnie tyle co Wiktor o ile nie więcej bo dla odmiany on jest niejadkiem )
Podwieczorek: Jak II śniadanie wymiennie
Kolacja: 2 kanapki ( środek chleba )



Nie wiem, ale jak dla mnie to nie jest to aż tak bardzo dużo. Oszem sporo ale widocznie Kacper tyle potrzebuje. Ja bym nie ograniczała. Za rok może się okazać że przystopuje lub nawet zacznie mniej jeść. Dzieci sobie same normują.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
misia-misia
SuperMama
 
Posty: 1755
Rejestracja: 28 paź 2012, 13:32
Has thanked: 1 time
Been thanked: 24 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Agania » 12 sty 2015, 9:33

tulipan87 pisze:lmyszka, mój Mateusz na tym etapie też dużo jadł. Nawet parametry miał podobne. A potem się zaczęło i
teraz
milencja83 pisze:raczej jest niejadkiem
:evil:


U nas dokładnie tak samo, Ania też jadła więcej niż ja. Ten wiek to jest etap bardzo szybkiego wzrostu, dużego wysiłku energetycznego, potem raczej mu przejdzie ;) No i my już raczej nie rośniemy, chyba że wszerz :lol:
Obrazek
Agania
 
Posty: 259
Rejestracja: 25 lis 2012, 22:03
Has thanked: 1 time
Been thanked: 25 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Fuente » 12 sty 2015, 12:45

lmyszka, Amelka też sporo je moim zdaniem... ale mnie to cieszy- bo miewa gorsze dni i nie je prawie wcale - wtedy mam zmartwienie. Taki brak apetytyu pptrafi mieć nawet tydzień, więc jak ona je chętnie to ja jestem szczęśliwa :D

A je sporo, no i jak woła, ja jej daję różne przekąski - głównie owoce, bo ona je lubi. Jak więc woła "am" między posiłkami, daję jej mandarynke, kawałek jabłuszka, kaki, albo inny owoc, czasem dostanie jakies ciasteczko, chrupkę. Na obiad zjada jedno danie - ale spora porcję. Na sniadanie zazwyczaj je jedna kanapeczkę, w międzyczasie dostaje jakis serek, na kolację jest albo kanapeczka, albo serek- zależnie od apetytu.

Nie martw się- na tym etapie dzieci bardzo dużo się ruszaja i dużo spalają- widocznie Kacper potrzebuje tej energii :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Pepsi » 12 sty 2015, 21:38

lmyszka moja jadła kiedyś dużo i co? i teraz jej się odwidziało. Za chiny w nią np. chleba nie wmusisz. Odchudza się czy co? 8-) Zje ziemniaki ale bez mięsa najlepiej, ogórki, pomidory i wszelkie inne warzywa najlepiej kg, sery w każdej postaci...
Ja bym mu nie ograniczała. Nie dajesz mu przecież chipsów i fast food'a (no chyba, ze dajesz :P ) żeby się zapasł. A porcję myślę, ze sobie sam wyreguluje jak przyjdzie na to pora ;) Zresztą kochana on musi jeść, żeby mieć siłę na psoty :p
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Blue » 12 sty 2015, 21:46

Imyszka-chłop żeby miał krzepę to musi dobrze zjeść :lol:

Temat dla nas.Mojej starszej córze przytyło się.Dosłownie dziś w przedszkolu dowiedziałam się,że je wszystko (to nie nowość) ale i bardzo chętnie woła o dokładki.W domu też ma mega apetyt.Poprosiłam by nie dawać jej dokładek.Ona nie ma nadwagi ani nic,ale nawet wychowawczyni podczas rozmowy o odżywianiu przyznała,że jest ubita i czuć że ma swój ciężar.Do tego jest dość duża wzrostem.Trochę się martwię bo w rodzinie męża sporo kobiet jest XXL zarówno wzrostem jak i wagą...(a chłopy dla odmiany "wysuszone" :lol: ).Stopę ma rozmiaru 32 (w sumie niewiele mniejszą od mojej),pupę,brzuch i uda to jakby już niedługo miała mieć @-no dosłownie niemal ukształtowana kobieca sylwetka od pasa w dół.
Nie wiem,może ja tak to widzę bo kuzynki ma jak patyki a koleżanki też szczuplutkie.
Blue
SuperMama
 
Posty: 18418
Rejestracja: 11 lis 2012, 9:59
Has thanked: 15 times
Been thanked: 206 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: lmyszka » 13 sty 2015, 19:43

Pepsi, wiem wiem to moja pokuta za naigrywanie się ze Stelki :evil:
Nie fast foodów nie je choć pewnie jak bym mu dała hamburgera z McDonalda był by w niebo wzięty =))))
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11306
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Misiak » 14 sty 2015, 7:00

lmyszka, a gdyby tak dawać mu do śniadania/obiadu/kolacji dodatkowo owoc na dopchanie? Ja tak czasem robię, Polka też ma niezły apetyt. Owoce są zdrowe i na pewno mu nie zaszkodzą. Albo jakiś gęsty przecierowy sok do popicia. W zgierskim żłobku taki sok jest traktowany jako posiłek (2 śniadanie- trochę dziwnie no ale ;)).
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4015
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: malulu » 14 sty 2015, 8:07

Misiak pisze: W zgierskim żłobku taki sok jest traktowany jako posiłek (2 śniadanie- trochę dziwnie no ale ).
Nie jest to dziwne, bo szklanka soku przecierowego traktowana jest jako porcja owoców/warzyw. Niesie ze sobą witaminy, kcal (nawet dosyć dużo kcal) i błonnik. Nie jest to obojętna woda, która tylko nawadnia organizm.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Misiak » 14 sty 2015, 8:40

malulu, ok rozumiem, ale moje dziecko się nie najada szklanką soku. Próbowałam...
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4015
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: malulu » 14 sty 2015, 8:52

Misiak, bo szklanka soku zastępuje mały posiłek, przekąskę. Pola teraz szybko rośnie, dużo się rusza i potrzebuje więcej kcal w posiłku. Dlatego ja już nie ograniczam Kubie jedzenia. Póki jest w siatkach centylowych, to jest ok. A Pola z tego co pamiętam jest drobniutka, więc tym bardziej nie ma jej co ograniczać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Misiak » 14 sty 2015, 9:04

Zgadza się, jest małym krasnalem. Nie ograniczam jej jedzenia, spróbowałam po prostu kiedyś schematu ze żłobka, i nie dało się. Może tam dzieci mają tyle rozrywki, że nie mają być czasu głodne od śniadania do obiadu, ale w domu Polka sama się domaga. Jest jednak taka różnica, że w żłobku jak ją tak przetrzymywaly od śniadania tylko z sokiem po drodze, to potem wsuwala cały dwudaniowy obiad.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4015
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: malulu » 14 sty 2015, 10:22

Misiak, czyli schemat w żłobku jest dobry i zadziałał na Polę. Prawidłowe żywienie wygląda następująco:
5 posiłków, w tym 3 duże (śniadanie, obiad, kolacja) i 2 przekąski np. owoce, sok, mały serek. Dzieci żądzą się swoimi prawami, ale tak jak pisałam wcześniej, nie pozwolą się zagłodzić i przejeść. Niemniej należy dążyć do 5 posiłków, by uczyć dobrych zasad.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
malulu
SuperMama
 
Posty: 4263
Rejestracja: 22 sty 2013, 20:09
Lokalizacja: Łowicz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: Malwina » 14 sty 2015, 11:25

lmyszka, moim zdaniem to wcale nie jest dużo. Mateusz też non stop miele językiem, ale jest na 50 centylu.
Do niedawna zjadał jeszcze butlę mleka na noc i w nocy drugą...
Teraz mu się odwidziało i mleka nie tknie wcale.
Ale kanapki wchłania, wędlinę kocha, w ogóle mięso uwielbia.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Malwina
SuperMama
 
Posty: 3804
Rejestracja: 29 paź 2012, 14:02
Has thanked: 29 times
Been thanked: 68 times

Re: Jak ograniczyć jedzenie

Postautor: elinka3 » 14 sty 2015, 13:06

u nas też mam głodomorka ale taka chyba jego uroda, przynajmniej narazie, pewnie się to zmieni bo już powoli zaczyna mieć "swoje smaki" i faworytów na talerzu.
Mój Tymek od zawsze jadł sporo i płakał jak się kończyło, nie lubi odgłosu skrobania po dnie miseczki, zagląda czy aby tam więcej nie ma.
Teraz waży 12 kg (waga z wczoraj) ale gruby już nie jest, i jest wysoki jak na swój wiek, wyciągnął się ładnie jak nauczył się samodzielnie chodzić.
Nie odchudzam go ani nie ograniczam jedzenia, dostaje więcej warzyw do obiadu jak mu mało, uwielbia marchewkę z groszkiem, fasolkę szparagową czy baby marcheweczki gotowane, ewentualnie jak mam to jeszcze trochę kaszy to dostanie łyżeczkę, ale niekiedy u nas wygląda to tak, że ja nałożę dokładkę warzyw a on zje 1-2 i koniec - tyle więcej nie może - czyli sygnał o sytości z niewielkim opóźnieniem ale dotarł do mózgu :)
między posiłkami raczej jeszcze sam nie woła jedzenia.

Niestety zdarza się, że nie zawsze razem z nim jemy (albo któreś z nas) i wtedy woła o jedzenie z naszych talerzy bo je widzi wydaje się, że by chętnie zjadł bo rozpacz jest straszna jak nie chcemy poczęstować (nie zawsze jemy coś co mu możemy dać) a jak damy mu odrobinkę na łyżeczce to tylko skosztuje i idzie dalej się bawić.Jak jemy razem to nie ma problemu, porcja jaką dostał mu w zupełności wystarcza.

u nas bardzo ładnie wyregulowały się posiłki odkąd Tymek poszedł do żłobka - z tego co widziałam są tam spore porcje i bardzo różnorodnej jedzenie, naprawdę dużo warzyw i kasz, soczewica 1 x w tygodniu (aż miałam moralnego kaca, że ja tak super nie gotuje i trochę pozmieniałam i nadal zmieniam) - od tej pory u nas jest schemat jak w żłobku :) i u nas się to sprawdza, oczywiście czasami mu dam jeszcze chrupki kukurydziane ale u nas innych słodkości bez okazji nie ma narazie. czasami ja piekę mufinki z owocami ale wiem co w nich jest i daję mu 1 sztukę w ramach 2 śniadania lub podwieczorku.
(mój Tymek nawet nie wiem o ich istnieniu, jak byliśmy na kinderbalu to dostał lizaka ale nie wiedział co to jest i że to się je, jak mu pokazaliśmy to nie umiał go lizać, tak samo paluszki - poukładał sobie na talerzyku w rządku ......choć ciastko taką markizę to pochłonął w całości i jakoś intuicyjnie wiedział jak zjeść)

też jestem zdania, że dzieci są teraz w czasie szybkiego wzrostu i rozwoju i nie ma co ograniczać jedzenia bo będzie płacz ale też nie jestem zdania żeby dawać do oporu, żeby jadły bez opamiętania, bo przecież są dzieci różne i nie do końca wiem czy wszystkie same regulują ilość jedzenia , na własne oczy widziałam na kinderbalu chłopca który aż wzymiotował (i nie wiem czy z ilości czy z jakości jedzenia) , po czym jadł kolejne porcje........ Moim zdaniem napewno trzeba kontrolować co dziecko je i ewentualnie dołożyć/pozamieniać produkty : warzywa, kasze, płatki zbożowe itp
elinka3
 


Wróć do Żywienie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości