Strona 1 z 5

W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 19 sty 2015, 12:06
autor: malaJu
Postanowiłam podzielić się z Wami wiedzą o produktach z tzw. dobrym składem. Oczywiście, ekspertem nie jestem, posiłkuję się tym, co wiem, więc chętnie dowiem się, co Wy o tym sądzicie oraz co Wy kupujecie.

OWOCE SUSZONE
Śliwki, morele, rodzynki, daktyle - Kupuję w Rossmanie EnerBio. Najwazniejsze, żeby nie były siarkowane, bo akurat dwutlenek siarki szkodzi astmatykom.
Obrazek
Żurawina - niesiarkowanej na rynku jest sporo, tu wybieram po cenie za kilogram. Skład? Bywa różny, ale znajdzie się takie, które mają tylko cukier trzcinowy i olej słonecznikowy. Znajdzie się też taki, niestety, i to w sklepie eko, który w składzie ma kwas cytrynowy...
Obrazek
Wiórki kokosowe - wszędzie są siarkowane! Znalazłam niesiarkowane w sklepach eko, ale cena zaporowa. I nagle magia - skład wiórek z Lidla? Kokos. Tak, dokładnie jedna pozycja na liście składników ;)
Obrazek

PARÓWKI
Jedyne, jakie znalazłam, które nie mają azotynów (składnik rakotwórczy, dodawany do niemal każdego rodzaju wedlin) to Piratki z Lidla. Mają naprawdę przyzwoity skład.
Obrazek

PŁATKI KUKURYDZIANE
Większość ma cukier na drugim czy trzecim miejscu. Ostatnio Lubella wypuściła pełnoziarniste, w których cukier jest dużo dalej. Cena za dużą paczkę 5zł, więc nie ma dramatu.
Obrazek

JOGURTY
To dla męża, bo nasi nadal nie mogą.
Długo testowaliśmy składy. Najlepsze to jogurty Piątnicy do nabycia w Biedronce, na bazie jogurtu greckiego.
Obrazek
Najtańsza opcja to jogurty firmy Magda seria PrzeZboże, dostępne w Auchan. Cena 1,06zł za sztukę. Jak na smakowe jogurty mają świetny skład.
Obrazek

BISZKOPTY
Tu najlepszy dowód na to, że to co dla dzieci, niekoniecznie im służy. Biszkopty Petitki mają syrop glukozowo-fruktozowy. My wybieramy biszkopty firmy Mamut, które mają cukier ;) Wybór lepszego zła ;)
Obrazek


Czekam na Wasze numery 1 :)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 19 sty 2015, 12:45
autor: Fuente
malaJu pisze:PARÓWKI
Jedyne, jakie znalazłam, które nie mają azotynów (składnik rakotwórczy, dodawany do niemal każdego rodzaju wedlin) to Piratki z Lidla. Mają naprawdę przyzwoity skład.


To również nasz nr 1. Niestety moja Amelka parówki uwielbia... chociaż długo się wzbraniałam przed podaniem jej parówki, to zdarza się że to jedyne co chce zjeść, więc czasem dostaje. Jeśli już mam jej podać, to właśnie Piratki :)

malaJu pisze:wybieramy biszkopty firmy Mamut, które mają cukier Wybór lepszego zła


Biszkopty też Mamuty u nas królują :)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 19 sty 2015, 22:20
autor: Szizel
Owoce suszone kupuję na rynku bez siarki jak mówisz malaJu, parówek nie podajemy, jogurty kupuję w Auchan naturalne Obrazek i do tego dodaję łyżkę dżemu własnej roboty, podobnie rzecz ma się ze śmietaną albo z Tesco,Obrazek albo Auchon Obrazek, bo czasem jak przeczytam skład śmietany to nic to wspólnego ze śmietaną nie ma. A poza tym wiele rzeczy robię sama jak pasztet czy pieczone mięso, ciasta, a do picia zawsze woda, albo kompot własnej roboty

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 19 sty 2015, 22:48
autor: malaJu
Szizel pisze:A poza tym wiele rzeczy robię sama

No tak, ale tu własnie mamy się dzielić informacjami o tym, co można spokojnie kupić, gdy nie ma czasu na gotowanie ;;)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 8:34
autor: Kurczak
Wczoraj szukałam w miarę dobrego majonezu (bo wiadomo, że majonez dobry nie jest). Na półce był winiar, krakusa i lidlowy produkt firmy Mikado. Tylko ten nie miał w sobie żadnych konserwantów i w ogóle żadnych "E". Nie wiem, jak smakowo, bo nie próbowałam jeszcze, ale cena też zachęca. O 1/3 tańszy od markowych produktów.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 8:42
autor: AnnaMaria
My też jemy głównie parówki piratki mały je je z keczupem kupujemy pudliszka dla dzieci nie wg mnie skład ok no i wbrew pozorom keczup nie jest taki niezdrowy.
No i moje dziecko wielki fan pomidorów nie potrafi bez nich żyć teraz w takim okresie zimowym kupujemy pomidory rzymskie w Lidl takie pakowane po 6 sztuk jak na tą porę roku są całkiem ok i co najważniejsze smakują jak pomidory.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 9:43
autor: malaJu
Kurczak, co do majonezu to po porównaniu składu Hellmansa i Kieleckiego, wybieramy ten drugi.
Obrazek

a Hellmans dla porównania:
Obrazek
=)))) =)))) =))))
Pamiętam, jak mówiła Magda, jak wybrać produkt na podstawie składu: "jak nie umie go przeczytać ośmiolatek, to to nie jest dobry skład"

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 10:14
autor: malulu
malaJu, a druga zasada to: im krótszy skład, tym lepszy :)

Polecam jogurty naturalne Pilos (małe). Mają dobry skład i są gęste.
Obrazek
Wczoraj kupiłam serki homogenizowane naturalne w Kauflandzie i też mają dobry skład. Owocowe trochę gorzej, ale bez tragedii.
Obrazek

Keczup Włocławek.
Obrazek

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 10:30
autor: kasieńka 85
Od dzisiaj czytam etykiety...
Kupowałam parówki z szynki z sokołowa, ale są tam te nieszczęsne azotyny. Cóż, koniec z nimi. Przeraża mnie to, że te azotyny są w większości wędlin. Chyba zacznę piec mięso.
Poczytałam też o piratkach, ich skład ok, ale zarzuca się im toksyczne opakowanie.
Zatem koniec z parówkami. Szczęśliwie jakoś wybitnie przywiązani do nich nie jesteśmy.
Z ciekawości spojrzałam na skład majonezu Winiary. Mniej "bogaty" niż Helmansa ale nie tak ubogi jak Kielecki.

Już lubię ten wątek.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 10:39
autor: Justinaa
malaJu, super post ;-)
ja jogurty (niestety) bardzo lubię, ale ten piątnicy mi nie podchodzi :/

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 11:47
autor: MamaŻaby
kasieńka 85 pisze:Chyba zacznę piec mięso

ale w mięsie sklepowym też są świństwa, tylko o nich nie wiemy bo sklepy nie wystawiają składów, choć mają taki obowiązek. Żeby było zdrowo należałoby się zaopatrywać na wsi u dziadka, który ma bitego własnego świniaka i kurczaki biegające po polu nie sypanym sztucznymi nawozami.

Uwielbiam ten wątek :lol:

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 12:31
autor: malaJu
MamaŻaby pisze:ale w mięsie sklepowym też są świństwa, tylko o nich nie wiemy bo sklepy nie wystawiają składów, choć mają taki obowiązek.

To w takim razie polecam lekturę:
http://www.slowdaylong.pl/wywiad-tygodnia-dlaczego-w-miesie-jest-tak-malo-miesa/

Ja po tym tekście i śmierci mojego kuzyna, który właśnie z taką chemią w masarni miał do czynienia, przestałam kupować mięso w marketach.

kasieńka 85 pisze:Już lubię ten wątek.
Justinaa pisze:malaJu, super post ;-)
MamaŻaby pisze:Uwielbiam ten wątek :lol:

Polecam się :D :mrgreen:

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 12:39
autor: Bian
kasieńka 85 my kupujemy Berlinki, ostatnio Hania polubiła, chociaż do tej pory parówki były fuj. Też mają azotyny niestety.

W wymienionych przez Was produktów kupujemy majonez Kielecki (uwielbiam i inne mi nie wchodzą, więc cieszę się, że ma całkiem dobry skład), jogurty naturalne Pilos czy śmietanę z Auchan.

Muszę przyznać, że ostatnio jakoś mniej zwracam uwagę na etykiety niż np. jeszcze trzy miesiące temu. Ale chyba muszę się znów zmobilizować.

A propos kupowania ryb czy mięsa. Odkąd zaczęłam kupować na pobliskim ryneczku, to w marketach praktycznie nie kupujemy. Różnica w jakości jest niesamowita, szczególnie jak się bierze w takich małych budkach, gdzie codziennie przyjeżdża świeże mięsko.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 13:09
autor: jpuasz
malaJu pisze:To w takim razie polecam lekturę:
http://www.slowdaylong.pl/wywiad-tygodn ... alo-miesa/

To mam pytanie odnośnie tego wywiadu. Gdzie kupujecie mięso/wędliny? Macie jakichś sprawdzonych dostawców np. pod Łodzią? Gdzie można by kupić kurczaka w całości, czy zdrową wieprzowinę/wołowinę? Ja zawsze kupowałam w marketach, ale chyba zmienię nawyki :roll:

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 13:24
autor: MamaŻaby
jpuasz pisze:Macie jakichś sprawdzonych dostawców np. pod Łodzią?

ja też od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam. Myślałam nawet żeby podjechać na Tomaszowską do prywatnej masarni z pytaniem czy można tam się zaopatrywać detalicznie (bo nie mają sklepu) ale mam wątpliwość, czy to mięso pochodzi ze sprawdzonych źródeł. Nigdy nie ma pewności że zwierze nie było na "dopalaczach". Trzeba by mieć kogoś na wsi, kto miałby 100% pewności co do kupowanego mięsa. Ja taką rodzinę mam pod Sandomierzem, czyli kawał drogi więc ta opcja odpada. Druga możliwość to rezygnacja z mięsa i o ile mój mąż nie ma z tym problemu o tyle ja się nie zdecyduję bo lubię mięso a dzieci potrzebują składników odżywczych zawartych w mięsie. Póki co staram się ograniczyć spożycie mięsa do 1-2 posiłków obiadowych w tygodniu. Gorzej z wędliną bo tą spożywamy na okrągło. Kupuję w Intermarche. Wydaje mi się że ze wszystkim marketów mają najwyższą jakość mięsa i wędlin (tych ich produkcji).
malaJu pisze:To w takim razie polecam lekturę:
http://www.slowdaylong.pl/wywiad-tygodn ... alo-miesa/

dzięki za link. Zapoznam się

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 13:31
autor: milencja83
Co do produktów, które wpadły mi do głowy to u nas staramy się kupować sól, która nie zawiera E (antyzbrylacza) wszystko jedno jaką byle nie miała tego w składzie. Różni się ona tym, że jeśli złapie wilgoci nie jest sypka. Ja jednak jestem spokojniejsza .

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 13:44
autor: gorzatka
co do miesa to my raz na pół roku kupujemy połowe świni od sąsiada rodziców i przywozimy ponad 170 km więc nie ma problemu MamaŻaby, żeby przywieść a wiem co jem i na dodatek wychodzi dużo taniej niz w sklepach

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 13:51
autor: kangurek
My staramy się wyszukiwać zdrowe produkty. W marketach nie kupujemy już od dawna. Jajka mamy ze wsi (faktycznie odbierane na wsi, bo na rynku to różnie może być. Moja mama kupowała jajka "ze wsi" na rynku i kiedyś zauważyła jak kobitka po tym jak się jej wiejskie skończyły to do koszyka ładowała takie zwykłe i sprzedawała oczywiście jako wiejskie :evil: ), mięso kupuję u mojego wujka na wsi, niestety nie wystarcza na długo, więc dokupuję w sklepiku na osiedlu. Z produktów sklepowych, które mogę polecić to dżem - 100g owoców w 100g produktu, bez cukru i konserwantów.
Obrazek

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 14:12
autor: ola
jpuasz pisze:Gdzie kupujecie mięso/wędliny? Macie jakichś sprawdzonych dostawców np. pod Łodzią? Gdzie można by kupić kurczaka w całości, czy zdrową wieprzowinę/wołowinę?
my mamy od rodziców :) z ich świnki :) mięso mielone boję się kupować nawet na ryneczkach, mamy tylko od rodziców, tak jak i schaby i mięsko na zupkę :)
tak jak i jajka mamy od rodziców - śmiejemy się że jak pobudujemy dom, a rodzice nie będą już mieli kur to kupimy sobie kilka kurek i będziemy mieć swoje :)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 14:49
autor: Misiak
ola pisze:kupimy sobie kilka kurek i będziemy mieć swoje

Mąż mi ciągle o tym truje :lol: ale NOŁ ŁEJ! Sąsiad ma kurki i od niego kupujemy jajka.

Super wątek, będę zaglądać.:) Nie przychodzi mi jednak do głowy w tej chwili nic, co mogłabym tu wpisać, pewnie po zakupach mnie olśni.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 15:20
autor: tulipan87
MamaŻaby pisze: Żeby było zdrowo należałoby się zaopatrywać na wsi u dziadka, który ma bitego własnego świniaka i kurczaki biegające po polu nie sypanym sztucznymi nawozami.

Wiecie, dla mnie to trochę utopia. Żeby ubić takiego prosiaka musi on osiągnąć jakiś próg wagowy, a nie oszukujmy się, nie będzie rósł jedząc samo zmielone zboże. Dlatego podaje się pasze i koncentraty przyspieszające wzrost masy. Nie zagłębiałam się nigdy w ich skład, ale zapewne oprócz witamin i suplementów jest w nich też jakaś chemia. Chyba tylko gospodarstwa mające certyfikaty "eco" nie podają tego prosiakom :roll:
Podobnie z kurami. My mamy swoje kury, mają dużą zagrodę także trawki pod dostatkiem. Do tego dostają kilogramy zboża i jaki tego efekt? Otóż 20 kur w ciągu tygodnia znosiło uwaga! 6jajek! A wystarczy 2-3 razy w tyg podać odżywkę dla niosek żeby znosiły 30.
Zmierzam do tego, że nastały takie czasy, że nawet na wsi nie wszystko jest zdrowe i eco :roll:

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 15:27
autor: martula_87
tulipan87 pisze:mierzam do tego, że nastały takie czasy, że nawet na wsi nie wszystko jest zdrowe i eco

Zgadzam się w 100%

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 15:52
autor: gorzatka
tulipan87, nie zgodzę się moi rodzice posiadają kury i oprócz trawki i zboża nic więcej nie dostają i średnio każda znosi jajko co 2 dzień, w tym że taka kurka max jest 2 lata więć co roku częsc jest zabijana na rosół, a w zamian są młode. Co do świń, żeby wychodować na "swoim" trzeba ok roku a takie są jeszcze u gospodarzy

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 16:08
autor: tulipan87
gorzatka, bo kura a kura to też jest różnica :)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 16:18
autor: gorzatka
tulipan87, moi rodzice kupują zawsze kurczaki kilkutygodniowe kiedyś kupili kury nioski i też nic z tego nie było

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 16:33
autor: MamaŻaby
gorzatka pisze:raz na pół roku kupujemy połowe świni od sąsiada rodziców

a gdzie to mięso przechowujecie? Ja osobiście nie mam warunków do przechowywania takiej ilości mięsa więc takie przewożenie nie miałoby racji bytu.

a może się tu wypowiedzieć ktoś kto nie ma domku w którym trzyma małą trzódkę, tylko osoby mieszkające w blokach w mieście - gdzie kupujecie mięso żeby było pewne? Fajne takie dywagacje ale większość raczej nie ma warunków w bloku żeby trzymać żywe kurczaki "pod blokiem" albo połowę świni w zamrażalniku 3-szufladowym :roll:

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 16:54
autor: gorzatka
tylko my mieszkamy w bloku i trzymamy w Zamrazalniku 3 szufladowym a w lodówce bywa, że mam 60 jajek bo takie wiejskie jajka można długo dłużej przechowywać

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 17:05
autor: MamaŻaby
gorzatka pisze:trzymamy w Zamrazalniku 3 szufladowym

serio? :shock: w życiu bym nie pomyślała, że się zmieści ::) no to przepraszam.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 17:36
autor: gorzatka
zmieści się i to spokojnie ja mam zrobione porcje obiadowe wszystko podpisane

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 20 sty 2015, 19:33
autor: Blue
Ja kompletnie nie czytam etykiet i nie interesuje mnie to,a nawet mam "uraz" (powiedzmy że mąż przejął pałeczkę nader zdrowego odżywiania w domu...).Także z przykrością,ale nic do tego wątku nie umiem wnieść:) Ale z chęcią poczytam,może mnie najdzie na zdrowe odżywianie;)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 21 sty 2015, 18:31
autor: evelinka
tulipan87, dobrze mówisz. Moi rodzice hodują kury "dla siebie", nie dostają one żadnej paszy. Z jajkami jest różnie, bywa, że nie ma prawie wcale (to chyba od zimna zależy). A np nasza sąsiadka swoim kurom podaje pasze i nie przejmuje się, że później będą takie mięso jeść...

Od razu Wam mówię, że sam fakt, że kupicie coś od rolnika ze wsi, nie oznacza to, że będzie to takie cudowne. Nie ma się co czarować, ludzie to ludzie i dla wielu najważniejszy jest szybki zysk. Kiedy chcieliśmy kupić świnię do przerobienia, to strasznie ciężko było znaleźć taką zdrowo chowaną :(

Do dobrych produktów mogę polecić Biedronkowo:
kefir gęsty
Obrazek

twarożek sernikowy - ten niebieski
Obrazek

śmietanę 30%
Obrazek

jogurty (śmietana z musem owocowym)
Obrazek

i jeszcze rodzynki z Biedronki, teraz są w mniejszych opakowaniach i nie są siarkowane.

Poza tym serek Mój Ulubiony
Obrazek

czekolada gorzka z Wawelu. Na razie tyle pamiętam.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 21 sty 2015, 22:35
autor: Szizel
W Netto jest promocja na żurawinę 2 za 5 zł i nie siarkowana.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 21 sty 2015, 23:54
autor: MamaŻaby
Szizel pisze:nie siarkowana

skąd wiadomo, że jest albo nie jest siarkowana? Jak to jest opisane na opakowaniu? Czemu ta siarkowana jest gorsza?

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 0:04
autor: malaJu
MamaŻaby, dwutlenek siarki powoduje nasilenie objawów astmatycznych i pewnie jakieś inne problemy, ale mnie te już odrzuciły od tej substancji.

http://zdrowie.wp.pl/zdrowie/wirtualny-poradnik/art1409,dwutlenek-siarki-kontrowersyjny-dodatek-.html

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 0:20
autor: MamaŻaby
malaJu, a skąd wiadomo, że żurawina/rodzynki są siarkowane? Jak to jest opisane na opakowaniu? Po prostu że siarkowane czy jakoś inaczej?

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 0:25
autor: malaJu
MamaŻaby, jak napisali w artykule na producentach spoczywa obowiązek umieszczenia tej informacji i zazwyczaj to robią (tzn. ok, jak nie robią, to jak się dowiem?). Po większości owoców łatwo to poznać, czy są siarkowane, czy nie. Że tak powiem organoleptycznie ;)
Oznaczenia to albo dwutlenek siarki, albo siarczany/siarczyny, albo E220.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 11:36
autor: szaraczarownica
malaJu pisze:Po większości owoców łatwo to poznać, czy są siarkowane, czy nie. Że tak powiem organoleptycznie ;)

Tak, to bardzo pomocne stwierdzenie, jak nie dałaś żadnego przykładu ;)
MamaŻaby, niesiarkowane morele są brzydkie, brązowe albo bardzo ciemno żółte. Generalnie z wyglądu nie zachęcają do zakupu ;) Możesz takie kupić na przykład w Rossmannie, ale trzeba uważnie brać opakowanie, bo stoją koło siebie te siarkowane i nie.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 16:43
autor: MamaŻaby
malaJu, szaraczarownica, przeczytałam artkuł wklejony przez malaJu. Dzięki niemu i waszym wyjaśnieniom załapałam o co chodzi. Będę się uważnie przyglądać, zwłaszcza, że morele i żurawinę często kupuję.
Swoją drogą jaki to człowiek głupi jest, że nie zna się na tym co jest naprawdę ważne. Tyle lat szkół, studia wyższe a wiedzy naprawdę potrzebnej nigdy nikt nie przekazał. W życiu bym nie pomyślała, że suszone owoce też mogą zawierać toksyczne składniki.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 22 sty 2015, 18:41
autor: szaraczarownica
MamaŻaby, fakt, w artykule coś tam napisali. Mnie się nie chciał na tablecie wczytać.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 10:55
autor: ola
A powiedzcie mi jaki jogurt naturalny kupujecie?
Bo u nas głównie z racji tego że blisko biedronka jemy:

Obrazek

Czy coś lepszego znacie? :) Bo niedługo zacznę też podawać Hani, więc nie wiem czy taki jest ok, czy lepiej szukać czegoś nowego :)

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 21:50
autor: Blue
Już nie pierwszy raz nie mogłam się doszukać ZWYKŁEJ pszennej mąki w naszych kuchennych szafkach :evil:,
za to znalazłam:

-z 7 paczek siemienia lnianego Sante (do przemiału własnego)
- sól morską Sante bez antyzbrylacza
-ze 3 szt mąki żytniej pełnoziarnistej Gdańskie Młyny
-Kaszę mannę Lubella
-Mąkę gryczaną Melvit
-ksylitol
-mąkę owsianą Melvit
-Bio olej z rzepaku
-płatki owsiane górskie Melvit
-Kasza Jaglana Plony Natury
-makaron pełnoziarnisty Pastani (świdry durum)
-makaron żytni razowy Symbio
-jagody Goji Sante
-sloik siemienia lnianego wlasnego przemialu
-płatki owsiane "z dobrego ziarna"
-kilka pudeł soków (w środku worek) Vital fresh
-kasza jaglana kupiec
-oliwa z oliwek extra virgin Borges
-ocet jabłkowy Kamis
-kilka paczek ulubionej kawy męża lavazza (do własnego przemiału)

PS.Mogłam wyżej pomylić nazwy z firmami,bo lekko wkurzona pisze posta a nie będę od nowa
z szafki wszystkiego wyciągać.
nabiał w lodówce widzę Łowicza (jogurty greckie) i Piątnicy.
Nie wiem co z tego jest dobrego gatunku a co nie,to zakupy męża.

a mąki ZWYKŁEJ przennej brak.Dlatego mam uraz.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 22:41
autor: malaJu
Blue, ale powiedz mi, dlaczego tak Cię to wkurza? I dlaczego nie możecie się dogadać, zrobić jakiejś listy etc. Widzisz, u nas jest mąką "dziwna", ale i pszenna, bo zgadzam się, że czasem nic tak dobrze ciastu nie robi, jak parszywy gluten z pszenicy ;)

Czy to nie jest tak, że na złość mężowi nie chcesz jeść zdrowiej?

W sumie to śmieszne, wiesz? Pierwszy raz spotykam się z takim buntem :D :D

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 22:43
autor: szaraczarownica
malaJu pisze:Pierwszy raz spotykam się z takim buntem

Ja tam bym dodała "ze strony kobiety" ;) Bo o kilku facetach słyszałam, kilku widziałam na własne oczy.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 22:47
autor: Blue
Ju-sama nie wiem.Na złość to na pewno nie.Jem to co mi smakuje,a że bardziej smakują mi niezdrowe rzeczy...
A może trochę mu "zazdroszczę",że dobrze się odżywia,a ja się przekonać nie mogę do wielu z tych smaków.
Może po cichu też bym tak chciała,ale mi nie smakuje... :D
Co do listy-nie dogadałam się faktycznie,bo wydawało mi się,że ta mąka pszenna po prostu jest.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 22:50
autor: malaJu
Blue, rozumiem. Faktycznie zdrowe jedzenie nie ma tyle cukru a przede wszystkim tłuszczu, który jest nośnikiem smaku. Stąd tak zwane "ble i fuj" :)) Ale wiesz, że można się przestawić? Mój mąż jest żywym dowodem. Porzucił Maca, colę, kebaby, słone przekąski; polubił brokuły, szpinak, łososia, a przede wszystkim ograniczył słodycze i otworzył się na nowe smaki.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 23 sty 2015, 22:55
autor: Blue
Ju-wiem,że można się przestawić.On mi czasem podtyka,choć jak widzi że mi nie smakuje,to nie nalega.Czuję coś jakby wewnętrzny konflikt w sobie-nie ciemnogród i dobrze wiem,że TAMTO żarcie jest zdrowe.Chaiałabym jeść zdrowo,ale pozoruję na ignorantkę,którą to nie obchodzi,A tak naprawdę mi nie smakuje:/Do tego z lekkim niepokojem obserwuję,jak mąż po trochu przejmuje gary (ten co gotować wogóle kiedyś nie umiał),a to przecież ja jestem panią garów :lol: Detronizacja boli =))))
No i to lekkie poczucie winy,jak chrupię chipsy a ten wcina kaszę jaglaną z oliwą i pomidorami obok.Albo jak dzieciom płatki na śniadanie daję,bo on im jaglankę podtyka.Trochę pół żartem piszę,ale na serio trochę też.Problem jest we mnie,wiem o tym.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 24 sty 2015, 17:53
autor: caixa
Ja bym chciała napisać , że od dawna nie kupuję pomidorów w puszce. Kupuję passaty w szklanych butelkach. Polecam tę z Rossmanna
Obrazek
- kaszę jaglaną kupuję na Górniaku na wagę u Pani , która ma ryż , kasze i przyprawy.
Polecam też szpinak na wagę z rynku. Za 2 zł miałam całą reklamówkę.
W Rossmann była oliwa z oliwek, którą można było poddać cieplnej obróbce. Niestety już jest wycofana :(.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 24 sty 2015, 22:15
autor: kasieńka 85
caixa pisze:- kaszę jaglaną kupuję na Górniaku na wagę u Pani , która ma ryż , kasze i przyprawy.
na moim rynku jest podobne stoisko. Mają też suszone owoce.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 25 sty 2015, 8:05
autor: klara76
kasieńka 85 pisze:
[quote="kasieńka 85 pisze:
caixa pisze:- kaszę jaglaną kupuję na Górniaku na wagę u Pani , która ma ryż , kasze i przyprawy.
na moim rynku jest podobne stoisko. Mają też suszone owoce.

na bałuckim też jest kilka takich stoisk, na jednym z nich kupuję kaszę(maja różne kasze), mąkę pełnoziarnistą (mają również orkiszową i chyba wczoraj widziałam gryczaną), suszone owoce (żurawinę mają bez siarki). Mają różne płati zbożowe, fasolę, groch, cięcie rękę, soczewicę,ryż.

Re: W gąszczu produktów, czyli co ma najlepszy skład?

Post: 25 sty 2015, 8:54
autor: ppola
klara76 pisze:cięcie rękę
przepraszam co???? =))))