Rozszerzanie diety niemowlęcia

Rozszerzanie diety, alergie, nietolerancje. Zdrowe odżywianie

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: milencja83 » 22 paź 2014, 19:56

elinka3 zazdroszczę :). Chciałabym już mieć za sobą etap rozszerzania diety :?
milencja83
SuperMama
 
Posty: 600
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:35
Has thanked: 25 times
Been thanked: 7 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: elinka3 » 22 paź 2014, 20:15

milencja83, po prostu mój Tymek jest "wszystkożerny" - dosłownie wszystko mu smakuje, chętnie je/próbuje nowe produkty, jest strasznie ciekawy nowości i naszego jedzenia a do tego żadnych sensacji żołądkowo-jelitowych czy skórnych.
A z uwagi na jego rozmiary (jest sporym chłopcem, i wagowo i wzrostowo) muszę tą jego ciekawość i chęć do jedzenia wykorzystać i dostaje sporo warzyw, nawet jako tzw deser czy na 2gie śniadanie.
elinka3
 

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: milencja83 » 22 paź 2014, 20:43

elinka3 szczerze to ja myślałam, że u nas też tak będzie. Jak widziałaś Przemek do malutkich nie należy. Na początku było okej. Nie wiem czy tylko mi się wydaje, ale zaczęło się robić pod górkę od naszych przygód ze szpitalem. Wcześniej wszystko mu smakowało ( no powiedzmy, że prawie wszystko), alergii nie było. Do niedawna było tak, że jak nie chciał jeść to co bym mu nie dała to pluł, zaciskał buzie i o jedzeniu mowy nie było. Mogła to być zupka ze słoiczka, moja gotowana, owocek czy deserek nic mu nie pasowało. Ostatnio jakby trochę ruszyło, ale aż się boję czy znowu mu się coś nie przyblokuje. Serio rozszerzanie diety to dla mnie koszmar :( .
milencja83
SuperMama
 
Posty: 600
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:35
Has thanked: 25 times
Been thanked: 7 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 22 paź 2014, 21:12

elinka3 pisze:zaczęłam podawać drugie danie
my startujemy za 1,5 tygodnia
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: lmyszka » 23 paź 2014, 9:36

elinka3 pisze:już zaprzestałam spoglądania na jakiekolwiek tabelki


Ja też szybko przestałam. A jak zobaczyłam, że w żłobku dzieci miały zupę cebulową i to go nie zabiło, to już kompletnie odpuściłam, daje to co my jemy :)
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 29 paź 2014, 15:53

Może się rozpędzam ale czy mogę podać trochę królika do dania? Tak za tydzień max 2 tyg?czy to jeszcze za wcześnie? I czy na zmianę z rybą? W ogóle jaką rybę najlepiej?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Bian » 29 paź 2014, 16:13

ola no pewnie, że możesz :) A ryba np. łosoś, morszczuk, mintaj.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 29 paź 2014, 17:22

Julek (8m-cy, 4 tyg) zadebiutował dzisiaj z drugim daniem.
Na pierwszy ogień poszły pulpeciki drobiowe w sosie pomidorowym z ziemniaczkami. Nawet nie wiem kiedy zniknęły z talerza.

No to sobie bata ukręciłam, bo non stop powinnam teraz siedzieć w kuchni i nic innego nie robić tylko gotować. :lol: Muszę to jakoś ogarnąć.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Bian » 29 paź 2014, 17:32

Deco-Ania u nas jest szał na makaron :lol:
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 30 paź 2014, 12:50

Kolejna seria głupich pytań.
Czy jest sens dawania kaszek smakowych np.bobovity?
Po co to?
Bo już nie wiem czy bawić się w te kaszki?
To jeszcze jedno. Kiedy je podawać? Na noc , w dzień czy rano?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Misiak » 30 paź 2014, 12:57

ola, ja do tej pory daję kaszkę. Czasem nawet 2 razy dziennie - jak sobie panienka zażyczy . To dobry posiłek, bo sycący, i rozgrzewa w brzuszku. My akurat dajemy Babydream albo manne robioną na krowim (u Was to jeszcze trochę). Dla mnie Babydream te mleczno-ryzowe nie są takie słodkie.
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4008
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 30 paź 2014, 15:54

Poki co dodałam niecałą łyżkę do mleka. Zjadła bez problemu.

A lepiej rano czy na noc podawać?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: elinka3 » 30 paź 2014, 16:04

Myślę, że jak Ci wygodnie. Ja daję wieczorem, rano szybciej mi zrobić mm w niekapku (lenistwo), chyba, że idziemy na basen/do lekarza lub jakieś inne poranne wyjście to daj ę rano kaszkę bo bardziej syta i nie zawsze na tzw mieście mam możliwość przygotowania fajnego 2 śniadania.
Choć na początku podawałam rano, moje dziecko wtedy w godzinach porannych było bardziej współpracujące jeżeli chodzi o jedzenie łyżeczką. Potem podawałam i rano i wieczorem a teraz główne na wieczór.
Bardzo fajne są kaszki Holle, niekoniecznie są owocowe (ale takie też są) ale np jaglana, owsiana, 3 ziarna .....albo zwykły kleik ryżowy możesz podać.
elinka3
 

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 30 paź 2014, 17:12

ola, ja podaję Julkowi rano. Ale wieczorem u nas jeszcze nadal jest (.)(.)
Natomiast moja szwagierka podaje wieczorem (a przynajmniej podawała w przypadku pierwszej dwójki)

Nawet Bobovita nie wszystkie ma smakowe.
Aktualnie Julek je:
- mleczną wielozbożową pełnoziarnistą
oraz
- mleczną pszenno-jaglano-owsianą

Nie ma co ukrywać - to bardzo wygodny sposób na śniadanie :-)

Co do tego jak długo? Antoś nawet teraz co jakiś czas prosi jeszcze o kaszkę.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 31 paź 2014, 10:59

Znalazłam fajny artykuł, który odpowiedział na kilka moich pytań:
http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooki ... 35bccdb78b
Dotyczy jadłospisu dla maluszków 9-12 m-cy.
Znalazłam kilka odpowiedzi, których szukałam.

A przy okazji pod artykułem była odpowiedź na moje pytanie o kiszonkach: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooki ... 7b44de4128
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: kasieńka 85 » 11 lis 2014, 18:06

Szybkie pytanie lenia (wyszukiwarka mnie nie lubi. Pewnie dlatego że i ja za nią nie przepadam): wczoraj ugotowałam Gabrysi zupkę , jest przechowywana w lodówce. Mogę ją jeszcze jutro podać?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: sistermonn » 22 lis 2014, 9:04

Jakich objawów mogę spodziewać się przy podawaniu glutenu? Wysypka/biegunka/inny kolor kupy? Coś jeszcze?
I jak wygląda to podawanie? Do tej pory byłam przekonana, że codziennie daję po 2 - 3g na 100ml, a wczoraj na jakiejś stronie internetowej wyczytałam, ze powinno się go podawać co 2 - 3 dni.
Obrazek
Awatar użytkownika
sistermonn
SuperMama
 
Posty: 978
Rejestracja: 06 sty 2014, 15:48
Has thanked: 9 times
Been thanked: 20 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 22 lis 2014, 15:41

sistermonn, podpinam sie pod pytanie.
Podajesz do mleka czy do obiadku? Bo ja dzisiaj kaszy manny dodałam do obiadu zupelnie nie wiem jak się za to zabrać plus wczoraj dostala do ciumkania trochę bułki takiej nie świeżeh bardzo żeby szybko jej noe zmemlała.

Co możemy podawać bo byłp już:
ziemniak
marchew
brokuł
Cukinia/czy kabaczek :D
pietruszka
kalafior
jabluszko
gruszka
i raz sliwka
banan
Piers z kurczaka

jak wczesniej jadła chętnie wszystko tak teraz obiadek jest ok i wszystko zjada natomoast deser typu jabluszko plus gruszka nie chcectego jesc nie ze pluje tylko tak nie interesuje to ją


Mam pytanie jeszcze o kaszke ryżową czy podanie jej na noc pomoże albo czy pomagała Wam żeby dzieć więcej spał? :P
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 22 lis 2014, 15:58

sistermonn pisze:Do tej pory byłam przekonana, że codziennie daję po 2 - 3g na 100ml, a wczoraj na jakiejś stronie internetowej wyczytałam, ze powinno się go podawać co 2 - 3 dni.
Z tego co mi wiadomo - to codziennie
Jeżlei chodzi o objawy, to chyba wszystkie, które wymieniłaś mogą się pojawić. ale... nie muszą :-)

ola, wydaje mi się ,że Hania i tak już sporo nowości popróbowała.
A biorąc pod uwagę najnowsze zalecenia, to chyba nie ma racji bytu już coś takiego jak kolejność wprowadzania produktów do diety dziecka.
Na pierwszej stronie wątku - w jednym z moich postów jest taka tabelka, według której rozszerzałam dietę Antosia. Teraz aż tak bardzo już się nią nie sugeruję.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 25 lis 2014, 16:23

Nie doczytałam jeszcze do końca - ale wrzucam.
Rozmowa z prof. Piotrem Sochą, który pracował przy nowych wytycznych: http://www.edziecko.pl/edziecko/1,14102 ... #BoxLS3img
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 04 gru 2014, 16:07

Nowy schemat:

http://www.1000dni.pl/aktualnosci-partn ... w-praktyce


Kupowała któraś z Was kaszki i deserki Holle?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: elinka3 » 04 gru 2014, 16:38

Ja kupuję często kaszki holle i mogę polecić, nieco droższe ale jak dla mnie wydajniejsze niż bobovity i mają bardzo fajny skład, bez cukru i są z pełnego przemiału, najczęściej kupuję w Piotrze i Pawle lub przez internet zamawiam. Najczęściej jaglaną jabłko gruszka lub musli, albo 3ziarna.
elinka3
 

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: szaraczarownica » 04 gru 2014, 16:47

My kupowaliśmy i kaszki i deserki. Kaszki są super, bo bardzo proste w składzie i z różnych zbóż. U nas najlepiej wchodziła jaglana.
Deserki o tyle fajne, że są z owocami, które gdzie indziej nie występują, na przykład czereśnie.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14784
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: kari » 22 gru 2014, 20:38

Awatar użytkownika
kari
SuperMama
 
Posty: 10254
Rejestracja: 28 paź 2012, 12:26
Has thanked: 64 times
Been thanked: 146 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 31 gru 2014, 11:08

kari pisze:ostrzeżenie GISu kaszki Holle http://www.gis.gov.pl/ckfinder/userfile ... ropina.pdf
miałam już zamawiać, ale czekałam po Świętach i teraz chyba już całkowicie odpuszczę. Tylko kurde jak nie cukier to znowu coś innego. Z dwojga złego lepszy cukier ;)

Dzisiaj Hania spróbowała nowy smak mannę z malinami - baaaaardzo smakowało.
Teraz tak myślę że przez kolejne np. 3 dni podawać maliny żeby sprawdzać czy uczulają?

Drugie pytanie, czy spokojnie mogę podawać mannę mimo że do obiadku też dodaję mannę. Chociaż chyba z każdym miesiącem trzeba zwiększać gluten?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 04 sty 2015, 15:59

Od kiedy można próbować kiwi i mandarynki?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: elinka3 » 04 sty 2015, 20:35

Teraz wg nowego schematu a tak naprawdę należałoby powiedzieć wg zaleceń, bo tak o tym mówią sami ich autorzy, to Ty decydujesz co i kiedy podajesz dziecku, trochę jak dla mnie modyfikacja BLW. Ja dałam Tymkowi kiwi jak skończy 8 miesięcy (taki bardzo dojrzałe, miękkie) a mandarynki w listopadzie jak zaczął się sezon, czyli mój miał 11 miesięcy. U nas nie było żadnych ubocznych skutków więc ja się osobiście nie bałam wprowadzać nowości do diety a po 7 miesiącu to BLW u nas na pożądku dziennym bo Młody aż rwal się do jedzenia więc trzeba było to wykorzystać.
elinka3
 

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Karola5 » 05 sty 2015, 23:53

Ja już Basi dałam raz pociuckac mandarynke :)
Obrazek
Karola5
SuperMama
 
Posty: 1427
Rejestracja: 09 cze 2013, 9:42
Has thanked: 28 times
Been thanked: 52 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: ola » 07 lut 2015, 20:38

Dziewczyny od kiedy podawałyście pomelo?
Obrazek ObrazekObrazek
ola
SuperMama
 
Posty: 3340
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:41
Has thanked: 5 times
Been thanked: 44 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: MamaŻaby » 12 kwie 2015, 21:05

Ja dzisiaj rozpoczęłam rozszerzanie diety u Młodszej. Miałam poczekać do skończenia 6. miesiąca (Młodsza ma 5 miesięcy 1 tydzień i 5 dni) ale tak bardzo wyrywa się do naszych talerzy że stwierdziłam, że zaczynamy chwilę wcześniej. Dostała 5 łyżeczek marchewki (miałam z paczki od Bobovity), więcej nie chciała. Póki co żadnych skutków ubocznych nie ma.
Jutro ziemniaczek.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: MamaŻaby » 09 maja 2015, 21:42

Jesteśmy już po miesiącu rozszerzania diety. Za nami marchew, ziemniak, brokuł (nie smakował), kalafior, dynia, szpinak, buraczek, jabłko, banan, śliwka, morela (nie smakowała), gruszka. I pewnie jeszcze coś ale nie pamiętam.
Dzisiaj podałam pierwszy raz gluten - na wywarze z młodej włoszczyzny zrobiłam kaszę mannę, dodałam marchewkę, koperek i ziemniaczka. Zjadła z apetytem. Poza tym z mojego jajka sadzonego Młodsza skubnęła dziś troszkę żółtka. Kupuję słoiczki ale robię też swoje - jak gotowałam wywar na zupę to zblendowałam marchew z ziemniakiem i podałam. Tak samo było z buraczkiem, my mieliśmy botwinkę :) Ziemniaka już standardowo podaję z naszego garnka. Żeby podać marchewkę gotuję jadną małą marchewkę karotkę. Jabłko i banana podaję surowe - albo utarte albo w siateczce Nuka (dzięki Kochecka ;;) ). Codziennie dostaje moje mleko (albo mm na noc jak mocno głodna), ok. 13-14 obiadek a ok. 17-18 owoc.
Jutro Młodsza będzie jadła krupniczek ;;)
Teraz przymierzam się do podania mięska. Na razie zacznę od słoiczków (już kupiłam) ale potem pewnie będzie gotowane przeze mnie.
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: agunia » 10 maja 2015, 7:31

Ja wczoraj byłam świadkiem jak Martusia MamyŻaby zajadała bananka no i przyznam,że jestem pełna podziwu jak pięknie soie radzi z jedzeniem łyżeczką,a z jakim apetytem jadła to aż miło karmić :) Tak bardzo pozytywnie MamaŻaby zazdroszczę,bo moja Agatka to kolejny niejadek niestety :(
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Paulina S. » 21 cze 2015, 10:20

Kiedy podałyście dzieciom jogurt? Ciekawa jestem, bo czytałam, że już po 7 miesiącu można a inne źródło podaje, że lepiej zaczekać do roku.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: agunia » 21 cze 2015, 19:50

Agatka,młodsza o miesiąc od Laury już dostaje jogurcik,na razie ten Nestle dla dzieci albo słoiczki owoce z jogurtem.Nic się nie dzieje,więc pewnie niedługo podam zwykły naturalny.Kornelka jadła namiętnie jakoś od 8mies życia
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 08 lip 2015, 9:08

Dziewczyny poradźcie, bo nie wiem już co robić :( Od niedzieli próbuję rozszerzać dietę małego, ale do dziś nie zjadł nawet łyżeczki. Nie wiem czy ja coś robię źle, czy jak?

Największy problem jest w tym, że Adaś nawet nie chce otworzyć buzi jak mu się zbliża łyżeczkę do buzi. Robi "ciupę" albo wypycha łyżeczkę językiem. Jak już uda się wsunąć łyżeczkę do ust, to trzyma buzię otwartą i ani myśli zamknąć, żeby zebrać jedzenie z łyżeczki. Także pozostaje mi wysunąć łyżeczkę z jedzeniem albo wytrzeć jedzenie o jego wargi, co też nie jest łatwe. Od niedzieli próbowałam z ziemniakiem, ale skoro przez 3 dni nie było żadnego postępu (mały, pluje, krztusi się i jakby nie potrafił połknąć), to postanowiłam spróbować z innym warzywem. Dziś poszła marchewka i jest to samo. Nie wiem, może za szybko się zniechęcam, ale nie wiem co zrobić, żeby mały zaczął chętnie próbować nowe smaki. Dodam, że chciałabym sama gotować i uniknąć słoiczków.

No i tak jeszcze myślę, że może pora jest nieodpowiednia, tzn za wcześnie? Ostatnie 3 dni mały drzemał do ok. 9, potem mleko. Czekałam ok. 1,5h, czyli próby podawania warzyw były 11:30-12. Dziś wyjątkowo pospał do 8 bez karmienia w środku nocy, więc dzień zaczęliśmy wcześniej i próbowałam dać mu marchewkę ok 9:40.
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: kasieńka 85 » 08 lip 2015, 10:17

jpuasz, ja podawałam nowe pokarmy przed mlekiem. Tzn. przychodziła pora karmienia to najpierw kilka łyżeczek a dopiero później mleko.
Może daj Adasiowi łyżeczkę do zabawy żeby obeznal się z tematem.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kasieńka 85
SuperMama
 
Posty: 7297
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:37
Has thanked: 58 times
Been thanked: 142 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Deco-Ania » 08 lip 2015, 10:47

jpuasz, to może skoro nie wchodzą ziemniaczki i marchewka, spróbuj z owocami?

A jak nie - to odpuść na np. 2 tyg. I spróbuj ponownie.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Paulina S. » 08 lip 2015, 15:23

jpuasz, może zwyczajnie nie jest jeszcze gotowy? (Może postanowił zgodnie z wytycznymi WHO poczekać do pół roku? ;) Albo rośnie wielbiciel BLW a nie papek ;))) Ja bym podjęła jeszcze jedną próbę z innym warzywem lub owocem (może dynia lub jabłuszko?) Jeśli nie będzie chciał - odpuść na tydzień, dwa i spróbuj ponownie. Pierwsze łyżeczki papek podawałam Laurze jakieś pół godziny przed porą karmienia.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 08 lip 2015, 20:51

kasieńka 85 pisze:Może daj Adasiowi łyżeczkę do zabawy żeby obeznal się z tematem.

Tak zrobiłam i taka mała ciekawostka. Cokolwiek mały dostanie do ręki, to od razu pakuje do buzi. Dziś dałam mu łyżeczkę do "zabawy". Oczywiście wziął do rączek ale o dziwo kilka dobrych minut oglądał ją z każdej strony obracał i przekładał z rączki do rączki, ale do buzi nie włożył. Minęło chyba z 5 minut, czyli strasznie dużo czasu zanim łyżeczka wylądowała w buzi (nie tym końcem co trzeba :P ). No i tak sobie pomyślałam, żeby może codziennie dać mu łyżeczkę, to może się do niej "przyzwyczai" i będzie chętnie brał ją do buzi? Co o tym myślicie? Ja sama nie wiem, bo nie chcę, żeby jedzenie od początku kojarzyło się z zabawą. Tzn mam na myśli, że jak jest czas jedzenia, to nie ma zabawy, no i sztućce i naczynia nie służą do zabawy (chyba, że dziecko jest na tyle duże, że bawi się przy zabawkowej kuchence ;) )

Dziś dostał marchewkę przetartą przez sitko, bo blender nie dał rady (za mało "materiału" do zmiksowania) i ta papka miała takie ziarenka. Jutro spróbuję ugotować więcej i potraktować ją blenderem - zmiksować na gładkie puree. Jeśli będzie to samo, to chyba spróbuję z dynią lub pasternakiem (ponoć dzieci lubią) i jak nic się nie zmieni, to odpuszczę na jakiś czas tak jak radzicie.

Deco-Ania pisze:jpuasz, to może skoro nie wchodzą ziemniaczki i marchewka, spróbuj z owocami?

Stwierdziłam, że na razie wstrzymam się z owocami. Wg nowego schematu żywienia lepiej najpierw wprowadzać warzywa a dopiero jak dziecko przyzwyczai się do ich smaku, to wprowadzać owoce. Chodzi o to, żeby nie przyzwyczaiło się do słodkiego smaku, bo potem może nie chcieć jeść warzyw. I nie chodzi tu o ślepe patrzenie na schemat żywienia, ale akurat ten punkt do mnie przemawia ;)
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: Bian » 08 lip 2015, 20:58

jpuasz pisze:żeby nie przyzwyczaiło się do słodkiego smaku, bo potem może nie chcieć jeść warzyw

jpuasz powiem Ci, że na dwoje babka wróżyła. Obie moje córki zaczęły od jabłka z marchwią, czyli jednak słodkiego połączenia warzywa i owocu. O ile początkowo Hania wolała owoce, to teraz je po równo, a Matylda chyba nawet bardziej woli warzywa.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 13 lip 2015, 16:23

    ufff przeczytałam cały wątek i już wiem coś więcej :) Po 1 nie mam się co spieszyć, po 2 nie wzięłam pod uwagę tego, że Adaś jest wcześniakiem, czyli teoretycznie mam jeszcze dobry miesiąc na rozpoczęcie rozszerzania diety.

    Dziś próbowaliśmy dynię i mały nie był aż tak oporny jak na marchewkę czy ziemniaka, ale też się krzywił. Cały czas mam wrażenie, że on nie kuma o co chodzi z łyżeczką, tzn nie kojarzy jej z jedzeniem. Od bodajże 2 tygodni dostaje kaszkę mannę z bobovity, o taką:
    Obrazek
    Do porcji mleka dosypywałam na początku 1 łyżeczkę, a teraz 2 łyżeczki. Tzn tak dokładnie, to kaszkę mieszam z wodą (30ml) i potem dodaję podgrzane mleko :) Nie ma z tym najmniejszego problemu (dostaje w butli), ale tak sobie myślę, że chyba na razie daruję sobie warzywa/owoce i spróbuję podać kaszkę bezglutenową (Holle mleczno-jaglaną). Liczę na to, że łatwiej mu przyjdzie jeść z łyżeczki danie mleczne i jak zakuma o co chodzi z łyżeczką, to spróbujemy z warzywami. Tylko zastanawiam się nad tym jak wprowadzać tą kaszkę bezglutenową. Czy przyrządzić ją wg przepisu na opakowaniu, czy na początek zrobić rzadszą i stopniowo z dnia na dzień zagęszczać? No i chyba wprowadzać ją tak jak warzywa, czyli na początek 3-4 łyżeczki i stopniowo zwiększać ilość?

    Dodam, że zależy mi na tym, żeby coś wprowadzić do diety małego, bo niestety nie mam aż tyle zapasów zamrożonego mleka, żeby codziennie podawać a gluten muszę mu jakoś podać.
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 23 lip 2015, 10:37

U nas postęp taki, że Adaś je kaszkę. Co prawda z butli, no ale cóż :] Póki co jeszcze mieszam z moim mlekiem, ale tego mojego jest ok 30ml i 100ml wody, także ilości znikome :P Jako, że jeszcze za wcześnie na pełną porcję kaszki glutenowej, więc zaopatrzyłam się w kaszkę mleczno-jaglaną Holle. Jesteśmy zadowoleni, tylko szkoda, że cena dość wysoka :] Ogólnie powiem, że naprawdę znalezienie kaszki mlecznej, bezglutenowej, bez cukru i bez jakichkolwiek dodatków owocowych, to jest tragedia...

Mały wczoraj skończył pół roku, więc może dojrzał do łyżeczki - dziś lub jutro może spróbuję mu podać tą kaszkę łyżeczką :) Jak się uda, to super a jak nie, to na dniach mam zamiar znów spróbować z warzywami, tylko z butli.
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 25 lip 2015, 23:17

Muszę się pochwalić :D A właściwie pochwalić Adasia ;) Wczoraj spróbowałam dać kaszkę łyżeczką i zjadł jakieś 30-40ml, a resztę z butli, bo zaczął marudzić (z butli jednak idzie szybciej i się chyba chłopak zniecierpliwił :P). Nic tu nie pisałam, bo nie chciałam zapeszyć, ale dziś zjadł już jakieś 80ml łyżeczką, czyli ponad połowę porcji :jupi: Jutro lub pojutrze zaczynam znów z warzywami :)

Ale muszę powiedzieć, że mały był tak komiczny, że nie wiem :P Wczoraj pierwsza łyżeczka to było to samo co wcześniej, czyli krzywił się jakbym mu nie wiem co dawała. Druga już poszła trochę lepiej a przy trzeciej sam otworzył buzię :) A dziś już przy pierwszej łyżeczce otwierał buzię :D

Jak niewiele do szczęścia potrzeba :P
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: AgaGrusiecka » 26 lip 2015, 5:58

jpuasz, gratulacje dla Adasia :ymapplause:
U nas zaczęła się marchewka. Moja księżniczka średnio zainteresowana jedzeniem. Rzekłabym nawet, że wcale :evil: Niby otwiera paszczę, niby zbiera z łyżki, ale potem trzyma wszystko na języku. Zdarza się, że pluje, krztusi się trochę jakby zdziwiona, że oprócz śliny ma coś jeszcze do przełknięcia. Zjedzenie 5 malutkich łyżeczek zajęło nam wczoraj pół godziny. Choć i tak jest już lepiej niż pierwszego dnia. Dzisiaj dodamy ziemniaczka :) Gotuję sama, miksuję blenderem i przecieram przez sitko, żeby nie było grudek. A jak skończy 6 miesięcy, to zamiast kleiku ryżowego do jednej porcji mleka mam dodać kaszkę mannę bezmleczną.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 26 lip 2015, 9:57

Aga ponoć dzieci nie lubią marchewki i może to dlatego? Ja zacznę od dyni, ale to dlatego, że mały cały czas robi kupę co 2-3 dni (lactulose tylko trochę pomogło, tzn odstępy się zmniejszyły) i nie chcę dodatkowo zatykać go marchewką. Także u nas pójdzie w takiej kolejności: dynia, ziemniak, marchew, przy czym z marchwią zawsze będzie w parze dynia :)

AgaGrusiecka pisze:Niby otwiera paszczę, niby zbiera z łyżki, ale potem trzyma wszystko na języku. Zdarza się, że pluje, krztusi się trochę jakby zdziwiona, że oprócz śliny ma coś jeszcze do przełknięcia.

U nas było to samo na początku z kaszką :P Tzn brał do buzi i trzymał, jakby nie wiedział jak ma to połknąć, ale po kilku łyżeczkach było lepiej :)

AgaGrusiecka pisze:A jak skończy 6 miesięcy, to zamiast kleiku ryżowego do jednej porcji mleka mam dodać kaszkę mannę bezmleczną.

A mleko z kleikiem podajesz łyżeczką, czy butlą? No i tą mannę to dasz pełną porcję, czy wg schematów najpierw ekspozycja?
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: AgaGrusiecka » 27 lip 2015, 6:17

jpuasz pisze:A mleko z kleikiem podajesz łyżeczką, czy butlą? No i tą mannę to dasz pełną porcję, czy wg schematów najpierw ekspozycja?

Butlą ze smoczkiem o rozmiar większym. Dodaję jedną łyżeczkę kleiku do porcji mleka. Łyżeczką za nic jeść nie chciała. Może jak już porządnie zakuma o co chodzi z jedzeniem łyżką, to przerzucimy się na gęściejsze kaszki. A mannę mam dodawać tak jak kleik i przez 2 miesiące ma to być ekspozycja.
Wczoraj do marchewki doszedł ziemniak i poszło szybciej :) Tatuś karmił (a wcześniej mu się nie udawało), bo ja szykowałam Młodego do wyjazdu.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: jpuasz » 27 lip 2015, 23:15

Czołem mamuśki :)

Mam pytanie do wszystkich mam brzdąców w wieku Adasia i trochę starszych. Ile zupki/obiadku zjada bądź zjadało Wasze dziecko? Chodzi mi o słoiczki, tzn widziałam, że są pojemności 125g i 190g (większe i te malutkie jednoskładnikowe pomijam). Hmm to może wypisze po kolei o co mi chodzi :P Czy pamiętacie:
1. Ile mniej więcej jadło dziecko w wieku 6-7 miesięcy?
2. Kiedy potrafiło zjeść cały słoiczek 125g lub mniej więcej taką ilość własnoręcznie przyrządzonej zupki?
3. Kiedy "przesiadłyście się" na duże słoiczki 190g?

Pytam, bo tak zastanawiam się jak rozplanować sobie rozszerzanie diety i nie wiem jak ogarnąć kwestię ilości/wielkości porcji na raz. Ja wiem, że każde dziecko jest inne, ale nie mam bladego pojęcia, czy powiedzmy półroczne dziecko zje pół małego słoiczka, czy może cały duży, a różnica jest znaczna :) Dajcie znać jak to u Was wyglądało a ja wyciągnę jakąś średnią :P

AgaGrusiecka pisze:Może jak już porządnie zakuma o co chodzi z jedzeniem łyżką, to przerzucimy się na gęściejsze kaszki. A mannę mam dodawać tak jak kleik i przez 2 miesiące ma to być ekspozycja.

U nas zakumał właśnie dzięki kaszce, bo to był dla niego znany smak :) No i dziś zjadł całą dynię, którą mu przygotowałam :D Zbyt chętnie może nie jadł, ale nie pluł :P No a ekspozycja u nas tak samo, tylko ja mieszam kaszkę mannę z kaszką bezglutenową - 130ml wody, 1 łyżka manny i ok 3-4 jaglanej z holle. Myślałam, że to małemu wystarczy, ale muszę cały czas podawać jeszcze pierś po kaszce więc chyba zwiększę ilość wody i ilość kaszki jaglanej.
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: szaraczarownica » 28 lip 2015, 6:40

jpuasz, u nas będzie przykład ciągnący wszystko nienaturalnie w dół :lol:
Ad 1. z pół małego słoiczka
Ad 2. Pod koniec podawania słoiczków, czyli w okolicy 20 miesięcy (oczywiście chodzi mi o ilość, bo małych już nie podawaliśmy - nie ta konsystencja)
Ad 3. Jak tylko Staś osiągnął odpowiedni wiek, bo miały inną konsystencję niż te małe - były na kilka razy.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14784
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: AgaGrusiecka » 28 lip 2015, 8:33

jpuasz, a gdzie kupujesz kaszkę Holle? Ja szukam bezmlecznej manny. Bobovita niby ma, ale owocową. A Holle ma jakąś z pszenicy z pełnego przemiału. I chyba się na nią zdecyduję. Moja gwiazda jest na Nutramigenie, dlatego manna musi być bez mleka.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Rozszerzanie diety niemowlęcia

Postautor: szaraczarownica » 28 lip 2015, 9:11

AgaGrusiecka, ja zamawiałam przez internet z odbiorem w Paczkomacie. A stacjonarnie są w Piotrze i Pawle.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14784
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

PoprzedniaNastępna

Wróć do Żywienie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości