Kaszki i kleiki

Rozszerzanie diety, alergie, nietolerancje. Zdrowe odżywianie

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: malaJu » 02 sty 2015, 15:20

kasieńka 85, dokładnie tak!
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulina S. » 24 maja 2015, 19:14

Macie jakieś sposoby na przekonanie dziecka do kaszek? :roll: Podawałam Laurze kaszki i kleiki różnych firm, o smaku owoców i naturalne, bezmleczne i mleczne, łyżeczką i w butli i co? Zje kilka łyżeczek i na tym koniec.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: ava » 24 maja 2015, 19:16

Paulina S., nasz się przekonał, gdy zaczęłam dodawać do kaszki owoce ze słoiczka.
Awatar użytkownika
ava
SuperMama
 
Posty: 8866
Rejestracja: 13 lis 2012, 20:32
Has thanked: 37 times
Been thanked: 109 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Karola5 » 24 maja 2015, 22:56

Paulina S., a probowalas sama ugotowac kasze i dodac prozone owoce Zmiksowane?
Obrazek
Karola5
SuperMama
 
Posty: 1427
Rejestracja: 09 cze 2013, 9:42
Has thanked: 28 times
Been thanked: 52 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulina S. » 25 maja 2015, 14:36

Karola5, gotowałam sama, ale owoców jeszcze nie dodawałam. Jabłuszko chyba mogłoby być? Póki co mała próbowała jabłka, banana i gruszki ze słoiczka. Dziękuję za pomysły, dziewczyny.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Karola5 » 26 maja 2015, 14:03

Mozesz dodac suszone owoce niesiarkowane np sliwke albo morele i jablko i banana. Pycha!
Obrazek
Karola5
SuperMama
 
Posty: 1427
Rejestracja: 09 cze 2013, 9:42
Has thanked: 28 times
Been thanked: 52 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulina S. » 07 cze 2015, 19:13

Jak często dziecko może jeść kaszkę? Ile razy na dobę? Raz, dwa? Laurze się coś przestawiło i z dnia na dzień pokochała kaszki. Ostatnio mleko jest znowu ble. Żeby go nie wylewać, po kolejnym nieudanym karmieniu dodałam szybko do mleka kaszki Bobovity. Zdziwiłam się, bo zjadła wszystko i teraz najchętniej tylko kaszki by jadła.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: agunia » 07 cze 2015, 21:12

Chyba ze trzy razy na dobę,moja Agatka też od kilku dni na obiad je kaszkę i na drugie sniadanie i na kolacje mleko z odrobiną kaszki
agunia
SuperMama
 
Posty: 5111
Rejestracja: 30 sty 2013, 13:21
Has thanked: 15 times
Been thanked: 93 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulina S. » 08 paź 2015, 20:44

Co sądzicie o kaszkach z serii "Zdrowy Brzuszek" Nestle? Wczytałam się w etykietę w necie i niby "bez dodatku cukru", ale nie wiem czy czegoś innego w zamian nie upchnęli. Nie znam się. ;;)
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: jpuasz » 08 paź 2015, 22:18

Paulina spojrzałam na składy i tak:
5 zbóż z lipą:
- mąki zbożowe (91,5%): pszenna (częściowo zhydrolizowana), jęczmienna, żytnia, kukurydziana, owsiana (2%)
- ekstrakt słodu jęczmiennego
- oligofruktoza
- inulina
- ekstrakt kwiatu lipy w proszku (0,5%)
- węglan wapnia
- witaminy (C, E, niacyna, B1, A, B6, kwas foliowy, D3)
- aromat
- fumaran żelazawy
- kultury bakterii Bifidobacterium lactis
- siarczan cynku

8 zbóż:
- mąki zbożowe (97,9%): pszenna (częściowo zhydrolizowana), jęczmienna, żytnia, kukurydziana, ryżowa, owsiana, z prosa, z sorgo
- węglan wapnia
- witaminy (C, E, niacyna, B1, A, B6, kwas foliowy, D3)
- aromat
- fumaran żelazawy
- kultury bakterii Bifidobacterium lactis
- siarczan cynku

owsiano-pszenna ze śliwką:
- mąki zbożowe (87,8%): owsiana, pszenna (częściowo zhydrolizowana)
- śliwka (8%)
- oligofruktoza
- inulina
- węglan wapnia
- witaminy (C, E, niacyna, B1, A, B6, kwas foliowy, D3)
- aromat
- fumaran żelazawy
- kultury bakterii Bifidobacterium lactis
- siarczan cynku

Dokładnie się nie znam, ale chyba inulina, ekstrakt słodu jęczmiennego i oligofruktoza mają słodki smak. Czy oprócz tego "robią" coś dobrego, to nie wiem.
Bobovita ma nową serię kaszek porcja zbóż. Skład większości jest bardzo przyzwoity, tylko niestety niektóre zawierają matodekstrynę, która jest tylko po to, żeby kaszka była słodsza :] Jak dla mnie najgorsze jest to, że ze strony bobovity zniknęły kaszki bez cukru, także nie wiem, czy ta seria nie ma być zamiennikiem. Szkoda tylko, że są sporo droższe :]
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: AgaGrusiecka » 14 paź 2015, 21:36

Właśnie Małgosia testuje kaszkę Bobovita porcja zbóż o smaku waniliowym. Mieszam ją z kaszką Holle. Obie są bez cukru. I bez mleka (robię je na Nutramigenie). Wydaje się, że Małej smakują :) A skład też przyzwoity, choć faktycznie są droższe.
Obrazek
Obrazek
AgaGrusiecka
Ekspert
 
Posty: 3867
Rejestracja: 29 lip 2013, 12:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 176 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 19 paź 2015, 19:28

Dziewczyny,te zbożowe kaszki bobovity są teraz w promocji w superpharm.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 11 sty 2016, 22:36

To teraz już w temacie - bo Heleneczka zaczęła od dziś kaszki spożywać (no dobra, to za duże słowo - zaczęła ledwie coś tam próbować :lol: ), no i tak, dziś dostała zwykłą kaszkę kukurydzianą wymieszaną z manną (po pół łyżeczki każdej) ugotowaną na wodzie i moim mleku, wyszła ok. W planach mam jeszcze holle jaglano - ryżową, tylko nie wiem, czy ją też mogę tak ugotować (na wodzie i moim mleku)?
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: jpuasz » 12 sty 2016, 8:48

A nie możesz po prostu podgrzać do 50 stopni i wymieszać z kaszką? Chyba powinna normalnie zgęstnieć :)
Pozdrawiam :)
Paulina

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jpuasz
SuperMama
 
Posty: 1309
Rejestracja: 21 sie 2014, 19:48
Has thanked: 0 time
Been thanked: 56 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Bian » 13 sty 2016, 9:44

Paulinka z tego co pamiętam nie wszystkie kaszki gęstnieją na mleku z piersi, ale holle nie próbowałam tak robić, więc nie wiem, ale możesz spróbować :)
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 13 sty 2016, 16:01

Dzięki dziewczyny :) troszkę podgrzalam moje mleko,dodalam kaszkę i bylo ok,ale po chwili zrobila sie prawie woda ;) no nic, Helenka i tak ledwo cos poczuła na języku :P Zastanawiam się czy dobrze robię dając (nooo,próbując ;) ) jej kaszkę łyżeczką a nie butlą? Ale skoro ona jest kp to chyba wprowadzenie teraz butli byłoby krokiem wstecz?
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Bian » 13 sty 2016, 16:23

Paulinka pewnie, że dobrze. Nie ma co jej przyzwyczajać do butelki teraz.
Bian
SuperMama
 
Posty: 7849
Rejestracja: 04 lis 2012, 20:05
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 9 times
Been thanked: 103 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: szaraczarownica » 13 sty 2016, 16:55

Paulinka, ewentualnie możesz podawać w niekapku. Chociaż ja akurat fanką tego rozwiązania nie jestem.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 13 sty 2016, 21:20

Bian, no wlasnie,tez tak myslę.

szaraczarownica, kurde tyle zlego sie niekapkach naczytalam,ze chyba wolalabym uniknac,ale kto wie... poki co myslalam o doidy cup,zeby nauczyc ją pic wodę przy tym rozszerzaniu diety,tylko nie wiem czy to nie za wczesnie?
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: szaraczarownica » 13 sty 2016, 21:40

Paulinka pisze:tyle zlego sie niekapkach naczytalam,ze chyba wolalabym uniknac

Ale że co powodują? Bo ja pierwsze słyszę.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 14 sty 2016, 16:16

szaraczarownica, musiałabym się wczytać znów w temat,bo jakiś czas temu sie tym interesowalam,ale glownie chodzi o wady zgryzu / wymowy no i przez to mocno odradzają logopedzi + u starszaków,ktore mają już ząbki i piją soczki większe ryzyko próchnicy,bo caly dzien biegaja z niekapkiem w rece ;) jeslu nie doidy i potem normalny kubek to juz chyba lepsza jest opcja ze słomką tak cos kojarze. Ale wiesz to takie teoretyczne dyrdymaly ;)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: szaraczarownica » 14 sty 2016, 16:25

Paulinka, jakoś małej pić musisz dać. Jak zaczyna jeść stałe pokarmy, to wydaje mi się, że musisz ją dopajać. Na słomkę moim zdaniem jest sporo za wcześnie, na Doidy Cup myślę, że też.
Poza tym przecież nikt nie każe dziecku dawać słodkiego picia. Staś do ukończenia 1,5 roku pił tylko wodę. Potem sam się nauczył pić "kolorowe" - mąż zaczął mu robić niesłodzone kompoty, bo owoców nie chciał jeść i tak się oduczył pić wodę :evil:
Ale wtedy to już powoli zmierzaliśmy do odstawienia niekapka.

Co do logopedów: u nas było tylko pytanie o butelkę. Niekapek nie stanowił problemu. Tam ustnik ma inny kształt niż smoczek.
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14783
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: MamaŻaby » 20 sty 2016, 20:11

Paulinka pisze:poki co myslalam o doidy cup,zeby nauczyc ją pic wodę przy tym rozszerzaniu diety,tylko nie wiem czy to nie za wczesnie?

my mamy ten kubeczek dla Młodszej. Jest zachwycona mogąc z niego pić. Oczywiście za każdym razem zalicza polanie się ale ćwiczenie czyni mistrza :lol: Wcześniej gdy naprawdę domagała się dopajania (czym innym niż mleko z piersi) to podawałam jej wodę z normalnej ale małej (takiej dziecięcej) szklanki. Niekapek próbowałam podać ale jakoś bez przekonania z obu stron ;)
Wrzucam artykuł nt. doidy cup
http://dziecisawazne.pl/co-jest-w-nim-niesamowitego-kubek-doidy-cup/
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: caixa » 28 sty 2016, 12:03

Paulinka, nie demonizowałabym niekapków. Moja córka butelkowa i niekapkowa i żadnych poważnych wad wymowy nie ma, a zgryz ma równy. ;)
Awatar użytkownika
caixa
SuperMama
 
Posty: 10674
Rejestracja: 16 lis 2012, 20:33
Has thanked: 40 times
Been thanked: 222 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: elinka3 » 28 sty 2016, 16:32

u nas tak wyglądało, że teraz z prespektywy czasu widze, że mi na tzw "mózg padło" plus mam siostrę młodą stomatolog głównie pracującą z dziećmi (nie w Łodzi) :)
mój Tymek jest/był bezsmoczkowy (jakoś nie umieliśmy mu zaaplikować smoka, wydawało mi się ,że smaczek z żadnej firmy mu nie pasował, ale długo nie próbowaliśmy , 1-2 x i jak nie załapywał to koniec z próbami - tłumaczyłam sobie że w sumie to zdrowiej dla niego (bo dla mnie to już niekoniecznie, nie było czym go czasami uspokoić, był purpurowy ze złości i płaczu ....)
niekapka oczywiście też nie kupiłam
dostał bidon ze słomką - załapał jak miał 8 miesięcy więc odstawiłam mu butelkę (czytaj wyrzuciłam) i nawet mleko pił i w sumie pije przez rurkę.
oczytałam się, że to niby zdrowiej że stymuluje się mięśnia odpowiedzialne za rozwój mowy i itp itd .....
oczywiście ćwiczył z kubeczka, i w domu i w żłobku
i co aktualnie Tymek ma opóźnienie mowy i teraz będzie diagnozowany. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to problem złożony ale nie wykluczam, że to ja się przyczyniłam się po części do tego ale przecież chciałam dobrze.
Teraz uważam, że każde dziecko być moze potrzebuje czegoś innego (innego nośnika/produktu do pici), nie przeskakiwałabym etapów nauki picia/jedzenia. Trzeba dać dziecku wybór. Oczywiście wszystko z rozsądkiem, bo uważam że 3-letaek ze smoczkiem i pijący z butelki to za dużo.
Takie jest moje zdanie.
elinka3
 

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: MamaŻaby » 28 sty 2016, 22:04

Niezależnie od dyskusji powyżej wrzucam porównanie kaszek dla niemowląt
http://czytajsklad.com/kaszki-po-czwartym-miesiacu/
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: ppola » 28 sty 2016, 22:09

Ja wlaśnie jakiś czas temu odkryłam kaszki Hippa, mają fajny skład i Uli smakują. Z tym że ja jeszcze dodaję owoce ;;)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ppola
SuperMama
 
Posty: 4824
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:30
Has thanked: 13 times
Been thanked: 124 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulinka » 31 maja 2016, 19:35

U nas od poczatku holle bezmleczne (najpierw robilam na swoim mleku,a juz od jakiegos czasu na roslinnym,najczesciej owsianym). Zaczynalam od bezglutenowych,teraz juz mieszam rozne,w tym muesli. Planuje ciagle sprobowac innych-sun baby albo nominal bo tez maja dobry,krotki sklad,są bez cukru,ale ze w moim osiedlowym bio sklepie jest tylko holle to z wygody Helena je tylko te kaszki ;;)
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinka
SuperMama
 
Posty: 2282
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:51
Has thanked: 42 times
Been thanked: 60 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: MamaŻaby » 31 maja 2016, 20:34

Żaba jadła kaszki (Bobovity) na potęgę. Młodsza dalej pluje niż widzi, przy czym próbowałam różnych firm. Tak więc od około 10. msc życia podaję jej zupy mleczne na krowim pełnym. Je manny, owsianki (różne), jaglanki, kukurydzianki. Co najważniejsze, lubi je ::) No i jest cały czas na piersi tak więc nie obawiam się, że karmiąc ją mlekiem krowim pozbawiam ją jakichś składników odżywczych
MamaŻaby
SuperMama
 
Posty: 4496
Rejestracja: 08 lis 2012, 20:40
Has thanked: 0 time
Been thanked: 107 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: niesia2708 » 16 cze 2017, 20:29

Obrazek
Karolcia 19.07.2013
Misia 10.09.2017
Awatar użytkownika
niesia2708
SuperMama
 
Posty: 9157
Rejestracja: 28 lis 2012, 17:38
Has thanked: 62 times
Been thanked: 119 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Paulina S. » 16 cze 2017, 20:39

A propos kaszek Bobovity, to Porcja zbóż, ale wersja bezmleczna są bez dodatku cukru.

Niedawno odkryłam kaszki Helpa Czary Mary :) Również z Różdżką Smaku ;) Mogę je śmiało polecić.
Awatar użytkownika
Paulina S.
SuperMama
 
Posty: 2740
Rejestracja: 04 lis 2013, 21:30
Has thanked: 80 times
Been thanked: 57 times

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Malena » 30 sie 2017, 12:40

Bardzo polecam kaszki Holle, bezmleczne, bez cukru - Zosia uwielbia pełnoziarniste. Fajna jest też jaglana z Hippa. Mimo, że Zosia jest już na mm, to akurat kaszka na mm jest wg mnie obrzydliwa - zawsze robię na wodzie. Zawsze z owocami - najczęściej ulubiony banan lub kiwi lub owoce słoikowe (mieszanki leśnych owoców)+ dodaję często ekspandowanego amarantusa - ma dużo żelaza.

No i po prostu - kasza jaglana lub manna, gotowana, najprościej. U nas też hitem jest owsianka.

Dziewczyny, a kiedy mogę dodawać do kaszki np ziarna typu dynia, słonecznik, sezam? Jak do tej pory na nic żadnych alergii nie miała.
Obrazek
Awatar użytkownika
Malena
 
Posty: 60
Rejestracja: 30 maja 2016, 23:54
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time

Re: Kaszki i kleiki

Postautor: Lodka » 28 cze 2018, 12:32

No wlasnie u mojego dziecka takie jedzenie nie przeszło. Jesli dziecko lubi takie kaszki i kleiki to super, jednak moja córka bardzo tego nie lubiła i praktycznie od samego początku ich nie jadłą. Pluła nimi :) Tak samo nie lubiła jedzenia w słoiczkach. Miksowałam jej standardowe jedzenie i to własnie jadłą.
link w podpisie usunięty jako niezgodny z regulaminem - Emi
Lodka
 
Posty: 29
Rejestracja: 28 cze 2018, 12:23
Has thanked: 0 time
Been thanked: 1 time

Poprzednia

Wróć do Żywienie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron