Do mycia okien, luster, szklanego blatu przy stole tylko i wyłącznie:
Natomiast ponieważ ostatnio napadłam na Lidla i W5, to moge jeszcze dodać, że:
W5 do dywanów i tapicerek
Bardziej do odświeżenia niż pozbycia się "zaprzyjaźnionych" już z nami plam. Owszem - krzesła przejaśniały, ale niektóre plamy po-Antosiowe nadal z nami mieszkają.
Następnym razem jak najdzie mnie na pranie tapicerki na krzesłach, to wypróbuję coś innego.
W5 - spray z chlorem
OK. Rzeczywiście fugi pod prysznicem zdecydowanie łatwiej się doszorowały niż dotychczas. Natomiast silikon doczyścił się idealnie właściwie tylko po spryskaniu.
W przypadku fug jednak - trochę pracy i tak musimy włożyć.
Pewnie jeszcze kupię.
W5 Power Cleaner
Bardzo fajnie doczyścił armaturę, usunął ślady z mydła i świeży kamień.
Będę kupować w przyszłości.
Kupiłam też środki do mycia zmywarki i pralki. Z obu jestem zadowolona.
No i z zapachu jabłkowego do zmywarki też.
Ciekawa jestem czy znacie serię:
Bo tez się przymierzam do zakupu.
Zwłaszcza intryguje mnie
sodowy środek czyszczący - bo ja zawsze mam dylemat czym czyścic blat w kuchni.
Tylko nie wiem, gdzie je kupić.