Jeśli chodzi o wannę, umywalkę i inne emaliowane wszystkie to przelewam wszystko wodą, wysypuję sodę (na wannę może max 2 łyżki wychodzi) i jadę szczotką - robi się taka pasta, a potem spłukuję. Jak jest osad jakiś większy na dnie, to polewam octem - też tak ze 2 łyżki - i zostawiam na trochę. Krany szmatką z samym octem, tak samo lustro. A jeśli chodzi o kafle, podłogi, półki itp to zazwyczaj robię ze 2 litry ciepłej wody, łyżka sody, ew łyżka octu i kilka kropli olejku eterycznego.
Z olejkiem trzeba uważać i nie dać za dużo, bo podłogi się robią śliskie (zwłaszcza wykładzina pcv), a z sodą też nie za dużo, bo mogą zostać białe zacieki (wystarczy je potem wilgotną szmatką zebrać).
malaJu, potestuj, popróbuj różnych kombinacji i zobacz co najlepiej Ci leży
tak naprawdę to praktycznie każda kombinacja będzie ok