Hej, nie wiem czy mamy na forum temat podobny do tego, jak coś to proszę o połączenie.
W dobie pogłębiającego się kryzysu klimatycznego, każdy próbuje robić coś, co jest bardziej ekologiczne niż wcześniej. Nie mówię tu tylko o sortowaniu, bo to podstawa. Jakie macie pomysły, aby być "less waste"?
Przekażę kilka swoich:
1. Zabieranie torby na zakupy. Nie tylko tej dużej, ale także siatki na warzywa i owoce, bułki, chleb. Jeśli akurat wpadłam do sklepu spontanicznie i nie mam przy sobie torby, nie kupuję jej- biorę z półki puste pudełko (najlepsze po pieluchach lub płatkach;)) i tam pakuję reczy.
2. Szczoteczki mamy elektorniczne, więc wymieniamy tylko główki. Jednak mam szczoteczkę do czyszczenia aparatu, i jest ona bambusowa. Tak samo patyczki do uszu- w pełni biodegradowalne. Słomki, talerze i sztućce jednorazowe również biodegradowalne.
3. Nie kupuję wszystkich ciuchów nowych. Staram się większość rzeczy kupować z drugiej ręki, na Vinted lub w second handach. Jeśli czegoś już nie używamy - sprzedaję dalej.
4. Nie kupujemy wody butelkowanej, mamy dzbanek z filtrem.
5. Ratowanie jedzenia przez apki jedzeniowe, oddawanie jedzenia którego nie przejemy zamiast wyrzucania.
Rzeczy, do których jeszcze się nie przekonałam, to kubeczek menstruacyjny, pieluchy wielorazowe (w sumie nie było okazji hehe), i eko pranie (słyszałam, że używa się do tego orzechów).
Jak jeszcze coś mi się przypomni, dopiszę. Podzielcie się swoimi poradami.