Goście a ściąganie butów

Wszelkie porady dotyczące bycia panią domu. Porady z serii: "Jak zadowolić siebie i teściową, i nie zwariować" :)

Goście a ściąganie butów

Postautor: malaJu » 29 gru 2012, 16:40

Prosicie, dajecie wymownym spojrzeniem znać, że tego oczekujecie czy też wręcz przeciwnie - zabraniacie?
Awatar użytkownika
malaJu
Administrator
 
Posty: 10299
Rejestracja: 21 paź 2012, 19:37
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 722 times
Been thanked: 264 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: justine » 29 gru 2012, 16:53

Kontrowersyjny temat :))
Według zasad savoir vivre'u nietaktem jest proszenie gości o ściąganie butów i nietaktem jest chęć ściągnięcia butów przez gości. Zasady zasadami a nasza polska tradycja ściągania butów to zupełnie inna bajka. U mnie w domu nie zmuszam gości do ściągania butów i kiedy zaczynają to robić to zawsze mówię, że nie muszą. Jeśli mimo tego ściągają to ich sprawa :)
Jako gość zawsze przymierzam się do ściągania butów, jeśli ktoś protestuje to nie zdejmuję. Mam wrażenie, że w wielu domach w Polsce nietaktem jest nieściągnięcie butów, na przykład u mojej teściowej :) I tak, na przykład w święta, wszyscy są pięknie ubrani i paradują w rajstopach albo skarpetach :)) No cóż, tak jest i raczej nieprędko się to zmieni :)
Obrazek
Awatar użytkownika
justine
SuperMama
 
Posty: 536
Rejestracja: 01 lis 2012, 9:49
Has thanked: 16 times
Been thanked: 5 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: mala_mk » 29 gru 2012, 17:02

zawsze mówię "nie ściągaj butów", tym bardziej, że nigdy nie oferuję żadnych kapciochów. Goście zdejmują buty tylko wtedy kiedy sami chcą i wtedy są świadomi, że będą chodzić boso.
Ja przeważnie u kogoś zdejmuję buty, no chyba, że jest lato i wiem, że mam na pewno czyste buty. Natomiast na imprezach, gdzie jest "elegancko" przeważnie mam na zmianę buty, które pasują do ubioru, a nie zrobią szkody na nowych panelach/parkiecie.
Obrazek Obrazek
mala_mk
 
Posty: 357
Rejestracja: 23 lis 2012, 13:13
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 5 times
Been thanked: 5 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Fuente » 29 gru 2012, 17:50

Ogólnie jak siedzimy z gośćmi na dole w salonie to nie mówie nic na ten temat. Tam na dole często wchodzą sobie psy, które na co dzień urzędują na podwórku, więc nawet lepiej jak goście nie zdejmą butów, a jak zdejmują to wolę żeby zalozyli sobie pantofle jakieś. Natomiast jak goście mają wejśc na górę do nas to juz grzecznie sugeruję zdjęcie butów. Dlatego że mamy nowe podłogi, na górze znajduje się nasza sypialnia i pokoje dzienne w których odpoczywamy na co dzień. Jak ktos nie chce nie musi wchodzic na górę, bo i tak zawsze siedzimy an dole w jadalni. Jak ktos wchodzi na górę to po to żeby pozwiedzać jak sobie mieszkamy... ja nikogo nie zmuszam żeby zwiedzał, jak chce niech się dostosuje i zdejmie buty, jak nie niech zaczeka w jadalni przy herbatce :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fuente
Moderator
 
Posty: 6317
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:20
Has thanked: 42 times
Been thanked: 91 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Pepsi » 29 gru 2012, 19:14

Nienawidzę kiedy ktoś chodzi mi po domu w butach :evil: Taki traf, że niedawno poszedł szwagier który paradował mi po panelach w adidasach :twisted: akurat myłam podłogę więc zapytałam czy nie ma ochoty skończyć za mnie. Sorry, może i jestem w tej kwestii niekulturalna ale nie po to za.....m żeby ktoś mi śmieci do domu wnosił. A najbardziej wkurza mnie jak ktoś (z reguły jest to moja mama) wchodzi w zimę w butach i zostawia piękną kałuże wody bo nie pomyśli o tym żeby chociaż śnieg z butów zostawić na wycieraczce. A że ja z tego złośliwego gatunku, to w odwecie robię tak samo :ymdevil:
mala_mk pisze:że mam na pewno czyste buty.

Uwielbiam to określenie. Dla mnie na pewno czyste buty ma się w dwóch przypadkach - kiedy wyjmuje się je z pudełka zaraz po zakupach albo po ich umyciu. Tak tak ja podeszwy też myję :roll:
Obrazek

Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie.
Awatar użytkownika
Pepsi
Moderator
 
Posty: 4032
Rejestracja: 02 lis 2012, 20:17
Has thanked: 12 times
Been thanked: 61 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: szaraczarownica » 29 gru 2012, 19:21

Pepsi, nic dodać nic ująć.
No dodać mogę tyle, że chodzę po mieszkaniu na boso i nie mam zamiaru co chwilę myć stopy.

Pepsi pisze:Tak tak ja podeszwy też myję

Dla mnie to oczywiste i aż się zdziwiłam, że to podkreśliłaś ;;)
Awatar użytkownika
szaraczarownica
Moderator
 
Posty: 14787
Rejestracja: 27 paź 2012, 19:50
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 187 times
Been thanked: 200 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: lmyszka » 29 gru 2012, 19:24

Pepsi, szara ja tez z tych co w butach ludziom do mieszkania nie wchodzę i tego samego wymagam od innych.
<3 Wiktor <3 14.06.2009
<3 Kacper <3 14.08.2013
Awatar użytkownika
lmyszka
Moderator
 
Posty: 11302
Rejestracja: 27 paź 2012, 20:02
Has thanked: 77 times
Been thanked: 104 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: martula_87 » 29 gru 2012, 19:28

A ja zawsze buty zdejmuje u kogoś zresztą nie wyobrażam sobie u kogoś chodzic w kozakach w ktorych wcześniej biegałam po błocie.
U mnie też raczej większośc ludzi buty zdejmuje mimo ze nie mamy dywanów i ja nie nalegam aby zdejmowali.
A jeszcze jest jeden patent na takie rzeczy niktórzy goscie sami przynoszą kapciochy lub jakieś klapki na zmianę.
Dominik 8.05.2012
Awatar użytkownika
martula_87
SuperMama
 
Posty: 8645
Rejestracja: 28 paź 2012, 6:39
Has thanked: 242 times
Been thanked: 93 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Patrycja11 » 29 gru 2012, 20:01

martula_87 pisze:A ja zawsze buty zdejmuje u kogoś zresztą nie wyobrażam sobie u kogoś chodzić w kozakach w których wcześniej biegałam po błocie.U mnie też raczej większość ludzi buty zdejmuje mimo ze nie mamy dywanów i ja nie nalegam aby zdejmowali.
to tak jak ja.
Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś przyszedł do nas w ubłoconych, uśnieżonych butach i wchodzi na dywan na którym najczęściej bawię się z dzieckiem. Jak już wszyscy wiedzą lubię mieć porządek dlatego też nie wyobrażam sobie paradowania po moim domu w butach szczególnie zimą.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja11
Moderator
 
Posty: 9186
Rejestracja: 30 paź 2012, 13:47
Lokalizacja: Konstantynów
Has thanked: 198 times
Been thanked: 117 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: misia-misia » 29 gru 2012, 20:12

Ja zawsze ściągam buty jak do kogoś wchodzę. Gdy ktoś mówi że nie trzeba, czuję się trochę niezręczne i albo ściągam albo nie. U siebie preferuję zdejmowanie butów.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
misia-misia
SuperMama
 
Posty: 1755
Rejestracja: 28 paź 2012, 13:32
Has thanked: 1 time
Been thanked: 24 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: mala_mk » 29 gru 2012, 22:23

Pepsi pisze:szwagier który paradował mi po panelach w adidasach :twisted: akurat myłam podłogę więc zapytałam czy nie ma ochoty skończyć za mnie.

nie no, jakby mi ktoś chodził w butach kiedy myję podłogę też bym się wkurzyła. Ale raczej myślałam o zaproszonych gościach, imprezie.. wtedy to raczej podłogi w tym czasie nie myję. Przeważnie na jakieś spotkania towarzyskie ludzie ubierają się że tak to nazwę "wyjściowo" i jest tak, że
justine pisze:wszyscy są pięknie ubrani i paradują w rajstopach albo skarpetach :))
Patrycja11 pisze:Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś przyszedł do nas w ubłoconych, uśnieżonych butach i wchodzi na dywan
nawet nie przypuszczałam, że ktoś przeze mnie zaproszony mógłby tak się zachować.
Obrazek Obrazek
mala_mk
 
Posty: 357
Rejestracja: 23 lis 2012, 13:13
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 5 times
Been thanked: 5 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: klarysa » 30 gru 2012, 16:20

Jak robię imprezę dla dorosłych, to oczywiście zapraszam do środka w butach. Tak wszyscy lepiej się czują i wyglądają. ;)

Natomiast jak przychodzą do mnie np. 2 osoby, to chcę, żeby buty zdjęli. Bo ja właśnie z tych, co lubią po domu na boso biegać i nie uśmiecha mi się wycierać swoimi stopami świeżo wniesionego błota. A jak ktoś przychodzi poznać moje dziecko, które bawi się na podłodze, to już w ogóle nie wyobrażam sobie, żeby obok siedział w buciorach, a tacy też się zdarzają.

Co do savoire-vivre, no cóż, w wielu krajach ludzie mają zwykle salony, gdzie przyjmują gości, więc mogą sobie wchodzić tam w butach. U nas jednak normą są małe mieszkania, w których pokój dzienny jest także sypialnią rodziców i chyba nietaktem jest tu wchodzić w butach bez pytania.
Awatar użytkownika
klarysa
SuperMama
 
Posty: 899
Rejestracja: 02 lis 2012, 16:35
Has thanked: 21 times
Been thanked: 16 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Misiak » 01 sty 2013, 8:31

Jak do kogoś idę to ściągam buty, nawet jeśli mówią żebym tego nie robiła. Jak ktoś ma wykładzinę albo panele to szkoda by mi było chodzić po nich np w szpilkach. W naszym domku w salonie mamy ciemne płytki i ciemną fugę, więc zmuszać do zdejmowania butów np na imprezach nie będę, jednakże jak ktoś przyjdzie na co dzień po prostu w odwiedziny to miło mi będzie, jak oszczędzi mi późniejszego zmywania podłogi i założy kapcie.;)
5.12.2012 Polunia <3
7.07.2023 Rodzina <3
Awatar użytkownika
Misiak
SuperMama
 
Posty: 4008
Rejestracja: 19 lis 2012, 10:33
Has thanked: 39 times
Been thanked: 67 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Deco-Ania » 14 sty 2013, 16:36

Przeważnie zapraszam do środka w butach.
Ale oczywiście zależy to od sytuacji. Kiedy np. przychodzi babcia do Antka z niezobowiązującą wizytą i spędza u nas cały dzień, trudno aby była przez cały ten czas w butach.

Kiedy jednak te spotkania przybierają charakter oficjalny (np. imieniny, święta) to zawsze mówię, żeby wchodzić w butach.
Dla mnie byty to element stroju i osobiście dziwnie się czuję kiedy jestem np. ubrana w wizytową sukienkę i muszę biegać na boso (dlatego, aby tego uniknąć najczęściej zabieram ze sobą czyste obuwie na zmianę).

Inna sprawa, że nie mam dywanów, więc nie problem jest szybciutko przejechać mopem, który w okresie błotowym zawsze stoi w pogotowiu.
Obrazek
Obrazek
Deco-Ania
SuperMama
 
Posty: 10551
Rejestracja: 31 paź 2012, 11:07
Has thanked: 97 times
Been thanked: 194 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Marcka » 14 sty 2013, 20:56

u nas w domu buty się zdejmuje i również ja tak robię u innych, nawet gdy mówią aby nie zdejmowac.

Wiem co to znaczy sprzątac w domu, więc szanuję czyjąś pracę i chcę aby inni szanowali moją.
ObrazekObrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Marcka
SuperMama
 
Posty: 2485
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:15
Lokalizacja: okolice Zd-W.
Has thanked: 64 times
Been thanked: 49 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Puma » 14 sty 2013, 21:50

u nas raczej wszyscy zdejmuja buty choc ja proponuje, ze moga zostac w obuwiu jak im tak wygodniej. Czasami wolalabym, zeby co niektorzy wrecz nie zdejmowali, bo wole sprzatnac 5 razy podloge niz wachac smrod albo dawac lapcie ktore pozniej musze prac, naszczescie nie czesto mam takich gosci :D ale wydaje mi sie ze jak ktos ma problem z poceniem sie stop to lepiej zeby obuwia nie zdejmowal ...
Awatar użytkownika
Puma
SuperMama
 
Posty: 659
Rejestracja: 26 lis 2012, 12:07
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: kakonka » 14 sty 2013, 21:57

Edi pisze:wydaje mi sie ze jak ktos ma problem z poceniem sie stop to lepiej zeby obuwia nie zdejmowal ...


znam takiego co lubi jak inni wąchają jego smrody :/

Ja jednak wolę jak zdejmują obuwie, mam małe dziecko, które w większości buszuje po podłodze i lubię jak jest czysta. Jeszcze latem mogę wytrzymać, ale jak urodziłam Filipa to położna w zabłoconych buciorach władowała mi się na dywanik w sypialni :/- nie wymagałam zdjęcia butów ale należałoby uważać, bo co innego umyć podłogę a co innego prać dywanik typu shaggy :evil:
Sama zawsze ściągam buty, bo lubię jak mi nogi odpoczywają :) uwielbiam chodzić boso :D
Awatar użytkownika
kakonka
SuperMama
 
Posty: 4139
Rejestracja: 27 paź 2012, 22:27
Lokalizacja: Aleksandrów Łodzki
Has thanked: 109 times
Been thanked: 34 times

Re: Goście a ściąganie butów

Postautor: Fionka » 14 sty 2013, 22:33

kakonka pisze:Sama zawsze ściągam buty, bo lubię jak mi nogi odpoczywają uwielbiam chodzić boso



O to to to to !!

U mnie nie trzeba, zwłaszcza że psy 49585756 razy wchodzą i wychodzą z domu, więc podłoga jest jaka jest :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fionka
SuperMama
 
Posty: 684
Rejestracja: 01 lis 2012, 8:25
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times


Wróć do Porady Idealnej Pani Domu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości