Strona 1 z 5

Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 14:11
autor: ava
Nie chcę zakładać nie wiadomo ilu nowych tematów, a myślę, że taki ogólny może się przydać, pewnie na forum nie tylko ja jestem taka niezdecydowana :p

No to zaczynam, mam 2 sprawy:

1. Czy któraś z Was ma błyszczące płytki podłogowe? Jesteście zadowolone? Coś w tym stylu:
Obrazek
Bardzo mi się podobają, myślę o takich do wiatrołapu i kuchni, ale jeśli chodzi o utrzymanie ich w czystości to w necie nie mają za dobrych opinii :roll: A delikatnie mówiąc mycie podłóg nie należy do moich ulubionych domowych obowiązków.

2. Nasze okna z obu stron mają kolor ciemnego orzecha (teraz żałuję), mniej więcej coś takiego
Obrazek
Mnie bardzo się podobają drzwi w jasnych kolorach, np. taki kolor:
Obrazek
Ale wydaje mi się, że będą gryźć się z oknami, bo nie będzie spójności kolorystycznej w stolarce drzwiowej i okiennej :roll: Co prawda osoby z rodziny mówią mi, że bez przesady, to nie ma wielkiego znaczenia, tym bardziej, że w pokojach pewnie i tak będą zasłony/firanki, więc różnica nie będzie aż tak bardzo rzucać się w oczy. Jednak ja nie jestem do końca przekonana :roll: A przecież dojdą jeszcze meble (chciałabym jasne)... A Wy co myślicie?

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 14:17
autor: gorzatka
ava, co do płytek Moja siostra ma własnie w kuchni i na korytarzu niestety u niej widać każdy brudek cokolwiek kapnie odrazu na nich widać owszem jak są czyste pięknie wygladaja

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 14:31
autor: malaJu
ava, super temat! Na pewno będę dodawać posty :D
Z Twoimi nie pomogę, bo nie mam doświadczenia, niestety.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 14:37
autor: agunia
ava moja przyjaciółka ma takie płytki swieżo położone,w kuchni i przedpokoju i już pluje sobie w brodę po paru miesiącach użytkowania,to są płytki do patrzenia.Niestety widać na nich wszystko.Ja przy dwójce dzieci sobie nie wyobrażam

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 14:45
autor: Deco-Ania
ava pisze: Nasze okna z obu stron mają kolor ciemnego orzecha (teraz żałuję),
a dlaczego? Moim zdaniem fajne.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 15:29
autor: Bian
ava co do dylematu okien i drzwi, to według mnie jeśli wszystkie drzwi będą jasne, to wszyscy odbiorą to jako celowy zabieg kontrastu. Dla mnie nie byłoby to raczej problemem, szczególnie jeśli mają być jasne meble w domu. Co do płytek nie pomogę, bo u mnie są wszędzie panele, ale niestety w każdym mieszkaniu, w którym takie są, to są niestety często myte, bo wszystko na nich widać.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 16:07
autor: ava
Deco-Ania, już po ich zamontowaniu objawiła mi się ogólna wizja wystroju (jasne kolory na ścianach, jasne meble, drzwi - tym bardziej, że są takie miejsca, gdzie słabo dociera naturalne światło - zwłaszcza korytarz w części sypialnej), do której ten kolor okien nie do końca mi pasuje :roll: Żałuję, że nie wzięliśmy złotego dębu, nad którym przez chwilę się zastanawialiśmy...

Bian pisze:jeśli wszystkie drzwi będą jasne
Dla mnie nie ma innej możliwości niż wszystkie drzwi w jednym kolorze ::) Wyjątkiem są drzwi zewnętrzne.

agunia pisze:to są płytki do patrzenia
No właśnie taaak mi się podobają jak na nie patrzę >D


malaJu pisze:ava, super temat! Na pewno będę dodawać posty :D
Tak myślałam, hihi >D

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 16:09
autor: niesia2708
ava, mam takiego koloru płytki w kuchni tylko mniej błyszczące i to moje przekleństwo.... ciągle są brudne.....

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 19:35
autor: caixa
Z płytkami niestety muszę Cię z martwić ale nie są zbyt proste w "obsłudze". Widać na nich wszystko łącznie z mazami od mopa.
Oknami bym się nie martwiła . To jest element zewnętrzny powinien współgrać z elewacją . Ja widzę inny problem dobór podłogi do okien i drzwi ;). Warto nad tym się zastanowić już teraz. No i meble. Ważna sprawa. Chodzi o to aby za dużo różnych kolorów drewna nie wprowadzać.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 19:45
autor: misiao1983
Ava, ja mam takie w kuchni i przedpokoju. Mam też dwójkę dzieci. Myję podłogę codziennie ! pluję sobie w brodę, ale mam na co popatrzeć :) albo pobluzgać :)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 20:44
autor: Pepsi
ava pisze:Czy któraś z Was ma błyszczące płytki podłogowe?

oj taaaak ma i to najgorsze co mogliśmy zrobić :roll: one są ładne of course ale każdy dosłownie każdy paproch widać. Jeszcze trochę to mnie do nerwicy doprowadzą, bo ja je raz w tygodniu cifem szoruje i myję praktycznie codziennie :evil:

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 20:47
autor: malaJu
no to już wiem, że u nas takich nie będzie. Ja nie znoszę myć podłogi, więc maż się tym zajmuje, ale to oznacza, że podłoga jest myta dwa razy w tygodniu... Jak już mopem w łeb dostanie :)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 23 lip 2015, 21:53
autor: ava
Dzięki za odzew ::)

misiao1983 pisze:pluję sobie w brodę, ale mam na co popatrzeć
Cieszę się, że dostrzegasz ich dobre strony :lol:

malaJu pisze:no to już wiem, że u nas takich nie będzie. Ja nie znoszę myć podłogi (...) to oznacza, że podłoga jest myta dwa razy w tygodniu...
U mnie to samo :roll: Ale może kiedyś... jak dorobimy się sprzątaczki :lol:

caixa pisze:Oknami bym się nie martwiła . To jest element zewnętrzny powinien współgrać z elewacją . Ja widzę inny problem dobór podłogi do okien i drzwi ;). Warto nad tym się zastanowić już teraz. No i meble. Ważna sprawa. Chodzi o to aby za dużo różnych kolorów drewna nie wprowadzać.
caixa, nie ukrywam, że liczyłam tu na Ciebie ;) Pisałam wcześniej, że chcę jasne meble - przez jasne rozumiem mniej więcej taki odcień jak tych drzwi, które wkleiłam, ewentualnie białe (tu muszę negocjować z Mężem ;) ). Co do podłogi to najbardziej podobają mi się odcienie wiązu. Przejdą takie połączenia?

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 24 lip 2015, 8:20
autor: kakonka
caixa pisze:Z płytkami niestety muszę Cię z martwić ale nie są zbyt proste w "obsłudze". Widać na nich wszystko łącznie z mazami od mopa.

dlatego po umyciu mopem zasuwam na kolanach ze szmateczka z mikrofibry i wycieram.
Szczerze nie lubie moich plytek. Sa czyste doslownie przez chwile...

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 24 lip 2015, 8:36
autor: caixa
kakonka pisze:dlatego po umyciu mopem zasuwam na kolanach ze szmateczka z mikrofibry i wycieram

OMG T nie dla mnie :lol: .

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 24 lip 2015, 22:25
autor: klarysa
Naprawdę tak jest z tymi świecącymi podłogami? :) Mam w domu matowe płytki i strasznie tego żałuję. Cholernie ciężko się je myje, zwłaszcza gres półpolerowany. Kurz się wałkuje, nie sposób go zebrać. Właściwie powinnam te płytki odkurzać, myć i odkurzać. Brud też widać, ale być może dlatego, że są białe i jasnoszare. :XC :evil:

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 13:35
autor: ava
Znowu potrzebuję pomocy ;;)

Wpadła nam w oko taka wanna:
Obrazek
Zresztą wanna jak wanna, ale jej obudowa - w środku są ukryte szafeczki, a wiadomo, że miejsca na przechowywanie nigdy dość ;) http://www.elzet.sklep.pl/pl/p/CERSANIT ... -026/14317

Tyle, że ten element drewnopodobny występuje jedynie w tym jasnym kolorze, który widzicie na zdjęciu, a my mamy już w łazience drewnopodobne ciemne płytki, o takie (w sumie można powiedzieć, że nawiązują kolorem do orzechowych okien)
Obrazek

Wszyscy oczywiście mówią, że to może być, ale mnie się wydaje, że to będzie za dużo różnych odcieni drewna w łazience :roll: Dodam, że płytki ścienne są w większości białe, część jest ciemnoszara. A nawet gdybyśmy wzięli tę wannę, to pod co potem dobrać kolor szafki pod umywalkę - pod ciemną podłogę czy pod "beżową" części panelu od wanny :XC

Help!

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 15:38
autor: caixa
ava, a nie da rady przebejcować? :ymhug: (to emotka od mojego dziecka :lol: ).

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 19:17
autor: MamaŻaby
ava, no ja bym chciała jednak w tych samych odcieniach bo łazienka to jednak małe pomieszczenie i różnice będą widoczne. A nie można tego okleić ciemną okleiną? Wanna ładna. Ja bym się tylko nieco obawiała, że woda będzie się dostawała do szafek, to raz, a dwa, że ten element drewnopodobny będzie się źle zachowywał w wilgotnym środowisku łazienki

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 19:46
autor: malaJu
MamaŻaby, zgadzam się w zupełności ze wszystkim, co napisałaś.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 21:05
autor: niesia2708
MamaŻaby pisze: że ten element drewnopodobny będzie się źle zachowywał w wilgotnym środowisku łazienki

Też miałabym takie obawy...

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 30 sie 2015, 21:52
autor: ava
caixa pisze:a nie da rady przebejcować?
Nie wpadłam na to. Natomiast przyszło mi do głowy, żeby zamiast tego bocznego panelu (i tak kupuje się go oddzielnie) normalnie zabudować bok płytkami. Aczkolwiek to też nie do końca mi się widzi :roll:

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Z tej wanny raczej rezygnujemy. Po pierwsze stwierdziłam, że coraz mniej mi się podoba :p, po drugie po dokładnych wyliczeniach wiem już, że i tak jedna z tych szafeczek nie otwierałaby się do końca ze względu na bliską obecność prysznica, no i po trzecie (dzięki, że mi to uświadomiłyście ::) ) możliwe, że
MamaŻaby pisze:ten element drewnopodobny będzie się źle zachowywał w wilgotnym środowisku łazienki

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 31 sie 2015, 6:10
autor: caixa
ava, samemu też możesz obudować tak wannę. Płyty g-k do pomieszczenia z wilgocią obudować najlepiej płytami lakierowanymi. Są też płyty oklejane dedykowane łazienkom. Trzeba poszperać . Na pewno jeśli samemu robi się taka obudowę odpada problem
ava pisze:jedna z tych szafeczek nie otwierałaby się do końca ze względu na bliską obecność prysznica

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 31 sie 2015, 8:15
autor: ava
caixa, dzięki za info. Jednak co fachowiec to fachowiec ::)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 31 sie 2015, 11:09
autor: caixa
ava, nie ma sprawy. Płyty lakierowane są lepiej zabezpieczone niż te okleinowane. Ja kiedyś robiłam u klienta płytę g-k z farbą strukturalną do łazienek. Efekt wyszedł świetny a nic się z tym nie dzieje (ale tu już ukłon w stronę fachowca). No i bardzo oryginalnie. Oprócz płyt g-k można zastosować szkło ale to już droższa sprawa bo musi być hartowane.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 21 wrz 2016, 20:28
autor: Marynia
a ja tak bardziej od podstaw zaczynam...a dokładnie dom od fundamentów...;) skorzystam z teo dziąłu jeśli moe, bo potzrebuje porady dotyczącej wyboru producenta betonu pod te właśnie fundamenty...myslałam ze beton to beton, ale niestety...znam tylko jednego producenta- z polecenia [reklama - szara] a chciałam dla porównania kogoś jeszcze. Firma ma lokalizacje na terenie całego kraju, jasną i czytelną stronę, miła obsługę (rozmawiałam z jednym panem przez tel ;) znalazłam na temat jednego rodzaju betonu...[reklama] to beton lekki o bardzo dobrych właściwościach izolacyjnych, oraz wysokiej płynności w trakcie układania..niewiele mi to mówi, ale moze ktos tu sie zna i cos na ten temat napisze mi..? dzieki;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 21 wrz 2016, 20:34
autor: malulu
ktoś jeszcze jest tak podejrzliwy jak ja?

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 21 wrz 2016, 20:45
autor: Hosiole
śmierdzi strasznie... ;;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 21 wrz 2016, 20:46
autor: lmyszka
malulu pisze:ktoś jeszcze jest tak podejrzliwy jak ja?
:twisted:

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 21 wrz 2016, 21:05
autor: ava
Dziewczyny, dajcie spokój :lol:
Marynia pisze:niewiele mi to mówi, ale moze ktos tu sie zna i cos na ten temat napisze mi..?
Myślę, że przynajmniej co druga mama ma forum się zna. W obecnych czasach trzeba być wszechstronnym :lol:

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 27 wrz 2016, 6:49
autor: Marynia
ja dzięki temu włąśnie się pozanłam...koniecznosć ogarniania większosci spraw samemu...bo tak sie stało...tzreba znać sie i na betonie...

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 05 lut 2017, 11:47
autor: monia25
Jakie firany są Waszym zdaniem wygodniejsze na okno balkonowe ? Makarony czy tradycyjne?

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 07 lut 2017, 10:35
autor: Tasia
monia25 pisze:Jakie firany są Waszym zdaniem wygodniejsze na okno balkonowe ? Makarony czy tradycyjne?



jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie bardziej podobają mi się tradycyjne firany, ale jeśli chodzi o wygode to sprawdzają się makarony. NIe wybieraj jednak jakchś ozdobnych ale coś w tym stylu:
https://firaneo.net/fredzle-firany-maka ... 250-cm-n55
wyglądają lepiej

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 21:02
autor: wiolancia
Muszę kupić na już szafkę rtv+jakąś komodę lub witrynkę.Którą serię wybrać bo nie mogę się zdecydować (w salonie króluje biel z szarością ,okna w orzechu )???????????????????????????????????????
Taki zestaw tylko w jednym kolorze bez tych wstawek w połysku
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 21:10
autor: ava
wiolancia, mnie się najbardziej drugi zestaw podoba.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 21:41
autor: Blue
Ja bym brała jedynkę,ale nie jestem obiektywna bo lubię jaśniejsze meble i sama mam jasne.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 21:44
autor: szaraczarownica
Blue pisze:Ja bym brała jedynkę,ale nie jestem obiektywna bo lubię jaśniejsze meble i sama mam jasne.

Ja też głosuję na te, ale z prozaicznego powodu - najmniej będzie widać na nich kurz. Mam średni brąz i to jest masakra, a z kolei u Stasia są białe i zostają czasami placki, które ciężko domyć.

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 21:54
autor: Blue
Tak,kurz to drugi argument;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 18 wrz 2017, 22:24
autor: gohnia
Do bieli z szaroscia i okien w orzechu najbardziej pasuje mi drugi zestaw. Ale argument i kiedy też do mnie przemawia ;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 19 wrz 2017, 8:35
autor: martonia
szaraczarownica pisze:Blue pisze:Ja bym brała jedynkę,ale nie jestem obiektywna bo lubię jaśniejsze meble i sama mam jasne.Ja też głosuję na te, ale z prozaicznego powodu - najmniej będzie widać na nich kurz.


jestem tego samego zdania :) mamy parapety dąb sonoma to nie widać kurzu, dopiero na ściereczce po przetarciu ;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 19 wrz 2017, 12:50
autor: Kurczak
Mi się drugie bardziej podobają :)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 19 wrz 2017, 13:23
autor: Paulina S.
Dla mnie dwójka lub trójka (mam podobne;)).

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 19 wrz 2017, 13:41
autor: Kurczak
Yyyy, mnie też trójka. Tego drugiego zdjęcia nawet nie zauważyłam ;)

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 19 wrz 2017, 20:06
autor: sardynka
Te ostatnie ciekawe kolorystycznie :)
My w salonie mamy dąb sonoma bo to dość uniwersalny kolor i pasuje zarówno do podłóg jak i kuchni...no ale u nas meblowego szału nie ma bo tylko mamy stół, stolik kawowy i szafkę pod tv

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 20 wrz 2017, 14:11
autor: wiolancia
Dzięki dziewczyny za wszystkie opinie.
Muszę podjechać do salonu i zobaczyć jak wyglądają na żywo ale chyba stanie na tych ostatnich ,jakoś ta kolorystyka najbardziej by mi pasowała ...

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 22 wrz 2017, 11:25
autor: zbroziu
Dziewczyny myślę nad schodami. Będą one w salonie i mam dylemat czy powinny być pełne czy powinny mieć prześwit pomiędzy szczeblami?
Obrazek Obrazek

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 22 wrz 2017, 11:27
autor: malulu
Piękne są z prześwitem, ale praktyczniejsze bez(pod spode mozesz zrobić schowki).

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 22 wrz 2017, 11:28
autor: martonia
bardziej podobają mi się pierwsze, bo nie sprawiają wrażenia, że pomieszczenie maleje
jednak podchodząc bardziej praktycznie to schody z opcji drugiej można zabudować i wykorzystać przestrzeń pod nimi

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 22 wrz 2017, 11:31
autor: zbroziu
malulu, martonia, no i właśnie to są moje dylematy :-\ ładniejsze są z przeswitem, ale jak np coś pod nimi postawię to jak będę sprzątać to cały bród będzie się sypał na meble :roll:

Re: Nasze dylematy wnętrzarskie

Post: 22 wrz 2017, 12:10
autor: 19anioleczek92
zbroziu, a moje obawy wzbudzają dzieci przy tych pierwszych schodach i ich ciekawe pomysły ;)