Strona 1 z 4

Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 12:45
autor: malaJu
To jak dyskusja na temat wyższości marchewki nad pietruszką i odwrotnie.
Jakie są wasze doświadczenia?
Ja od zawsze tylko mieszkanie. A najlepiej na nowym osiedlu. Czyli mam na co zbierać :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 12:48
autor: Audiolka
Ja od zawsze dom. Całe życie mieszkałam w domu jednorodzinnym, także nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku...z windą... wszystko ma swoje plusy i minusy. Ale gdy miałam okazje spać w mieszkaniu, to po prostu mnie jasna cholera strzelała od hałasu i świateł wszędobylskich. I przede wszystkim w mieszkaniach w bloku najbardziej doskwiera mi brak okna w łazience.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 12:56
autor: kari
ciężko powiedzieć, z wygody mieszkanie, bo nie trzeba się martwić o ogrzewanie i ciepłą wodę, 27 lat mieszkania w kamienicy z piecem dało się we znaki, gdybym miała więcej funduszy pewnie dom, cieszę się z tego co mam z naszego kredytowanego M :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 13:04
autor: martula_87
Od zawsze mieszkam w wieżowcu i niby mi nie przeszkadza aleee teraz jak jest Dominik to jakiś mały domek ale blisko miasta ale to raczej marzenia.W planach za kilka lat większe mieszkanie chociaż jeden pokój więcej.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 13:12
autor: Fionka
Przez 27 lat myślałam, że tylko blok/wieżowiec.
Od półtora roku mamy dom z dala od centrum i za nic w świecie nie wrócę do mieszkania !!.
Można hałasować 24h, podwórko w zasięgu 1 schodka - żyć nie umierać. :D

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 13:12
autor: mala_mk
Od zawsze dom. Aż mam ciarki, jak "blokowi" znajomi opowiadają o wiecznych remontach sąsiadów, o tym, że jak ktoś kichnie to sąsiad może krzyknąć "na zdrówko", o stukaniu w rury podczas imprez itp.
Oprócz domu, uwielbiam przestrzeń wokół niego. Bardzo lubię dłubać w ogrodzie, kosić trawę, odśnieżać... wyłączam się wtedy totalnie i mam czas na jakieś mniej lub bardziej dziwne przemyślenia. Nie wspomnę o miejscu na zabawy dla dzieci, basenie latem itp.
Generalnie nie ma rzeczy, która byłaby dla mnie minusem mieszkania w domku.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 13:29
autor: justine
Ja od zawsze mieszkałam w bloku ale jak przeprowadziłam się do domku mojego męża to bardzo mi się to spodobało, mieszkaliśmy tak prawie 2 lata ale zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania w Łodzi. Był pomysł, żeby rozbudować domek i tam zostać jednak względy praktyczne zwyciężyły, przede wszystkim odległość od Łodzi, nie wyobrażam sobie, że miałabym tam siedzieć z Maciusiem, no i nie byłoby opcji, żebym wróciła do pracy, bo nikt by na tą wieś nie przyjechał opiekować się Młodym. Poza tym latem jest tam fajnie ale zimą jak zasypie to bywa masakrycznie.
Na szczęście domek został, więc kiedy tylko chcemy możemy tam jechać i nacieszyć się lasem, ciszą i przestrzenią :)
Dokupiliśmy tam jeszcze kawałek ziemi i będziemy tam za jakieś 15-20 lat stawiać nowy dom - jeśli finanse pozwolą :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 21:25
autor: Emi
Całe życie mieszkam w blokach i marzę o domu :D Działka jest, jeszcze tylko kilka lat i pewnie coś ruszy się w temacie :-)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 21:34
autor: Szizel
Mnie się marzy dom z własnym podwórkiem póki co są to tylko marzenia może kiedyś się spełnią.Chciałabym chciała :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 21:37
autor: szaraczarownica
malaJu pisze:Ja od zawsze tylko mieszkanie. A najlepiej na nowym osiedlu.

Z własnym garażem lub wydzielonym miejscem parkingowym w ogólnym garażu podziemnym.
Domy mnie nie kręcą. Nienawidzę grzebać w ziemi, boję się wszelkiego robactwa, mam dosyć po odśnieżaniu samochodu, więc jak pomyślę, że miałabym na głowie całe podwórko... Nie, dziękuję, mieszkanie poproszę :D

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 22:03
autor: Frezja
Emi pisze:Całe życie mieszkam w blokach i marzę o domu :D

chociażby z tego względu że
mala_mk pisze:jak ktoś kichnie to sąsiad może krzyknąć "na zdrówko", o stukaniu w rury podczas imprez itp.

Emi pisze:Działka jest, jeszcze tylko kilka lat i pewnie coś ruszy się w temacie :-)

u nas podobnie :roll:

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 22:25
autor: Fuente
Ja mieszkałam w bloku i zawsze marzyłam o domku pod Łodzią...
Po ślubie zamieszkaliśmy u męża w domku pod Łodzią i mnie to bardzo odpowiada... Latem śniadanka, obiadki na świeżym powietrzu, jest gdzie pospacerować, a że mieszkamy zupełnie na uboczu z dala od zgiełku ulicy, powietrze czyste, jest cicho i spokojnie. Weekendy spędzamy u mojej mamy w łodzi w bloku i powiem wam, ze trochę mnie już męczy miasto, ulice, samochody, hałas...

Teraz jest zima i troche tęsknię za mieszkaniem w bloku, gdzie dozorca odśnieżal ulice... a tu, niestety mąż wstaje godzinę wcześniej i zapycha z lopatą odśnieżając podwórko i wjazd za bramą...
Tak więc są plusy i minusy... ale są tą oazę spokoju jaką tu mamy jestem w stanie przetrzymać wszystko :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 22:56
autor: Pepsi
Ja od zawsze mieszkałam w domu i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Jedynie mogłabym go zamienić na jakiś dwupoziomowy przestronny apartament ;;)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 10 gru 2012, 23:02
autor: Fuente
Mnie się przypomniało jeszcze z plusów życia w domu :

IMPREZY!!! Całonocne libacje i nikt sie nie wtrąca, że za głośno, a nastepnego dnia nikt mnie nie bedzie wytykał palcami, że była impreza a moim znajomi chwijnym krokiem wychodzili rano z mieszkania :D Poza tym jak jest impreza to w domku moge bez problemu kilkanaście osób przenocować, w bloku nie daloby rady w komfortowych warunkach :D

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 11 gru 2012, 15:48
autor: ava
Pepsi pisze:Ja od zawsze mieszkałam w domu i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej
U mnie tak samo. Nigdy nie mieszkałam w bloku, więc nie mam porównania, ale nie sadzę, żeby mi się to spodobało.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 11 gru 2012, 17:46
autor: Deco-Ania
Dom, dom i jeszcze raz dom.
Nawet nie pogardziłabym takim z drugiej ręki - do remontu.
(nawet mam taki jeden na oku - ale ciiiiiiiiii, może za kilka lat)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 11 gru 2012, 18:02
autor: klarysa
Tylko mieszkanie. Zawsze mieszkałam w blokach i tak pozostanie. Jak jadę do rodziców do domu, to po 1 dniu mam dość wszystkiego: odległości do pokonania, ciągłych usterek (bo nikt nie ma czasu się nimi zająć, nie ma to jak telefon do spółdzielni ;) ), ciągłej roboty wokół domu, ciągłego brudu wokół (błoto, śnieg na podwórku), no i samotności (dziecko może i może się tam pobawić, ale gęby nie ma do kogo otworzyć, tak jak i moi rodzice). A jako niezmotoryzowana w ogóle nie biorę pod uwagę mieszkania poza miastem.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 11 gru 2012, 20:53
autor: kochecka
Ja przez 20 kilka lat mieszkałam w bloku i zawsze marzyłam o domu. Teraz mieszkam w domu od lat 7 i jest super. Chociaż dostrzegam wiele aspektów, które były wygodne w mieszkaniu. Mam na myśli ogrzewanie, mniejsza powierzchnia do ogarnięcia, nie trzeba było odśnieżać, sprzatac podwórka - które małe nie jest(i np zabawek na podwórku :lol: ) itp. Ale z drugiej strony fajnie jest mieć podwórko na które może wyjść dziecko i bezpiecznie się bawić, fajnie jest jeść latem śniadanie czy kolację w altance, fajnie jest wyjść na podwórko i zerwać sobie owoce z własnych krzewów, fajnie jest mieć nieco przestrzeni w domu i nie rozbijać się o siebie. No i cisza, brak sąsiadów za ścianą jest też duuużym plusem domu ::)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 12 gru 2012, 15:21
autor: Mirasek
Ja jestem typowym mieszczuchem a mąż jest ze wsi i tak oto mieszkamy w kamienicy(lubię nasze małe gniazdko tym bardziej że sąsiedzi to moi rodzice) ale małżonek się tu strasznie dusi więc budujemy swój własny dom. Nie wiem jak to będzie już czasem mam koszmary związane z przeprowadzką na wieś choć to tylko 50km od łodzi ale i bardzo się cieszę- zawsze chciałam mieć swój własny dom ::)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 12 gru 2012, 15:45
autor: Deco-Ania
kochecka pisze: Chociaż dostrzegam wiele aspektów, które były wygodne w mieszkaniu.
Pewnie, że obie opcje mają swoje plusy i minusy.
Jak dla mnie jednak opcja dom ma tych plusów więcej.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 13 gru 2012, 23:06
autor: tulipan87
Ja od zawsze mieszkam w domu i właśnie jesteśmy w trakcie budowy własnego. Ja sobie nie wyobrażam mieszkać w bloku, chyba za bardzo cenię sobie swoją prywatność. Poza tym pozostałe powody zostały wymienione przez moje przedmówczynie.
Tylko to odśnieżanie...hmm cieszę się bardzo, że to nie ja macham łopatą tylko mąż :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 14 gru 2012, 8:32
autor: Pepsi
tulipan87 pisze:Tylko to odśnieżanie...hmm cieszę się bardzo, że to nie ja macham łopatą tylko mąż

a ja czasem dla samego wyżycia się lubię pomachać łopatą ;;) zresztą w ciąży objechałam całe potówko :ymblushing:

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 29 kwie 2013, 13:21
autor: Hekate
Dom czy mieszkanie? Tak naprawdę to wszystko zależy od tego jaki dom i jakie mieszkanie. Znajomi kupili dom ruderę do remontu i tak remontują już kilka lat i ciągle coś jest do zrobienia. Ale najgorsza jest wilgoć - grzyby na ścianach, gnijące meble... brrrr! I ciągłe palenie, bo zimno i mało ciepłej wody do kąpieli. Widzę same minusy, ale ich dom jest może ekstremalny. Duże mieszkanie jest uważam od ich domu lepsze, ale wiemy jak czasem wyglądają mieszkania - trudno ocenić co konstruktor miał na myśli - malutkie pokoje, nierozkładowe, ściany cieniutkie, wszystko słychać od sąsiadów...
Ja z mojego mieszkania jestem zadowolona, choć czasem narzekam na sąsiadów. Doceniam to ,że mam ciepło i przytulnie i mam ciepłą wodę kiedy chcę i ile chcę oraz to, że dziecko będzie miało gdzie się bawić (place zabaw) i z kim. Dom to przyjemność dla bogatych - dojazd tylko autem, więc trzeba mieć dwa, a wożenie dziecka do przedszkola, szkoły to kolejne utrudnienie.
Ideałem byłby dom na obrzeżach miasta, gdzie jest sensowna komunikacja miejska (częstsza niż co pół godziny) i który by nie kosztował majątku - utopia. Zatem cieszmy się z tego, co mamy!! ::)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 29 kwie 2013, 14:28
autor: Patrycja11
My obecnie mieszkamy w blokach. Generalnie i ja i mąż od urodzenia.

Baaaaaardzo marzy nam się domek, gdzieś za miastem. W sumie to na razie największe nasze marzenie. Tak z dala od sąsiadów, od hałasu, z własnym podwórkiem, z własnym ogródkiem i trawą do koszenia... Niestety póki co, to tak odległe marzenie, że nawet nie marzę :lol:

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 29 kwie 2013, 16:20
autor: kasia_m85
Pepsi pisze:Ja od zawsze mieszkałam w domu i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Jedynie mogłabym go zamienić na jakiś dwupoziomowy przestronny apartament

Podpisuję się >D Mógłby być nawet jednopoziomowy,ale co najmniej 120 metrowy ::)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 29 kwie 2013, 18:06
autor: niesia2708
Hekate pisze:Dom czy mieszkanie? Tak naprawdę to wszystko zależy od tego jaki dom i jakie mieszkanie. Znajomi kupili dom ruderę do remontu i tak remontują już kilka lat i ciągle coś jest do zrobienia. Ale najgorsza jest wilgoć - grzyby na ścianach, gnijące meble... brrrr! I ciągłe palenie, bo zimno i mało ciepłej wody do kąpieli. Widzę same minusy, ale ich dom jest może ekstremalny.

Hekate, ta wilgoć może być wynikiem po 1 złej wentylacji, po 2 błędów przy budowie domu, po 3-niedogrzania.
Co do palenia - wszystko zależy od tego ile masz kasy ;) Możesz sobie kupić piec na gaz bądź na olej, ustawić stałą temperaturę i wcale nie musisz ciągle pilnować pieca :p

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 29 kwie 2013, 20:10
autor: Misiak
Od urodzenia mieszkałam w domu (z przerwą na 2-letni epizod z mieszkaniem w blokach, gdzie ściany były chyba z papieru), najpierw z rodzicami, a od kilku dni we własnym... jest zajefajnie (delikatnie mówiąc). Przestrzeń, taras, kominek, wielka działka, brak dźwięków sąsiadów zza ściany... czego chcieć więcej...

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 kwie 2013, 7:36
autor: mietka
kasia_m85 pisze:co najmniej 120 metrowy ::)


trochę mało :) szczególnie jak dziewczyny podrosną i powierzchnia ich szaf będzie zajmowała 1/4 domu. :) My z bratem mieszkaliśmy z rodzicami na 120 metrach i powiem Ci, że jakoś ciasno było... :D

Ja mieszkałam w kamienicy, w starym bloku, na szczęście wieżowiec mnie ominął, bo budownictwo z wielkiej płyty jakoś mnie nie kręci.
3 lata temu zamieszkałam w lesie za Konstantynowem i jest mi dobrze. jasne, że trzeba myśleć o innych rzeczach, ale jestem u siebie. mam kawałek swojego świata, do którego nikt obcy mi nie wejdzie. Najchętniej jednak przeniosłabym się na Radiostację do jakiegoś domu z ogródkiem, mniejszym od mojego...

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 03 sty 2014, 19:58
autor: sardynka
Jak byłam w ciąży stanęliśmy przed wyborem - czy kupić mieszkanie na jakimś nowym osiedlu (najlepiej z 3 sypialniami) czy brać się za budowę domu...no i jednak stanęło na domu :)
Chyba cudem udało nam się kupić działkę w bardzo fajnej lokalizacji po bardzo dobrej cenie...także mieszkać będziemy niby na wsi (za domem pole jakby nie patrzeć), ale ulicę dalej zaczyna się miasto (Aleksandrów Łódzki) a do miejskiego autobusu (78 i nocnego jakiegoś) mamy 10 minut piechotą 8-)

No i póki co sąsiedzi wydają się super :) Sporo dzieci na ulicy (nawet kolega w wieku Mikołaja)...więc wydaje mi się, że będzie nam się tam dobrze mieszkać >D

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 03 sty 2014, 20:17
autor: Malwina
My też myśleliśmy o domku, ale koszta większe niz mieszkania w blokach.
Wystarczy mi taki kredyt jaki mam. Nie planuję już zmieniać. Chyba że wygram w totka :-)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 sty 2014, 13:54
autor: malulu
Zawsze marzyłam o własnym domku. Oboje z mężem wychowaliśmy się w domkach i nie chcemy żyć na stałe w blokach. Jasne, jest wygoda z ciepłą wodą, odśnieżaniem, ogrzewaniem, ale... swoje podwórko, brak hałasów, swoje warzywa/owoce, przestrzeń to jest to, na co czekam z utęsknieniem.
W zeszłym roku przybliżyliśmy się do tego marzenia kupując działkę. Może kiedyś w odległych planach uda nam się wybudować własne gniazdko.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 sty 2014, 14:34
autor: kasieńka 85
Najpierw mieszkałam w kamienicy, później w bloku, obecnie w wieżowcu. Mi taka opcja odpowiada. Pod nosem mam sklepy, sąsiedzi nie są nad wyraz upierdliwi (sporadycznie Pan obok ma imprezę lub wierci w niedzielę po 20, ale wiem że mam małe dziecko, któremu czasem coś upadnie lub podskoczy sobie, więc luz) a jest od kogo pożyczyć, np. krzyżyk na kolędę, zawsze mamy ciepło (nie muszę pilnować pieca ani wydawać niebotycznych sum na ogrzewanie), do dźwięków ulicy się przyzwyczaiłam (motocykli to, aż miło słuchać :D ) i łatwo mi wszędzie się dostać (bardzo ważny argument dla niemobilnej istoty). Mąż mieszkał w domu, więc jemu ciężej było się przestawić, bo, np. "tramwaj słyszy", ale też widział pozytywy, np. nie musiał odśnieżać. Chociaż ostatnio stwierdził, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, ze w zasadzie lubi odśnieżać i tęskni za tym. Ma ku temu okazję, bo teściowie mieszkają w domu, ale jakoś ani razu z tej opcji nie skorzystał ;;) Tak, jak ktoś napisał są plusy i minusy mieszkania zarówno w mieszkaniu, jak i w domu. I wszystko też zależy od tego, co kto lubi :D

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 sty 2014, 14:55
autor: ppola
Ja jestem dzieckiem bloku, mój mąż całe życie mieszkał w domku. Teraz od kilku lat mieszkamy w starym bloku, o tyle fajny że z cegły, więc ciepły i stosunkowo dobrze wygłuszony. Stosunkowo bo telewizora od sąsiadów nie słychać ale śpiewy już tak ;) Ale... cały czas gdzieś z tyłu głowy jest ten wymarzony domek z ogródkiem, z senioratką dla mojej mamy :) Mam nadzieję że niedługo marzenie się spełni bo szukanie wciąż i wciąż jest mocno uciążliwe ;)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 kwie 2014, 14:35
autor: Szizel
Póki co mieszkamy w mieszkaniu, ale bez dwóch zdań marzy mi się dom z własnym ogrodem i ciągle razem z mężem do tego dążymy i mam nadzieję, że niebawem nam się to uda.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 kwie 2014, 15:25
autor: Justinaa
My właśnie intenstywnie nad tym myślimy.
Mąż chce duże mieszkanie w nowym bloku, a ja dom, chociaż tak naprawdę to nie tyle dom mnie interesuje, co ogród :D

i nie możemy na razie dojść do porozumienia, mnie by pasowało mieszkanie + domek letniskowy ale koszty wychodzą wówczas w zasadzie take same jak w przypadku domu
ech

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 kwie 2014, 16:23
autor: caixa
Justinaa, rozumiem cię doskonale.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 kwie 2014, 16:46
autor: Misiak
Justinaa, ja namawiam na dom całoroczny.:) Dziś mija rok odkąd mieszkamy w naszym i nie zamieniłabym tego na nawet super wypasione mieszkanie- bo to wciąż mieszkanie. Własny ogród- rewelacja, choć i spory obowiązek, ja na szczęście scedowałam na męża.:) Ale ta przestrzeń, podwórko, spokojna okolica.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 24 kwie 2014, 17:09
autor: Deco-Ania
My nie mamy dylematu: marzy nam się dom. I na chwilę M. intensywnie pracuje nad tym, aby to marzenie spełnić.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 25 kwie 2014, 20:51
autor: zbroziu
dom, dom,dom i jeszcze raz dom... mogę codziennie odśnieżać podjazd, mogę codziennie palić w piecu, nawet sprzątać mogę cały dom sama byle tylko nie mieszkać w blokach. Obecnie niestety mieszkam w blokach gdzie słyszę każde tzw. pierdnięcie sąsiadów, ale dom na pewno kiedyś wybudujemy choćbym miała wykopać pieniądze z pod ziemi.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 22 lut 2015, 20:53
autor: Melissa
Powiem tak - dom w dzień, mieszkanie w nocy :) Mam obawy przed mieszkaniem w domu, już sobie wyobrażam, ze coś stuknie dwa pokoje dalej a ja będę drżeć ze strachu, co to. Małą przestrzeń łatwiej oswoić, plus bliskość sąsiadów też zwiększa moją pewność.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 15:30
autor: krystyna123
Mi osobiście wydaje się, że mieszkanie to lepszy pomysł - bo jednak jest mniej obowiązków, choćby związanych z ogrzewaniem, dbaniem o ogród, robieniem różnych napraw. W mieszkaniu jest łatwiej radzić sobie z obowiązkami - a przecież też może być wygodnie i miło. A jak brak mi podwórka to do rodziców jadę :)

---
Wywaliłam link-Patrycja11

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 15:49
autor: zbroziu
krystyna123 pisze:Mi osobiście wydaje się, że mieszkanie to lepszy pomysł - bo jednak jest mniej obowiązków, choćby związanych z ogrzewaniem, dbaniem o ogród, robieniem różnych napraw. W mieszkaniu jest łatwiej radzić sobie z obowiązkami - a przecież też może być wygodnie i miło. A jak brak mi podwórka to do rodziców jadę :)

---
tu był link


to ja się wypowiem po półrocznym mieszkaniu w domku....


nigdy, prze nigdy nie wrócę do mieszkania w bloku. Faktycznie w domu jest cały czas coś do zrobienia, a to przecieka dach, a to trzeba odśnieżyć chodnik, drzewa na wiosnę trzeba podciąć, zadbać o trawę, kwiaty itp. ale nikt mi nie zapewni takiego spokoju i relaksu kiedy to w niedzielę siedzę w kuchni z kawą i wyglądam przez okno. Potrafię się tak gapić godzinami. Nie wspomnę już o jedzeniu posiłków na powietrzu. Nigdy nie byłam wstanie zrozumieć osób dla których mieszkanie z bloku to luksus... ja czułam się tam jak w pudełku.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 20:36
autor: niesia2708
zbroziu pisze:Nigdy nie byłam wstanie zrozumieć osób dla których mieszkanie z bloku to luksus... ja czułam się tam jak w pudełku.

Bo to chyba kwestia charakteru. Ja pomimo iż wychowana w domu z ogródkiem chętnie zamieszkałabym w bloku ;)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 21:35
autor: zbroziu
niesia2708, z ciekawości zapytam czy mieszkałaś kiedyś w bloku?

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 21:36
autor: niesia2708
zbroziu, tak, 4 lata studiów :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 21:39
autor: zbroziu
To rzeczywiście sporo, ja wytrzymałam niecałe dwa lata.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 21:56
autor: kakonka
Ja mieszkałam 22 lata w bloku i było mi super, póki nie przeniosłam się do domku...
Teraz jak śpię u mamy budzi mnie spuszczanie wody u sąsiada, każde stukniecie, pukniecie, przejeżdżający pociag rzeczy których moja mama nie zauważa bo się przyzwyczaiła.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 30 mar 2016, 22:41
autor: malaJu
a mi dobrze w bloku i zdania nie zmienię. Przeraża mnie przyroda. Ona mnie ATAKUJE!

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 31 mar 2016, 7:40
autor: kochecka
kakonka pisze:Ja mieszkałam 22 lata w bloku i było mi super, póki nie przeniosłam się do domku...
Teraz jak śpię u mamy budzi mnie spuszczanie wody u sąsiada, każde stukniecie, pukniecie, przejeżdżający pociag rzeczy których moja mama nie zauważa bo się przyzwyczaiła.

mogę się pod tym podpisać :)

Re: Dom czy mieszkanie?

Post: 31 mar 2016, 13:06
autor: sardynka
Jako, że już mieszkamy w domku prawie 2 lata to mogę się trochę wypowiedzieć w tej kwestii
Całe życie mieszkałam w bloku ale szybko przyzwyczaiłam się do domu ;) może też dlatego, że nasz dom to takie większe mieszkanie (parterówka) ;)
z plusów:
- przestrzeń na zewnątrz i wewnątrz (chociaż nasze 110 m "tyłka" nie urywa to jednak mieszkanie o podobnym rozkładzie pokoi etc byłoby pewnie nieco mniejsze a jeśli podobnej wielkości to dość drogie)
- spokój i cisza (uroki mieszkania pod miastem), chociaż czasem zdarza się, że jakieś roboty ogródkowo/ domowo/ budowlane u sąsiadów nieco spokój mącą
- opłaty...obecnie całość opłat wynosi nas mniej więcej tyle co za 37m mieszkanie na Teofilowie, więc pod tym względem duży plus

z minusów:
- ciągle coś jeśli chodzi o wydatki (wyszło nam kilka niedoróbek, które trzeba jak najszybciej naprawić, co oczywiście wiąże się z niemałymi kosztami), do tego jeśli czegoś nie zrobi się od razu a odłoży na później to później ciężko zebrać na to fundusze (w naszym przypadku ogród, domek narzędziowy, wiata etc)
- koszenie trawnika....mamy jakieś 800m2 trawy więc jest co robić (P. już tylko patrzy jak ten nasz trawnik pomniejszyć bo koszenie to jego działka heh)
- wszędzie daleko...niby nie ma tragedii (bo do najbliższego sklepu - Polomarketu mamy jakieś 15 min pieszo) i obydwoje jesteśmy zmotoryzowani ale jednak te ciągłe dojazdy męczą, po tym jak na Teofilowie mieszkaliśmy w samym centrum sklepowo- usługowym tutaj na pewno jest ciężej

Póki co mieszkanie w domku bardziej mi odpowiada niż w blokach ale jakieś fajne mieszkanie w centrum miasta mogłoby być niezłą alternatywą