Na stronie http://www.dzikiedzieci.pl znalazłam zestawienie ZABAWEK IDEALNYCH. Musze przyznać, że z moich obserwacji wynika, iż faktycznie dzieci uwielbiają bawić się właśnie takimi-nie-zabawkami. Wydajemy fortunę na najnowsze produkty znanych marek, gadające pieski, sortery etc. w nadziei, że pomogą one dziecku w rozwoju. Pewnie i tak jest, ale przede wszystkim te zabawki nadają się do zabawy samemu, czyli rodzic "już jest niepotrzebny" i "może odpocząć". Dla tych, którzy potrafią i chcą odnaleźć w sobie dziecko i pobawić się bardziej aktywnie i twórczo polecam sięganie po najprostsze przedmioty.
Owa lista brzmi tak:
- 1. zabawki wszechczasów; większością z nich, w tej lub podobnej formie, bawią się dzieci od setek, a nawet tysięcy lat i to na całym świecie, np. farby;
2. takie, po które dziecko samo sięga, samo je w swoim otoczeniu odnajduje, i samo do nich ciągle powraca, np. patole;
3. zabawki zgodne z naturalnym rozwojem dziecka, takie które najpełniej angażują jego rozwijający się niezwykle szybko umysł i ciało, a więc w tym sensie bardzo edukacyjne, choć my wolimy raczej nazywać je rozwojowymi, np. piasek, błoto;
4. rzeczy uniwersalne, przydatne przez wiele lat i na wiele sposobów, takie, którymi dziecko nie znudzi się po kilku dniach, np. szmaty i szmatki;
5. takie, które przez swoją prostą formę rozwijają dziecięcą kreatywność i wyobraźnię, ułatwiają naukę koncentracji, np. kasza, ryż i wszelkie inne ziarenka;
6. zabawki, które nie wymagają wielkich nakładów finansowych, bo rozwój dziecka wcale ich nie potrzebuje, np. puste pojemniki;
7. takie, które wspomagają nie tylko intelekt dziecka, ale także motorykę, rozwój emocjonalny i społeczny, np. naczynia kuchenne;
8. zabawki, przy których bardzo przydaje się, przynajmniej na wstępnym etapie poznania/zabawy, obecność kochającej, bliskiej osoby; takie, którymi zabawa może przynieść radość także dorosłym, np.bańki mydlane;
9. wreszcie zabawki, które mogą mieć działanie terapeutyczne, a więc pomagać dzieciom z rozmaitymi trudnościami w rozwoju, np. woda.
A te z Was, które już wykorzystują te przedmioty w codziennej zabawie - powiedzcie, w co się bawicie