Chusteczki nawilżane
: 06 mar 2013, 17:56
Sprawa prosta Oceniamy
Miejsce 6: Babydream (niebieskie)
Strasznie suche same w sobie, po wyjęciu na zewnątrz wysychają prawie natychmiast. Nie lubię też ich zapachu. Plus za duże opakowanie i cenę, ale przecież nie o to chodzi.
Miejsce 5: Cleanic Kindii (niebieskie i różowe)
Też dosyć suche, dosyć kiepsko zbierają. Drażni mnie też ich zapach.
Miejsce 4: Nivea (Soft&Cream i Pure&Fresh)
Mogły by być lepiej nawilżone, chociaż w porównaniu do dwóch poprzednich, to i tak są super mokre. Fajny zapach, dobrze zbierają, bardzo miękkie. Gdyby były bardziej mokre mogły by wskoczyć na miejsce 2. Cena - fajnie gdyby były choć odrobinę tańsze.
Miejsce 3: Huggies (Pure, Natural Care, w kolejce do przetestowania czeka Soft Skin)
Super i nawilżenie i zapach, szczególnie zielonych. Zbierają dobrze. Minus za to, że nie ciągną się i trzeba wygrzebywać każdą sztukę z opakowania. Cena, jak Nivea.
Miejsce 2: Pampers (Baby Fresh)
Kiedyś mój nr 1, teraz stwierdzam, że są trochę za mokre. Ostatnio zaczął mnie drażnić zapach, ale daruję im, bo dobrze zbierają. Cena jak dla mnie optymalna.
Miejsce 1: Johnson's (extra sensitive i gentle cleansing)
Mój hit. Super zapach, super nawilżenie, super mięciutkie. Tylko ta cena...
Miałam jeszcze Bambino i jakieś inne, ale używałam je tak wcześnie, że aż z wrażenia zapomniałam co o nich myślałam. Ale skoro nie chcę wracać, to chyba nie wywarły jakiegoś piorunującego wrażenia.
Miejsce 6: Babydream (niebieskie)
Strasznie suche same w sobie, po wyjęciu na zewnątrz wysychają prawie natychmiast. Nie lubię też ich zapachu. Plus za duże opakowanie i cenę, ale przecież nie o to chodzi.
Miejsce 5: Cleanic Kindii (niebieskie i różowe)
Też dosyć suche, dosyć kiepsko zbierają. Drażni mnie też ich zapach.
Miejsce 4: Nivea (Soft&Cream i Pure&Fresh)
Mogły by być lepiej nawilżone, chociaż w porównaniu do dwóch poprzednich, to i tak są super mokre. Fajny zapach, dobrze zbierają, bardzo miękkie. Gdyby były bardziej mokre mogły by wskoczyć na miejsce 2. Cena - fajnie gdyby były choć odrobinę tańsze.
Miejsce 3: Huggies (Pure, Natural Care, w kolejce do przetestowania czeka Soft Skin)
Super i nawilżenie i zapach, szczególnie zielonych. Zbierają dobrze. Minus za to, że nie ciągną się i trzeba wygrzebywać każdą sztukę z opakowania. Cena, jak Nivea.
Miejsce 2: Pampers (Baby Fresh)
Kiedyś mój nr 1, teraz stwierdzam, że są trochę za mokre. Ostatnio zaczął mnie drażnić zapach, ale daruję im, bo dobrze zbierają. Cena jak dla mnie optymalna.
Miejsce 1: Johnson's (extra sensitive i gentle cleansing)
Mój hit. Super zapach, super nawilżenie, super mięciutkie. Tylko ta cena...
Miałam jeszcze Bambino i jakieś inne, ale używałam je tak wcześnie, że aż z wrażenia zapomniałam co o nich myślałam. Ale skoro nie chcę wracać, to chyba nie wywarły jakiegoś piorunującego wrażenia.