martonia pisze:czy korzystałyście z leżaczków dopiero od momentu, jak dziecko zaczęło samo siedzieć
To chyba mijałoby się z celem
Gdy dziecko samo siada, leżaczek raczej idzie w odstawkę, o ile nie stało się to jeszcze wcześniej.
Ale po części zgadzam się z Twoim postem
martonia. Przy pierworodnym mieliśmy pożyczony leżaczek-huśtawkę Bright Starts
i właśnie dosyć długo miałam wrażenie, że wymuszała na młodym nienaturalną pozycję.
M. in. z tego względu przy młodszym postawiłam na Fisher Price Cudowna Planeta:
Podobała mi się regulacja oparcia, przy maksymalnym rozłożeniu dziecko może nie leżało tak płasko jak w łóżeczku, ale o wiele lepiej niż w Bright Starts. Poza tym ma obciążenie do 18 kg, a huśtawka do 11 - dla mnie to było ważne, bo słusznie domyślałam się, że starszy też będzie pakował się do leżaczka