Strona 1 z 3

Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 17 lis 2012, 22:09
autor: szaraczarownica
Czy uważacie zakup niani elektronicznej i monitora ruchu/oddechu za konieczny? Macie takie w swoim domu? Jeżeli tak, to dlaczego zdecydowałyście się je kupić? Na jakie firmy się zdecydowałyście?

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 17 lis 2012, 22:24
autor: justine
My mamy Angelcare ale używamy go dopiero od tygodnia, bo Maciuś poszedł 'na swoje' :) wcześniej był u nas w pokoju, więc uznaliśmy, że nie ma takiej potrzeby.
Jestem zachwycona tym wynalazkiem :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 17 lis 2012, 22:33
autor: agnieszka19
Niania- jak dla mnie zakup konieczny. Bardzo długo jej używalismy nawet w domu... Przestaliśmy chyba dopiero jak młoda miałam 1,5 roku. Ja jakoś pweniej się czułam. No i pomijam wyjazdy gdzie niania jest niezastąpiona. ;)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 17 lis 2012, 22:42
autor: kakonka
justine pisze:My mamy Angelcare
nianię i monitor oddechu. Niania się przydała monitor na szczęście nie- chociaż jego czułość kilka razy o zatrzymanie serca do mnie doprowadziła :/ (mąż wyciągnął Fifka z łóżeczka nie wyłączając monitora, który podniósł alarm) Od 3 miesięcy nie używamy ani monitora ani niani :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 0:17
autor: Dorota Grodecka
niania przydawala nam sie na wyjazdach bardzo dlugo.
monitor oddechu wg mnie oslabia czujnosc rodzica. zreszta nasza J spala w naszym pokoju od urodzenia tuz przy naszym lozku. spalysmy nos w nos ;-)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 9:39
autor: kari
ja nie mam ani jednego, ani drugiego młody do 8 miesięcy spał z nami w pokoju, teraz jak jest na swoim, czasem do niego zaglądam, z resztą drzwi mamy pootwierane do pokoi, więc mniej więcej go słychać

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 9:47
autor: misia-misia
my od samego początku nie używaliśmy monitora oddechy ani tym bardziej niani. Nie były nam potrzebne.
Monitor to ja miałam w sobie. :D
A niania nie potrzebna bo ... Maja spała z nami w pokoju.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 10:02
autor: malaJu
Dorota Grodecka pisze:monitor oddechu wg mnie oslabia czujnosc rodzica. zreszta nasza J spala w naszym pokoju od urodzenia tuz przy naszym lozku. spalysmy nos w nos


Jasne, że jeśli dziecko jest zdrowe i śpi w pokoju z rodzicami to monitor a już na pewno niania to zbytek. I dlatego nam się monitor przy Drugim nie przydał. Natomiast Pierwsza urodziła się z wiotkością krtani i od samego początku chciała spać sama, a że chrapała jak ciągnik to nam ten układ odpowiadał. Dodatkowo nie mogła bez dusznosci od krtani spać ani na plecach ani na boku, jedynie na brzuchu. To chyba bez monitora bym padła ze strachu, gdybym dalej spała "spokojnie" w innym pokoju albo z niewyspania, gdybym miała jednak przy niej czuwać.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 11:18
autor: szaraczarownica
My mamy i nianię i monitor oddechu.
Monitor Angelcare AC-300 kupiłam jeszcze w ciąży, żeby móc spać spokojniej.
Uznałam wtedy, że niania nie będzie nam potrzebna, ale okazało się, że jest, bo nic nie słyszymy w nocy z małego pokoju, a mamy mocno ulewające dziecko i boimy się, że się zacznie krztusić (co już zresztą miało kilka razy miejsce). Na szybko kupiłam nianię Philips Avent SCD 505.
Z obu rzeczy jesteśmy zadowoleni. Tyle tylko, że do odbiornika niani potrzebny jest drugi komplet akumulatorków, bo na jednym czasami nie wytrzymuje całej nocy. Całe szczęście, że i tak mieliśmy je w domu.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 11:22
autor: martula_87
Miałam ochotę na monitor ale odpuściłam i obyliśmy się bez.
A nianie mamy pożyczoną ale będziemy ją oddawac bo posłużyła tylko przez parę dni po przeniesieniu Dominika do jego pokoju bałam się że go nie będę słyszała.Więc narazie nie kupujemy a na wyjazdy może będzie udawało nam się pożyczac teraz w sumie nawet ostatni włączyłam jak byli znajomi i było trochę głoścniej.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 11:42
autor: kochecka
Mieliśmy nianię ale nie przydała się w ogóle ponieważ w czasie kiedy mogliśmy jej używać to nasze mieszkanie to był jeden pokój.
Teraz się zastanawiam i nad nianią i nad monitorem. Ale pozostawiam to na sam koniec, zadecyduję jak Młoda będzie już po drugiej stronie.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lis 2012, 16:45
autor: Dorota Grodecka
malaJu pisze:Natomiast Pierwsza urodziła się z wiotkością krtani i od samego początku chciała spać sama, a że chrapała jak ciągnik to nam ten układ odpowiadał. Dodatkowo nie mogła bez dusznosci od krtani spać ani na plecach ani na boku, jedynie na brzuchu. To chyba bez monitora bym padła ze strachu, gdybym dalej spała "spokojnie" w innym pokoju albo z niewyspania, gdybym miała jednak przy niej czuwać.


wiesz, to jest sytuacja wyjatkowa...ja generalnie jestem za tym, zeby w miare mozliwosci dziecko spalo z rodzicami. ale tez uwazam, ze jest to indywidualny wybor kazdego z nas i nic mi do tego ;-)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 19 lis 2012, 18:55
autor: Emi
My mamy monitor oddechu. Adaś nam sporo ulewał po urodzeniu i się po prostu baliśmy. Załączył nam się dwa razy. Za pierwszym razem na szczęście nic się nie stało, mały się po prostu zsunął w dół łóżeczka. Za drugim razem nie wiem czy się coś stało czy nie, jak doszliśmy do łóżeczka to mały płakał.
malaJu pisze:To chyba bez monitora bym padła ze strachu, gdybym dalej spała "spokojnie" w innym pokoju albo z niewyspania, gdybym miała jednak przy niej czuwać.

Wg mnie nie da się w 100% czuwać nad dzieckiem, nawet jeżeli śpi ono z rodzicami. Ja budziłam się praktycznie na każde stęknięcie, każdy ruch moich dzieci, ale z monitorem czuję se po prostu pewniej.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 22 lis 2012, 12:33
autor: Malwina
Moim zdaniem niania przydaje się, jak dziecko śpi w innym pokoju niż rodzic, natomiast monitor oddechu, to dla mnie zbędny bajer (w dodatku drogi).

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 22 lis 2012, 21:28
autor: Pepsi
Monitora nie mieliśmy, bo spalismy w jednym pokoju a ja i tak wstawałm co chwila sprawdzac czy młoda oddycha. zreszta do tej pory przed snem sprawdzam :roll: ot takiego hopla mam. Nianie kupiłam dopiero kiedy wyeksmitowałam młoda do swojego pokoju. Pewnie gdybym teraz miała jeszcze jedno dziecko i spałoby ono w swoim pokoju to kupiłabym niańkę z monitorem. Ale to mi raczej nie grozi :lol:

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 22 lis 2012, 23:01
autor: Szizel
My mieliśmy monitor oddechu z nianią AngelCare chciałam go od razu nabyć bo miałam strasznego świra na punkcie śmierci łóżeczkowej. Dzięki temu monitorowi spałam spokojnie nie wiem czy to czysty przypadek czy też nie ale dwa razy nam się włączył alarm. Ja nie żałuję wydanych na to pieniędzy,a niania przydaję się nam do dnia dzisiejszego przede wszystkim na wyjazdach.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 17:05
autor: Misiak
Niani nie kupujemy, bo póki co nam się nie przyda- będziemy spać z Młodą w jednym pokoju. Natomiast bez monitora umarłabym ze strachu, i cieszę się, że go mamy... oby się nigdy nie przydał.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 18:51
autor: grafitowa
My nie używaliśmy ani niani ani monitora; uważałam to za zbędny wydatek. Może pomyślałabym o niani, gdyby mała spała w innym pokoju niż my, ale skoro śpimy razem, to nie było takiej potrzeby.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 20:06
autor: Sybel
Wit spi tuż obok nas, a ja jestem juz tak przez psy wytresowana, że na każde stęknięcie jestem na baczność... Także nie używamy żadnych takich cudów.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 20:09
autor: ava
Misiak pisze:Niani nie kupujemy, bo póki co nam się nie przyda- będziemy spać z Młodą w jednym pokoju
U nas tak samo :)
Nad monitorem jeszcze się zastanawiamy, ja chcę, Mąż nie...

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 21:36
autor: Misiak
ava, a czemu mąż nie chce? Z ciekawości pytam. Ja mojego w sumie nawet nie spytałam, przytachałam z szafingu i tyle :) Ale tak jak pisałam nie wyobrażam sobie nie mieć go, nawet gdyby Kuba nie chciał, na szczęście jemu też podoba się ten sprzęt, jakoś tak człowiek jest ciut, ciut spokojniejszy..

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 22:04
autor: kakonka
Misiak pisze:jakoś tak człowiek jest ciut, ciut spokojniejszy..


jest :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 lis 2012, 22:35
autor: ava
Misiak pisze:ava, a czemu mąż nie chce?
On uważa, że skoro i tak będziemy spać w tym samym pokoju, to monitor nie jest na liście "must have". Poza tym, nikt z naszych bliskich dzieciatych znajomych nie używał monitora, więc dla Niego to
Malwina pisze:zbędny bajer (w dodatku drogi)
:roll:

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 26 lis 2012, 11:53
autor: mala_mk
A ja monitora nie mam. Lena od początku śpi w swoim pokoju, ale szczerze mówiąc, jeśli z dzieckiem jest wszystko ok (a tak u nas było), to dla mnie monitor to
Malwina pisze:zbędny bajer (w dodatku drogi)

Nianię mam, ale tylko po to, że jak Lena spała w domu, a ja szłam "podłubać" w ogrodzie, to chciałam mieć ją na podsłuchu. W domu nie używam, bo śpimy w sąsiadujących pokojach i słyszę ją doskonale.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 03 gru 2012, 23:35
autor: tulipan87
My nie mamy ani niani ani monitora. Śpimy w jednym pokoju, więc budzę się od razu kiedy Mateusz zakwili. Dzieli nas jakieś 0,5m.
Nad brakiem niani czasem ubolewałam w ciągu dnia - wystarczyło, że poszłam do kuchni gotować obiad a Mateusza zostawiłam śpiącego. Dzielił nas dość długi korytarz i często nie słyszałam jak płakał.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 07 gru 2012, 20:34
autor: AnnaMaria
A ja się nie zgodzę że to zbędny bajer dla mnie to super sprawa mam go i nie potrafię zasnąć jeśli nie jest włączony kiedyś małemu ulało się jak spał dobrze że on zawsze śpi i ma główkę na bok zwróconą a nie śpi na wznak ja tego nie słyszałam chociaż śpię bardzo czujnie ale czasem zmęczenie za bardzo daje się we znaki i jakby nie daj Boże coś się zadziało miałabym czas na jakąś reakcję.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 15 lut 2013, 14:12
autor: Fuente
dziewczyny mam pytanie. Czy któraś z was uzywała może niani: Motorola MBP 20, dokładnie takiej: Obrazek

Rozglądam się za czymś rozsądnym, bo mieszkamy w domku i mam swiadomość, ze w ciągu dnia, jak zejdę na dół do kuchni a Maultka zostanie w sypialni w swoim łózeczku to nie mam realnych szans, żeby ja na dole usłyszeć, więc zakup niani uważam za niezbędny.

Nie wiem też czy warto od razu inwestować w opcję niani z monitorem oddechu, bo to już faktycznie spory koszt. Z drugiej jednak strony i tak taniej wychodzi zakup niania i monitora w jednym urządzeniu niż zakup dwóch osobnych. Co wy uważacie na ten temat?

Byłabym też wdzięczna za jakiekolwiek opinie na temat niani firmy Motorola... :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 15 lut 2013, 15:05
autor: kasieńka 85
Niestety w kwestii niani firmy motorola nie pomogę...
Natomiast mogę wypowiedzieć się na temat monitora oddechu Angelcare. Uważam, że to potrzebny "gadżet". Dzięki niemu rodzice mogą być spokojniejsi o dziecko. Padł tutaj argument, że sprawia, że rodzice śpią mniej czujnie. W moim przypadku nie zaobserwowałam niczego takiego. Mimo, że "Aniołek" był włączony to słyszałam pisknięcie czy też kręcenie się. Uważam, że monitor pomaga w sytuacji kiedy człowiek ze zmęczenia może "mocniej" zasnąć. Jego pisk natychmiast wybudza człowieka.Do dzisiaj pamiętam jak zaczął wyć, my w strachu do łóżeczka a tam okazało się, że sygnalizował rozładowanie baterii. Przede wszystkim pozwolił nam-rodzicom być spokojniejszymi. Na szczęście nas ominął wydatek, bo pożyczono nam go.
Niani nie kupowaliśmy, bo przy powierzchniach mieszkaniowych w blokach uznaliśmy, że nie ma takiej konieczności. Pewnie gdybyśmy mieszkali w domu to zdecydowalibyśmy się.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 15 lut 2013, 15:13
autor: Fuente
To może któraś z was korzystała z Niani i Monitor w jednym firmy Angelcare dokładnie taki: http://allegro.pl/niania-angelcare-ac401-monitor-oddechu-gwarancjapl-i3017264423.html

Wiem, ze sporo z was korzysta właśnie z tej firmy i wiem że to chyba najlepszy wybór jeśli chodzi o markę. Możecie cos powiedziec na temat tej niani z monitorkiem? Czy jedna płytka sensoryczna wystarcza? Bo widziałam, ze na niektóych aukcjach oferuja dwie... jest jakaś znacząca różnica między jedną płytką a dwiema?

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 15 lut 2013, 16:19
autor: szaraczarownica
Fuente pisze:Czy jedna płytka sensoryczna wystarcza? Bo widziałam, ze na niektóych aukcjach oferuja dwie... jest jakaś znacząca różnica między jedną płytką a dwiema?

Zdecydowanie dwie.
Tu info od importera: http://www.angelcare.pl/dwie_plytki.htm

Z doświadczenia moge tylko napisać, że mnie nie przyszło do głowy podłączyć jedną, więc mamy od początku dwie i jak teraz Staś zaczął się już kręcić, to zdarza się, że się zsunie w "martwe pole" i włącza się alarm. Moze ze dwa-trzy razy, ale zawsze. Z jedną płytką będziesz miała takie alarmy bardzo często.

Co do samego AC-401 się nie wypowiem, bo mam AC-300.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 17 lut 2013, 20:37
autor: Emi
szaraczarownica pisze:Zdecydowanie dwie.

A my nadal używamy jednej, kwestia odpowiedniego położenia. Niestety druga nam coś nie styka i musi ją teść rozebrać i sprawdzić.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lut 2013, 11:07
autor: dorotka847
Ja zdecydowałam się na monitor oddechu babysense i jestem bardzo zadowolona. Dzięki temu urządzeniu od samego początku mogę spokojnie spać w nocy i nie mam potrzeby sprawdzam co chwilę czy mała oddycha (czego bałam się przed porodem). Jak do tej pory (ponad 5 miesięcy) monitor działał ok. Reagował zawsze gdy mała była wyjęta z łóżeczka a my zapomnieliśmy go wyłączyć. Wybraliśmy tą firmę ponieważ wiem że jest to monitor stosowany w szpitalach i posiada atest jako wyrób medyczny (czy coś takiego) więc dla nas był godny zaufania.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lut 2013, 12:57
autor: Blue
tez mamy Babysense II na 2 plytki i jestesmy zadowoleni.Jest jak dotad bezawaryjny,nie dal zadnego falszywego alarmu:)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lut 2013, 13:42
autor: agnieszka19
kasieńka 85 pisze:Niani nie kupowaliśmy, bo przy powierzchniach mieszkaniowych w blokach uznaliśmy, że nie ma takiej konieczności. Pewnie gdybyśmy mieszkali w domu to zdecydowalibyśmy się.


Ale niania nie tylko przydaje się w domu... My np. wykorzystywaliśmy ją na działce. Młoda spała w domku a my siedzielimy sie na zewnątrz do późnej nocy nieraz i wtedy nie mieliśmy szans bez niani usłyszeć młodej. Podobnie było na wakacjach...
Ja zakup niani uważam ze niezbędny, ale niekoniecznie z monitorem :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 18 lut 2013, 14:07
autor: Patrycja11
agnieszka19 pisze:Ale niania nie tylko przydaje się w domu... My np. wykorzystywaliśmy ją na działce.
ja nie mam i uważam dokładnie tak samo jak kasieńka 85 my w bloku nie potrzebowaliśmy, ale za to u siostry w wakacje już tak.
Jak dzieciaki spały w domu
agnieszka19 pisze:a my siedzielimy sie na zewnątrz do późnej nocy nieraz i wtedy nie mieliśmy szans
usłyszeć budzących się dzieci. Zawsze ktoś musiał z nimi być w domu. I tu przyznam rację.
Natomiast w bloku przydaje się już rzadziej. Ściany są takie, że słyszę nawet jak Gabryniek się kręci ;)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 28 lut 2013, 14:37
autor: mls
Nie mieliśmy ani niani, ani monitora. Mamy mieszkanie 2 pokojowe, od urodzenia mała był u Nas w pokoju. Jak dla mnie w mieszkaniu zbędny wydatek (chyba, że mieszkanie poziomowe, czy zwykłe, ale 120m2)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 05 kwie 2013, 22:53
autor: ula9812
Wybór czy monitor ma być czy nie zależy i wyłącznie od mamy czy tego potrzebuje. Ja mam wcześniaka i mojemu dziecku uratował życie 2 razy. Śmierć łóżeczkowa spotyka każde dzieci nawet te, które dostały 10 na 10 i urodzone o czasie. Niania to wygoda siedzimy w pokoju obok i jeśli mały się przebudzi z płaczem to wiemy o tym. Najlepsze nianie to cyfrówki nie musimy słuchać trzasków ani czyichś rozmów telefonicznych. Firma mało ważna, jeśli niania jest cyfrowa kupuj, jaka ci się podoba tylko zasięg sobie dobierz do potrzeb. Monitor oddechu ja kupiłam, bo używałam go ponad 9 miesięcy, nasz wybór padł na BABYSENSE 2 najtaniej (439 zł) o dziwo znalazłam w moim mieście a niby Pabianice to wieś, używają go w matce polce, więc sprawdzony, za to moja koleżanka w tym samym miejscu wypożyczyła ten monitor na tydzień żeby zobaczyć czy jest jej potrzebny. Dziecko tak w nocy głośno oddychało, że oddała go po tygodniu i kosztowało ją to 20 zł a nie 400. Zresztą ta kobietka ma na wypożyczenie chyba wszystkie monitory, jakie są na rynku od angelcare po babyguard za 1200 zł. A teraz żart tygodnia moja koleżanka rodzi za tydzień i na szkole rodzenia w Pabianicach pani powiedziała im, że po porodzie lekarz przychodzi bada dziecko i stwierdza czy monitor oddechu będzie trzeba zakupić to się nazywa inteligencja wtórna. A i jeszcze jedno wypożyczalnia za bardzo się nie ogłasza jak ktoś chce skorzystać to zadzwońcie do nich numer jest u nich na sklepie internetowym

Usunęłam zbędny link >D Pepsi :ymdevil:

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 06 kwie 2013, 7:43
autor: lmyszka
Czy to czasem nie reklama?

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 06 kwie 2013, 8:07
autor: Patrycja11
lmyszka pisze:Czy to czasem nie reklama?
ojjj pewnie niestety tak ;)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 25 kwie 2013, 8:47
autor: Hekate
A moje dziecko od początku śpi w oddzielnym pokoju i nie używamy niani ani monitora oddechu. Gdyby była wcześniakiem to bym się zastanawiała, ale jest urodzona o czasie i układaliśmy ją do snu lekko na boczku i główka lekko wyżej. Mieszkamy w bloku, a pokój malej jest obok naszego. I tak się budziłam na każde jej kwilnięcie. Miałam starą nianię od siostry męża i nawet dostałam w prezencie nianię z wideo i stoją obie w szafce nieużywane.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 20 maja 2013, 17:14
autor: lmyszka
Dziewczyny a czy spotkałyście się z nianią z dwom odbiornikami? Chodzi o to że jak jest dwójka dzieci w dwóch różnych pomieszczeniach aby miec podsłuch na oboje :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 20 maja 2013, 17:33
autor: szaraczarownica
lmyszka, nie za bardzo wiem jak to by miało działać. Bo skąd byś wiedziała w którym pokoju coś się dzieje. A gdyby działo się w obu na raz?

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 20 maja 2013, 17:36
autor: lmyszka
szaraczarownica, No wiem, że słabe logistycznie ale raczej rozróżniła bym płacz małego dziecko od Wiktora :)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 20 maja 2013, 19:33
autor: kasia_m85
U nas monitor był zbędnym zakupem. Używaliśmy tydzień.
Nianię natomiast mamy Luvion i jest rewelacyjna i przydaje nam się bardzo często,codziennie. Teraz również w nocy jak Lenka śpi w swoim pokoju.Jest bardzo czuła, bo słyszę nawet jak Mała oddycha.
Obrazek

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 7:34
autor: niesia2708
Ja kupiłam i nianie i monitor. Monitor Angelcare- kupiony używany, mam nadzieję,że się nigdy nie przyda, ale mimo wszystko ja będę spokojniejsza.
Co do niani -po długich zastanowieniach zamówiłam Philips Avent Elektroniczna Niania Scd505/00:
Obrazek

Ze względu na to,że mieszkamy w domku uważam nianię za zakup niezbędny. Po 1 pokój malutkiej nie przylega bezpośrednio do naszego a jest w drugim końcu korytarza. A po 2 będę mogła swobodnie wyjść na podwórko i będę miała małą na podsłuchu.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 8:01
autor: Misiak
No i przyszedł czas na zakup niani i u nas. Zdecydowaliśmy się na BabyOno z czujnikiem ruchu. Ma dobre opinie, a czujnik ruchu dla nas bardzo przydatny, bo młoda zanim zacznie mnie wołać to najpierw się wybudza przewracając z boku na bok. Będę miała okazję przyjść do niej zanim się rozwrzeszczy żebym ją z podwórka usłyszała. ::)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 16:47
autor: lmyszka
Misiak pisze:Zdecydowaliśmy się na BabyOno z czujnikiem ruchu. Ma dobre opinie, a czujnik ruchu dla nas bardzo przydatny, bo młoda zanim zacznie mnie wołać to najpierw się wybudza przewracając z boku na bok. Będę miała okazję przyjść do niej zanim się rozwrzeszczy żebym ją z podwórka usłyszała. ::)


Poczytałam o tej niani i opinie ma nie za fajne. Chyba, że akurat tak trafiłam.
Podobno przez ten czujnik ruchu niania cały czas trzeszczy.

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 17:26
autor: szaraczarownica
Poza tym w zwykłej niani też słychać jak dziecko się rusza. Albo nasz tak hałaśliwie się przewraca z boku na bok :lol:

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 19:28
autor: Fuente
szaraczarownica pisze:Poza tym w zwykłej niani też słychać jak dziecko się rusza. Albo nasz tak hałaśliwie się przewraca z boku na bok :lol:


W mojej słychać każdy ruch ;)

Re: Niania elektroniczna i monitor oddechu

Post: 24 cze 2013, 19:31
autor: agnieszka19
lmyszka pisze:Poczytałam o tej niani i opinie ma nie za fajne.


Ja mam jakąś baby ono ale nie wiem czy z czujnikiem ruchu... W każdym razie jak dla mnie ok jest :)