autor: wiolancia » 13 lis 2014, 15:08
Dziewczyny zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla koleżanki z pracy,która zgodziła się zaopiekować bratankiem Kacperkiem.Chłopczyk ma 1 rok i 3 miesiące,jego rodzice-szkoda gadać-ojciec z wyrokiem czeka na kolejną rozprawę,a matka chora psychicznie.Kacperka przywiozła koleżance opieka społeczna z pytaniem czy się nim zajmie ,bo jak nie to odwożą go do Izby Dziecka.Nikogo bliższego mały nie ma.Koleżanka sama nie ma najłatwiejszej sytuacji życiowej ale wzięła dzieciaszka no bo jak ...Każdy normalny człowiek by tak postąpił.W końcu nie wina dziecka,że ma takich rodziców.
Rozprawa o odebranie praw rodzicielskich i ustanowienie rodziny zastępczej najprawdopodobniej odbędzie się dopiero w styczniu.
Dziewczyny i tu moja prośba.Może macie po swoich synkach jakieś niepotrzebne rzeczy( głównie odzież) .Przydałaby się dla młodego kurtka na zimę,spodnie na rozmiar 86,jakieś buty w rozmiarze 22-23.Jakby ktoś miał używaną spacerówkę czy łóżeczko to też by się Milenie przydało.Wiadomość o opiece nad Kacperkiem spadła na nią dosłownie w jednej chwili.Trudno tak dziewczynie od razu wszystko kupić dla dziecka,które z rodzinnego domu nie wyniosło NIC.
W imieniu Mileny będę Wam bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam.Wiola